Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rogoznica czyli Chorwacja - pierwszy raz

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
jaachu
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 01.06.2015
Rogoznica czyli Chorwacja - pierwszy raz

Nieprzeczytany postnapisał(a) jaachu » 26.01.2016 17:56

Witam

Długo się zabierałem do tworzenia relacji z naszego pierwszego wyjazdu do Chorwacji. Ale przeglądając forum i czytając innych relacje powiedziałem, że i ja czyli My (rodzina J.) może się też pochwalić, a co... Relacja jaka będzie taka będzie, ale myślę że nie będziecie się zbytnio czepiać i mam nadzieje, że w miarę ona mi pójdzie. Wrodzone lenistwo robi swoje, a i inne rzeczy tez ograniczają czas.
Załączniki:
P7040015 (Kopiowanie).JPG
W drodze
P7040024 (Kopiowanie) (Kopiowanie).JPG
Marina, a na niej nie jedna łajba
P7040026 (Kopiowanie) (Kopiowanie).JPG
Widok na stare miasto.
P7040033 (Kopiowanie) (Kopiowanie).JPG
Czy ktoś wie jakiej ekipy jest ten mały mural :)
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 26.01.2016 18:04

Witam
pisz nie będziemy się czepiać :D :wink:
black_lord
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 25.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) black_lord » 26.01.2016 18:05

jaachu napisał(a):Czy ktoś wie jakiej ekipy jest ten mały mural :)

Data powstania klubu, kolorystyka i region zaistnienia murala...
..... to może być tylko Hajduk Split. :)
Tego tam jest setki. Zazwyczaj z nowszym herbem. :papa:
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 26.01.2016 18:51

dawaj śmiało :oczko_usmiech: trzeci :mrgreen:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107660
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.01.2016 18:55

Też poczytam i popatrzę :lol:
jaachu
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 01.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) jaachu » 26.01.2016 18:55

black_lord napisał(a):
jaachu napisał(a):Czy ktoś wie jakiej ekipy jest ten mały mural :)

Data powstania klubu, kolorystyka i region zaistnienia murala...
..... to może być tylko Hajduk Split. :)
Tego tam jest setki. Zazwyczaj z nowszym herbem. :papa:


Zgadza się. Specjalnie umieściłem troszkę insze aby nie było łatwe, a tu nici z tego :x Dalej umieszczę jeszcze kilka jakie spotkałem w Rogoznicy, a jest ich całkiem sporo i nie które są naprawdę ładne. Po prostu taki watek kibicowski tej wyprawy, na meczyk nie udało się skoczyć, choć było blisko.
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 26.01.2016 18:57

O widzę, że chodziliśmy tymi samymi ścieżkami :oczko_usmiech:
Ciekawa jestem kiedy byliście w Rogoznicy :?:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 26.01.2016 19:50

Jak widzę Rogoźnica niezmiennie popularna. 8)

Chętnie przywołam wspomnienia z niej czytając tę relację. :)
jaachu
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 01.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) jaachu » 26.01.2016 20:26

Dobra zaczynamy pierwszą część, ale od czego tu zacząć...mmm :?:

Już wiem - skąd się w ogóle wziął pomysł na wakacje w Chorwacji skoro co roku nasz piękne morze i jeszcze piękniejsze góry. No dobra teraz już wiem, że nasze morze nie jest piękne tylko co najwyżej ładne, bo nasze. :mrgreen: Wszystko to wina kumpla bo to on co roku jeździ jak nie do Chorwacji to do Włoch, a mi gól rośnie. Wstyd się przyznać ale to były pierwsze wakacje za nasza granicą a trochę wiosen już mam. No właśnie czemu nie jechałem z nim, a bo on jeździł zawsze w maju lub we wrześniu, niestety w tym czasie nasza córka ma szkołę. Najpierw 2 klasa to komunia, później 3 to zakończenie, a czwarta to nowy rozdział hehe. Czy my się kiedyś tak przejmowaliśmy szkoła jak teraz naszego dziecka? Dlatego poprzedniego lata jak pojechał do Chorwacji w maju do Sveti Filip i Jakov to zacząłem myśleć, że w tym roku to i państwo J. też się wybiorą. Oczywiście moja żona popukała się po głowie bo ja zawsze mam tysiąc pomysłów, a niestety wszystkich się nie da zrealizować. Ale jak nasz kolega K. przyjechał i pokazał zdjęcia to postanowiłem zrealizować plan, żona nie pomagała choć też nie przeszkadzała. Jej słowa " i tak zrobisz co będziesz chciał", więc entuzjazmu nie było ale małymi kroczkami próbowałem ją przekonać. Z tego miejsca DZIĘKI KAZIK wiem że będziesz to czytać.
Oczywiście forum to prawdziwa skarbnica wiedzy i tu skierowałem swoje pierwsze kroki. Szukamy gdzie i jak jechać? Niestety moja zielona Renia raczej by nie dojechała, może by dojechała kto to wie, stara ona jest i nigdy nic nie wiadomo. Zacząłem szukać ogłoszeń aby się z kimś zabrać, ale się nie udało. Choć miałem kontakt z panem co jechał kamperem i chciał nas wziąć ( Pozdrawiam gorąco) ale już wtedy miałem zabukowane bilety na przejazd jedną z firm autokarem tylko gdzie? Zastanawiałem się długo bo Agniecha (moja żona) zbytnio mi nie pomagała, a jeszcze ją musiałem przekonać na taką długą podróż. Naczytałem się jak głupi i wybór oparł się o Pakostane i Rogoznice. Dwie inne miejscowości ale z opisów mi pod pasowały, a dlaczego wybór padł na Rogoznice, ano dlatego że autokar w Pakostane się nie zatrzymywał.
No to teraz szukanie różnych ofert apartamentów pod konkretny termin czyli w naszym przypadku był to początek lipca. Choć dziwne bo zawsze od ponad 10 lat urlop mieliśmy na początku sierpnia ale ja po prostu nie mogłem się doczekać tej Chorwacji i mieliśmy "Pierwszy raz" w innym terminie. :) Naszym pierwszym apartamentem na wakacjach w Chorwacji był Apartament Oliva na Zecevarskiej. Miejscówa jak się okazała super, blisko na plaże, trochę dalej aby coś zjeść ale spacer pod wieczór Rogoznicą to przecież sama przyjemność.

Małe podsumowanie dla przejrzystości:

Kto jedzie: Ja, czyli Marcin, żona Agnieszka i córka Julia
Gdzie: Rogoznica apartament Oliva
Czym: Autokarem
Termin: Apartament mieliśmy zarezerwowany w terminie 04.07-11.07 (7nocy)

Piątek 3 lipca wyruszamy na nasze (moje) wymarzone wakacje. Wsiadamy do autokaru wyjeżdżamy z miejsca zbiórki we Wrocławiu i... po przejechaniu dwóch może trzech skrzyżowań autokar się psuje (cosik urwało się pod spodem). No to kuźwa ładnie, jeszcze nie wyruszyli a tu już postój. Ale nic firma się spisała i podstawiła jakiegoś busika wynajętego, który miał nas zawieźć do Katowic (tam miał czekać podstawiony autokar z resztą ludzi których w pierwotnym planie to my mieliśmy zabrać). A busik co... też ledwo zipał, w Opolu postój (zagotowała się chyba woda), pod górę Świętej Anny to myślałem, że wyjdziemy pchać. A. na mnie się patrzy widzę złość w oczach, ale co ja mogę "będzie dobrze, zobaczysz". W Katowicach przesiadka ludzie źli, bo czekali, jedziemy... i po przejechaniu może 30km znowu postój. Następny autobus szlag trafił. Nie to jakaś klątwa nad nami czuwa, normalnie masakra. Ja to normalnie ze śmiechu już nie mogłem, trzeba jakoś stres odreagować. Postój godzinny, panowie kierowcy naprawili to jedziemy . CHORWACJO WITAJ Dalej już przygód z autokarem nie było. Wjazd do Chorwacji już po wschodzie słońca więc głowa lata w lewą to w prawą, ale widoki masakra. Czemu to ja dopiero teraz zdecydowałem się rodzinę wyciągnąć. Ogólnie ludzie w autobusie spoko jak czytacie to pozdrawiam. W końcu po prawie 26 godzinach docieramy do Rogoznicy.

Teraz kilka zdjęć, co by was nie za nudzić. Mam nadzieję, że poźniej będzie więcej zdjęć nisz mojego gadania.
Załączniki:
IMG_20150703_095658_HDR (Kopiowanie).jpg
Nasz pierwszy autokar, długo się nie nacieszyliśmy. Ale powrót już nim był udany
P7030002 (Kopiowanie).JPG
Podróż busem. Ledwo co wyjechali za Wrocław a już A. ma dosyć.
P7040005 (Kopiowanie).JPG
2 autokar czyli nasz 3 środek lokomocji. Julka z poznaną koleżanką.
P7040011 (Kopiowanie).JPG
Już Chorwacja, co za widoki, a to dopiero początek.
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 26.01.2016 21:30

Niezłe przygody z autokarem. 8O Nie zazdroszczę. Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło.
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9098
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 26.01.2016 21:51

Jak by co to jadę z Wami :D :hut:
coobah
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 03.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) coobah » 26.01.2016 21:57

dosiadam, dosiadam! :)
jaachu
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 01.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) jaachu » 27.01.2016 12:55

Witam wszystkich w tym nieszczęsnym autobusie :D miejsca jeszcze są, więc bez obaw. Myślę, że wieczorem dodam nasz "pierwszy dzień" w Rogoznicy. Zdjęć już powinno być więcej.
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 27.01.2016 17:25

autokarem? Odkąd śledzę tu relacje, mało było wypraw takim środkiem lokomocji, ale udowadniacie, że się da :)

Z przygodami, ale się udało bezpiecznie dotrzeć i to najważniejsze. :papa:
viltob08
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 09.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) viltob08 » 27.01.2016 17:28

Jestem :papa: Moja miłość do Cro zaczęła się właśnie w Rogoźnicy - zaliczona trzy razy :D , niestety później zdradzona :oops: na rzecz zielonego Peljesaca....
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Rogoznica czyli Chorwacja - pierwszy raz
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone