Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami miłośników wyspy Hvar

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 01.10.2012 12:51

Mariusz, przyznam że pierwszy raz spotykam się z kolekcjonerem kubeczków. Do tej pory nie słyszałam o nikim , kto kolekcjonowałby to co my.
Pierwszy kubek przywieżliśmy sobie z Hiszpanii 14 lat temu ( jeszcze przed ślubem ) , póżniej pojawił się kubeczek wiedeński z podróży poślubnej , a póżniej....
W tej chwili jest ich ok. 40. Niektóre przywiezione przez nas , inne podarowane przez znajomych.

A relacja....szkoda ze się kończy , miło było z Wami podróżować.

Pozdrawiam - Iwona
ARTUR_KOLNICA
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 19.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ARTUR_KOLNICA » 01.10.2012 14:22

Mariusz dzięki za namiar na kwaterę z pewnością się przyda! :papa:
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 01.10.2012 15:04

Iwona75 napisał(a):Mariusz, przyznam że pierwszy raz spotykam się z kolekcjonerem kubeczków. Do tej pory nie słyszałam o nikim , kto kolekcjonowałby to co my.
Pierwszy kubek przywieżliśmy sobie z Hiszpanii 14 lat temu ( jeszcze przed ślubem ) , póżniej pojawił się kubeczek wiedeński z podróży poślubnej , a póżniej....
W tej chwili jest ich ok. 40. Niektóre przywiezione przez nas , inne podarowane przez znajomych.



Miło spotkać kogoś kto też zbiera kubeczki... gratuluję kolekcji :D :D ...
my mamy tylko takie, które sami przywieźliśmy i nie jest to tak pokaźna kolekcja ale pracujemy nad tym :D :D

Pozdrawiam :papa: :papa:
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 01.10.2012 15:09

ARTUR_KOLNICA napisał(a):Mariusz dzięki za namiar na kwaterę z pewnością się przyda! :papa:


Nie ma za co... myślę, że na prawdę warto
Pozdrawiam :papa: :papa:
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 05.10.2012 17:17

No i nadszedł dzień wyjazdu... żal żegnać się z gospodarzami i z wyspą... samochód zapakowany, pamiątki i prezenty kupione więc w drogę...
Powrót również zaplanowaliśmy na noc a w następnym dniu mieliśmy zaklepany nocleg w Niemczech... gdzieś w okolicach Hofu...
Wyjechaliśmy na prom, który wypływał ze Starego Gradu do Splitu o 20tej...
mijając półwysep Kabal zobaczyliśmy od strony morza zwiedzany przez nas tunel na skraju tego półwyspu... widać wyrażnie otwory w skałach...

Obrazek

Obrazek

odpływamy od Hvaru :x :x ... :papa: :papa:

Obrazek

gdy zaczęło się ściemniać Tomek zasnął a my mieliśmy okazję podziwiać zachód słońca na morzu :lol: :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



a tutaj już widać światła Splitu...

Obrazek
Ostatnio edytowano 02.11.2012 16:05 przez mariusz_77, łącznie edytowano 2 razy
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 05.10.2012 18:19

mariusz_77 napisał(a):No i nadszedł dzień wyjazdu...


I wy też juz wyjeżdżacie z Hvaru :?:
Jeszcze trochę i sam tu zostanę :?:

:D
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 05.10.2012 18:23

mariusz_77 widzę, że byliśmy w tych samych miejscach ( my początek lipca) mam na myśli półwysep Kabal z tym, że my trafiliśmy tam jadąc na rowerach. Ciekawe, że w zatoczce przed zespołem bunkrów urzędowała na plaży pośród śmieci ekipa (rodzina) z Polski :). Pytałem Kasi G/B co to za umocnienia i dowiedziałem się, że to nigdy nie ukończona mini twierdza mająca w zamyśle bronić przesmyku. U Ciebie tego nie widać ale my widzieliśmy setki latających nietoperzy :)
Załączniki:
Kabal Grota 018.JPG
Kabal Grota 022.JPG
Kabal Grota 023.JPG
Kabal Grota 024.JPG
Kabal Grota 029.JPG
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 05.10.2012 19:44

longtom napisał(a):
mariusz_77 napisał(a):No i nadszedł dzień wyjazdu...


I wy też juz wyjeżdżacie z Hvaru :?:
Jeszcze trochę i sam tu zostanę :?:

:D


no bez przesady... :D :D :D jeszcze masz kilku kompanów... a poza tym obyś został jak najdłużej przypominając nam Hvarskie klimaty :D :D

Pozdrawiamy :papa: :papa:
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 05.10.2012 19:47

bluesman napisał(a):mariusz_77 widzę, że byliśmy w tych samych miejscach ( my początek lipca) mam na myśli półwysep Kabal z tym, że my trafiliśmy tam jadąc na rowerach. Ciekawe, że w zatoczce przed zespołem bunkrów urzędowała na plaży pośród śmieci ekipa (rodzina) z Polski :). Pytałem Kasi G/B co to za umocnienia i dowiedziałem się, że to nigdy nie ukończona mini twierdza mająca w zamyśle bronić przesmyku. U Ciebie tego nie widać ale my widzieliśmy setki latających nietoperzy :)


ano byliśmy... my po Waszych śladach bo w drugiej połowie lipca :D ... a na rowerach spotkaliśmy Czechów...my nie zdecydowaliśmy się urzędować pośród śmieci... były one mało zachęcające...a nietoperza widziałem jednego :D :D

Pozdrawiam :papa:
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 05.10.2012 20:34

Po zjechaniu z promu kierunek autostrada i granica ze Słowenią, którą przekroczyliśmy około 2-3 w nocy... była to noc z piątku na sobotę i dziękowaliśmy Bogu, że my jechaliśmy do Chorwacji z czwartku na piątek bo od granicy z Chorwacją w przeciwną nam stronę korek ciągnął się kilometrami... my na szczęście mieliśmy luz na drodze ale współczułem wychodzącym z samochodów Polakom i nie tylko wypatrującym granicy... korek ciągnął się aż do samego Ptuja gdzie my zjechaliśmy aby objechać Słoweńską autostradę ale gdy rzuciłem na nią okiem to końca korka nie było widać...
Podwójnie dziękowaliśmy opatrzności a także dobrym radom forumowiczów bo nie wyobrażam sobie spędzenia całej nocy w korku do granicy...uff

Przejechaliśmy Słowenię i drzemka w Austrii na parkingu... chociaż ja lubię jeździć nocą...

Około 8 rano ruszamy w dalszą drogę do naszego miejsca noclegu dotarliśmy z przerwami przed 17tą... zmęczenie dawało o sobie znać... o dziwo w hotelu recepcja zamknięta... przyjmuje gości od 17tej... mamy jakieś 15 minut... dojechali jacyś Polacy, którzy też czekają... krótkie zwiedzenie okolicy...Tomek znalazł kolegę i ulubioną fontannę...

Obrazek

hotelik dość ładnie wyglądał z zewnątrz...

Obrazek

lecz pierwsze wrażenie w środku było dla mnie trochę dziwne i przerażające... wszystko w baardzo starym stylu... a raczej nie stylu tylko baaaardzo stare... właścicielka starsza kobieta w dość niedbałych niemodnych niemieckich łachmanach, zaniedbanej fryzurze i niezbyt czystym fartuchu...brrr... za drewnianymi skrzypiącymi drzwiami wieeeelka stara kuchnia z metalowymi sprzętami... stara maszyna do czyszczenia butów... unoszący się zapach starości... ogólnie atmosfera przypominająca horrory których akcja dzieje się w podobnych małych niemieckich miasteczkach...

spacerek po miasteczku, lody, które sprzedawał Polak tam pracujący, jakaś pizza... o dziwo wszystko stosunkowo tanie... i powrót do budzącego trwogę "zamku"...

ale pokoik dosyć przytulny o ile można tak powiedzieć przy niemieckim topornym charakterze wystroju...

noc minęła i nie było wcale tak źle :D :D

rano wyjazd i już tylko około 500km do domku...

dobrze się jedzie po niemieckich autostradach lecz w okolicach Poczdamu mija nas policja niemiecka i coś od nas chce...

a już myślałem, że pierwszy urlop od wielu wielu lat obejdzie się bez mandatu... tak byliśmy zajęci rozmową z żoną, że nie zauważyłem ograniczenia do 90 i zwolniłem tylko do 120...
tak więc 90 euro... a my za resztki tej waluty zatankowaliśmy do pełna... więc jeden bankomat, potem drugi i żaden nie chce wypłacić... choć w Chorwacji nie było kłopotów... powiedzieli, że mogą być złotówki... wyskrobaliśmy zaledwie 200zł ... powiedzieli ok dali coś do podpisania i pozwolili odjechać... myślałem że nam się udało zapłacić mniej...
nic bardziej mylnego :D :D po 2 tygodniach przyszło pismo po niemiecku z którego wynika, że mamy zapłacić 93 euro?? :twisted: :twisted:
napisaliśmy odwołanie i czekamy do tej pory... :D :D

dotąd każdy nasz wyjazd urlopowy kończył się jednym mandatem (nawet na Krecie - gdzie mieliśmy samochód na 1 dzień :D :D ) więc uznałem, że to już taka nasza rodzinna tradycja :D :D

Dojechaliśmy szczęśliwie i od razu zaczęliśmy tęsknić :x ... od poniedziałku do pracy :x
ale do kolejnych wakacji już tylko 11 miesięcy :lol: :lol: ... zaczynamy odliczanie :D :D :D

Dziękujemy wszystkim forumowiczom za dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem... a w szczególności miłośnikom Hvaru za pomocne relacje i wskazówki, słowa otuchy i przetarte dróżki...

Pozdrowienia i do zobaczenia na szlaku :papa: :papa: :papa: :papa:
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 05.10.2012 22:32

Dzięki za relację, fajnie się czytało i oglądało.

Ciekaw jestem, jak teraz będą wyglądać Wasze wakacje. Wcześniej była Korsyka, Kreta... A teraz? Coś mi się wydaje, że zaraziłeś się Chorwacją :D.
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 06.10.2012 00:04

Krzychooo napisał(a):Dzięki za relację, fajnie się czytało i oglądało.

Ciekaw jestem, jak teraz będą wyglądać Wasze wakacje. Wcześniej była Korsyka, Kreta... A teraz? Coś mi się wydaje, że zaraziłeś się Chorwacją :D.


Była też i Tunezja i trochę bliżej np Słowacki Raj... ale Chorwacja wypada rzeczywiście baaardzo korzystnie... chociaż marzy mi się środkowa i południowa Afryka, Ameryka południowa... Australia... Chiny... :lol: :lol: :lol: ... ale się rozmarzyłem... do Chorwacji zdecydowanie jeszcze wrócimy :D :D

Pozdrawiam :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.10.2012 05:22

Dziękuję za relację i poświęcony nam czas.
Spełnienia podróżniczych marzeń!!!

Pozdrawiam.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 06.10.2012 12:09

Szkoda, że to już koniec. Fajnie się z Wami podróżowało :) Dzięki!
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 06.10.2012 23:39

Dziękuję za możliwość podróżowania z Wami i życzę spełnienia marzeń podróżniczych , które w kilku punktach pokrywają się z moimi 8)


Pozdrawiam
Piotr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Śladami miłośników wyspy Hvar - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone