Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Byłam w domu:)Relacja z odwiedzin w 2017r w skrócie PKO

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 29.08.2017 15:12

agata26061 napisał(a):To ja się też dosiadam i poczekam na relację :D


Wracam 20.09 .Jakąś kiepską pogodę zapowiadają koło10.09 i mogą być kiepskie zdjęcia :roll:
Gandalf Biały
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 373
Dołączył(a): 13.03.2017
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gandalf Biały » 02.09.2017 12:22

Poczekam i ja ...
marosmaro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 627
Dołączył(a): 06.02.2014
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) marosmaro » 10.09.2017 09:25

To i ja poczekam na tą tajemniczą wyspę. Z tego co wiem miał być Pag bo jakiś czas temu podpytywałaś o pewne zdjęcie z piaskowej plaży na klub miłośników wyspy Pag.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 10.09.2017 18:28

Wracam 20.09 .Jakąś kiepską pogodę zapowiadają koło10.09 i mogą być kiepskie zdjęcia :roll:



No właśnie...jest 10 września :x Zdjęć nie robię, bo mija się to z celem..nic nie widać, no chyba ,że w apartmanie :mrgreen: Leje, czarno na dworze już o 18 tej było, a p..ga tak, że razem z matą nieomal nie pofrunęłam jak balon z plaży w Dubie Pelješkiej :evil:
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 12.09.2017 14:38

Już się nie mogę doczekać, aż pokażesz, gdzie to tym razem nas zabierasz :papa:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 30.09.2017 19:12

Kochani przyjechałam do Polski 19.09 i dopiero po jakimś tygodniu doszłam do siebie.
Jest 29.09 i znów tęsknię za domem :(

Zdjęcia mam jeszcze w obróbce ....żeby Wam oko zbielało :mrgreen: tzn. 2 karty pamięci leżą od 2 tygodni na półce i nabierają mocy - jakieś 1200 zdjęć i jeszcze 600zdjęć na komórce. A to wszystko trzeba posortować i usunąć jakieś 1000 brzydkich zdjęć.

Coś na zachętę:

20170905_160731.jpg

20170909_151926_Pano.jpg

20170912_102807.jpg

20170912_192307.jpg

20170913_112508.jpg

20170913_131835.jpg

20170915_082913.jpg


:papa:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 30.09.2017 19:18

Ładna ta zachęta :D
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.09.2017 19:47

Bardzo mi się podoba ostatnie zdjęcie z "na zachętę" :D
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9086
Dołączył(a): 20.08.2015
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 30.09.2017 19:57

Coś się zaczyna tu dziać :wink: , więc muszę być czujna i stale tu zaglądać :D
marosmaro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 627
Dołączył(a): 06.02.2014
Re: Wreszcie wracam do domu :) :) :)

Nieprzeczytany postnapisał(a) marosmaro » 01.10.2017 13:32

Zachęta już jest teraz czekamy grzecznie na CD.
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 07.10.2017 22:21

Za oknem szaro,buro i ponuro. Deszcz pada a temperatura z trudem osiąga 12 stopni :roll:

Pora trochę powspominać . Może dzięki wspomnieniom uda się nam przetrwać tą paskudną jesień i lodowatą zimę.

RELACJĘ CZAS ZACZĄĆ :D

5.09 WTOREK

Budzę się o 3 rano - trzeba się zbierać . Za oknem świecą gwiazdy - będzie pogoda :!:
Wszystko już spakowane , a bagaże czekają w przedpokoju na zapakowanie do samochodu.
Jeszcze ostatnia kontrola ,czy czegoś nie zapomnieliśmy:

20170904_121134.jpg


Trzeba też trochę "uklepać" żeby wszystko się zmieściło w bagażniku :

20170904_121725.jpg


Nasza kotka pomagała nam jak mogła - chyba chciała się nas szybko pozbyć żeby mieć wolną chatę :oczko_usmiech:

Ruszamy o 4 rano z południa Dolnego Śląska, w składzie : Ja i mój mąż ulubiony - w skrócie Misiek.

Przed nami 1050km . Tym razem jedziemy przez Czechy, Słowację i Węgry .To tylko 15 km dalej niż przez Austrię i Słowenię.
Ta droga podobno jest lepsza i spokojniejsza. Trzeba to sprawdzić, bo dość już mamy pogranicza czesko-austriackiego, korków we Wiedniu i korków na granicy słoweńsko-chorwackiej (niestety korki są nawet w środku tygodnia we wrześniu).

Wybór trasy okazuje się strzałem w 10 :mrgreen:

Droga mija bez problemu.
W Bratysławie jesteśmy o 8 rano - w samym szczycie. I tu pierwsze miłe zaskoczenie : korków nie ma ! Mimo sporej ilości samochodów ruch jest płynny.
A do tego świeci słońce.
Droga przez Słowację mija w mgnieniu oka - to tylko 80 km , w całości autostradą.

I już pędzimy przez cudownie puste Węgry przez kolejne 254km. To znaczy ludzi jakiś widzimy , ale samochodów niezbyt dużo.

Jedziemy przez okolice Gyoru , Szomathely , Lenti i Letenye. Zjeżdżamy z autostrady tuż przed granicą węgiersko-chorwacką na stare przejście graniczne - jest 11.
A tu pusto 8O 8O 8O
Węgrzy nie mają ochoty oglądać naszych paszportów i tylko machają żeby jechać dalej a okienko po chorwackiej stronie zamknięte jest na głucho.

Witaj Chorwacjo ! Stajemy tuż za granicą rozprostować kości i zrobić zdjęcie tego wspaniałego przejścia granicznego

20170905_110245.jpg


Dalsza droga mija bezboleśnie :D

Widoczek z drogi:
20170905_132856.jpg


Moja skałka- to znak ,że do morza już niedaleko :
20170905_133449.jpg


Tunel ciepło-zimno we wrześniu nie działa za dobrze : przed tunelem 21 stopni a za tunelem 22 stopnie.

I wreszcie ukazuje się widok znany wszystkim Cromaniakom :
20170905_140321.jpg


Widoczki po drodze:
20170905_141744.jpg

20170905_141812.jpg



Jeszcze trochę i docieramy do naszego pierwszego celu, a jest to .... PAG

Przed mostem na Pag wyskakujemy z samochodu. Uderza nas fala gorąca- jest dobrze. Żeby się nie roztopić przebieramy się szybko.
Widoki są cudowne:
20170905_144342c.JPG


Misiek leci sprawdzić czy na pewno to jest most na wyspę Pag :lol:
20170905_144342d.JPG


Tak to ten most
20170905_144342h.JPG


Można spokojnie zrobić więcej zdjęć:
20170905_144342e.JPG


Ruiny twierdzy:
20170905_144342j.JPG


Most w całej okazałości:
20170905_144342m.JPG


Za mostem skręcamy w lewo i jedziemy bliżej przyjrzeć się ruinom twierdzy oraz mieszkającym tam kotom.
Koty są regularnie dokarmiane - mają miski z karmą . Tylko misek z wodą nie widziałam . Co one piją na tej pustyni ??
20170905_144342r.JPG


Twierdza niestety była w remoncie.


Jeszcze 2 widoczki mostu , tym razem z innej perspektywy:
20170905_144342t.JPG

20170905_144342o.JPG


Po 15 docieramy do naszej miejscówki , która położona jest w Pagu.
Właściciele już na nas czekają. Szybko załatwiamy formalności i już jesteśmy na wielkim tarasie. Szczęki nam opadają- na żywo jest jeszcze piękniej.
Panoramka:
20170905_160701_Pano.jpg


Widok w lewą stronę:
20170905_160731.jpg


Widok w prawą stronę:
20170905_160737.jpg


Dość już tego rozdziawiania gęby - trzeba się rozpakować :roll:

Wkrótce ciąg dalszy :papa: :papa: :papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 08.10.2017 07:33

Dołączam do relacji. Coraz bardziej mnie ten Pag przekonuje..
Fajne foty.
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 08.10.2017 08:07

Ho, ho, no ładnie. Cupnę sobie zatem i będę "kątem"plował :lol: Tak po prostu.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 08.10.2017 08:21

Oj na Pag wróciłbym już dziś.
Piękne miejsce.
olkas
Croentuzjasta
Posty: 168
Dołączył(a): 01.11.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) olkas » 08.10.2017 08:32

Jestem. Jak miło powspominać.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Byłam w domu:)Relacja z odwiedzin w 2017r w skrócie PKO - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone