Sv. Jure

Ja planuję w czerwcu wejście z Makaru i też mnie zastanawia ta płatność. Gdzie wtedy powinnam zapłacić, bo w tamtych okolicach chyba nie ma żadnej budki?
I jeśli chodzi o trudność nie wiem skąd ale skądś mi się wzięło takie "przekonanie", że szlak z Veliko Brdo jest trudniejszy... Może to gdzieś w analizach tras na endomondo czy czymś takim podobnym wyczytałam.

ewula91 napisał(a):Ja planuję w czerwcu wejście z Makaru i też mnie zastanawia ta płatność. Gdzie wtedy powinnam zapłacić, bo w tamtych okolicach chyba nie ma żadnej budki?
I jeśli chodzi o trudność nie wiem skąd ale skądś mi się wzięło takie "przekonanie", że szlak z Veliko Brdo jest trudniejszy... Może to gdzieś w analizach tras na endomondo czy czymś takim podobnym wyczytałam.

Ja także w czerwcu mam zamiar wejść na Vošac (szlakiem przez wioskę Makar). Także szukałam informacji na temat płatności i gdzieś znalazłam informację, że jeśli do Parku Biokovo wchodzi się pieszo, to za wstęp się nie płaci. Jak odnajdę tę informację, to wrzucę link.
Znalazłam na YT filmik z wejścia na Vošac tym szlakiem, więc jakieś pojęcie na temat wspinaczki już mam.
Może spotkamy się na szlaku.

Też oglądałam różne filmiki i wpisywałam w YT na milion różnych sposobów po polsku, angielsku i chorwacku co nieco podejrzałam i myślę, że jak się wezmę za przygotowania formy to dam radę (uwzględniając oczywiście te wszystkie przestrogi o wodzie, słońcu itd.), tylko jak na razie lenistwo zwycięża ;/
A w jakim mniej więcej terminie planujesz?

ewula91 napisał(a):Też oglądałam różne filmiki i wpisywałam w YT na milion różnych sposobów po polsku, angielsku i chorwacku co nieco podejrzałam i myślę, że jak się wezmę za przygotowania formy to dam radę (uwzględniając oczywiście te wszystkie przestrogi o wodzie, słońcu itd.), tylko jak na razie lenistwo zwycięża ;/
A w jakim mniej więcej terminie planujesz?

Będę w Makarskiej w pierwszej połowie czerwca, więc wspinaczka odbędzie się w tym terminie. Oczywiście warunkiem jej rozpoczęcia jest doskonała widoczność, żeby można było podziwiać widoki w pełnej okazałości. Z moich ustaleń wynika, że widok ze Sv.Jure nie obejmuje wybrzeża Riwiery Makarskiej, bowiem zasłania ją płaskowyż usytuowany pod tym szczytem. Z tego właśnie powodu nie wybieramy się aż tak wysoko. A może to tylko takie moje wytłumaczenie. Obawiam się, czy dam radę dojść nawet na Vošac, ale jak nie dojdę, to trudno. Nie będę sobie wypominać, że nie spróbowałam. Mam zamiar wyjść bardzo wcześnie rano (nawet koło 5), aby dojść na Vošac jeszcze zanim słońce zacznie świecić po tej stronie gór. Z powrotem słońce chyba będzie świecić w plecy.
A Ty kiedy się wybierasz ?

A my zrobiliśmy troszke inaczej. Wjechaliśmy autem na przełęcz pod Vosacem. Tam na parkingu auto zostało, a my szlakiem wyszliśmy na samą górę. Średnim tempem i z przerwami na foto zajęło nam to 2,5h. Widoki są jedynie na góry, ale i tak przepiękne. Na samej górze niestety złapała nas ogromna chmura i 99% wilogotności . Złapaliśmy stopa, żeby zjechać do parkingu

dhmegi napisał(a):

ewula91 napisał(a):Też oglądałam różne filmiki i wpisywałam w YT na milion różnych sposobów po polsku, angielsku i chorwacku co nieco podejrzałam i myślę, że jak się wezmę za przygotowania formy to dam radę (uwzględniając oczywiście te wszystkie przestrogi o wodzie, słońcu itd.), tylko jak na razie lenistwo zwycięża ;/
A w jakim mniej więcej terminie planujesz?

Będę w Makarskiej w pierwszej połowie czerwca, więc wspinaczka odbędzie się w tym terminie. Oczywiście warunkiem jej rozpoczęcia jest doskonała widoczność, żeby można było podziwiać widoki w pełnej okazałości. Z moich ustaleń wynika, że widok ze Sv.Jure nie obejmuje wybrzeża Riwiery Makarskiej, bowiem zasłania ją płaskowyż usytuowany pod tym szczytem. Z tego właśnie powodu nie wybieramy się aż tak wysoko. A może to tylko takie moje wytłumaczenie. Obawiam się, czy dam radę dojść nawet na Vošac, ale jak nie dojdę, to trudno. Nie będę sobie wypominać, że nie spróbowałam. Mam zamiar wyjść bardzo wcześnie rano (nawet koło 5), aby dojść na Vošac jeszcze zanim słońce zacznie świecić po tej stronie gór. Z powrotem słońce chyba będzie świecić w plecy.
A Ty kiedy się wybierasz ?

Ja też w pierwszej połowie tzn wpisaliśmy sobie urlopy od 6 czerwca i mam nadzieję, że tak je dostaniemy... Widzę, że masz takie samo podejście do sprawy jak ja- też planuję wyjście ok 5.00 rano, generalnie im wcześniej tym lepiej
Co do widoków to masz rację, lepsze ze szczytu Vošac ale jakoś tak mi się uznało zdobyć tego Jurka, a że samochodem się panicznie boję wjeżdżać po takich drogach to wolę się pomęczyć pieszo ;p

ewula91 napisał(a):Ja też w pierwszej połowie tzn wpisaliśmy sobie urlopy od 6 czerwca i mam nadzieję, że tak je dostaniemy... Widzę, że masz takie samo podejście do sprawy jak ja- też planuję wyjście ok 5.00 rano, generalnie im wcześniej tym lepiej
Co do widoków to masz rację, lepsze ze szczytu Vošac ale jakoś tak mi się uznało zdobyć tego Jurka, a że samochodem się panicznie boję wjeżdżać po takich drogach to wolę się pomęczyć pieszo ;p

Ja wyjeżdżam dokładnie 6 czerwca, więc w tym samym czasie co Ty. Myślę, że na Sv. Jure nie dam rady wejść. Ale Vošac może się uda zdobyć. Tak więc czekamy na piękną pogodę i w drogę.
Ja samochodem był wjechała, ale jedziemy autokarem, więc takie „zdobycie” Sv. Jure odpada.
Jedyny dzień, kiedy na pewno nie będziemy się wybierać poza Makarską, to 12 czerwca, bowiem w tym dniu w Makarskiej będzie dzień piłki nożnej. Chorwacja będzie grać na mistrzostwach Europy z Turcją i mam nadzieję, że będzie wspaniała zabawa. Dwa lata temu podczas Mistrzostw Świata w Brazylii też byłam w Makarskiej i ludzie wspaniale się tam bawili w dniu otwarcia mistrzostw (wtedy był mecz Chorwacja-Brazylia).

To do zobaczenia na szlaku.

Może się gdzieś trafimy na szlaku
Zastanawiam się tylko jeszcze jak dojadę z Podgory do Makaru na tak wczesną porę bo z powrotem chcielibyśmy zejść (raczej) częściowo asfaltem i potem przez Gornje Tucepi do Podgory.

Dzięki za info o meczu, ja o tym w ogóle nie pomyślałam a rzeczywiście może być niezła zabawa

Osoby. które wyjechały skuterkiem na Sv,Jure proszę o info - gdzie pożyczaliście skuterek /miejscowość, najlepiej jak najbliżej wejścia do Parku, czy z silnikiem 50 cc da radę wyjechać w dwie osoby, a jeśli są dostępne z silnikiem 100 cc to czy wymagane jest prawo jazdy kat. A. dziękuję i pozdrawiam.

damianisko5 napisał(a):Osoby. które wyjechały skuterkiem na Sv,Jure proszę o info - gdzie pożyczaliście skuterek /miejscowość, najlepiej jak najbliżej wejścia do Parku, czy z silnikiem 50 cc da radę wyjechać w dwie osoby, a jeśli są dostępne z silnikiem 100 cc to czy wymagane jest prawo jazdy kat. A. dziękuję i pozdrawiam.

Tak, 50 cc da radę nawet w dwie osoby, w Makarskiej znalazłem 4 wypożyczalnie skuterów, w tym 3 są w okolicy dworca autobusowego, ceny skuterów 50 cc to 200-280 kn za dobę. Do wypożyczenia 125 cc wymagali prawo jazdy kat. A.

Dzięki za info, fakt, w necie znalazłem adres dużej wypożyczalni skuterów. Podam zaraz link - czy na kilka godzin jest możliwość wypożyczenia ? wcześniej rezerwując. Hamulce w drodze powrotnej dały radę ?
http://www.promajnarent.com/rent-a-scooter - najtańsza dwójka to 37 E, z fajnym bagażnikiem 40 E. Z rezerwacją odpowiednio 30/33 E.

damianisko5 napisał(a):Dzięki za info, fakt, w necie znalazłem adres dużej wypożyczalni skuterów. Podam zaraz link - czy na kilka godzin jest możliwość wypożyczenia ? wcześniej rezerwując. Hamulce w drodze powrotnej dały radę ?
http://www.promajnarent.com/rent-a-scooter - najtańsza dwójka to 37 E, z fajnym bagażnikiem 40 E. Z rezerwacją odpowiednio 30/33 E.

W moim hamulce były rewelacyjne, bo miałem prawie nowego Piaggio, kolega dostał wyjeżdżonego Sym Jeta właśnie z kiepskimi hamulcami, ale dał radę.

To adrenaliny na wycieczce z pewnością nie brakowało.

Mam pytanie. Koleżanka chciałaby dostać się autokarem na Sv. Jure. Skąd wyjeżdżają te mini autokary?