W tym roku ceny ostro w górę?

anakin napisał(a):Na wszystkie moje pobyty tylko raz zdarzyło się, że gospodarz (a właściwie jego syn) przysiadł się z połówką półlitrowej flaszki rakiji (notabene lepszej nigdzie nie piłem) a wypił......dwie nasze.
Poza tym zawsze jakieś peki, ryby, raki czy napitki lądowały na stole.
Nie żebym wymagał, absolutnie nie!
Niemniej jednak jest to miłe.

Więc pewnie mam fart.

Bardzo wiele zależy od Naszego podejścia do ludzi, po prostu od zwykłej życzliwości. Jeżeli jesteśmy upierdliwi, roszczeniowi i nie mili to nie ma co się dziwić że od drugiej strony dostajemy to samo. Na moje wszystkie wyjazdy w sumie nie mogę narzekać na gospodarzy, miałem z nimi jakieś tam małe problemy, które jednak zostały w miłej atmosferze wyjaśnione. W tym roku gospodarze dawali nam figi, dostaliśmy również pyszny rybny obiad, oczywiście też mieliśmy dla nich fanty... bardzo chwalili nas że byliśmy wzorowymi lokatorami i ogólnie bardzo lubią Polaków. Za to Włosi, Słoweńcy to tragedia tak ich skwitowała właścicielka, na Czechów też narzekała i to fakt ja tej nacji najbardziej nie cierpię , już nie raz miałem ich rwetesu dosyć na plażach.
Trzeba po prostu szukać szukać i jest jeszcze szansa znaleźć perełki ale faktycznie rok w rok te fajne apartamenty mają coraz wyższe ceny... no cóż jest okazja to zarabiają, spójrzmy sobie w twarz.. na ich miejscu również byśmy tak robili

Ani, z tym jazgotem to masz rację bo drą się niemiłosiernie mimo, że tylko rozmawiają.Taka natura, Chorwaci są zdecydowanie spokojniejsi inie ukrywam, że i mi to casami przeszkadza
Jak na ironię losu, więcej Włochów jest na chorwackich plażach niż na włoskich a szczególnie w sierpniu
Ostatnio koczowała koło mnie taka para w Zaostrog, dopiero w knajpie zorientowałem się, że to Włosi, byli tacy spokojni jak nie Włosi.

sdolas napisał(a):Fakt, że dla wielu ogólnie mówiąc, Chorwacja staje się zbyt droga, nie jest to przecież jednoznaczne z rezygnacją urlopowania tam.
Rozumiem że jesteś jednym z wielu turystów, których nie mało na tym forum, dla których 100E za apartament to normalna cena

Tak to normalna cena za apartament przy samej plaży, z udogodnieniami i dobrym wyposażeniem.

Podobne ceny są w Grecji, Włoszech czy Hiszpanii, nie widzę powodu dla którego nie miałby by być w Chorwacji.

malinero napisał(a):

sdolas napisał(a):Fakt, że dla wielu ogólnie mówiąc, Chorwacja staje się zbyt droga, nie jest to przecież jednoznaczne z rezygnacją urlopowania tam.
Rozumiem że jesteś jednym z wielu turystów, których nie mało na tym forum, dla których 100E za apartament to normalna cena

Tak to normalna cena za apartament przy samej plaży, z udogodnieniami i dobrym wyposażeniem.

Podobne ceny są w Grecji, Włoszech czy Hiszpanii, nie widzę powodu dla którego nie miałby by być w Chorwacji.

No widzisz... a jeszcze w 2013 r. za komfortowy apartament z bezpośrednim wejściem na piękną, małą plażę płaciłem 50 euro

greenrs napisał(a):...No widzisz... a jeszcze w 2013 r. za komfortowy apartament z bezpośrednim wejściem na piękną, małą plażę płaciłem 50 euro

Ja w zeszłym roku płaciłem 60 ojro
W tym roku zabukowane 65 .
Tylko takich perełek to obecnie ze świecą szukać, gdzie kilka lat temu to była normalna cena.
Przynajmniej dla mnie, 100E to jest mega drogo.

sdolas napisał(a):Przynajmniej dla mnie, 100E to jest mega drogo.

Dla mnie taka kwota jest nie do przyjęcia. Jeżdżę zawsze na 14-16 dni, więc sam apartament wyszedł by mi ponad 6tysi, a tyle starcza mi spokojnie na cały wyjazd (2+1).
Mój gospodarz cen nie podniósł od 2013roku i w tym roku też nie zmienia.

Ok, tylko w Makarskiej chyba raczej można sobie pomarzyć o takich cenach. W tamtym roku płaciłem 100 euro za ap 4 osobowy w Veliko Brdo. W tym roku mam rezerwacje w Makarskiej i też wychodzi ok 100 za apartament i to wcale nie są żadne królewskie warunki tyle, że zdecydowanie bliżej do plaży niż z VB Może coś się jeszcze znajdzie w mniejszych pieniądzach, jeżeli nie to trudno w końcu cały rok się zbiera na te wakacje Teraz będę dopiero 2 raz w Chorwacji więc dopiero przekonam się czy z roku na rok wszystko poszybowało w górę

W Makarskiej to bym nawet za darmo apartmana nie chciał
Ale to już inny temat, bo o gustach się niby nie dyskutuje

sdolas napisał(a):W Makarskiej to bym nawet za darmo apartmana nie chciał
Ale to już inny temat, bo o gustach się niby nie dyskutuje

Nie jesteś sam... tam to są jakieś Krupówki lub inne Morskie Oko .
Odkąd odkryłem wyspy chyba nie prędko na stały ląd wrócę

Ale nie sztuka zapłacić 50 E za apartament i zasuwać na plaże 500 metrów. Ja muszę mieć przy samej plaży a za to się płaci na dodatek w atrakcyjnej miejscowości. Kiedyś też płaciłem po 35 E za dobę ale teraz jestem nieco bardziej wymagający. Pamiętam z forum jeszcze z 8 lat temu jak co niektórzy już stówę płacili a mój budżet maksymalny za apartament wynosił 30 Euro.
Mam kilka takich już upatrzonych apartamentów, że patrząc na usytuowanie zrozumielibyście, że poniżej 100 nie zejdziecie a już w lutym i tak nie ma co pytać tam o wolne miejsce

No i ja co roku jeżdżę w inne miejsce, gdybym jeździł w to samo miejsce to z pewnością zeszliby mi z ceny.
A co do Makarskiej to od lat mam swoje zdanie na temat tej miejscowości ale nie będę pisał tych określeń tutaj bo dla niektórych to raj na Ziemi i w sumie niech tak pozostanie

Jade do Chorwacji juz 6 raz co rok w inne miejsce tylko w Zivogosce blato byłem 2 razy , to bedzie moj najtanszy apartament i zarazem najblizszy morza bo około 50 metrow do plazy ze 100 widok na morze od 24 czerwca na 11 dni bo tylko w takim terminie jezdze w 2018 roku za 2+1 płace 43 euro. Ale fakt apartamenty sa coraz to drozsze i piwo zdrozało gdzies o 2 kuny od mojego pierwszego pobytu.

yzedef napisał(a):... tam to są jakieś Krupówki lub inne Morskie Oko ...

Też to tak odbieram coś w rodzaju naszego Mielna, 90% turystów to imprezująca młodzież.
Czyli wychodzi na to że my powoli dziadki

yzedef napisał(a):Odkąd odkryłem wyspy chyba nie prędko na stały ląd wrócę

Mam podobne odczucia, a i tak się dałem w tym roku przekonać na na ląd.
Ale cenowo sumarycznie wyjdzie to samo, bo apartman ciut droższy, ale za to bliżej i bez promu.
Coś jednak czuję że przyszły rok i tak wyspa

alechandro napisał(a):...
Mam kilka takich już upatrzonych apartamentów, że patrząc na usytuowanie zrozumielibyście, że poniżej 100 nie zejdziecie a już w lutym i tak nie ma co pytać tam o wolne miejsce ...

No właśnie nie wiem czy bym zrozumiał
Tak jak Mariusz pisał wcześniej przy dwóch tygodniach pobytu i stówce za nocleg to już się robi prawie kwota jaką wydaję za cały pobyt. Obstaję przy wyszukiwaniu tańszych opcji
Innym tematem jest standard, bo jedni go potrzebują a dla innych może być "gierek" ale istotne by było czysto.
A to bardzo mocno wpływa na cenę.
Dla mnie apartman w którym tylko śpię nie odgrywa kluczowej roli, bardziej istotne jest jego najbliższe otoczenie

alechandro napisał(a):Ale nie sztuka zapłacić 50 E za apartament i zasuwać na plaże 500 metrów.

Eeee nie przesadzajmy, czasem trzeba dobrze poszukać . Ja za ten app przy morzu za 2+2 ( w sumie ten app jest 2+3 ) płacę 55e.
Do naszej małej plaży mam 10 m ( zdj zapożyczone ze strony apartmana, my będziemy tam dopiero w czerwcu )

sdolas napisał(a):

yzedef napisał(a):... tam to są jakieś Krupówki lub inne Morskie Oko ...

Też to tak odbieram coś w rodzaju naszego Mielna, 90% turystów to imprezująca młodzież.
Czyli wychodzi na to że my powoli dziadki

oj tam dziadki mi dopiero 3 z przodu stuknie w maju więc bardziej czuję się na naście niż dziesiąt lat a też za darmo w Makarskiej nie chciałabym być... no chyba, że na jakąś majówkę czy święta

yzedef napisał(a):Odkąd odkryłem wyspy chyba nie prędko na stały ląd wrócę

Ja zaczęłam od wysp i chyba ląd bardzo długo nie będzie moim miejscem stacjonowania, chyba, że gdzieś przy okazji po trochu

wiolek_lp napisał(a):...Do naszej małej plaży mam 10 m ...

Między innymi o takim pięknym otoczeniu wspomniałem

wiolek_lp napisał(a):oj tam dziadki mi dopiero 3 z przodu stuknie w maju ...

To ja już w tym temacie nie dyskutuję

sdolas napisał(a):

wiolek_lp napisał(a):...Do naszej małej plaży mam 10 m ...

Między innymi o takim pięknym otoczeniu wspomniałem

wiolek_lp napisał(a):oj tam dziadki mi dopiero 3 z przodu stuknie w maju ...

To ja już w tym temacie nie dyskutuję

no coś ty przeież Tyś młodziaszek