Rezygnacja z rezerwacji w biurze podróży

Witam
Mam takie pytanie?
Zrobiłem rezerwację na apartament w biurze Casamundo, potem znalazłem lepszą ofertę w innym biurze i tam też zrobiłem rezerwację. Wysłałem na drugi dzień do nich(Casamundo) e-maila z informacją, że rezygnuję.
Dostałem wiadomość, że jeżeli rezygnuję to muszę opłacić 25% całego pobytu.
Gdy dokładnie poczytałem ogólne warunki świadczenia usług, to tam jest taki zapis.
Proszę o pomoc, czy Oni mają prawo do takich zagrywek, zwłaszcza że zrezygnowałem na drugi dzień. Chyba są u nas jakieś przepisy, które to regulują, tzn. zawieranie umów na odległość. Właściwie to żadnej umowy nie było, nic nie podpisałem, więc jak to jest naprawdę.
pozdr

Jeżeli nie podpisałeś umowy to mogą Cię pocałować w... nos

(Art. 14. 1. Umowa o świadczenie usług turystycznych polegających na organizowaniu imprez turystycznych wymaga formy pisemnej)

Jesteś tego pewny?
A co z tym zapisem:

http://www.casamundo.pl/agb/pl/agb.php?c=hh

a konkretnie:
Ogólne warunki pośrednictwa -pkt I)

Dzięki
pozdr

talkus napisał(a):Zrobiłem rezerwację... Wysłałem na drugi dzień do nich(Casamundo) e-maila z informacją, że rezygnuję.

3. Potwierdzenie rezerwacji/rachunek nastepuje w ciagu 14 dni. W tym czasie najemca jest zwiazany z oferta. Dopiero wraz z przeslaniem potwierdzenia rezerwacji/rachunku skutecznie dochodzi do umowy najmu.

Z tego co piszesz potwierdzenia Ci jeszcze nie zdążyli przesłać. Tak?

Tak. Jeśli chodzi o prawo Polskie..Bez względu na to czy sprzedaje oferte orgaznizator czy pośrednik musi być umowa pisemna!
Proponuje abyś zadzwonił do Polskiej Izby Turystyki i Urzedu Ochrony Konsumentow..

Już po kilku godzinach przysłali mi coś takiego w PDF:

"serdecznie dziękujemy za wiążące zapytanie o rezerwację.
Potwierdzenie wiążącego zapytania o rezerwację zostanie przysłane przez organizatora podróży Interholiday AG na podany
adres e- mail.
Numer referencyjny id102470
Prosimy wydrukować to potwierdzenie i podać numer referencyjny w przypadku pytań dotyczących rezerwacji."

Wydaje mi się, że to jest tylko zapytanie, a nie rezerwacja wiążąca?

Sam już nie wiem
pozdr

talkus napisał(a):Wydaje mi się, że to jest tylko zapytanie, a nie rezerwacja wiążąca?

Sam już nie wiem
pozdr

To tylko była wstępna rezerwacja nie masz podpisanej umowy, zapłaconej zaliczki - więc nie ma wiążącej rezerwacji .... że też nie masz czym sobie głowy zaprzątać przed snem

z tego linka wynika że miożesz zrezygnować a 25% to zaliczka za apartament którą wpłacasz jak nic nie wpłaciłeś to jest to nie wiążąca umowa
ja bym nic nie wpłacał tylko ich poinformował że rezygnuje (co już zrobiłeś) nie mają prawa z ciebie nic ściągać...

to jest tak napisane żeby ludzie myśleli że jak wyślą maila to już muszą zapłacić.

Ja bym nie płacił i się tym nie przejmował....

To cieszę się!!!

A tak na przyszłość:
kiedy rezerwacja jest wiążąca?
Przecież wszystkie dokumenty są w formie elektronicznej, więc nie ma tu mowy o podpisie?
pozdr

talkus - MOŻESZ SPAĆ SPOKOJNIE !!!
1.Nic nie wpłaciłeś
2.Nic nie podpisałeś

Podam Ci najlepszy przykład, bo osobisty.

Zrobiłem rezerwację w biurze turystycznym na stronie internetowej.

Dostałem potwierdzenie drogą mailową warunków świadczenia usług,umowę i numer konta do wpłaty.

Wpłaciłem wymaganą kwotę,drogą mailową odesłałem ( zeskanowaną ) podpisaną umowę.

Od tego momentu - odesłania podpisanej umowy - obowiązują mnie wszelkie - koszty rezygnacji z podpisanej umowy.

talkus napisał(a):kiedy rezerwacja jest wiążąca?
Przecież wszystkie dokumenty są w formie elektronicznej, więc nie ma tu mowy o podpisie?
pozdr

Dostałem z biura drogą elektroniczną wzór umowy.
Wydrukowałem go,podpisałem,zrobiłem skan.
Skan z podpisem odesłałem również drogą mailową.

jorgus111 napisał(a):To tylko była wstępna rezerwacja

Podobnie jak z rezerwacją apartamentu np ten

- ktoś pyta o termin > czyli W tym czasie najemca jest zwiazany z oferta.

- zajęte > czyli Dopiero wraz z przeslaniem potwierdzenia rezerwacji/rachunku skutecznie dochodzi do umowy najmu.



_____________________________
Za powyższe bzdury nie biorę pieniędzy ani odpowiedzialności.

Proponuję lekturę ustawy "Świadczenia usług drogą elektroniczną" oraz dokładną lekturę "Warunków rezerwacji" tegoż biura. Nie twierdzę, że biuro ma prawo żądać opłaty za rezygnację z rezerwacji - należy to sprawdzić.

Wg polskiego prawa nie ma obowiązku podpisywania umowy wydrukowanej na papierze i odsyłania tego egzemplarza do organizatora czy tam pośrednika.

Przestroga na przyszłosć dla wszystkich: ZANIM cokolwiek kliknięcie w necie - przeczytajcie warunki rezerwacji.

Plumek napisał(a):Proponuję ....

Jeśli usługę traktować jako towar to możemy zrezygnować z internetowych zakupów bez jakiejkolwiek przyczyny, odsyłając zakupiony towar wraz z oświadczeniem o rezygnacji w terminie do 10 dni ...

JacYamaha napisał(a):

Plumek napisał(a):Proponuję ....

Jeśli usługę traktować jako towar to możemy zrezygnować z internetowych zakupów bez jakiejkolwiek przyczyny, odsyłając zakupiony towar wraz z oświadczeniem o rezygnacji w terminie do 10 dni ...

No właśnie usługi nie można traktować jako towar. Dlatego jest ustawa o "świadczeniu USŁUG drogą elektroniczną", a osobna o sprzedazy towarów.