Wyspy: Susak, Mali Losinj

Niedługo wybieram się z kolegą stopem na ww. wyspy. I chciałbym sie dowiedzieć jak na nich jest. Najlepiej jakby informacji udzieliła osoba która sama na nich była
Chodzi mi mniej więcej o miejsce na namiot, o sklepy, jak to jest zasięgiem, czy normalnie można dzwonić, czy na wsypach są jakieś budki telefoniczne, jak wyglądają ceny w sklepach i jacy są mniej więcej ludzie na nich mieszkający
Fajnie gdyby ktoś udzielił jakiegoś info bo jedziemy tam w ciemno a lepiej wiedzieć co mniej więcej na nas tam czeka.

kaszmirr napisał(a): Chodzi mi mniej więcej o miejsce na namiot, o sklepy, jak to jest zasięgiem, czy normalnie można dzwonić, czy na wsypach są jakieś budki telefoniczne, jak wyglądają ceny w sklepach i jacy są mniej więcej ludzie na nich mieszkający
Fajnie gdyby ktoś udzielił jakiegoś info bo jedziemy tam w ciemno a lepiej wiedzieć co mniej więcej na nas tam czeka.

Skoro w ciemno, to może lepiej nie wiedzieć zbyt dużo za szybko, ale odkrywać wszystko samodzielnie? Wtedy to jest dopiero przygoda...

Losinj to cywilizowana wyspa, nie tylko można normalnie dzwonić, ale też korzystać z netu ...
Tanio raczej nie jest ,chociaż oczywiście moje obserwacje z ubiegłego roku były subiektywne i w głównej mierze pod wpływem szoku jaki doznałam po zapoznaniu się z rachunkiem za postój naszego jachtu w Mali Losinj. Pochłonął większość naszego budżetu przeznaczonego na dwa dni, więc inne zakupy były już tam celowo ograniczane i cenom w sklepach się zbytnio nie przyglądałam...

Chociaż byłam na obu wyspach, pewnie niewiele jestem w stanie Ci pomóc w tematach, o jakie pytasz... Ale jeśli Ci się zechce, to sobie poczytaj moją relację z ubiegłorocznego rejsu - znajdziesz tam co nieco o Mali Losinj oraz o Susaku

kaszmirr napisał(a):Niedługo wybieram się z kolegą stopem na ww. wyspy...

MALI LOSIN to cywilizacja, więc ze stopem nie powinno być problemu. Co do wyspy SUSAK to oblecicie ją pieszo. Ceny mogę być wyższe od tych na lądzie ale nie drożej niż na Mali Losin. Co do zasięgu telefonów nie potrzebowałem sprawdzać - nie wiem. Na SUSAK dostać można się jedynie stateczkiem "Kristofor", który wypływa z Mali Losin - chyba , że coś się zmieniło od 2002 .
Namioty? - na Mali Losin bezproblemowo; SUSAK - nie spotkałem, zresztą na dziko spokojnie sie da tylko czy przystaną na to miejscowi ? Myślę, że spokojnie po ich zapytaniu - bardzo przyjacielsko nastawieni do turystów. Swego czasu szwędaliśmy się z dala od plaż i każdy napotkany witał nas "dobar dan", a skory do gadki, że hej.