ubrania dla Dzieci czerwiec /lipiec

Tylko się nie smiejcie;)
Ile zabieracie ubran dla dzieci?i dla siebie? Ja jadę z 5 latką i 9 miesięczną.
jak sie jedzie w POlsce to trzeba być przygotowanym na wszystko, jak jechalam na Kretę wzieliśmy po jednym sweterku i jednych dlugich spodniach-oczywiscie to się nie przydalo.
A w Chorwacji????Pod namiot?
Jedziemy do Dalmacji i do Jezior Plitvickich na 3 tyg w czerwcu i lipcu, czyli wyjazd za tydzien .
Mam brać kurtki przeciwdeszczowe, czy tylko bluzy i parasolkę?a tych letnich rzeczy? pewnie zwykle chodzi się w dwoch sukienkach czy spodenkach....wiem,że to zalezy od osoby... jak jest u Was?
MOże głupio pytam,ale tu jakoś zdezorietowana jestem....Sprawdzałam pogodę w Chorwacji-ostatnio nieciekawa była...dziś już lepsza...
W dodatku ja należe do tych co biorą zawsze za dużo, a bo się ubrudzi,a bo się zmoczy,itp...
Zawsze pomocni jesteście, może i w tym dziwnym temacie otrzymam jakieś fajne rady?
Pozdrawiam, Asia
ps. mam już spakowane dmuchańce , koc plażowy i kuchnię turystyczną

Nikt Ci pogody nie przepowie Były lata że w końcówce sierpnia miałem ponad 30stC przez 3 tygodnie a trafiłem też tak że w połowie pod wieczór na górze Srd nad Dubrovnikiem termometr wskazywał równe 10stC. Następnego dnia zaczęło padać i w zasadzie bez przerwy trwało to 3 dni i noce, tyle że byłem w tej komfortowej sytuacji że mieszkaliśmy w kwaterce a gospodarze pożyczyli farelkę by mokre ciuchy posuszyć. Co najlepsze z kąpieli nie rezygnowaliśmy z córą bo morze miało nieustannie 28stC. Żona czekała na nas z ręcznikami i kocem na brzegu. Na resztę pytań możesz sobie odpowiedzieć sama

ok, to juz mi daje jakis obraz, dzieki

Ja mam czwórkę do spakowana i właśnie dlatego jeżdżę na Chorwację, żeby nie pakować połowy domu.
Z tym, że my nie jeździmy pod namiot.
Biorę jedne rybaczki, jedną bluzę - to na drogę, a poza tym ze dwa - trzy podkoszulki, tyle samo koszulek z krótkim rękawem, jedne skarpetki, kilka par majtek i krótkich spodenek. Poza tym oczywiście stroje kąpielowe. W zeszłym roku dziewczyny zapakowały ukradkiem po jednej sukience .
I tyle!!!
I za to kocham Chorwację!!!!! .

nie jeżdżę pod namiot tylko do kwater więc mam możliwość wyprania i wysuszenia nawet wtedy gdyby padał deszcz. Generalnie nie zabieram zbyt duzo ubrań dla dziecka. Przydaje się bluza z długiem rękawem i spodnie/getry długie gdy komary dokuczają wieczorami.
Trudno przewidzieć pogodę zwłaszcza na 3 tygodnie

Hmm doskonale Cię rozumiem, bo też się nad tym zastanawiam
Jedziemy pod namiot po raz pierwszy z naszym 11 mies. dzieckiem. Kilka lat wstecz temperatury w nocy były ok i nie było potrzeby zakładania ciepłych ubrań. Nocowanie pod namiotem to jednak co innego niż w kwaterach
Dla dziecka na pewno wezmę jakieś cieplejsze spodnie i bluzę polarową a reszta to już typowo letnie rzeczy.
My wyjeżdżamy z końcem czerwca i mam nadzieję, że pogoda nam dopisze

Pogoda MUSI dopisać, o!
Tak sobie myślę,ze mam dla dziewczynek torbę na ubrania i racjonalnie postaram się ją upchać... bluza, spodnie, długie, getry, 4-5 koszulek, jakas sukienka, spodenki.
Dla małej hmmm, pewnie wezmę wiecej.
Ale ogólnie liczę ,że to kostiumy kąpielowe będą naszymi głownymi strojami

A ja jednak jakieś cienkie kurtki przeciwdeszczowe bym wzięła - nawet ze względu na Plitvice - jak byliśmy to tam normalnie mżyło, jak moja mama była to mżyło, jak znajomi byli to mżyło. Jakiś taki niefart, ale... a każde z nas było w innym terminie. Bora też potrafi przewiać chmurzyska ni stąd ni zowąd... Jedziecie pewnie samochodem to gdzieś to byś zmieściła. Ja też zawsze za dużo dla dzieci biorę, ale wolę za dużo niż za mało, albo siedzieć i ciągle prać...

Nigdy nie byliśmy pod namiotem z Maluchem, jakoś tak asekuracyjnie wolę wybierać kwatery. Wydają mi się bezpieczniejsze (właśnie pod względem aury) dla dziecka. W zeszłym roku na początku września spotkały nas trzy dni ulewnego deszczu i dość niskiej temperatury jak na Cro - 10 stopni tylko. Uratowało mnie to, że jak wyjeżdżaliśmy z domu to było dość chłodno i ubrałam synka w długie spodnie i bluzeczkę i dodatkowo wzięłam bluzę. Jednocześnie byłam świadoma, że wracamy po 20 września, więc w Polsce pogoda może być już jesienna. Życzę jak najlepszej pogody, ale asekuracyjnie wzięłabym choć jeden komplet cieplejszy

dziekuje za porady, uff w tych upałach ciezki cieple rzeczy teraz pakowac, ale wezme na pewno....oj mała wyrywa mi klawiature....

lekka kurtka przeciwdeszczowa i lekka 1 bluza zupełnie wystarczy. Z reguły nie będą potrzebne. Nigdy w tym okresie nie spotkał mnie dłuższy deszcz niż przelotny.

Baru napisał(a):Ja mam czwórkę do spakowana i właśnie dlatego jeżdżę na Chorwację, żeby nie pakować połowy domu.
Z tym, że my nie jeździmy pod namiot.
Biorę jedne rybaczki, jedną bluzę - to na drogę, a poza tym ze dwa - trzy podkoszulki, tyle samo koszulek z krótkim rękawem, jedne skarpetki, kilka par majtek i krótkich spodenek. Poza tym oczywiście stroje kąpielowe. W zeszłym roku dziewczyny zapakowały ukradkiem po jednej sukience .
I tyle!!!
I za to kocham Chorwację!!!!! .

No to przychodzi mię odszczekać?!?
Bom właśnie jest na Korculi i była burza!! Noszsz norrrrmalnie zbulwersowana jestem wew stopniu najwyższym!
Skąd deszcz w Chorwacji?!
Bez te wszyćkie razy, kiedyśmy byli, NIGDY ale to nigdy nie padało.
Ale i tak ciepło jest, więc bluzy nie są potrzebne

Nasz ma juz 7 lat i od zawsze jezdzimy pod namiot. Z roku na rok bierzemy coraz mniej ciuchow choc zawsze i tak za duzo

a ja nie żałuje,że wziełam kilka cieplejszych rzeczy.... wiele razy grzmiało, kilka razy padało, ale w sumie przelotnie.
najbardziej ciepłe rzeczy przydały się w rejonie PLitvic-w nocy było 13 stopni i w czasie wycieczki była mega burza, bardzo długa. dalismy radę, nikt sie nie pochorował, ale nastepnym razem w Plitvicach kwatera.

MilaM a jak wyprawa z młodszą córką, jak można wiedzieć? Jak podróż, jak zniosła temperatury? My jedziemy z 14 miesięczną córeczką, ale na kwaterę. Stresa mam jak nic.