Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

Wydzieliłem z wątku "rewelacje' z FB

wydzielone-z-video-objazd-autostrady-slo-t48083.html

Objazd autostrady SLO aktualny

Witam wszystkich ,pod koniec czerwca wybieramy sie do Chorwacji i przestudiowałem wątek o objezdzie autostrady w Słowenii.Jeżeli coś przeoczyłem to prosze o wyrozumiałość,ale mam pytanie -wg mapy autostrad płatnych -droga E59 przejście graniczne z CR Gruskovje jest płatne.Proszę o potwierdzenie, ew że jestem w błędzie ,chyba że ten odcinek też trzeba omijać?Pozdrawiam.

Ten odcinek do granicy słoweńsko - chorwackiej (Gruškovje/Macelji) jest bez opłat.

Wielkie dzieki .Pzdr

Nie bardzo rozumiem po co sobie tak życie komplikować tymi rondami w Ptuj i innymi objazdami wystarczy pojechać na przejście w Ormoż i same plusy. Płatna Słowenia ominięta puste przejście bez kolejek potem trochę w Austrii trzeba uważać bo to droga krajowa i pełno fotoradarów Jechałem tą trasą 4 razy w nocy najlepszy dojazd i powrót z Cro:D

Też jeżdżę przez Ormoz. Byłem tak już dwa razy.
Nie wiem gdzie ty przekraczasz granicę z Austrią bo ja w Gornja Radgona i potem na Feldbach. W Austrii kręta trochę na pewnym odcinku ale ja lubię takie serpentyny i fajne widoki. W zeszłym roku byłem tak z przyczepką i praktycznie zero korków. W Słowenii i na obu granicach było pusto tylko lokalny ruch, zero turystów.

Dick45 napisał(a):Nie bardzo rozumiem po co sobie tak życie komplikować tymi rondami w Ptuj i innymi objazdami wystarczy pojechać na przejście w Ormoż i same plusy. Płatna Słowenia ominięta puste przejście bez kolejek ...

Jak jedziesz - może jakaś mapka?

Chyba coś takiego:
https://goo.gl/maps/WlsRF
Nie wiem czy to mniej skomplikowane niż jazda przez M-L-P , no i trochę dalej.

No ale przede wszystkim omijasz przejście w Macelj, a to może robić duuuużą różnicę

dids76 napisał(a):Chyba coś takiego:
https://goo.gl/maps/WlsRF
No ale przede wszystkim omijasz przejście w Macelj, a to może robić duuuużą różnicę

No właśnie. Dzięki.
Zerknij proszę na PW.

dids76 napisał(a):Chyba coś takiego:
https://goo.gl/maps/WlsRF
Nie wiem czy to mniej skomplikowane niż jazda przez M-L-P , no i trochę dalej.

No ale przede wszystkim omijasz przejście w Macelj, a to może robić duuuużą różnicę

i robi... w zeszłe wakacje w lipcowy sobotni poranek powinienem mijać kilka korków, nigdzie nie stałem dłużej niż minute 2:) Jednak jak dla mnie ta trasa ma sens tylko właśnie w sobotę, jednak jedzie się dużo nie autostradą i traci jednak na tym sporo czasu. Mimo iż nigdzie nie natrafiłem na korek, tankowałem raz w Austrii i pewnie kilka przystanków było to dojazd do okolic Lucko ze śląska (30min do granicy z Czechami) trwało 10 godzin. Czy dużo czy mało nie wiem, ale pewnie jadąc "normalnie" w tygodniu było by z 1-2 godziny szybciej.

Ostatnie parę lat jeździłem przez Słowację, Węgry (route 86) i dalej wiadomo jak. W tym roku nie chce mi się dokłądac kolenego czasu a objazd winietek na Wegrzech wieć yjdzie trasa Czechy, Austria + objazd Słoweni M+L+P. Pytanko do stałych bywalców. Jak wygląda sytuacja na granicy SLO-CRO w Macelj w nocy z Piątku na Sobotę w Lipcu? Nastawiać się na dłuższy postój?

barkley10 napisał(a): Pytanko do stałych bywalców. Jak wygląda sytuacja na granicy SLO-CRO w Macelj w nocy z Piątku na Sobotę w Lipcu? Nastawiać się na dłuższy postój?

Raczej się nastaw, zależy o której będziesz, ale jest zasada że im wcześniej tym lepiej
To przejście można też ominąć przez Rogatec lub Ormož.

dids76 napisał(a):

barkley10 napisał(a): Pytanko do stałych bywalców. Jak wygląda sytuacja na granicy SLO-CRO w Macelj w nocy z Piątku na Sobotę w Lipcu? Nastawiać się na dłuższy postój?

Raczej się nastaw, zależy o której będziesz, ale jest zasada że im wcześniej tym lepiej
To przejście można też ominąć przez Rogatec lub Ormož.

dids76 napisał(a):

barkley10 napisał(a): Pytanko do stałych bywalców. Jak wygląda sytuacja na granicy SLO-CRO w Macelj w nocy z Piątku na Sobotę w Lipcu? Nastawiać się na dłuższy postój?

Raczej się nastaw, zależy o której będziesz, ale jest zasada że im wcześniej tym lepiej
To przejście można też ominąć przez Rogatec lub Ormož.

Zależy jak pójdzie trasa ale powinienem być ok. 3-4 rano, także kwestia jak długo mogę czekać w tych godzinach. Ormoz jest jakąś opcją ale to na oko dodatjowe 40 minut więcej więc wtedy stara trasa przez Węgry wychodzi podobni. Przejazd rzez Mursko Sredisce wychodzi zazwyczaj nie dłużej niż 1 minutę

Vjetar napisał(a):

Dick45 napisał(a):Nie bardzo rozumiem po co sobie tak życie komplikować tymi rondami w Ptuj i innymi objazdami wystarczy pojechać na przejście w Ormoż i same plusy. Płatna Słowenia ominięta puste przejście bez kolejek ...

Jak jedziesz - może jakaś mapka?

Bardzo proszę
Zjeżdzam z autosrady A2 w Ilz w Austrii. W Ilz nad Autostradą jest duża stacja benzynowa można zrobić sobie postój(w drodze powrotnej dobrze tu jest zaopatrzyć się w winietę bo przy wjeździe ze ślimaka na autostradę łapią). Dakej kierunek Bad Radkersburg, granica po drugiej stronie Gornja Radgora (za rondem bezobsługowa stacja, warto zatankować) dalej Radenci, Ljutomer,Ormoż. Droga trochę kręta ale pusta. Z Ormoż kierujemy się na Varazdin i obwodnicą/drogą szybkiego ruchu dojeżdzamy do autostrady A4 do Zagrzebia. Ogólnie droga przez Austrię malownicza, Słowenia to lasy. Na granicach ospali/zdziwieni pogranicznicy/celnicy. Wg strony internetowej policji słoweńskiej przejście w Ormoż to lokalne Chorwacko-Słoweńskie, ale nikt nie robi problemu.
Pozdrawiam

Dick45 napisał(a):Zjeżdzam z autosrady A2 w Ilz w Austrii. W Ilz nad Autostradą jest duża stacja benzynowa można zrobić sobie postój(w drodze powrotnej dobrze tu jest zaopatrzyć się w winietę bo przy wjeździe ze ślimaka na autostradę łapią). Dakej kierunek Bad Radkersburg, granica po drugiej stronie Gornja Radgora (za rondem bezobsługowa stacja, warto zatankować) dalej Radenci, Ljutomer,Ormoż. Droga trochę kręta ale pusta. Z Ormoż kierujemy się na Varazdin i obwodnicą/drogą szybkiego ruchu dojeżdzamy do autostrady A4 do Zagrzebia. Ogólnie droga przez Austrię malownicza, Słowenia to lasy. Na granicach ospali/zdziwieni pogranicznicy/celnicy. Wg strony internetowej policji słoweńskiej przejście w Ormoż to lokalne Chorwacko-Słoweńskie, ale nikt nie robi problemu.
Pozdrawiam

Jeśli chodzi o winietę austriacką to ja z reguły jeżdżę na okres między 14 a 20 dni i pewnie większość tak jeździ więc kupuję od razu dwie winiety. Koleś mi nabija jedną od końca drugiej i potem przed wyjazdem powrotnym naklejam na szybę drugą i mam święty spokój.

Jadąc tą trasą trzeba uważać na wioskach i mieścinach bo Słoweńcy lubią często stać po dwa patrole na obydwu końcach wiochy. Tak dwa razy miałem w zeszłym roku. Przez Słowenię jest tą trasą 35km więc to jakieś 45min jazdy. Ja akurat zatrzymuję się na mały postój w Radenci z rana na Burek i kawę w fajnej piekarni z restauracją przy trasie zaraz po lewej przed pierwszym rondem (jest mały parking, a za piekarnią jest kafejka czynna od samego rana) i potem kupuje jeszcze wino od gospodarza na końcu miasta.

Przed Ormoż jest takie mylące skrzyżowanie dla jadących pierwszy raz bo drogowskaz pokazuje w lewo na Cro ale trzeba jechać prosto do miasta i w mieście przejechać granicę. W zeszłym roku nie było nikogo jak przejeżdżałem granicę, nawet z budy nie wyszli jak zobaczyli auto z turystami

W Chorwacji ja np. w zeszłym roku od granicy jechałem na południe na Gornje Vratno, potem do drogi 35 przez Ivanec i Lepoglave i na autostradę wjeżdżam przez Sveti Kriz Zacretje.
Taka typowa chorwacka prowincja i ruch tylko lokalny więc jak ktoś nie ma ssania na od razu na autostradę to zawsze można popatrzeć jak życie mija poza wybrzeżem.