Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wypadek samochodowy w Chorwacji i co dalej??

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1957
Dołączył(a): 21.01.2012
Re: Wypadek za granicą

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 22.11.2015 22:03

AlAn_K napisał(a):Na dzień dzisiejszy nie mam co prawda wypłaty świadczenia, ale mam decyzję jej przyznania w kwocie całkiem mnie zadowalającej

rozumiem, że dużo wyższa niż propozycja Serba?
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33332
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Wypadek za granicą

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 22.11.2015 22:14

Dziwny motyw z tymi opłatami.
A jeszcze dziwniejszy, że odbyła się rozprawa bez odpowiedniego tłumacza......
Ale musi sprawca się przyznał i Sąd uznał, że Twoje zeznania nie są konieczne (co też jest samo w sobie dziwne..)
Użytkownik usunięty
Re: Wypadek za granicą

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 22.11.2015 22:31

AlAn_K napisał(a):Owszem Assistance w AXA. Odpowiedzialność sprowadzała się do zapewnienia noclegu i holowania do warsztatu 100 km (w razie gdyby pojazd był niejezdny). Assistance nie pokrywa kosztów naprawy !!! (przynajmniej tak twierdził przedstawiciel TU) Do tego potrzebna jest polisa AC. Zresztą na głupie napompowanie koła czekałem 3 dni i kwaterowałem na koszt AXA. Jak by się mieli zabrać za naprawę blacharską, pewnie teraz dotarłbym do domu po wczasach.


Oczywistym jest, że ass nie pokrywa kosztów naprawy. AC oczywiście jest przydatne.
W każdej polisie ass zagranicznej mam opcję pomocy prawnej/tłumacza. Ta twoja nie obejmowała tego ?
endryu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1344
Dołączył(a): 10.01.2011
Re: Wwypadek samochodowy w Chorwacji i co dalej??

Nieprzeczytany postnapisał(a) endryu » 22.11.2015 22:40

anakin Chyba "co kraj, to obyczaj" :D Też zastanawiałem się czemu policjanci nie stosowali postępowania mandatowego :?: No i dobrze, że sąd załatwił sprawę szybko i są stosowne dokumenty :idea:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33332
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Wwypadek samochodowy w Chorwacji i co dalej??

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 22.11.2015 22:44

endryu napisał(a):anakin Chyba "co kraj, to obyczaj" :D Też zastanawiałem się czemu policjanci nie stosowali postępowania mandatowego :?:

Ciężko wyczuć.
Może sprawca odmówił, a może takie postępowanie (Sąd) to norma w tym kraju.
AlAn_K
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 279
Dołączył(a): 18.11.2015
Re: Wypadek za granicą

Nieprzeczytany postnapisał(a) AlAn_K » 22.11.2015 23:13

bigredone napisał(a):
AlAn_K napisał(a):Owszem Assistance w AXA. Odpowiedzialność sprowadzała się do zapewnienia noclegu i holowania do warsztatu 100 km (w razie gdyby pojazd był niejezdny). Assistance nie pokrywa kosztów naprawy !!! (przynajmniej tak twierdził przedstawiciel TU) Do tego potrzebna jest polisa AC. Zresztą na głupie napompowanie koła czekałem 3 dni i kwaterowałem na koszt AXA. Jak by się mieli zabrać za naprawę blacharską, pewnie teraz dotarłbym do domu po wczasach.


Oczywistym jest, że ass nie pokrywa kosztów naprawy. AC oczywiście jest przydatne.
W każdej polisie ass zagranicznej mam opcję pomocy prawnej/tłumacza. Ta twoja nie obejmowała tego ?


Oczywiście obejmowała, ale znalezienie tłumacza leży po stronie sądu jeśli chodzi o rozprawę. Jeśli chodzi o inne sprawy radziłem sobie sam. Zresztą byłem "chory" jak się miałem kontaktować z przestawicielem AXA. Za każdym razem mówili mi "dzwoń do Polski".
AlAn_K
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 279
Dołączył(a): 18.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) AlAn_K » 25.11.2015 13:30

Jeszcze mały dowód na to że się da ....
dunav.JPG
wypłata odszkodowania


uszkodzenia widać na zdjęciach :)

P.S. W tym roku też jadę samochodem :)
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33332
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.11.2015 13:36

Silnik wyrwało z poduszek :?: 8O :lol:
Józek to klepnie za parę stówek... :oczko_usmiech:
Tylko z hamulca korzystać...... :mrgreen:
AlAn_K
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 279
Dołączył(a): 18.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) AlAn_K » 25.11.2015 13:59

Józek już sie oklepał :lol: teraz :hut:

Hasło wakacji 2015: " W tym roku wakacje sponsorował DUNAV OSIGURANJE"

P.S. Zaznaczę że urwali sobie VAT i wypłacili mi kwotę netto
Użytkownik usunięty
Re: Wypadek za granicą

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.12.2015 22:35

AlAn_K napisał(a):
bigredone napisał(a):
AlAn_K napisał(a):Owszem Assistance w AXA. Odpowiedzialność sprowadzała się do zapewnienia noclegu i holowania do warsztatu 100 km (w razie gdyby pojazd był niejezdny). Assistance nie pokrywa kosztów naprawy !!! (przynajmniej tak twierdził przedstawiciel TU) Do tego potrzebna jest polisa AC. Zresztą na głupie napompowanie koła czekałem 3 dni i kwaterowałem na koszt AXA. Jak by się mieli zabrać za naprawę blacharską, pewnie teraz dotarłbym do domu po wczasach.


Oczywistym jest, że ass nie pokrywa kosztów naprawy. AC oczywiście jest przydatne.
W każdej polisie ass zagranicznej mam opcję pomocy prawnej/tłumacza. Ta twoja nie obejmowała tego ?


Oczywiście obejmowała, ale znalezienie tłumacza leży po stronie sądu jeśli chodzi o rozprawę. Jeśli chodzi o inne sprawy radziłem sobie sam. Zresztą byłem "chory" jak się miałem kontaktować z przestawicielem AXA. Za każdym razem mówili mi "dzwoń do Polski".



Na co byłeś chory i kto ci mówił żeby dzwonić do Polski? Nie rozumiem.
yzedef
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2975
Dołączył(a): 09.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) yzedef » 03.12.2015 22:57

anakin napisał(a):Silnik wyrwało z poduszek :?: 8O :lol:
Józek to klepnie za parę stówek... :oczko_usmiech:
Tylko z hamulca korzystać...... :mrgreen:


Wcale nie musiało, patrząc na fotkę to myślę że ASO w życiu by za taką kasę tego nie zrobiło i na oryginałach (oczywiście jest to za mała kwota). Zderzak, klapa bagażnika, zapewne również dostała podłoga, oczywiście można to zrobić tanio poza ASO i pewnie też lepiej ale de facto od ubezpieczyciela musimy żądać ile się da i aby autko było prawie jak przed wypadkiem :). Pewnie też części do cabrio (np.klapa) ma "lepszą" cenę niż do zwykłej wersji :).
AlAn_K
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 279
Dołączył(a): 18.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) AlAn_K » 03.12.2015 23:26

Zgadza sie. To że zniszczeń nie bylo widać, nie oznacza że ich nie było. Naprawiajac auto mamy prawo żądać stanu nie gorszego niż przed szkodą. Nie dziwi zatem, że do kalkulacji bierzemy części nowe z ASO. Ciężko brać pod uwagę czesci używek i twierdzić że stan po naprawie nie jest gorszy niż przed.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33332
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 04.12.2015 09:34

yzedef napisał(a):. Zderzak, klapa bagażnika, zapewne również dostała podłoga, oczywiście można to zrobić tanio poza ASO i pewnie też lepiej ale de facto od ubezpieczyciela musimy żądać ile się da i aby autko było prawie jak przed wypadkiem :). Pewnie też części do cabrio (np.klapa) ma "lepszą" cenę niż do zwykłej wersji :).

To czego żądamy a to za ile naprawimy to dwie różne rzeczy.
Tak na oko to ta Astra ma jakieś.......15-16 lat, więc nie przesadzajmy z tymi kosztami (faktycznymi, a nie wg cennika ASO).
I właściel naprawiał w ASO?
Yhy...a ja mam piętnaście lat i kręcone włosy. :roll: :mrgreen:

Tym bardziej, że...........
AlAn_K napisał(a):Hasło wakacji 2015: " W tym roku wakacje sponsorował DUNAV OSIGURANJE"


ps. chyba większość z nas doznała kiedyś podobnych szkód, więc nie trzeba nikomu wyjaśniać jak to się kręci, nie? :wink:
burgerck
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 27.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) burgerck » 11.12.2015 14:58

Witam. Opiszę także moją sytuację. Do Grebasticy jechałem przez Węgry i przejście w Letenye-Gorican. Zatrzymałem się na pierwszej stacji INA na autostradzie, dokładnie w Ljubescicy. No i tam w srodku nocy chciałem zaparkować i złapać chwilę snu. Parking załadowany na maxa. I Słowak przede mną wrzucił wsteczny i gaz. Trąbiłem ale to nic nie dało i mimo czujników parkowania przywalił swoim rapidem w przód mojej a3. U niego zderzak do malowania, u mnie połamana ramka od grilla, minimalnie lakier i powypadały śrubki mocujące tablice. Synuś coś zaczął świrować że Wina leży po obu stronach. Na szczęście jego rodzice mieli więcej rozumu i przyjęli winę na siebie, spisaliśmy oświadczenie. Po powrocie do kraju zgłosiłem to do Interrisku, gdyż on był polskim odpowiednikiem słowackiego ubezpieczyciela. Po wypełnieniu papierów których zdecydowanie było z dużo przyjechał rzeczoznawca. Po tygodniu dostałem wycenę 1040zł. Odwołałem się, ale powiedzieli że albo przyjmuje albo oni chcą fakturę od warsztatu. Przyjąłem te pieniądze, aczkolwiek wycena dotyczyła części z polcaru a nie z ASO Audi. Mimo wszystko nie jest źle, też zasponsorowali część wakacji bo zwyczajnie nie opłaca się tego naprawiać.
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 11.12.2015 20:03

A myślałeś że Interisk zafunduję Ci części z ASO? :D ,każdy by chciał płacić ubezpieczenie po 500zł a w razie szkody walić części z serwisu.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Wypadek samochodowy w Chorwacji i co dalej?? - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone