Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

urlop w Bibinje

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
hesi
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 22.02.2012
urlop w Bibinje

Nieprzeczytany postnapisał(a) hesi » 22.02.2012 21:51

Witam,
jestem po raz pierwszy na forum. Również po raz pierwszy planujemy z mężem i dziećmi ( 17 i 13 lat) oraz z psem pojechać w sierpniu do Chorwacji. Zarezerwowałam nocleg od 4 sierpnia na tydzień w Bibinje .

Będę wdzięczna za wszystkie podpowiedzi, a szczególnie za wskazówki dotyczące podróży. Trochę poczytałam ijuż wcześniej i mam nadzieję, że do sierpnia dowiem się wszystkiego co będzie nam przydatne.
Super byłoby, żeby w tym samym terminie ktoś z Was jechał w rejon Zadaru :? .

Pozdrawiam
Hesi
klopot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1619
Dołączył(a): 22.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) klopot » 23.02.2012 09:36

Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 23.02.2012 09:41

Cześć

forum/viewtopic.php?p=297932
forum/viewtopic.php?p=854997#854997
forum/viewtopic.php?p=380190#380190
Tu cześć trasy się pokrywa
forum/viewtopic.php?p=418346#418346

Ja w tamtym roku z GD jechałem przez SK-HU-SLO-HR ale z PO ...kiedyś jeździłem przez Boboszów...hmmm, zobacz warianty


Pozdrav
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 23.02.2012 09:55

hesi napisał(a):Super byłoby, żeby w tym samym terminie ktoś z Was jechał w rejon Zadaru :? .

Pozdrawiam
Hesi


Ja jadę do Vinjeraca. Zresztą wystarczy w kalendarzu sprawdzić 8)
Nazyr
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 30.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nazyr » 23.02.2012 14:32

Witam.
W Bibinje byłem już 2 razy i ciągle mnie tam ciągnie. Niestety nie znam innych zakątków Chorwacji jak na razie, lecz kiedyś może to nadrobię. W każdym razie Bibinje pasuje mi ze względu na to, że położone jest w miejscu, skąd można organizować wypady w wiele ciekawych miejsc. Niedaleko mamy w góry, nad jezioro oraz do wodospadów Krka. Ale do rzeczy. Ja osobiście jadę poniższą trasą, a ponieważ jestem z Legnicy, to znaczna część z niej powinna się pokryć. Tak więc ja jadę przez Wałbrzych w kierunku Kotliny Kłodzkiej i na przejście graniczne w Boboszowie. W Waszym przypadku kierujecie się na Wrocław (teraz już nie ma potrzeby do niego wjeżdżać bo działa obwodnica) no i dalej na Kłodzko i Boboszów. W Czechach jadę na Olomouc i Brno. W Brnie jadę na przejście graniczne z Austrią w Mikulovie. Następnie kieruję się na Wiedeń i dalej na Gratz. Następnie jadę nadal Autostradą na południe w kierunku Słowenii. I tutaj księgowy przed Spielfeldem każe mi zjechać z autostrady na Mureck. Jest to spowodowane zbyt dużym haraczem za korzystanie z cos ponad 20 kilometrów autostrady Słoweńskiej (winetka chyba 7 dniowa 15 euro). W każdym razie ja skręcam na Mureck i jak tam dojadę przekraczam granicę Słoweńską i jadę na Lenart a następnie na Ptuj, gdzie z powrotem wjeżdżam na drogę w kierunku Chorwackiej granicy. Po samej Chorwacji jest już łatwo bo tu jedziemy sobie autostradą najpierw na Zagreb, a później w kierunku Splitu. Jak przebijemy się przez góry i będziemy zjeżdżać w dół, to jesteśmy już prawie u celu. W zależności gdzie mamy kwatery, zjeżdżamy zjazdem na Zadar wschód, lub zachód. Jeśli pojawią się jakieś pytania, śmiało proszę pytać.

Pozdrawiam.
piotr68
Croentuzjasta
Posty: 291
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr68 » 23.02.2012 18:26

Byłem w ub. roku więc się wypowiem. Bibinje jest dobrą bazą wypadową. Blisko i stosunkowo tanio. Samo miasteczko bez rewelacji podobnie jak i cała Riviera Zadarsko-Biogradzka. Miasto bez klimatu i Adriatyk w tym miejscu bez rewelacji. Dzieci w tym wieku mogą się nudzić. W okolicy 100-150km trochę do zobaczenia: Zadar, Nin, wyspa Pag. Na południe Pakostane, Szibenik, Park Krka, archipelag Kornati. Generalnie każdy inny region w którym byłem (Istria, Kvarner, Pag, Południowa Dalmacja, Peljesac) był dużo ciekawszy.
hesi
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 22.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hesi » 23.02.2012 21:27

Rysio napisał(a):Ja jadę do Vinjeraca. Zresztą wystarczy w kalendarzu sprawdzić 8)

super, zamawiam już naklejkę, żeby być widoczna
hesi
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 22.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hesi » 23.02.2012 21:34

Nazyr napisał(a):. Jeśli pojawią się jakieś pytania, śmiało proszę pytać.

Pozdrawiam.

Dziękuje, napewno skorzystam :?
hesi
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 22.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hesi » 23.02.2012 21:44

piotr68 napisał(a):. Miasto bez klimatu i Adriatyk w tym miejscu bez rewelacji. Dzieci w tym wieku mogą się nudzić. .

Trochę mnie zmarwiłeś :( , ale przyznam, że celowo szukaliśmy spokojnego miejsca, w związku z tym, że jedziemy z psem i nie chcieliśmy "tłumów", dlatego wszystkie "kurorty" odpadają. Zamówiłam już nocleg, ale jeszcze nie dokonałam przelewu. Może znacie jakieś inne sprawdzone, spokojne miejsca, w których akceptują psy?
Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź
Hesi
Nazyr
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 30.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nazyr » 23.02.2012 22:43

hesi szkoda że jedziesz w sierpniu. Ja jestem niecierpliwy i już w lipcu zamierzam się wygrzewać na plażach w Chorwacji. Co do samego Bibinje to faktycznie nie jest to miejscowość pokroju naszych Międzyzdrojów, ale mnie osobiście to pasuje. Ja jadę po to, żeby odpocząć od wszystkiego, między innymi od ludzi. Jednego roku pojechałem do Biogradu i po prostu porażka, ludzie na plaży jak śledzie, jeden obok drugiego, wszędzie pełno ludzi , tłok, hałas. Aczkolwiek nie mogę nazywać siebie autorytetem, ponieważ moja przygoda z Chorwacją dopiero się zaczyna (mam zamiar pojechać tam po raz 4 dopiero) i ten rejon mnie urzekł właśnie swoim klimatem, spokojem i po jednorazowej przygodzie w Biogradzie nie mam zamiaru jak na razie eksperymentować.
hesi
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 22.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hesi » 23.02.2012 22:52

Nazyr napisał(a):hesi szkoda że jedziesz w sierpniu. Ja jestem niecierpliwy i już w lipcu zamierzam się wygrzewać na plażach w Chorwacji. .

Zazdroszczę, ja w lipcu będę już gorączkowo odliczała dni. Szkoda, szkoda :? Co roku, od kilkunastu lat mamy urlop zawsze w pierwszej połowie sierpnia. Nazyr, napisz mi proszę (ze swojego doświadczenia) czy znajdziemy w Bibinje ustronne miejsce (plaże), w którym będę mogła spokojnie kąpać się z psem, nie przeszkadzając innym ludziom.
Pozdrawiam
Nazyr
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 30.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nazyr » 23.02.2012 23:47

Linia brzegowa jest dość długa i znajduje się tam kilka plaż publicznych, gdzie może być problem, chociaż o ile dobrze pamiętam kilka kąpiących się psów widziałem. Pomiędzy "portem" a Mariną są, można by rzec, prywatne plaże. Jest tam sporo domów, które mają wybetonowany brzeg, czasami pomosty i tam nie ma wiele osób, a niektóre miejsca są wręcz puste. Tam nie powinno być żadnych problemów. Ja osobiście mieszkałem przy samej marinie więc tę część plaż znam najlepiej. Raz wybraliśmy się na plażę od strony Zadaru i było całkiem całkiem, lecz w mojej ocenie przy marinie plaża jest najlepsza.
hesi
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 22.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hesi » 24.02.2012 23:41

Nazyr, dziękuje. Napewno sobie poradzimy z ustronnym miejscem na plaży :) . Największe obawy mam przed podróżą, chyba za dużo się naczytałam . Wczoraj wieczorkiem moją lekturą były "przygody" z samochodami :lol:
Nazyr
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 30.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nazyr » 25.02.2012 14:24

Wiesz, co do auta to nigdy nie możesz być pewna na 100% czy aby po drodze się coś nie zepsuje. Oczywiście można zminimalizować taką ewentualność robiąc dogłębny przegląd, ale natura złośliwa jest i jak ma się coś zepsuć po drodze, to się na pewno zepsuje i nic na to nie poradzimy. Dobry assistance i powinno nie być problemu. Nie wiem jak Twój kierowca (bądź Ty), lubicie jeździć, ale ja preferuję jazdę nocą. Dlatego spokojnie wyjeżdżam sobie z Legnicy coś około 16-17 (oczywiście planuję wyjechać, bo zawsze jest jakaś obsuwa i później okazuje się że wyjeżdżamy o 18), najczęściej w sobotę. O tej porze drogi nie są jakoś specjalne pełne i niespiesznie podążam w kierunku granicy z Czechami, tam również niespiesznie w kierunku Olomouc , a tam jakby mnie 100 diabłów goniło :twisted:. No niestety nie trwa to długo bo autostrada Czeska jakaś się ostatnio pofałdowana zrobiła i głową bym dach w aucie podziurawił. No i też niezbyt to korzystnie wpływa na zużycie paliwa. W każdym razie nie forsując jakoś strasznie tempa na tą 7-8 rano melduję się w Bibinje. Ja niestety nie mam kierowcy na zmianę, bo żona jakoś za zrobienie prawka się nie zabiera, a młody dopiero za jakieś 7 lat będzie mógł zasiąść za sterami bolidu, więc lecę sam całą drogę (no dobra 3 litry red bulla też pomagają :D ). Co do planów trasy to sobie zawsze czytam na forum nowinki, google maps studiowane dobrych 3 miesiące przed wyjazdem, no i nawigacja samochodowa z wbitą trasą co najmniej na miesiąc przed wyjazdem. Niespodzianek być nie powinno, ale zawsze się potrafi coś zdarzyć (zamknięta stacja paliw w austrii jak wracaliśmy i godzina poszukiwań żeby kupić winetkę). A ponieważ człowiek uczy się na błędach to w tym roku chyba od razu kupię dwie jedną tam a drugą na powrót przy wjeździe i będę miał problem z głowy. Tak więc nie ma co się zamartwiać na przyszłość i głowy sobie głupotami nie zaprzątać, tylko dobrze się przygotować, wykupić dobry assistance, opracować kilka tras dojazdu, zabrać karty kredytowe i jechać.
paolooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 449
Dołączył(a): 29.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) paolooo » 25.02.2012 15:49

Bibinje to był nasz pierwszy pobyt w CRO....cisza i spokój, super kury (świeże) w kiosku na głównej ulicy.... już nigdy w Chorwacji takich nie widziałem..... rosół jaki można było skosztować tylko na wsiach....o tych kurach to tylko nawiasem, żeby nie było, że tylko kury w CRO widziałem :D
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone