Uniwersalne obuwie

Kod: Zaznacz cały

producent: Aqua-Speed 
Modne, ochronne obuwie plażowe wykonane z wysokiej jakości materiałów syntetycznych, odpowiednie do różnego rodzaju sportów wodnych: nurkowanie, surfing, kajakarstwo, spływy. Zapewniają wysoki komfort oraz trwałość użytkowania. 


testował ktoś taki obów?

Szukam niedrogich butów do chodzenia do sklepu, po plaży (kamieniach i skałkach), do pływania, do grania w siatkówkę. Klapki odpadają bo nie pozwalają szybko i sprawnie sie przemieszczać. Co do tych to nie wiem czy silikonowa podeszwa zda egzamin na kamieniach.

ceny w tamtym roku obuwia plażowego

biedronka-9,99
lidl-14,99
kaufland-19
go-sport profesjonalne w promocji-28
wszystkie anty poślizgowe, przepuszczające powietrze

sprawdzone te z biedronki, wytrzymały całe dwa tygodnie

Do pływania myślę ok, ale nie chodziałbym w tym w upale, a już tym bardziej nie uprawiała żadnych sportów.. Katorga dla stóp; pomyśl tylko 35 st. w cieniu, a Ty w "zamkniętych" butach....

Widziałem ludzi w cro w takim obuwiu. Jednak była to mniejszość. Silikonowe i tak trzeba bylo na plaży zdejmować...
Stopa się gotowala. Cena w cro i prl-u była zdaje sie zbliżona...

hm.. no to może sandały sportowe? też sie chyba da w nich pływać

Paweł iKasia proponuje poszukać postu z tamtego roku OBUWIE DO PŁYWANIA

jeśli chodzi o buty całe silikonowe to noga się poci ale te z biedronki podeszwe mają z gumy a reszta to materiał.

sandały do pływania odradzam, nie chronią przed jeżowcami

Do chodzenia sandały , a do pływania płetwy.

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego

Miałem takie buciki. Do pływania w sam raz, do chodzenia nie bardzo, szybko odkleiła się wkładka wewnetrzna (od chodzenia), dosyć długo wysychają nawet w słońcu. Wytrzymały dwa sezony (drugi z latającą wkładką) , gdybu nie ta latająca wkładka, to pewnie i w tym sezonie jeszcze by służyły.

W ubiegłym roku przetestowaliśmy te z Biedronki. Po intensywnym używaniu trochę się przetarły, ale wytrzymały całe wczasy. Jak na 9 złotych to są idealne. W tym roku też czekamy, aż pokażą się w Biedronce

Robisek napisał(a):W tym roku też czekamy, aż pokażą się w Biedronce

zwrócę uwagę, a bywamy w biedronce

Normalne tenisówki albo wsuwane szmaciaki.Chronią nogę przed jeżami a po wyjściu z wody szybko schną.Można też na desce w nich pływać.Te chińskie z pomarańczową podeszwą mają dobrą przyczepność.Po wypoczynku w Cro zostawia się je (na śmietniku) żeby ponownie wrócić.

Ribar Tedi napisał(a):.Po wypoczynku w Cro zostawia się je (na śmietniku) żeby ponownie wrócić.

i co , zazwyczaj czekają?

Popieram kolegę Ribar Tedi z jednym małym wyjątkiem - moje szmacianki wytrzymały 2 sezony, i dopiero potem wylądowały na śmietniku, w związku z tym iż były bardzo, bardzo drogie, (10 PLN). Tak naprawdę przy butach do pływania chodzi o jeżowce i kamienie nieprzyjemne w dotyku nogami. Mogą być zupełnie dowolne, ja i tak zdejmuje je po wyjściu z wody. W czasie ostatniego pobytu (Brela) były prawie niepotrzebne - plaża była wysypana dość głęboko grysem. Do chodzenia (zwiedzania) polecam sandały. Dodam iż w 2003 r w Brodaricy na kwaterze spotkaliśmy komary - może warto coś ze sobą zabrać na komarzyce. Następne dwa pobyty - nie było tych wstręciuchów i tamto spotkanie było jedynym z chorwackimi komarami.
Miłego wypoczynku.

Robisek napisał(a):W ubiegłym roku przetestowaliśmy te z Biedronki. Po intensywnym używaniu trochę się przetarły, ale wytrzymały całe wczasy. Jak na 9 złotych to są idealne. W tym roku też czekamy, aż pokażą się w Biedronce

Dziewczynki miały z Lidla-wytzymują pobyt albo i nie, zależy jak się ogólnie niszczy obuwie,a my z Deichmanna-ja mam już 4 czy 5 sezon i wyglądają jak nowe,a jeśli chodzi o zwiedzanie- raczej nic co ma coś między palcami-mi ciągle zjeżdżała noga (górki) i trochę bolało później,najlepsze sandały,przewiewne i wygodne,żeby nogę dobrze trzymały.