Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trasa Białystok-Omiś Wyjazd

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 02.01.2013 20:37

dids76 napisał(a):
demi-duox napisał(a):
Wg mnie, jeżeli chcesz koniecznie na Warszawę to potem gierkówka - S1-A1 do końca - Cieszyn - Żylina i stąd już autostradami, ew. z małym skrótem na Balaton przed B-pesztem.


Rada bardzo dobra, tylko może się zdarzyć, chociaż chyba mało kto w to wierzy, że do przyszłych wakacji oddają całą A1 i nie będzie nią można jechać "do końca" ;) :)


Uuu, to będzie ból :cry: .
Sprawdziłem i jednak lepiej przed końcem zjechać na Żory.
ja-rek
Globtroter
Posty: 57
Dołączył(a): 14.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) ja-rek » 02.01.2013 21:33

Polecałbym jednak trasę przez Barwinek. Jak ktoś już wcześniej napisał, najgorszy odcinek jest z Rzeszowa do Presov, choć po polskiej stronie jest on ciągle remontowany i jest coraz lepsza nawierzchnia. Oczywiście nie da się na nim poszaleć. Podobnie jak na Słowacji. Z tego względu (też powtórzę za kimś) staraj się trasę przez Słowację skrócić do minimum. I wszędzie gdzie się da jedź autostradami. Byłem w Cro dopiero 2 razy (w 2012 w Lokvie, kilka km za Omisiem - okolice piękne ale kwaterę wybieraj nie w samym Omisiu lecz w którejś z sąsiednich miejscowości) i początkowo kombinowałem jak tu zaoszczędzić parę groszy na autostradach. Jednak nie warto. Ludzie którzy jadą z samego południa Polski lub mają dobry dojazd do południowej granicy mogą sobie pozwolić na jazdę innymi drogami niż autostrady - nie muszą się poruszać drogami polski wschodniej (ja wyjeżdżam z okolic Lublina) i nie tacą już na początku podróży czasu i nerwów. Jeśli chodzi o Budapeszt to zawsze jechałem w nocy - 3 x centrum, 1 x obwodnica (IX 2012). Zdecydowanie polecam jazdę przez centrum. W ubiegłym już roku, jazda obwodnicą to była porażka przez remonty i tiry, nie nadrobiłem ani czasu ani km -wręcz przeciwnie. Może w 2013 będzie już lepiej, ale ja raczej pojadę przez środek Budapesztu, bo warto to miasto zobaczyć choćby przejazdem.
pawellox
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 25.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawellox » 03.01.2013 15:00

Poproszę jeszcze o informacje o fajnym, lecz nie drogim campingu w okolicach Puli lub coś z okolic.
Wiem, że są tam drogie jak i tańsze miejsca. A wy jesteście specami w tych sprawach :)

Mam 4 osobową rodzinę, więc ew. koszta powinny być wam delikatnie znane. :)
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 03.01.2013 18:53

Ceny najlepiej sprawdzać na stronach kempingów, a te mozesz znaleźć poprzez wyszukiwarki, np.
http://www.camping.hr/camping-croatia
http://www.campingcroatia.net/
http://www.campings.com/croatia/camping-croatia.htm

Co do konkretnego kempingu to mogę ci tylko odradzić kamp Stoja w samej Puli. Głównie dlatego, że nie ma zbyt ciekawej plaży. Co prawda leży na cyplu ale większość brzegów jest skalistych i zejście do wody jest co najmniej kłopotliwe. Jego zaletą jest to że jest wielki i miejsce pod namiot zawsze się znajdzie ale o takie w cieniu może być trudno. Ja wybrałem go jedynie dlatego że chciałem zwiedzić miasto i byłem tam chyba tylko 2 albo 3 noce? Niby jest blisko centrum i najważniejszych zabytków ale trzeba dojechać autobusem spod kampu, a przy kilku osobach i nietaniej komunikacji w Chorwacji bardziej nam się opłacało wsiąść w samochód i zapłacić za parking w centrum. Jeżeli zamierzasz pobyć na Istrii dłużej i poplażować to wybierz coś innego.

Spójrz może na Brioni (ex. Puntizela) też duży ale plaże zdecydowanie ładniejsze, przynajmniej na zdjęciach :) .
pawellox
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 25.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawellox » 04.01.2013 10:34

auto-camp-w-pakostane-karaba-t24330.html

Ciekawa opcja. Był ktoś jeszcze tam ???
Loza_drinker
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 153
Dołączył(a): 26.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Loza_drinker » 05.01.2013 09:46

demi-duox napisał(a):I jeszcze trzecia możliwość to spokojnie przez Polskę DK19 do Barvinka, przed Koszycami ominąć sobie płatną D1, a od Miskolca już autostrada, z ew. przejazdem p. B-peszt.


Ja bym jechał tędy... i nie kombinował.
BraveSirRobin
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 682
Dołączył(a): 13.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) BraveSirRobin » 05.01.2013 13:52

W 2011 roku w obie strony jechałem: Białystok - drogą DK19 - Barwinek - Presov (ominięcie płatnego fragmentu) - Miskolc - Budapeszt - Balaton - Leteney - Cro.
W 2012 jechałem trasą: Białystok - Warszawa-Radom - Kielce - Kraków - Chyżne - Zvolen - Sahy - Budapeszt - Balaton - Leteney - Cro.
Pierwsza trasa nie przypadła mi do gustu, bo droga DK19 do samego Barwinka jest drogą jednojezdniową (z malutkimi wyjątkami). Przez Słowację jedzie się szybko, bo to jakieś 100 km. Dalej jest już tylko autostrada.
Druga trasa pasowała mi bardziej w części polskiej. Natomiast przejazdu przez Słowację Chyżne - Sahy nie wspominam najlepiej. Pomimo, że przejeżdżaliśmy w nocy, ruch był spory, a miejsca do wyprzedzania jak na lekarstwo. A jest tego bodajże ponad 200 km.
W tym roku chcę połączyć te trasy. Planuję jechać Białystok - Warszawa - Radom - Kielce - Kraków - Nowy Sącz - przejście graniczne Piwniczna Zdrój - Presov - Kosice - Miskolc - Budapeszt - Cro. Droga przez Słowację równie krótka jak za pierwszym razem.
Budapeszt zawsze przejeżdżałem przez centrum.
Pozdrawiam
AndyB
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 68
Dołączył(a): 18.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndyB » 05.01.2013 18:06

Stacja paliw MOL, na której kupisz winietę na Węgry jest w miejscowości Forro i jest to dokładnie 26 km od granicy.
Jeśli chodzi o objazd kawałka autostrady D1 między Presovem a Koszycami to równoległa droga 68 jest jak najbardziej polecana. Nie chcesz błądzić jedź z nawigacją, zapisz wcześniej trasę z pominięciem tej autostrady (użyj punktów via na drodze 68). Uwaga tylko na prędkość na drodze 68. Polują tam z fotoradarami. W lipcu 2012 r. widziałem nieoznakowaną skodę z zamontowanym w grilu "ryjem" radaru, stali na ograniczeniu. Mam cb i antyradar więc nie było problemu ale moja rada - przejedź ten kawałek wyjątkowo ostrożnie. To samo dotyczy właściwie całej Słowacji i początku Węgier (do autostrady), węgierska policja robi łapanki na polskich turystów. Mandaty płacimy na miejscu, mają nawet terminale do kart płatniczych w radiowozach. Słyszałem na cb jak rozmawiali o tym nasi TIR-owcy. Jak już dotrzesz do autostrady to już do końca trasy masz z górki.. ;)
pawellox
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 25.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawellox » 05.01.2013 20:38

Fajne i ciekawe informacje.
Też masz CB ale już wiem, że nie warto szaleć aby stracić kupę kasy na mandaty, lepiej coś zjeść czy wypić za te pieniądze. To dzięki wam forumowicze, wiem coraz więcej i czuję się bogatszy doświadczeniem za co dziękuję.
Żona zadowolona, że na Słowacji są ograniczenia prędkości do 50km/h gdzie będzie mogła mnie podmienić :)


Żona prosi zapytać, więc pytam.
Czy są tam w Chorwacji kurczaki i jajka :) i w jakiej cenie.?


Pozdrawiam... :D
mich
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 249
Dołączył(a): 20.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mich » 05.01.2013 23:09

pawellox napisał(a):[color=#0000FF]Fajne i ciekawe informacje.
Żona prosi zapytać, więc pytam.
Czy są tam w Chorwacji kurczaki i jajka :) i w jakiej cenie.?
Pozdrawiam... :D

powiedz jej że nie ma! żadnych jajek i ani jednego kurczaka, to pewne byłem chyba 8 razy.
tam są wyłącznie ryby, kalmary, ostrygi, małże, blitwa, trufle, karlovacko i ożujsko, figi i dżem z suszonych fig, wino i rakija i parę innych rzeczy ale
NIE MA KURCZAKÓW I SCHABOWYCH !
żony są kochane ale czasem potrzeba dużo pracy ;))
pozdrów żonę :wink:
iwwoj
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 773
Dołączył(a): 05.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwwoj » 06.01.2013 11:29

Witam! Jeździlem do CRO z Białegostoku, zarówno przez Graz w Austrii jak i przez Budapeszt. W obu miejscach tranzytowych nocowaliśmy w Ekotelu. Nocleg w miarę tani (ok.20 Euro za osobę dorosłą), pokoje czyste, śniadanie w formie bufetu. W roku 2010 jechaliśmy przez Graz, natomiast w 2012 przez Budapeszt. Z porównania w roku 2013 wybiorę chyba trasę przez Warszawę i Graz. Trasa przez Lublin - Rzeszów - Budapeszt itd, w Polsce jest fatalna. Wszystko zależy od upodobań jednak, jeśli koniecznie chcesz zobaczyć Balaton, to oczywiście Węgry, jeśli nie - Graz wydaje mi się subiektywnie lepszym miejsce na nocleg. W razie pytań służę pomocą. Pozdrawiam. My w CRO będziemy w sierpniu. Już nie mogę się doczekać. :-)
pawellox
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 25.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawellox » 06.01.2013 12:32

Witam Białostoczanina !!!

O której startowałeś z Białegostoku? Ja planuję około 1.00
My jedziemy pod namiot, więc pełna swoboda czasu i brak napięcia co do terminów.
Trasa Barwinek, tu są zdania podzielone kręta, dziurawa ale to tylko około 100km beznadziejnych Polskich dróg.
kor_nick
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 754
Dołączył(a): 09.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kor_nick » 06.01.2013 15:29

mich napisał(a):
pawellox napisał(a):[color=#0000FF]Fajne i ciekawe informacje.
Żona prosi zapytać, więc pytam.
Czy są tam w Chorwacji kurczaki i jajka :) i w jakiej cenie.?
Pozdrawiam... :D

powiedz jej że nie ma! żadnych jajek i ani jednego kurczaka, to pewne byłem chyba 8 razy.
tam są wyłącznie ryby, kalmary, ostrygi, małże, blitwa, trufle, karlovacko i ożujsko, figi i dżem z suszonych fig, wino i rakija i parę innych rzeczy ale
NIE MA KURCZAKÓW I SCHABOWYCH !
żony są kochane ale czasem potrzeba dużo pracy ;))
pozdrów żonę :wink:


nie no, parę jajek widziałem :)
iwwoj
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 773
Dołączył(a): 05.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwwoj » 06.01.2013 16:15

pawellox napisał(a):Witam Białostoczanina !!!

O której startowałeś z Białegostoku? Ja planuję około 1.00
My jedziemy pod namiot, więc pełna swoboda czasu i brak napięcia co do terminów.
Trasa Barwinek, tu są zdania podzielone kręta, dziurawa ale to tylko około 100km beznadziejnych Polskich dróg.


My startowaliśmy około 5 rano. W Budapeszcie byliśmy (dokładnie to w Oekotelu za Budapesztem) około 18.30 - 19.00. Tak więc trochę to nam zajęło. Droga przez Polskę (Białystok - Lublin - Rzeszów) to droga przez mękę. Najgorzej Rzeszów do granicy. Tak jak pisałem, w tym roku planujemy przez Warszawę i dalej jakąś A1 chyba. Mam nadzieję, że do granicy państwa będzie OK. W 2010 roku byliśmy w Marusici pod Omisem (15 km). Omis fajne miasto - zakupy tam robiliśmy. Wokoło dużo do zwiedzenia, bo i Split i Trogir, a nawet Dubrownik. polecamy też BiH - szczególnie Mostar i Pocitelj. Pozdrawiam krajana. :lol:
zaba111
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 26.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) zaba111 » 06.01.2013 20:17

Widze ze Marusici lubia odwiedzac ziomale ,2012 bylęm w tym roku na 99% też sie tam zamelduje.Dochodze do wniosku ze takiej plazy w Chorwacji nie ma jak w Marusi.Widze ze kolega jechał ta trasa co ja . opisalem parę postow wyzej ,kolego pawellox musisz ta trase zaliczyc ,pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Trasa Białystok-Omiś Wyjazd - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone