WeldOn the Run ... Majówka u zbiegu trzech granic. Zgorzelec

... podziękował !

Powrót

Nadszedł kres naszego pobytu.
Tym bardziej przykry, że pozostali uczestnicy mieli zaplanowane jeszcze różne wycieczki, ale,
co najprzykrzejsze, plener miał być zakończony wernisażem i konkursem naszych zdjęć, na którym nie mogliśmy zostać.

Zrobiło się i szaro i smutno ...



Drogę wybrałem taka samą, jaką przyjechałem, tzn. przez enerdówek.

No i, oczywiście, skierowało mnie w te samo miejsce







Zaćmienie jakieś spowodowało, że znów się władowałem na ten mostek dla pieszych i rowerzystów

No i dla bobrów



Inna sprawa, że spotkałem kilka fajnych rzeczy, szukając dobrej drogi











Dalej było już z górki, zgodnie z kierunkowskazami.







Na tym, może niezbyt długim, ale urozmaiconym odcinku, miałem możliwość zapoznania się i, później, porównania, tych bocznych dróg "na zachodzie" i naszych.













U Niemców podobała mi się, inna niż u nas, zasada 50/100 - 50 we wsi, 100 poza wsią.
U nas jest jakoś inaczej, ale ta stówka na takich drogach mogłaby być.

Zbliżała sie granica i miejsce, w którym mieliśmy wrócić do Polski.









Myk i .... porównujemy jakość dróg









Osobiście, to mi się tutaj bardziej podoba

Acha, gwoli ścisłości, w Polsce przywitał mnie, niewidziany w enerdówku, typowy menel

A teraz droga poza miastem ...



I przez las ...



A jeszcze się rozpogodziło



A nawet ... zrobiło gorąco



Tak. Jesteśmy u siebie


A jeszcze jeden widoczek, który, zaraz po menelu, mieliśmy okazję poobserwować:











Tego, po tamtej stronie, nie widziałem

I to by było na tyle, z tego długoweekendowego, majowego, wypadu ...

Wypadało by znów wyskoczyć gdzieś na Mazowsze. Albo poza ... Albo następną Śródziemnomorską wypadało by zacząć ...

Pozdrawiam

weldon napisał(a):Opowiadają, że zamek Czocha ma swoją Białą Damę

Kilka dni temu byłem w zamku, w którym też analogiczne roboty murarskie swego czasu zazdrosny małżonek wykonał. Tamtejsza Dame Blanche ukazuje się o północy. Zapomniałem zapytać, czy uwzględnia czas letni.

Pozdrawiam,
Wojtek

weldon napisał(a):

Ten posąg coś mi przypomina ... Nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale chyba podobny stoi gdzieś we Wrocławiu?
Coś, jakaś legenda, związana jest z rapierem tegoż szermierza?

Dobrze kojarzysz. Musiałeś kiedyś widzieć. Stoi w tym samym miejscu od ponad 100 lat.
Szermierz jest głównym elementem fontanny stojącej na pl. Uniwersyteckim we Wrocławiu

Wśród studentów Uniwersytetu krąży legenda, że przedstawiony w fontannie mężczyzna to sam autor jej projektu. Miał on, bezpośrednio po przyjeździe na studia do Wrocławia, spojony przez miejscowych studentów alkoholem, zastawić podczas gry w karty nie tylko cały posiadany majątek, ale również ubranie. Przegranemu podstępni żacy zostawili jedynie szpadę - symbol szlacheckiego stanu i męskiego honoru. Pomnik ma więc być złośliwym komentarzem kierowanym w nieuczciwych i chytrych studentów, ale przede wszystkim stanowi przestrogę przed lekkomyślnością i hazardem dla wszystkich, którzy zamierzają studiować we Wrocławiu i bawić się we wrocławskim środowisku studenckim.

Sam Szermierz nadal prowokuje i często pada ofiarą studenckich żartów - najczęściej po prostu znika jego szpada (musiała być uzupełniana już kilkadziesiąt razy!).W czasach przedwojennych natomiast istniał zwyczaj regularnego mycia figury, o której higienę dbały przede wszystkim studentki. Nierzadko w zimie ktoś wyjątkowo troskliwy, zakłada mu czapkę i rękawiczki.

Fragment zaczerpnięty ze strony

Mam zdjęcie zrobione niedawno ale muszę je odnaleźć.

mariusz-w napisał(a):

longtom napisał(a):
Udany megafotoreportarz.

Udany ... ........ ale co się naczekałem by zdjęcia się otworzyły !!!

A myślałem, że tylko u mnie "ssie" wolno

weldon napisał(a):
I tak, od czasu, jak się na googla przerzuciłem, to zdjecia migiem się wgrywają i na serwer i z serwera

Znaczy fmix też cię zaczął wkurzać
Czy na googlu można drugie konto ze zdjęciami założyć
Tam teraz takie "chude" fotki bez ograniczeń można wgrywać
pzdr

Franz napisał(a): Zapomniałem zapytać, czy uwzględnia czas letni.

W wakacje? Kto by tam liczył czas w wakacje

Lidia K napisał(a):Dobrze kojarzysz. Musiałeś kiedyś widzieć. Stoi w tym samym miejscu od ponad 100 lat.
Szermierz jest głównym elementem fontanny stojącej na pl. Uniwersyteckim we Wrocławiu

Czytam teraz o historii Wrocławia i o samym Wrocławiu, więc pewnie tam widziałem tego szermierza

Coś mi się kojarzy, że jemu ma się ta szpada podnieść przy jakiejś okazji, która,jak dotąd, podobno nie miał jeszcze miejsca

**********************************
Mały suplement, dzięki któremu wypróbuję opcję załącznikowania:

Opcja mi się albo nie udała, albo co, bo nic się nie pojawiło

No to spróbuję po swojemu



Dostałem, za tę fotkę, na jakąś setkę (ponad) zdjęć, drugie miejsce, ale ex aequo, na wystawie poplenerowej w Domu Kultury w Zgorzelcu


Na drugi raz będzie lepiej ...

W każdym razie, postaram się bardziej ...


Pozdrawiam



PS już wiem, dlaczego mi się nie udało załącznikować:
DSCF0558.JPG => Plik jest zbyt duży, maksymalny rozmiar to 256 KiB.

Też warto by wspomnieć o tym w odpowiednim miejscu

longtom napisał(a):Znaczy fmix też cię zaczął wkurzać
Czy na googlu można drugie konto ze zdjęciami założyć
Tam teraz takie "chude" fotki bez ograniczeń można wgrywać
pzdr

Wkurzać, to nie. Nadal korzystam, tylko mam problemy z wgrywaniem, więc oszczędzam na czasie.

Na googlu mam już chyba z ... siedem kont

Wystarczy się zarejestrować pod nowa nazwą

Zdjęcia skaluje do 800 px i takie wysyłam - wolę nie ryzykować, że mi algorytm picasy zmasakruje je przy pomniejszaniu.
Poza tym, szkoda czasu na wgrywanie dużych fotek.

Pozdrawiam

weldon napisał(a):PS już wiem, dlaczego mi się nie udało załącznikować:
DSCF0558.JPG => Plik jest zbyt duży, maksymalny rozmiar to 256 KiB.

Też warto by wspomnieć o tym w odpowiednim miejscu

Przydałaby się. Chociaż robisz jedną próbę i już wiesz, że masz mieć mniejszy niż 256Kb.
Ale gdyby była taka informacja była widoczna nie trzeba by sprawdzać co jakiś czas czy się coś na lepsze zmieniło.
Tu masz czerwony tekst, który mówi wszystko. Może to tymczasowe rozwiązanie.
Gdy przesyła się zdjęcia na IS o zbyt dużym pliku dowiadujesz się w chwili gdy za duży chcesz przesłać - masz tylko test: plik jest za duży a jaki ma być nie dowiesz się bez przeczytania regulaminu.

Wgrywanie fotek bezpośrednio z komputera w przypadku relacji nie będzie dla nas wygodne. Pozostaniemy przy dotychczasowym sposobie.

weldon napisał(a):

Zbliżenie zamkowego księgozbioru.



pzdr

Lidia K napisał(a):Tu masz czerwony tekst, który mówi wszystko.

A i owszem, ale do tego, jaka wielkość, jakie rozszerzenia, co może stanowić załącznik,
dojdę po wielu, nieudanych, próbach

Już wiem, że pdf odpada

longtom napisał(a):Zbliżenie zamkowego księgozbioru.

W końcu Jaruzelski i takie tam przyjeżdżały

Podziękowania .... gratulacje ! (no ale fakt ... musisz się poprawić)

... i czekam na Śródziemnomorską !

Pozdrawiam.

Lidia K napisał(a):

weldon napisał(a):

Ten posąg coś mi przypomina ... Nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale chyba podobny stoi gdzieś we Wrocławiu?
Coś, jakaś legenda, związana jest z rapierem tegoż szermierza?

Dobrze kojarzysz. Musiałeś kiedyś widzieć. Stoi w tym samym miejscu od ponad 100 lat.
Szermierz jest głównym elementem fontanny stojącej na pl. Uniwersyteckim we Wrocławiu

Mam zdjęcie zrobione niedawno ale muszę je odnaleźć.

Podobny ?
Jakby bardziej do Apolla podobny

weldon napisał(a):


Dostałem, za tę fotkę, na jakąś setkę (ponad) zdjęć, drugie miejsce, ale ex aequo, na wystawie poplenerowej w Domu Kultury w Zgorzelcu

Nawet jak ex aequo to na pewno jest podium. Srebro to jest.
Przy pierwszym czytaniu nie zwróciłam uwagi. Pod kościołem zrobiłeś?
Poprawiam się.
WIELKIE GRATULACJE

Dzięki

Pod kościołem w Goerlitz.

Dotarłem do legendy o szermierzu. Faktycznie, podobny.

Pewnie dlatego,że to jedna z dwóch identycznych rzeźb dłuta Hugo Lederera, z 1904 roku,
choć znalazłem też wpis, że jest to kopia wrocławskiej fontanny.

Skąd się tu wzięła - nie wiem.

TAk przy okazji, to Fontanna z Delfinami, CiekaweCzyKtośBedzieWiedziałGdzie , to też projekt Lederera

weldon napisał(a):TAk przy okazji, to Fontanna z Delfinami, CiekaweCzyKtośBedzieWiedziałGdzie , to też projekt Lederera

Ktoś z Poznania nie dotarł ponownie do tej relacji, a minęło kilka chwil. Skoro wiem to napiszę.

Fontanna z delfinami (także Studzienka Kronthala lub Fontanna Lederera) - fontanna zlokalizowana w Poznaniu, w osi centralnej części Alei Marcinkowskiego, w pobliżu skrzyżowania z ul. 23 Lutego.
Nie wiem gdzie to jest i nie widziałam fontanny.