Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tereferelacja ;-) czyli Czarnogóra i Hvar 2014

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Stasiek18
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 857
Dołączył(a): 05.04.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Stasiek18 » 21.10.2014 22:33

CROberto napisał(a):Stasiek może być pomocny bo dużo chodził - tylko podobno w kółko i....nie wiadomo czy nie naokoło - tak że czujna bądź :oczko_usmiech:

Na Braci z buta wszyndzie daleko :wink:
Fajne mjyjsca tyko z gumioka abo musis mieć dupne fest auto :oczko_usmiech:
:)
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 21.10.2014 22:57

Stasiek18 napisał(a):Fajne mjyjsca tyko z gumioka abo musis mieć dupne fest auto :oczko_usmiech:
:)

No to musza nowe richtig sroge auto kupić coby sie gumiok zmjeściył w środku i wszystke dzieci tyż... :roll: Acha, i jeszcze ta maczeta z glanami... 8O
:wink:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 22.10.2014 08:56

Odcinek 17: Stari Grad



Po plażowaniu w zatoce Pokrivenik cała wygłodniała rodzinka ruszyła w poszukiwaniu obiadu. Celem został tym razem Stari Grad, który zostawiliśmy sobie na deser po pozostałych miastach.
Nie bardzo jest sens pokazywać zdjęcia, skoro LEON zrobił to już w swojej relacji, i to w sposób perfekcyjny. :roll: Jednak miasteczko spodobało mi się, więc parę fotek muszę wkleić, bo mnie skręci. :mrgreen: :wink:

Zaparkowaliśmy pod marketem i wkrótce zagłębiliśmy się w uliczki starówki. Powitał nas ten przedsiębiorczy gościu:

Obrazek

Ruszyliśmy na poszukiwanie knajpy.

Obrazek

Antika niestety nie przeszła selekcji u chłopaków, bo menu nie odpowiadało ich kaprysom. :x

Obrazek

Wybraliśmy więc inną knajpkę - ale szału nie było. :(
Reszta po robocie. :)
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 22.10.2014 15:45

Mikromir, te mniej perfekcyjne fotki ,ale zrobione przez kogoś innego, też wcale nie są gorsze :) to nie konkurs fotograficzny,tu się liczą emocje :D Ja z chęcią obejrzę więcej :papa:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 22.10.2014 19:46

andeo napisał(a):Ja z chęcią obejrzę więcej :papa:

No to nadaję dalej. :)



Z pełnymi brzuszkami wędrujemy po starym mieście, trochę z celem, a trochę bez.

Wąskimi uliczkami docieramy do Trgu Škor (chyba mnie pamięć nie myli?):

Obrazek

Potem Trg Sv. Stjepana z kościołem...

Obrazek

Mijamy św. Jana, a dalej nagle starówka się kończy i naszym oczom ukazują się okoliczne pola i winnice.

Obrazek

Zmierzamy do klasztoru Dominikanów z bardzo charakterystyczną basztą (kulą):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaglądamy do wnętrza kościoła, jednak najbardziej podobają mi się klasztorne krużganki. Jest tu także niewielkie muzeum, jednak propozycja zwiedzenia go nie spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem. :roll:

Obrazek

Obrazek

Idziemy znowu w stronę starówki. Nie ominiemy przecież najważniejszego zabytku miasta. Po drodze zaglądamy jeszcze do kościoła św. Rocha - dzieciom podoba się święty z psem :), nie całkiem widocznym na tym zdjęciu, niestety.

Obrazek

A potem już prosto do tego pana:

Obrazek
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 22.10.2014 19:55

A tak ,czytałam legendę o św Rochu,piesek ponoć nazywał się Roszek i również uleczał rany,jak jego Pan .
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 23.10.2014 19:32

andeo napisał(a):A tak ,czytałam legendę o św Rochu

Szczerze mówiąc, dopóki nie dotarłam to SG, nie miałam pojęcia, kto zacz, choć jakieś kościoły pod wezwaniem tego świętego już w Chorwacji odwiedzałam. Pierwszy raz ten pies rzucił mi się w oczy. :)


Wracając do naszej wędrówki po mieście: popatrzyliśmy na zadumanego Petara Hektorovića, a potem odwiedziliśmy jego daczę nad morzem - tzn. kiedyś stała nad samym morzem, gdy prawie do samego progu sięgała odnoga zatoki. Później ją zasypano, stąd placyk przed Tvrdalj.

Patrzymy więc na pałac - twierdzę i wyjątkowo zgodnie stwierdzamy, że ktoś jednak powinien wziąć ścierę i wypucować tę elewację, bo trochę wstyd takie coś turystom pokazywać. :wink:

Obrazek

Może w środku będzie czyściej...

Staw i krużganki robią już lepsze wrażenie. Dobre schronienie przed upałem w letnie dni - miło się tu pewnie mieszkało...

Obrazek

Obrazek

...w towarzystwie żarłocznych rybek.

Obrazek

Ponoć poeta zorganizował sobie nawet nowoczesną (jak na tamte czasy) toaletę z dającym do myślenia napisem: SI TE NOSTI CUR SUPERBIS - Pomyśl kim jesteś i z czego możesz być dumny. Chłopcy byli zdania, że nawet pasuje do miejsca... :roll: :wink:

Łacińskie inskrypcje widać w całym pałacyku.

Obrazek

Zaglądamy do sali z ekspozycją dawnych sprzętów i narzędzi.

Obrazek

Potem z zaciekawieniem ruszamy do pięknego ponoć ogrodu poety...
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 23.10.2014 19:48

Mikromir napisał(a):Odcinek 16: Pokrivenik


W świąteczny dzień do Pokrivenika przyciągnęły nas wysokie skały, piękna plaża i grota - czyli pozornie jak w zatoce Vela Stiniva. Jednak Pokrivenik zrobił na mnie nieporównywalnie lepsze wrażenie.



Kuurna chata 3 razy byliśmy na Hvarze, a tylu rzeczy jeszcze nie widzieliśmy :)
Tym bardziej, że nie należymy do ludzi leżących plackiem :(
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 23.10.2014 20:39

bluesman napisał(a):Kuurna chata 3 razy byliśmy na Hvarze, a tylu rzeczy jeszcze nie widzieliśmy :)


I podejrzewam, że kolejnych trzech pobytów by Wam nie starczyło, żeby wszystko obejrzeć. :wink:



W ulotce-przewodniku, który dostaliśmy przy wejściu do Tvrdalj, przeczytaliśmy: Zaraz obok stawu znajduje się niezwykły ogród, którego autorem był sam mistrz. Osobiście sadził drzewa, kwiaty i rośliny, które przywoził z zagranicznych podróży. I tak posadzone możemy podziwiać do dnia dzisiejszego. Hmmm, ostatnie zdanie wydaje się bez wątpienia prawdziwe - niektóre części ogrodu sprawiają wrażenie, jakby nie widziały ręki ogrodnika od czasów Hektorovića. :lool:
Nie mniej jednak miło jest odpocząć na ławeczce w cieniu pergoli...

Obrazek

Obrazek

Naszą uwagę przyciągają zaawansowane technologicznie konstrukcje hydrauliczne:

Obrazek

Po schodkach wchodzimy jeszcze na taras, potem ostatnie spojrzenia na ten bardzo urokliwy jednak zabytek, i ruszamy w dalszą drogę.

Obrazek

Obrazek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 23.10.2014 21:28

Bardzo lubię czytać Twoje opisy przy okazji oglądania zdjęć , uwagi dotyczące detali i subiektywne odczucia , ale tym razem przesadziłaś , Danusiu , strasznie nawet . . .

. . . przy zaawansowanych technologicznie konstrukcjach hydraulicznych zaplułem sobie lapka :roll:

:lol:

Pozdrawiam
Piotr
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 23.10.2014 21:35

piotrf napisał(a): tym razem przesadziłaś , Danusiu , strasznie nawet . . .

. . . przy zaawansowanych technologicznie konstrukcjach hydraulicznych zaplułem sobie lapka :roll:


Ależ to najszczersza prawda przecież. 8O
Wiesz jak jest trudno upchnąć aż tyyyle kolanek na tak krótkim odcinku rury :?: :!:

:oczko_usmiech:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33332
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 23.10.2014 21:41

Mikromir napisał(a):Odcinek 16: Pokrivenik

A tu to się mnie widzi... :D
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 23.10.2014 21:52

anakin napisał(a):
Mikromir napisał(a):Odcinek 16: Pokrivenik

A tu to się mnie widzi... :D


Nooo... mnie też...
Tym razem nawet nie umiałabym Cię zniechęcić do tego miejsca żadnym zdjęciem pokazującym "drugie denko". :wink:

Nawet tam ładny apartman znalazłam - tylko zdziebko za drogi... :roll: :(
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 23.10.2014 22:22

Naszą wycieczkę do Starego Gradu kończymy po drugiej stronie zatoki. O tam wysoko po lewej:

Obrazek

Po drodze przy słynnej bordowej budce stwierdzamy ze smutkiem, że pani Kasi G-B brak :( , ale jej miła koleżanka wskazuje nam, którędy na Glavicę.

Wspinamy się więc mozolnie w górę, zerkając przez ramię na miasto.

Obrazek

Na górze wita nas kapliczka wzniesiona w 2005 roku oraz wielki biały krzyż, ponoć nieraz burzony i odbudowywany.

Obrazek

Napawam się widokiem miasta ze szczytu.

Obrazek

Pora schodzić. Nabrzeżem wracamy do samochodu...

Obrazek
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 24.10.2014 19:56

ZONK


Następnego ranka odpoczywamy po całodziennych wojażach w naszej uvali.

Leniwie zbieram się na plażę, pośpiechu nie ma, Jadran nie odpłynie... Zapowiada się kolejny słoneczny dzień... Biorę książkę do poczytania na naszym hamaku w cieniu pinii...

I wtedy właśnie przybiega mój mąż z dwoma wiadomościami: dobrą i złą. Z właściwym sobie optymizmem i pogodą ducha proszę najpierw oczywiście o tą dobrą. :wink:

- Będziemy mieć więcej miejsca w bagażniku - radośnie oznajmia małżonek.
- :?: A ta zła wiadomość?
- Zabrali nasz hamak! :mrgreen:
- 8O :o :( :cry:

Mój uroczy, wygodny, zafajdany, pasiasty stary hamak na przetartym sznurze, zakupiony na wyprzedaży za całe 20PLN?! 8O

Obrazek

Ale dlaczego i po co?!

Poprzedniego dnia był 15 sierpnia, dzień exodusu z zatoki - marne szanse na odzyskanie zguby. :?

No i nie ma przyjemnej lekturki na hamaku. :( Mogę sobie najwyżej na pieńku usiąść i smutno w dal patrzeć...

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Tereferelacja ;-) czyli Czarnogóra i Hvar 2014 - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone