Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

w 14 dni dookoła Chorwacji - jednodniowe noclegi

Apartament czy hotel? Ile to kosztuje, co warto wybrać, na co zwracać uwagę. Jeżeli szukasz odpowiedniego miejsca noclegowego, pisz tutaj. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Regulamin działu
Prosimy nie umieszczać w tym dziale żadnych postów zawierających treści, które mogą zostać uznane za reklamę. Moderatorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia postów w tym dziale bez podania przyczyn - proszę nie wysyłać następnych postów z pytaniem "co się stało z moim wątkiem". Nieprzestrzeganie powyższych postanowień grozi banem.

[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.05.2014 21:44

Rezerwacja to najprostsza rzecz :D

Przy takich ambitnych planach zaliczenia wszystkiego w Chorwacji przez 2 tygodnie :wink:
szczęka opada :!: :roll:
To trzeba lubić : ten stres, żeby wszystko zaliczyć, ten strach, że coś się przeoczy,
lubić forsowne tempo zwiedzania w ekspresowym tempie,
w biegu, w upale,
jedzenie czegoś tam na szybko,
ciągły wyścig z czasem 8)


Tu jest bardzo podobny wątek:
plan-na-12-dniowy-wyjazd-do-chorwacji-t44976-30.html


Moim zdaniem da się spokojnie pogodzić zwiedzanie z wypoczynkiem, jak tu już pisano:
wybrać 2 miejsca pobytu, zaplanować tak każdy dzień, żeby był czas na zwiedzanie i na odpoczynek 8)
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 09.05.2014 22:57

Lednice napisał(a):
Przy takich ambitnych planach zaliczenia wszystkiego w Chorwacji przez 2 tygodnie :wink:
szczęka opada :!: :roll:


Moim zdaniem da się spokojnie pogodzić zwiedzanie z wypoczynkiem, jak tu już pisano:
wybrać 2 miejsca pobytu, zaplanować tak każdy dzień, żeby był czas na zwiedzanie i na odpoczynek 8)



Jakoś mi szczęka nie opada ,bo też tak mamy, siedzenie na plaży 2-3 godz i jechać coś zobaczyć
W tamtym roku w dwa tygodnie mieliśmy 8-noclegów :D
...taki typ wędrowniczka :oczko_usmiech:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.05.2014 23:14

A jak z pakowaniem i rozpakowaniem rzeczy :?: 8)

Za każdym razem trochę czasu na to zejdzie. Ja sobie tego nie wyobrażam tak często.
Może dlatego, że jeździmy całą rodziną, z dziećmi :roll:

W planie autorki wątku trzeba uwzględnić sporo czasu na podróże z lądu stałego na wyspy, to nie jest tak, że promy kursują na nasze życzenie 8)
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 10.05.2014 00:01

karo81, taka wycieczka w sierpniu z noclegami w apartmanach? Potraktuj bardzo serio to co napisała Kasia Głydziak - nie będą chcieli wam wynająć na krótki okres.

Planując coś takiego jak Wy, wybrałbym opcję z namiotem, takim 2sec.
jakubah
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 95
Dołączył(a): 07.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jakubah » 10.05.2014 07:36

mam nadzieję że po tylu wypowiedziach wnioski zostały wyciągnięte-plany to koncert życzen realnie nie do spełnienia-niemniej próby są zawsze mile widziane skutki mogą być różne ale na pewno niedosyt powstanie czy to niespełnienia planów, czy spłycenia ,no i jak można przejechać przez Trogir i Split
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3764
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 10.05.2014 07:57

Myślę, że spokojnie do spełnienia, ale pod warunkiem namiotu, najlepiej takiego 2sec, jak pisał baunty. No i przy założeniu, że bez dzieci. ;)
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 10.05.2014 09:33

w 14 dni dookoła Chorwacji taki plan jest moim zdaniem bez sensu , albo Istria , albo Dalmacja , albo wyspy.
Po pierwsze liznięcie każdą miejscowość po troszku z wywieszonym jęzorem i nawet się nią nie nacieszycie , po drugie więcej natłuczecie kilometrów i stracicie czasu na dojazd niż zwiedzanie cz plażowanie.
Ciągłe pakowanie i rozpakowywanie gratów to chyba też żadna przyjemność.

Nie lepiej obrać sobie punkt z bazą wypadową gdzieś po środku np. Tucepi , Szybenik , Pakostane i stąd sobie obrać kierunki do zwiedzania?!
Jest co !!! Można , Krka i Kornati i wiele pięknych miejscowości w pobliżu ,Riwierę , można skoczyć na Brać lub Hvar czy nawet Dubrovnik.

Istrię lub wyspy zostaw sobie na 2 i 3 raz.
To mają być wakacje !!!!

Takie moje zdanie.

Pozdrawiam
maniek :wink:
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 10.05.2014 09:40

Widzę że wszyscy na siłę próbują Karolinę odwieść od jej planów :roll:
...sama zobaczy czy wszystko będzie się układało :wink:

Lednice napisał(a):A jak z pakowaniem i rozpakowaniem rzeczy :?: 8)

Za każdym razem trochę czasu na to zejdzie. Ja sobie tego nie wyobrażam tak często.
Może dlatego, że jeździmy całą rodziną, z dziećmi :roll:


....no właśnie z dziećmi to by było uciążliwe ,ale my we dwoje byliśmy :wink:
...co do pakowania ,to już mieliśmy pewien schemat ,wieczorem torba z ciuchami była przyszykowana na następny dzień.
Tak że wszystkiego nie wyciągaliśmy z samochodu :wink:
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 10.05.2014 09:46

To prawda,ja myślę,że plany na miejscu same się zmienią :D chodzi tylko o to ,żeby nie było przykrych niespodzianek,najlepszym wyjściem byłoby chyba wziąć asekuracyjnie namiot.Ciekawa jestem co autorka wątku zdecyduje :)
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3764
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 10.05.2014 09:48

A ja kilka lat temu w bodajże 15 dni przebyłem trasę Rovinj - Pula - Baska - Nin - Zadar - Tribunj - Sibenik - Primosten - Trogir - Dubrovnik - Omis - Split - Plitvice i bardzo się cieszę, że wtedy się na to zdecydowałem. I nikt ani nic mnie nie przekona, że to było bez sensu, bo były to jedne z moich najlepszych wakacji. :)
Obecnie ze względu na dziecko i już jednak nieco mniejszą 'młodzieńczą fantazję', taka wyprawa pewnie nie wchodziłaby w grę, ale dzięki temu w następnych latach mogłem sobie wybrać gdzie chciałbym wrócić i w ten sposób niektórych rejonów nie odwiedziłem już nigdy więcej, a do innych ponownie zawitałem drugi czy trzeci raz. ;) Inne nowe z kolei również przy okazji poznając.
Jak dla mnie jak są siły i chęci to warto spróbować. Tym bardziej, że przecież w każdym momencie można zmodyfikować plan i np. po dotarciu do pierwszej miejscowości, tak się w niej zakochać, żeby zostać na cały urlop.. :D
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3764
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 10.05.2014 09:52

mervik napisał(a):....no właśnie z dziećmi to by było uciążliwe ,ale my we dwoje byliśmy :wink:
...co do pakowania ,to już mieliśmy pewien schemat ,wieczorem torba z ciuchami była przyszykowana na następny dzień.
Tak że wszystkiego nie wyciągaliśmy z samochodu :wink:


My mieliśmy podobnie. Jak byliśmy sami to tył samochodu służył niemal za szafę.. ;) Toreb właściwie za bardzo nie rozpakowywaliśmy.. :) Teraz z dzieckiem jest to niemożliwe (przynajmniej w przypadku naszego auta), dlatego jak ktoś jest jeszcze chętny i młody to ja szerze zachęcam. Jak nie za pierwszym razem, to już pewnie nigdy.. :D
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 10.05.2014 09:52

andeo napisał(a):To prawda,ja myślę,że plany na miejscu same się zmienią :D chodzi tylko o to ,żeby nie było przykrych niespodzianek,najlepszym wyjściem byłoby chyba wziąć asekuracyjnie namiot.Ciekawa jestem co autorka wątku zdecyduje :)


Ja tam namiotu nie brałem ,żona powiedziała mi że czas namiotu się skończył, więc wszystkie miejsca bukowałem przez booking
...tak że wyszło mi 8 noclegów przez dwa tygodnie i nie byliśmy zmęczeni tym , może dlatego że co chwila zmieniał się krajobraz i ciekawe chwile co powodowało poniesienie adrenaliny :oczko_usmiech:
karo81
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 08.05.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) karo81 » 10.05.2014 11:02

Witam wszystkich i przepraszam za tak długą nieobecność. Nie myślałam, że tyle się będzie działo:)
Wycieczki zorganizowane nie dla nas. Powodów milion. Nie będę wypisywać, żeby nie zrobił się z tego kolejny wątek "za i przeciw" :)
Jeśli chodzi o "ten stres, żeby wszystko zaliczyć, ten strach, że coś się przeoczy,
lubić forsowne tempo zwiedzania w ekspresowym tempie, w biegu, w upale, jedzenie czegoś tam na szybko,
ciągły wyścig z czasem" - oj tego to nie lubimy i to bardzo. Między innymi dlatego tyle miejsc noclegów. Chciałabym dojechać na sam dół, ale dwa odcinki pod rząd po 500-600km, to już dla nas dość. Dlatego w Chorwacji chciałam robić krótsze trasy, żeby nie zmęczyć się podróżą i coś zobaczyć. Jest to trasa wstępna dopiero, więc wszystkie uwagi są bardzo cenne, na pewno będę musiała coś zmienić. Muszę też poczytać inne wątki na forum. Wszystko przede mną. Jakubah, np. tego jeszcze nie rozumiem: "no i jak można przejechać przez Trogir i Split" :mrgreen:
Na pewno dzięki Wam nie stracę już czasu na szukanie noclegów, bo jeżeli będziemy mieli zarezerwowane noclegi, to rzeczywiście powstanie wyścig z czasem i stres. Oczywiście wybieramy namiot iglo. Jeżeli się gdzieś przypadkiem natkniemy na tanie wolne pokoje, to ok. Pewnie też gdzieś skręcimy, bo droga nam się spodoba :) Samochód będzie służył za szafę - nic nie będziemy rozpakowywać. Tak to sobie właśnie wyobrażałam. Myślałam nawet o niskich łóżkach polowych, żeby nie pompować materaca, jak nie będzie czasu. Jedno nawet takie już mam.
Jest to rzeczywiście ostatni moment na takie wakacje. Będziemy jeździć na all in, jak będziemy mieli dzieci. Teraz trzeba korzystać z wolności :lol: I po tych wszystkich Waszych wypowiedziach, na pewno kiedyś bym żałowała, że się na to nie zdobyłam. Przypuszczam, że też zakochamy się w Chorwacji. Mnie to w sumie łatwo przychodzi :oops: . Np. w tym roku zakochałam się w jeździe na nartach i strasznie mi szkoda, że tyle lat straciłam. A zaczynając we włoskich Alpach nie sposób się nie zakochać. Tak mi się akurat udało jechać za siostrę, która akurat nie mogła :D Pod koniec moi nauczyciele stwierdzili, że spokojnie mogę iść na czarne trasy i oczywiście te mi się najbardziej spodobały :twisted: Potwierdziło się, że miłość nie idzie w parze z rozsądkiem :roll: Tak więc, jeśli chodzi o Chorwację, to wszystko przed nami. Taka objazdówka bardzo mnie pociąga. Ja lubię zwiedzać miasta i parki narodowe, mój mąż uwielbia ciepłe morza, więc oboje będziemy szczęśliwi.

Udało Wam się mnie przekonać do Chorwacji pomimo odstraszających cen. Widać na dobre forum trafiłam :D
Rozpisałam się strasznie, muszę zmykać, ale na pewno jeszcze wrócę.
Ten podobny wątek 12-dniowy oczywiście dzisiaj przeczytam. Dzięki!!!
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3764
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 10.05.2014 11:13

No to jeśli namiot igloo to tylko ruszać w trasę z 'samochodową szafą' (i ewentualnie kuchnią) i zwiedzać wedle sił i chęci.. ;)

A za ileś lat z dzieciakami, w miejsce, które najbardziej wpadnie w oko.. :)
karo81
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 08.05.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) karo81 » 10.05.2014 11:31

No dokładnie. Jeżeli jest, jak mówisz, to pewnie kiedyś wrócimy. Wtedy, organizując wczasy, fajnie będzie wiedzieć, gdzie się chce jechać. Kuchnia koniecznie:) Teraz czeka mnie sprawdzanie kempingów, cen, promów i innych szczegółów. Cieszę się, że jestem krok dalej. Naprawdę bardzo to jest miłe, że ludzie odpisują, doradzają lub odradzają - można się jakoś ustosunkować. Nic nie jest tak cenne jak doświadczenie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje



cron
w 14 dni dookoła Chorwacji - jednodniowe noclegi - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone