Tanie samoloty z Bratysławy

Dla mieszkańców poludniowej Polski jest fajna alternatywa samochodu tj. tanie samoloty z Bratysławy do Splitu lub Zadaru za 46 euro . Szczegóły na stronce:

http://www.skyeurope.com/

Te linie planuja tez uruchomic loty do Warszawy.
PZDR

Maciej napisał:

> Te linie planuja tez uruchomic loty do Warszawy.

Oby jak najpredzej. Ostatnio korzystalem z ich uslug w obu kierunkach (do i z Chorwacji) i najwiekszym problemem bylo dotarcie do Bratyslawy i powrot. :-D


Pozdrawiam,
Bartek

Czy ktos kto korzystal z tanich lotow Bratyslawa- Chorwacja moze mi polecic jak najlepiej dostac sie do Bratyslawy z Lodzi? Z gory dziekuje!

Tak więc podróż z Polski do Chorwacji może potrwać kilkadziesiąt minut a nie godzin
Tylko na miejscu człowiek zostanie "uziemiony", bo bez samochodu to o zwiedzaniu nie ma mowy
Pozostają oczywiście wypożyczalnie, ale to już jakiś koszt (chyba niemały) albo spędzanie wakacji "na leniucha" nie ruszając się z plaży .
A może macie jakieś pomysły, co robić bez samochodu w Chorwacji - wszystkie będą bardzo cenne

slawekk napisał(a):A może macie jakieś pomysły, co robić bez samochodu w Chorwacji - wszystkie będą bardzo cenne

Bez samochodu też można. Zwiedziłem w ten sposób najpierw Cavtat+Dubrovnik (autobus nr 10), później Korcule (autobus do Orebica a pozniej prom do Korculi, na miejscu wypozyczalnia rowerow ), a na koniec Split+Salona+Trogir (do Splitu promem, pozniej autobusami).

Niestety, wyszlo drogo bo wszedzie bylismy pozno, na dodatek sierpien...
Ale wyboru wiekszego nie mielismy, bo ani ja ani zona nie mamy prawa jazdy a termin wybralo nam samo zycie - byla to nasza podroz poslubna.

A do Dubrovnika i ze Splitu samolot do/z Bratyslawy, ktora tez jest pieknym miastem. I to tanie piwko....

Pozdrawiam,
Bartek

Bartku, no to wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Pzdr
Sławek

Witam ! Wszystko jet kwestią podejścia do takich wyjazdów i przyzwyczajenia. Ja np. nie wyobrażam sobie pobytu w Cro bez auta. I powiem Wam jeszcze , że ta dwudniowa podróż do Dalmacji to jest dla mnie jedną z atrakcji takich wakacji. A jeśli chodzi o samo zwiedzanie to przyznacie , że nie ma to jak własne auto : jedzesz dokąd chcesz, o takiej godzinie jak sam sobie wymyślisz , zatrzymujesz się tam gdzie chcesz....
Nie wiem , czy zdecydowałbym się wyruszyć do Chorwacji bez samochodu...No , chyba że byłoby mnie stać na wypożyczalnię na miejscu... Ale wówczas takie wczasy kosztowałyby chyba jeszcze raz tyle !

Zgadzam się z Tobą w 100 %, chociaż muszę przyznać, że zdarzało mi się na południe też jeździć na wykupione imprezy autokarem. Zwiedzanie jest wtedy droższe, bo wycieczki organizują miejscowe biura i wychodziło 20 - 35 euro za 1 osobę (1 wycieczka). Jeśli chodzi o przejazd do Dalmacji samochodm to dla mnie też jest to przedłużenie wakacji, a przy tym ja bardzo lubię jeździć i nie jest to dla mnie "męka" ( w tym roku trasę powrotną Podgora - Wrocław przejechałem bez noclegu tylko z przerwami na małe odpoczynki). No ale autokar ma też swoje plusiki - jedzie się beztrosko, pije zimne piwko i po raz siódmy ogląda się jakiegoś Terminatora na video

Zgadzam się całkowicie z jacolem8 i slapolem-wakacje tylko samochodem,inaczej trudno mi sobie wyobrazić ,dla mnie także jazda to wielka frajda.
Pzdr

Zgadzam się z przedmówcami Wspominam jazdy maluchem do Bułgarii w połowie lat osiemdziesiątych. Nieraz bywało nawet 5 dni w jedną stronę! Upał, hałas, ciasno, jakieś bony paliwowe, kolejki na granicach itp. itd. Teraz przejazd do Chorwacji (niewiele krótszy jeżeli chodzi o kilometry lub porównywalny), to tylko średnio 1,5 dnia lub dwa dni jazdy.
Przestronne auto średniej klasy, klima, pojemny bagażnik - to wręcz zachęca do korzystania z samochodu. Daje przy tym niezależność i możliwość szybkiego i łatwego modyfikowania planów zależnie od doraźnych potrzeb czy zmieniających się okoliczności. W Chorwacji jest wiele do zwiedzenia i zobaczenia, a własne auto bardzo to ułatwia.
Pozdrawiam wszystkich croautomaniaków

Samolotu się boję i nie wsiądę za żadne pieniądze.Natomiast samochód daje mi niezależność (żeby nie powiedzieć więcej:wolność),a do tego przyjemność z jazdy.

Oczywiście autko, dwa dni jazdy to jest to . To jest urlop

slapol napisał(a):... i po raz siódmy ogląda się jakiegoś Terminatora na video

A w samolocie hmm przed startem "Oszukac przeznaczenie 1" a w trakcie "Czy leci z nami pilot"

Wybaczcie nie moglem sie powstrzymac.
Osobiscie równiez uwazam ze daleka jazda swoim samochodem ma swoj niepowtarzalny urok. Zwlaszcza jak zabiera sie ze soba rodzinke lub "dopasowana" pare znajomych. I mowia Ci "bedziemy Cie pilowac zebys nie zasnol" a potem krzyczysz zeby wstawali i zobaczyli jakie fajne widoki ich omijaja.
Zreszta ja lubie jezdzic i moze dlatego rowniez uwazam ze samochod to jest to. Z drugiej strony jak juz uruchomia tanie linie lotnicze na dobre to lecisz np. z Pyrzowic do Splitu w ciagu 4 godzin (chyba) i masz w nosie korki i inne "samochodowe" niespodzianki. Na miejsu co prawda zostaje Ci taxi, wypozyczalnia lub komunikacja miejska - zalezy kto co lubi.
Jest jeszcze inny sposob, jak sie wczesniej rezerwuje kwatere przez net lub jedzie drugi raz do tej samej kwaterki zawsze mozna spytac o to czy ktos by nie odebral z lotniska i tyle. Zapytac nie szkodzi a znajac Chorwatow to jest 90% sznas ze sie zgodza a 10% nie ma samochodu. No i wtedy lenuchujemy albo komunikacja miejska. Ale tak jak wczesniej napisalem - zalezy kto co lubi.

P.S. Wszystkiego naj z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, szcęsliwego Nowego Roku i euro po 3 złote dla wszytskich cromaniaków i nie tylko.

Pappapap.

Maciej napisał(a):Dla mieszkańców poludniowej Polski jest fajna alternatywa samochodu tj. tanie samoloty z Bratysławy do Splitu lub Zadaru za 46 euro . Szczegóły na stronce:

http://www.skyeurope.com/

Te linie planuja tez uruchomic loty do Warszawy.
PZDR

A czym dojechac najlepiej z Krakowa do Bratyslawy. Prosze o szczegolowe informacje

Jak dojechac najlepiej z Katowic do Bratyslawy?
Oferta przlotow jest atrakcyjna, tylko trzeba jeszcze jakos dostac sie do tej Bratyslawy.