Udało się! Lipiec 2014

napisał(a) **Bartek1977** » 10.01.2015 11:42

Szkoda, że już koniec...
Ale pogoda Was nie rozpieszczała...
Możesz Łukasz napisać jak pamiętasz jaki mieliście czas przejazdu z Rogoznicy do Omisia i Baska Voda? Jechaliście cały czas Jadranką czy kawałek autostradą?
Pozdrawiam!

napisał(a) **Aldonka** » 10.01.2015 12:26

Pogoda Was rzeczywiście nie rozpieszczała, ale mam nadzieję, że nie wpłynęła zbytnio na ogólne pierwsze wrażenie i macie ochotę na come back do Cro

Na pewno warto!!

napisał(a) **dr.kokos** » 10.01.2015 13:45

Aldonka napisał(a):Pogoda Was rzeczywiście nie rozpieszczała, ale mam nadzieję, że nie wpłynęła zbytnio na ogólne pierwsze wrażenie i macie ochotę na come back do Cro Na pewno warto!!

Pogoda była rewelacyjna, po każdej burzy byliśmy z powrotem na plazy :oczko_usmiech:

i nie wpłynęło to na nasze wrażenia bo w tym roku Brela :lol:

Co do przejazdu to jechaliśmy Jadranka, nie pamietam ile nam to zajęło, wiem ze gdy jechaliśmy do Baskiej to w Omisiu staliśmy w korkach, myśle ze cały przejazd około 1,5 godziny. Kolejnego dnia do Omisia na pewno jechaliśmy szybciutko, za to z powrotem były straszne korki, niestety była niedziela :papa:

napisał(a) **Aldonka** » 10.01.2015 21:21

dr.kokos napisał(a):
Aldonka napisał(a):Pogoda Was rzeczywiście nie rozpieszczała, ale mam nadzieję, że nie wpłynęła zbytnio na ogólne pierwsze wrażenie i macie ochotę na come back do Cro Na pewno warto!!

Pogoda była rewelacyjna, po każdej burzy byliśmy z powrotem na plazy i nie wpłynęło to na nasze wrażenia bo w tym roku Brela

I na taką odpowiedź właśnie liczyłam

napisał(a) **slawekkg** » 27.02.2015 17:33

Przeczytałem i obejrzałem z zaciekawieniem ponieważ w tym roku pierwszy raz wybieram sie do Chorwacji i własnie do Rogoznicy. Mysle, zepogoda dopisze a jak nie bedzie plazowania trzeba bedzie zwiedzac.

napisał(a) **21monika** » 01.03.2015 12:49

Również obejrzałam i przeczytałam :lol:

Fajnie, że pogoda :mrgreen:

nie popsuła wam humorów.
Chorwacja jest SUPER choć nam bardziej podoba się Istria. :papa: