Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Swiss 2012

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006
Swiss 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 28.10.2012 22:28

Kiedy w 2008 roku kończyliśmy swój pierwszy tygodniowy pobyt w Szwajcarii padło stwierdzenie: musimy tu jeszcze wrócić, zostało tyle do obejrzenia.
Snując plany nie przewidzieliśmy jednego, że waluta tego niebywale pięknego kraju tak bardzo podskoczy w górę. Wtedy 2,08 PLN/CHF obecnie 3,50 PLN/CHF. Ale szczęśliwy zbieg finansowych okoliczności sprawił, że nasze marzenie mogło się spełnić. Rozpoczęły się żmudne przygotowania do wyjazdu. Najpierw pytanie gdzie, który region. Zdecydowaliśmy się na pobyt w Valais i w Berneńskim Oberlandzie. Mając określony cel zaczęłam szukać noclegów, sprowadzać materiały informacyjne, mapy, przewodniki i zgłębiać tajniki Swiss Travel System.

Pierwsza baza noclegowa została upolowana w mikroregionie Moosalp leżącym tuż przy dolinie Mattertal, której zwieńczeniem jest Zermatt i wizytówka Szwajcarii - Matterhorn

Obrazek

Obrazek

w miejcowości o nazwie Törbel

Obrazek

Obrazek

do której dostajemy się pokonując dość ekscytującą drogę

Obrazek

w dole pozostawiając Stalden-Saas ( nasz pierwszy węzeł komunikacyjny)

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58951
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.10.2012 00:00

Ewa Zuber napisał(a):Pierwsza baza noclegowa została upolowana w mikroregionie Moosalp leżącym tuż przy dolinie Mattertal, której zwieńczeniem jest Zermatt i wizytówka Szwajcarii - Matterhorn

No i gdzie ta wizytówka?..

A będzie Sion? Moje ulubione miejsce w Valais.

W Berner Oberland to akurat w tej chwili buszuję.

Pozdrawiam,
Wojtek
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 29.10.2012 00:27

WOW! Ciekaw byłem czy znowu dotrzecie do Szwajcarii.
I się doczekałem! :D :mrgreen:
Ależ ładnie widać Weisshorn!
I mur Breithornu w oddali.
A te serpentynki to piękna sprawa!
Bardzo klimatyczne położenie mieliście!
Skąd robiliście zdjęcia tej miejscowości?
Kolejka czy piesza wycieczka?

Kolega mnie na Szwajcarię namawia...
Kurczę.... wy też!
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 29.10.2012 10:50

Co prawda w Szwajcarii nie byłem i pewnie już nie będę (nie jestem takim podróżnikiem, jak dwaj panowie powyżej :) ), ale dobre zdjęcia zawsze mnie zachęcają do przyglądania się relacji. Czuję się bardzo zachęcony.
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 29.10.2012 15:10

jan_s1 napisał(a):nie jestem takim podróżnikiem, jak dwaj panowie powyżej :) )

Dwaj Panowie powyżej to profesjonaliści. Franz i Fatamorgana zdobywają góry, ja w większości je oglądam :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 29.10.2012 16:11

Ewa, ja też chętnie popatrzę na piękne góry i poczytam o Waszych wakacjach :)

Niesamowicie wyglądają te "drogowe agrafki"!
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3280
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 29.10.2012 22:06

Pomysł na Szwajcarię już mi kiedyś się zrodził, tylko że
Ewa Zuber napisał(a): Wtedy 2,08 PLN/CHF obecnie 3,50 PLN/CHF

zatem... obecnie.... Twoją relacją się zadowolę :D
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 29.10.2012 22:38

maslinka napisał(a):Ewa, ja też chętnie popatrzę na piękne góry i poczytam o Waszych wakacjach :)

Niesamowicie wyglądają te "drogowe agrafki"!


Witam Cię Maslinko. Cieszę się, że tu zajrzałaś. Pokonać autem te agrafki to było nie lada wyzwanie.

Zanim dojedziemy do Törbel czeka nas do pokonania ponad 1400 km drogi. Postanawiamy podzielić trasę na 3 odcinki. Ponieważ w podróży do Swiss towarzyszą nam nasi przyjaciele Marylka i Piotrek, chcemy zawieźć ich tam, gdzie jeszcze nie byli.
Pierwszy postój wypada w Czeskim Krumlowie. Nocleg bukujemy przez serwis http://www.booking.com. Mieszkamy w godnym polecenia Pensjonacie Krumlov, gdzie serwują bardzo obfite i pyszne śniadania. Od pensjonatu do centrum starego miasta dzieli nas 5 minut drogi.

Obrazek
Po spacerku należy się chwila dla ochłody

Obrazek

Drugi postój zaplanowaliśmy w dolinie Oetztal. Nocujemy w Umhausen. Wieczorem odwiedzamy termy Aqua Dom w Langenfeld, aby przygotować się na ostatni dzień naszej drogi do Swiss.

Obrazek

Z Umhausen jedziemy do Lichtenstein, sprawdzić jakie szanse ma nasza córka, aby dostać się jako eksponat do Muzem Sztuki Współczesnej.

Obrazek

Wczesnym popołudniem dojeżdżamy do Törbel

Obrazek

Naszym oczom ukazuje się piękna, klimatyczna, szwajcarska wioska. Nie ukrywam, że tego oczekiwałam wybierając miejsce noclegowe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wysiadamy z samochodu i kierujemy się w stronę naszego domku
Obrazek

Domy w Törbel w większości są zabytkowe. Pochodzą z XVIII i XIX wieku. Nasz dom datował się rokiem 1852. Zajmujemy całe jego piętro . Na nasze mieszkanie składa się dobrze wyposażona kuchnia, łazienka, pokój dzienny oraz dwie sypialnie. Cena wynajmu to 60 CHF/ dzień/5 osób. Jakże wielkie było nasze zdziwienie, kiedy okazało się , że na parterze tegoż domu mieszka rodzina nosząca to samo co my nazwisko. Zaraz poczuliśmy się jak u siebie.Po rozmowie z naszym sympatycznym gospodarzem okazało się, że nazwisko Zuber jest bardzo popularne w tym regionie.

Uliczki w Törbel są wąskie, gdziekolwiek spojrzysz zobaczysz kota

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W Tórbel jest wszystko czego potrzeba w normalnym życiu: kilka przystanków autobusowych, poczta, bank, kościół,cmentarz, sklep, szkoła i jakże bardzo potrzebny nam w dzisiejszym życiu spokój

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58951
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.10.2012 22:52

Ewa Zuber napisał(a):Obrazek

Uwielbiam takie domy.

Pozdrawiam,
Wojtek
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 29.10.2012 22:54

My także.
Dobrej nocki
Ewa
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 30.10.2012 06:52

Na temat CH to taka jedna mnie naszła refleksja, iż nie wszystko jest tam takie poukładane, jak większość ludzi myśli, która nie była.
Ale miło z innej perspektywy pooglądać.
My trafiliśmy i na mgłę, śnieg oraz słońnce.
St. Moritz nas urzekło, ale parę ciemnych zakamarków także miało.
Osobliwy Kraj.
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 30.10.2012 12:17

Szwajcaria ma poczucie własnej wartości, dlatego wysoko się ceni. Ale przygoda z nią warta jest grzechu i dużych pieniędzy. Mając jednak określony budżet konieczne jest podjęcie pewnych działań. Kluczem do tańszego podróżowania są bilety Swiss Travel System, które bez problemu można nabyć w Polsce. Jeden system i wiele możliwości podróżowania. Nas najbardziej urządzało zakupienie biletu HALF FAHRE CARD ( ważny przez 1 miesiąc ) oraz karty regionalnej ERLEBNISCARD. Posiadając te atuty w ręku mogliśmy w najłatwiejszy sposób podróżować pociągami, autobusami, kolejkami górskimi i linowymi ( tu 50% zniżka), po najsprawniejszej sieci transportu publicznego. Dzieci do 16 roku życia w towarzystwie przynajmniej jednego z rodziców podróżują bezpłatnie – otrzymują tzw. FAMILY CARD.

Nasze środki transportu :

Żółte autobusy POSTAUTO, które obsługują małe miasteczka i wioski. Jeździ ich po Szwajcarii prawie 2 tysiące. Ich właścicielem jest szwajcarska poczta. Zawiozą Cię w najbardziej niedostępny region szwajcarskich Alp. Kierowcy są profesjonalistami z najwyższej półki.

Obrazek

Obrazek

Pociągi ( głównie podróżowaliśmy kolejami Matterhorn Bahn i Gornergrat Bahn)

Obrazek

Obrazek

Kolejki górskie

Obrazek

Obrazek

oraz platformy kolejowe ( sposób na pokonywanie niektórych przełęczy)

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58951
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 30.10.2012 12:22

To trochę sobie tam pojeździliście! :)

Pozdrawiam,
Wojtek
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 31.10.2012 21:46

Audiencja u Monarchy Alp
Zanim rozpoczniemy na dobre wędrowanie po kantonach szwajcarskich wybieramy się w podróż do serca francuskich Alp, czyli do podnóża szczytu Mont Blanc. Drogą prowadzącą przez Visp, Sion, Martigny, dalej przełęczą For de la Forclaz ( 1526 m), przełęczą Col des Montets docieramy do słynnego, ekskluzywnego kurortu Chamonix. Tam korzystamy z głównej atrakcji turystycznej – najwyżej położonej na świecie górskiej kolejki linowej. Prowadzi ona w dwóch etapach na szczyt Aiquille du Midi ( Igła Południa). Jest to lodowy olbrzym sięgający 3842 m i nie ma sobie równych wśród widokowych szczytów.
Na szczycie jest mroźno, ale pod wpływem emocji zapomina się o chłodzie. Znajdujemy się tylko 967 m poniżej Mont Blanc . Widoki są niesamowite. Można stąd obserwować alpinistów oraz narciarzy. Spacerując po tarasach widokowych, aż trudno uwierzyć, że cywilizacja dotarła na tak dużą wysokość : jest tu sklep z upominkami, kawiarnia, restauracja i sala wystawowa.

Col de la Forclaz – łączy Valais i Chamonix

Obrazek

Obrazek

Oto cel naszej wycieczki :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pod nami w całej okazałości prezentuje się Chamonix
Obrazek

Z tyłu, za moją rodzinką Jego Biała Wysokość, wieczna pokusa dla wszystkich wspinaczy, którzy nie dają za wygraną.
Obrazek

Na szczycie spotykamy koreańskich sportowców

Obrazek

Obrazek

Czas, żeby opuścić najwspanialszą scenerię wysokich Alp. Czeka nas zjazd na stację pośrednią, a stamtąd wędrówka do Meer de Glace.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 31.10.2012 21:51

Piękne miejsce. Szkoda, cholera, że Szwajcaria tak droga...
Następna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone