Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami wojen - od Vukovaru po Srebrenicę

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13435
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 21.07.2013 22:16

Raul, przede wszystkim gratuluję pomysłu na wyprawę i dziękuję za wątek poświęcony tej tematyce. Kiedy na Bałkanach wrzało i następował rozpad Jugosławii mieszkałem w Londynie. Moja, wówczas przyszła żona miała koleżankę Tatianę, która uciekła z Chorwacji. To właśnie ona opowiadała nam o okropnościach tamtej wojny. Nie mieściło mi się w głowie, że w Europie pod koniec XX wieku mogą dziać się takie rzeczy.
Kiedy poznaliśmy Chorwację od strony turystycznej postanowiłem, że zapoznam się dokładniej z przyczynami i przebiegiem konfliktu bałkańskiego. Co prawda, nie planowałem takiej wyprawy, ale zamierzałem zgromadzić materiały, przeczytać książki dotyczące tego tematu, jednak na planach się skończyło. Myślę, że pod wpływem lektury Twojego wątku, wrócę do tematu. :wink:
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2013 22:48

te kiero napisał(a):qrde, ale się spóźniłem, tu jest jak w Sensacjach XX w, opowiadasz jak Wołoszański, pochłaniam wszystko, pisz i opowiadaj dalej...
Twoje dziewczyny nie miały nic przeciwko zwiedzaniu tych miejsc, pamiątek po wojnie :?: bo obawiam się, że moja żona wymięknie... :(



Nie, nawet przeciwnie - chłonęły wszystko jak gąbka. Jeszcze przed wyjazdem zrobiłem im prezentację o wojnach, coby wiedziały, kto z kim kiedy o co i dlaczego walczył, potem trochę same uczyły się dat i czytały w necie, a jak już pojechaliśmy, to aparaty się nie zamykały i musiałem wszystko co do słowa tłumaczyć z tego, co przewodnicy mówili po angielsku.

walp napisał(a):Raul, przede wszystkim gratuluję pomysłu na wyprawę i dziękuję za wątek poświęcony tej tematyce. Kiedy na Bałkanach wrzało i następował rozpad Jugosławii mieszkałem w Londynie. Moja, wówczas przyszła żona miała koleżankę Tatianę, która uciekła z Chorwacji. To właśnie ona opowiadała nam o okropnościach tamtej wojny. Nie mieściło mi się w głowie, że w Europie pod koniec XX wieku mogą dziać się takie rzeczy.
Kiedy poznaliśmy Chorwację od strony turystycznej postanowiłem, że zapoznam się dokładniej z przyczynami i przebiegiem konfliktu bałkańskiego. Co prawda, nie planowałem takiej wyprawy, ale zamierzałem zgromadzić materiały, przeczytać książki dotyczące tego tematu, jednak na planach się skończyło. Myślę, że pod wpływem lektury Twojego wątku, wrócę do tematu. :wink:


Gromadzenie materiałów i zgłębianie tego, co tam się działo, zajęło mi co prawda mnóstwo czasu, ale przeciez przygotowania to też część wakacji, więc było warto. Największym problemem jest praktycznie brak źródeł obiektywnych - albo są proserbskie, albo odwrotnie. Trzeba czytać to trochę wybiórczo i traktować sporo rzeczy z dystansem. Wyjątkiem jest właśnie wspomniany tutaj film "Death of Yugoslavia".

A i tak po tej wyprawie mam wrażenie, że nadal więcej o tych wojnach nie wiem, niż wiem.... :wink: :wink:


A tak w ogóle to witam gorąco nowych czytelników i przystępuje do kontynuacji mojej relacji.
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2013 22:52

Ovčara 1991

Podczas szturmu jednym z pierwszych zdobytych budynków w Vukovarze był szpital miejski. Armia Jugosłowiańska i paramilitarne czety serbskie (głównie "Tygrysy" Arkana) strzelały wprost do leżących, ciężko rannych ludzi. Pozostałych 264 lżej rannych Chorwatów i przedstawicieli innych nieserbskich narodowości oraz szpitalny personel (w tym 1 kobieta w ciąży) przewieziono do miejscowości Ovčara, 5 km na południowy wschód od Vukovaru, gdzie w październiku utworzono obóz koncentracyjny. Tam bito ich i torturowano (jednym z oprawców był burmistrz Vukovaru). Na skutek tych tortur 4 osoby poniosły śmierć. W nocy z 20 na 21 listopada serbscy żołnierze wywieźli ofiary w 10-, 20-osobowych grupach w bezludne miejsce, gdzie wszystkich rozstrzelali, a ciała wrzucili do masowego grobu. Jednemu z mężczyzn udało się uciec z jadącej ciężarówki. Dzięki niemu znany jest przebieg wydarzeń.

Rok później masowy grób odnalazła misja ONZ kierowana przez Tadeusza Mazowieckiego
W dniach 30 sierpnia – 30 września 1996 grupa śledczych Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii (ICTY) ekshumowała 200 ciał z masowego grobu położonego w miejscowości Ovčara (ciała z jednego autobusu do tej pory nie zostały odnalezione). Dzięki badaniom antropologicznym oraz analizie znalezionych przedmiotów i ubrań udało się zidentyfikować prawie wszystkie ciała

Za zbrodnie dokonane podczas oblężenia Vukovaru zostało osądzonych kilku serbskich dowódców: Mile Mrkšić skazany na 20 lat, Veselin Šljivančanin skazany na 5, potem na 17, w końcu na 10 lat, Miroslav Radić uniewinniony, Slavko Dokmanović (aresztowany w 1997 przez polski GROM) nie doczekał wyroku i powiesił się w Hadze w 1998, Željko Ražnatović "Arkan" nigdy nie został aresztowany, zginął w zamachu w styczniu 2000 r. w Belgradzie, Slobodan Milošević zmarł w Hadze w 2006 r. Procesy Vojislava Šešelja i Gorana Hadżića trwają.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 21.07.2013 22:57

W "Chorwacja-przewodnik historyczny" Pana Kopera jest rozmowa z obrońcą Vukovaru, był lekko ranny, ale coś go tknęło, udawał w pełni sprawnego i nie poszedł do szpitala.
Po kapitulacji oberwał od czetników, pobili go. O dziwo potem wymienili zdrowych Chorwatów za swoich jeńców.
Wymordowali rannych ze szpitala, a zdrowych potem wypuścili :roll:


A przy okazji wyjaśniło się z tymi wojskami JNA w Osijeku, Vinkovci i Daruvarze :roll:

W czerwcu 1991 faktycznie znajdowały się w tym rejonie, ale w koszarach.
Nie kontrolowały tych miast.
I potem wycofały się na tereny zamieszkałe przez Serbów :roll:
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2013 22:59

No i tu zaczynają się pierwsze kontrowersje. Dotyczą one liczby ofiar w Ovčara.

W większości dokumentów w necie figuruje liczba 264. Taką liczbe podał nam również przewodnik w szpitalu. Natomiast w Ovčara już jest inaczej. Na miejscu masowego grobu jest tablica z liczbą 200 ofiar. Kustosz muzeum w Ovčara (o którym za chwilę) wyjaśnił nam, że ze szpitala przywieziono 261 osób :!: Misja ONZ znalazła tylko 200 - jeden cały autobus do tej pory nie został odnaleziony. Skoro jednak ofiary wywożono w małych grupach, to skąd tam nagle 60-osobowy autokar?

W tym wszystkim zgadza mi się tylko ta kobieta w ciąży, o której mówili obaj oraz francuski korespondent wojenny, który został w Vukovarze na własne życzenie, aby pomagać - i stracił przez to życie (niestety, nie zapisałem nazwiska).

W związku z tym do liczb proszę podchodzić z pewną rezerwą. :?
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2013 23:00

Lednice napisał(a):

A przy okazji wyjaśniło się z tymi wojskami JNA w Osijeku, Vinkovci i Daruvarze :roll:

W czerwcu 1991 faktycznie znajdowały się w tym rejonie, ale w koszarach.
Nie kontrolowały tych miast.
I potem wycofały się na tereny zamieszkałe przez Serbów :roll:



To by faktycznie wyjaśniało informacje o opanowaniu przez JNA tych miast. :D
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 21.07.2013 23:01

Ja pierdziu! Ale lekcja historii!
:o :)
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2013 23:12

Ovčara 2013

Na miejsce docieramy bez problemu, bo jest bardzo dobrze oznakowane, a zresztą "jechałem" już tędy kilka razy na Street View (naprawdę bardzo przydatna rzecz :D ). Ponieważ jest wcześnie, więc najpierw kierujemy się dalej, na miejsce masowego grobu. Spodziewamy się pustek, a tu kilka radiowozów, telewizja, jacyś ważniacy w garniturach i kilku sportowców! Okazało się, że tego dnia rusza tradycyjny maraton z Vukovaru do Srebrenicy i właśnie zaczynała się uroczystość jego rozpoczęcia.

Na szczęście ciasno było tylko na parkingu, dalej już luzik. Idziemy więc na rozległe pole, na którym w jednym miejscu (miejsce największego grobu) postawiono ogromny pomnik, przedstawiający pękniętą gołębicę.

Image01.jpg

Image02.jpg

Image03.jpg



Trochę z boku znajduje się miejsce drugiego masowego grobu - i tam jest właśnie ta tablica z liczbą 200 ofiar:

Image04.jpg

Image05.jpg
Bartek1977
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 944
Dołączył(a): 04.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bartek1977 » 21.07.2013 23:13

Przyłączam się również i dodaję relację do ulubionych - niezła refleksja dla tych, co znają Chorwację tylko od strony turysty... Aż żal tych wszystkich ludzi, którzy walczyli o swoją wolną ojczyznę. Należy się im wdzięczność i ta pamięć powinna być przestrogą dla innych przed bezsensownymi walkami...
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18269
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 21.07.2013 23:17

Z ciekawością dołączam do śledzących Twoją relację 8)

Bardzo ciekawa , choć tematyka przykra i ponura - jak każda wojna :?

Trochę czytałem o tym konflikcie , kilka filmów oglądałem ( dokumentalnych też ) , rozmawiałem ze świadkami i uczestnikami ( nie tylko jednej strony ) , mam zdanie na ten temat , ale chętnie poznam więcej szczegółów , a przede wszystkim Twoje zdanie , po zgłębieniu tematu i odwiedzeniu tych wszystkich miejsc .


Pozdrawiam
Piotr
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13435
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 21.07.2013 23:18

Raul73 napisał(a):W związku z tym do liczb proszę podchodzić z pewną rezerwą. :?

Niestety, tak trzeba, bo bilans tej wojny nigdy nie został ustalony. Większość źródeł podaje liczbę ofiar 100 tys., ale są takie, które mówią o 200 tys.
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 21.07.2013 23:18

Raptem 1 dzień, i........mam zaległości :roll:

:D
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2013 23:26

Jedziemy teraz na miejsce tortur, gdzie Chorwaci utworzyli muzeum Spomen Dom Ovcara. Tu dostajemy natychmiast darmowych przewodników, którzy najpierw uruchamiają prezentację, a potem szczegółowo po angielsku wszystko nam objaśniają.

Przed wojną w tym miejscu znajdował się takie jakby chorwackie kółko rolnicze – w halach trzymano zboże i - i miejsce to nadal pełni tę funkcję. Na potrzeby muzeum wydzielono jedną halę – właśnie tę, do której przywieziono rannych i personel ze szpitala. Podłoga hali została wyłożona łuskami znalezionymi na miejscach egzekucji. W środku panuje półmrok, co daje niesamowity nastrój. Na ścianach znajdują się zdjęcia wszystkich ofiar, podświetlające się na zmianę co kilkanaście sekund. Pod nimi, w szklanych gablotach, umieszczono niektóre rzeczy osobiste ofiar, znalezione podczas ekshumacji, a także kawałki drutu kolczastego, którym byli krępowani. Na środku hali zbudowano coś w rodzaju studni, do której spiralnym ruchem wpadają nazwiska ofiar – naprawdę super pomysł, niestety, mój aparat tego nie ogarnął. Oryginalny jest jedynie dach hali oraz drzwi – celowo zaspawane w pozycji półotwartej jako symbol – że już nigdy się nie zamkną.

Image06.jpg

Image07.jpg

Image08.jpg

Image09.jpg

Image10.jpg

Image11.jpg

Image12.jpg

Image13.jpg

Image14.jpg

Image15.jpg

Image16.jpg

Image17.jpg
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 21.07.2013 23:33

piotrf napisał(a):Z ciekawością dołączam do śledzących Twoją relację 8)

Bardzo ciekawa , choć tematyka przykra i ponura - jak każda wojna :?

Trochę czytałem o tym konflikcie , kilka filmów oglądałem ( dokumentalnych też ) , rozmawiałem ze świadkami i uczestnikami ( nie tylko jednej strony ) , mam zdanie na ten temat , ale chętnie poznam więcej szczegółów , a przede wszystkim Twoje zdanie , po zgłębieniu tematu i odwiedzeniu tych wszystkich miejsc .


Pozdrawiam
Piotr



Powiem tak: na temat tych wojen miałem mniej więcej wyrobione zdanie. Natomiast ta wyprawa trochę je zmieniła, a do niektórych rzeczy nabrałem pewności.

Podsumowanie wolę jednak zostawić na sam koniec relacji :D

Pozdrawiam
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 21.07.2013 23:36

Niesamowite miejsce :roll:

Świetna robota, raul :!:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Śladami wojen - od Vukovaru po Srebrenicę - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone