Riviera Makarska - gdzie wybrać apartament- pomóżcie

Wybieram się na 2 tg w drugiej połowie sierpnia. Szukam dwóch apartamentów dla dwóch może nie najmłodszych par. Nigdy nie zapuszczalem się do południowej Chorwacji, a widząc tak piękne zdjęcia na forum oraz entuzjastyczne opisy miejscowości, nie mogę nad tym przejść obojętnie. Szukam raczej spokojnego miejsca, gdzie można wypocząć oraz cieszyć się piękną przyrodą oraz, to co głównie interesuje nasze dziewczyny- ładnej plaży i pięknego morza.
Uprzejmie proszę bywalców tych okolic o poradę. Jestem obieżyświatem i widziałem już wiele pięknych miejsc w całej Europie, ale w tym roku postanowienie jest nieodwołalne- okolica Makarskiej, może być to nawet kompletne zadupie, byle piękne. Pozdrawiam wszystkich CROMANIAKÓW - Grzegorz z Lublina.

Grzegorz Ćwik napisał(a):................................................

Byłem tam tylko kilka godzin. We wrześniu było dla nas dużo ludzi.

Już czekam na Wasz powrót i relacje bo tez nie jestesmy młodziki i zawsze szukamy ciszy, spokoju i dużo miejsca do spacerów (byle nie po betonie)

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
Fotki 1 i 450-468 to z okolic Makarskiej. Warto było zobaczyc ale żeby tam odpoczywać to nie .

Powodzenia i zadowolenia )))

Makarska Riwiera ciągnie się na 60 km - od Breli do Gradaca. Obok typowych miejscowości-kurortów znajdziesz wioski-zadupia;) Te zadupia to: Promajna, Bratuš, Krvavica, Drašnice, Živogošće Blato i Mala Duba, Podaca i Brist.

A nie lepiej tam, gdzie oczy poniosą i sympatyczne miejsce zobaczą?

Rozważcie taki pomysł..... Zatrzymujecie się tam, gdzie Wam się spodoba i już!

Pozdrawiam

FUX

FUX napisał(a):A nie lepiej tam, gdzie oczy poniosą i sympatyczne miejsce zobaczą?

Rozważcie taki pomysł..... Zatrzymujecie się tam, gdzie Wam się spodoba i już!

Pozdrawiam

FUX

Witam!
To jest dobry pomysł. Ja właśnie tak zrobiłem w tamtym roku.
Nasz pierwszy wyjazd do Chorwacji był w 2003 roku do Vodic, po wcześniej dokonanej rezerwacji apartamentu. Kolejny wyjazd rok 2004 i znowu Vodice, po części z sentymentu po poprzednim pobycie, a dzieci chciały mieszkać znowu w tym samym miejscu. Trafiamy na tą samą ulicę, wyjazd w "ciemno" bez problemu znajdujemy kwaterę kilka domów dalej jak w roku poprzednim.
W roku ubiegłym postanowiłem pojechać dalej na południe, ustalenia były takie: mniejsza miejscowość , będzie mniejszy tłum na plaży np. Zivogośće lub coś takiego. Po obejrzeniu okolicy (Porat , Mala Duba, Blato ) wracamy do Zivogśće - Porat i tu w ciągu 10 min. znajdujemy super kwaterkę za niewielką kasę (połowa lipca).
Myślę, że warto obejrzeć okolicę i coś wybrać . Jeden warunek, trzeba być w miarę wcześnie na miejscu.
Pozdrawiam!!
Janusz

TUCEPI-polecam:)
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Jeszcze jedno pytanie. Czy są na Makarskiej ładne plaże, w miarę nie przeludnione. A jak z tymi małymi zwierzątkami z długimi kolcami!

Grzegorz Ćwik napisał(a):Jeszcze jedno pytanie. Czy są na Makarskiej ładne plaże, w miarę nie przeludnione. A jak z tymi małymi zwierzątkami z długimi kolcami!

Większość plaż dużych kurortów na Makarsiej Rivierze jest pełna ludzi ( ręcznik przy ręczniku zwłaszcza w sezonie) . Jeżeli chcecie znaleźć naprawdę najpiękniejsze plaże to zatrzymajcie się gdziekolwiek na Makarskiej Rivierze , co rano spakujcie prowiant,picie i kawę i ... i jedzcie przed sebie. Na magistrali co jakiś czas są malutkie zatoczki na których mieści się najwyżej kilka aut. Należy się zatrzymać w takiej zatoczce zejść najczęściej kilkadzisiąt metrów w dół i odnajdziecie prawdziwe "rajskie plaże " na których będziecie tylko WY i kilku szczęśliwców którym udało zaparkować się w tej zatoczce. Dla nas najpiękniejsza plaża jaką udało nam sie odnaleźć znajduje się między Tucepi i Podgorą ( druga zatoczka ) od Tucepi . te plaże są takie półdzikie , jezowców na nich nie widzieliśmy . Konieczne są buty do wody - bo są tam i skały i drobny żwirek nawet niewielkie jaskinie.

Pozdrawiam Krystyna

Osobiście nie polecam sposobu wypoczynku, jaki proponuje Krystyna: w auto, z manatkami, upał, szukanie miejsca na parkowanie, spacer na plażę (nota bene przy magistrali - co to za przyjemność?), żadnego piwka na orzeźwienie (no bo ktoś musi tym autem wrócić)...

Polecam za to wybór całkiem małej miejscowości - plaż jest w nich całe mnóstwo, dużo mniej zagęszczonych niż w tych bardzo znanych z folderów miejscach. Można na materacu podpłynąć na dziką plażyczkę, albo wręcz na nią podejść (10-15 min. piechotką). Mozna wrócić do apartamentu na obiadek i potem znów iść na plażę (nie musisz z niej nawet zabierac ręcznika)...

Plumek napisał(a):Osobiście nie polecam sposobu wypoczynku, jaki proponuje Krystyna: w auto, z manatkami, upał, szukanie miejsca na parkowanie, spacer na plażę (nota bene przy magistrali - co to za przyjemność?), żadnego piwka na orzeźwienie (no bo ktoś musi tym autem wrócić)...

Polecam za to wybór całkiem małej miejscowości - plaż jest w nich całe mnóstwo, dużo mniej zagęszczonych niż w tych bardzo znanych z folderów miejscach. Można na materacu podpłynąć na dziką plażyczkę, albo wręcz na nią podejść (10-15 min. piechotką). Mozna wrócić do apartamentu na obiadek i potem znów iść na plażę (nie musisz z niej nawet zabierac ręcznika)...

Aniu, niekoniecznie ))
Ilu ludzi tyle sposobów na wypoczynek .......

Nie wszyscy też lubią piwo ) Sa takie osoby dla ktorych może go nie byc wcale - w związku z tym odpada problem z pojechaniem samochodem na plażę. My tak robimy )))

aneta_jacek napisał(a):

Plumek napisał(a):Osobiście nie polecam sposobu wypoczynku, jaki proponuje Krystyna: w auto, z manatkami, upał, szukanie miejsca na parkowanie, spacer na plażę (nota bene przy magistrali - co to za przyjemność?), żadnego piwka na orzeźwienie (no bo ktoś musi tym autem wrócić)...

Polecam za to wybór całkiem małej miejscowości - plaż jest w nich całe mnóstwo, dużo mniej zagęszczonych niż w tych bardzo znanych z folderów miejscach. Można na materacu podpłynąć na dziką plażyczkę, albo wręcz na nią podejść (10-15 min. piechotką). Mozna wrócić do apartamentu na obiadek i potem znów iść na plażę (nie musisz z niej nawet zabierac ręcznika)...

Aniu, niekoniecznie ))
Ilu ludzi tyle sposobów na wypoczynek .......

Nie wszyscy też lubią piwo ) Sa takie osoby dla ktorych może go nie byc wcale - w związku z tym odpada problem z pojechaniem samochodem na plażę. My tak robimy )))

No oczywiście, że każdy woli inaczej: KD podaje swój sposób, a ja - swój. A Grzegorz i tak wie swoje, albo sam któryś sposób przetestuje

co roku odwiedzam miejscowość tuż za Makarską - Drasnice. To mała wieś z jednym sklepem i kilkoma przemiłymi kanajpkami. Żadnego hałasu i cudowny "wsiowy" klimat . Wieś w lipcu zasypia około 23.00 i jedyne co słychać, to cudowny szum morza na wyciągnięcie ręki, bo cała miejscowość to domy tuż przy brzegu morza. Maleńki port i krystalicznie czysta woda i coś, co sprawia, ze co roku chcesz wracać właśnie tam. Plaże nawet w środku sezonu zawsze znajdują miejsce dla wszystkich gości, zawsze gdzieś jest pusto, bo ta miejscowość ma z sześć małych plaż wzdłuż których w domach zamieszkują goście. Byłam w wielu pięknych miejscach, ale właśnie ta mała miejscowość zrobiła na mnie największe wrażenie. Jeżeli szukasz namiarów - bardzo chętnie Ci je podam .

swiete slowa Daaniu
juz mam rezerwacje zrobiona na wrzesien, milo w tej wiosce wypoczywac

Małą miejscowością jest też Zaostrog, położony 35 km za Makarską w stronę Dubrownika. To dobre miejsce na wycieczki do BiH, Dubrownika na Peljesac i Hvar. Byłem tam w czerwcu i polecam.
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Daania napisał(a):co roku odwiedzam miejscowość tuż za Makarską - Drasnice. To mała wieś z jednym sklepem i kilkoma przemiłymi kanajpkami. Żadnego hałasu i cudowny "wsiowy" klimat . Wieś w lipcu zasypia około 23.00 i jedyne co słychać, to cudowny szum morza na wyciągnięcie ręki, bo cała miejscowość to domy tuż przy brzegu morza. Maleńki port i krystalicznie czysta woda i coś, co sprawia, ze co roku chcesz wracać właśnie tam. Plaże nawet w środku sezonu zawsze znajdują miejsce dla wszystkich gości, zawsze gdzieś jest pusto, bo ta miejscowość ma z sześć małych plaż wzdłuż których w domach zamieszkują goście. Byłam w wielu pięknych miejscach, ale właśnie ta mała miejscowość zrobiła na mnie największe wrażenie. Jeżeli szukasz namiarów - bardzo chętnie Ci je podam .

Bardzo to miła wiadomość. Jeśli możesz sprecyzować, gdzie szukać tej miejscowosci, a może jakiś kierunek emailowy. Pozdrawiam Grzegorz z Lublina.