Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

relacje na przejściach motocykl-samochód

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 09.06.2014 15:02

FUX napisał(a):A później lament...


:wink:

czasami mogą być problemy,trzeba na to kierowców przygotować.Niestety ja to bardziej nie motocyklista tylko kierowca(w korkach też muszę stać lecz często się zdarza że sami puszczają zjeżdżają na bok więc wiem że mnie widzą.I przez tą szerokość muszę stać w korkach więc na własnej skórze odczuwam to ciepło choćby dziś w Warszawie.
IMG_6109.JPG
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.06.2014 15:05

Także puszczam/robię miejsce.
Często przeraża prędkość z jaką jestem „omijany". :roll:
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 09.06.2014 15:41

FUX napisał(a):Także puszczam/robię miejsce.
Często przeraża prędkość z jaką jestem „omijany". :roll:

To już temat na dłuższą rozmowę,lecz to tylko do pierwszego razu.
atego815
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 12
Dołączył(a): 05.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) atego815 » 11.06.2014 00:10

Pisząc nowy temat, zadając pytanie miałem nadzieję że fajnie pomówimy o samych relacjach na granicach...
A tu widzę że zaczęło się wylewanie żali, pretensji że motocykliści, to źli, że za szybko jeżdżą, itd...
To nie ma sensu. Przez kilku użytkowników motocykli(nie mylić z motocyklistą) którzy psują opinie wszystkim, cierpią ludzie którzy potrafią się na drodze zachować i jeździć bezpiecznie. Proszę więc enty raz: nie generalizujmy, nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Bo idąc tą metodą za chwilę powiemy że wszyscy kierowcy aut którzy mają rejestratory to piraci, debile, zabójcy, itp... Bo objawił się jeden idiota który igra z policją i wrzuca swoje popisy na YT.
Powiem też kolejny raz o sprawie o której wszyscy wiemy. Ci którzy mówią że motocykl, to taki sam pojazd jak każdy inny i ma jechać tak jak wszyscy... Tak to prawda. Podlega tym samym przepisom RD. Ale zwracam uwagę że ciężarówka która jedzie 70km\h po zatłoczonej trasie, też podlega tym samym przepisom i nie ma obowiązku zjeżdżać na margines, pomagać migaczem.. Alle każdy z nas, dojeżdżając do takiej zawalidrogi, już w myślach prosi :no odsuń się kolego, no zjedź na bok, daj się wyprzedzić..." ZE nie wspomnę o innych którzy drą koparę na całą kabinę a nawet i trąbią "no spier, ty kupa złomu!!!" Taaa, i tam każdy liczy na pomoc, na łaskawy gest kierowcy dużego auta. Więc uwierzcie że ten motocyklista też właśnie na to liczy. Na zwykłą serdeczność, na podarowanie kawałka miejsca na drodze. Czy to na trasie, kiedy jedzie szybciej, czy to stojąc w korku. Nic to nie kosztuje, a może drugiemu pomóc. Czemu tak nie czynić?
W Polsce jest już około 2 milionów motocykli...Czy aby wszyscy zdajemy sobie sprawę że gdyby wszyscy przesiedli się ze swoich jednośladów do aut, to korki byłyby jeszcze dużo większe? Z pracy zamiast na obiad będziemy niedługo wracać na kolację, bo godzimy spędzimy w korku... Może zatem ten motocyklista to jednak nie takie zło, i czasem warto mu pomóc przejechać, a przynajmniej złośliwie nie zajeżdżać drogi, z wymalowanym na twarzy "chamie, ja stoję to ty też stój..." Nie wierzę że takie zachowania są powodowane zwykła zazdrością. Wszak każdy przecież może zamiast "puszki" dosiąść jednośladu i również w korku nie stać. Ale jak napisał Ktoś wyżej, pamiętajmy że to czasem przepocone do granic plecy, czasem tak zbolałe że nie można się wyprostować, a czasem przemoczone ciuchy od deszczu. Ze o ryzyku wypadku nie wspomnę...
Więc mając powyższe na uwadze, jako kierowca w zasadzie wszystkiego co jeździ, proszę i apeluję- bądźmy wszyscy na drodze dla siebie życzliwi. Wszyscy!Tak po prostu, jako ludzie. Walczmy też wspólnie z piractwem, chamstwem, cwaniactwem i innymi patologiami na drodze.A z pewnością będzie każdemu jeździło się lepiej i bezpieczniej, czego wszystkim nam życzę :)
Odnośnie jeszcze
"Przepisy zmieniły się dla rowerów i kierowcy TYCH jednośladów mogą na skrzyżowaniu podjeżdżać pod sygnalizator." Uważam to za trochę nietrafiony pomysł, ponieważ, jak spotkamy takiego rowerzystę to jadąc zatłoczonym miastem, możemy go wyprzedzić dziesięć i więcej razy. A wiemy jak ciężko jest czasem raz wyprzedzić rower, kiedy z przeciwka cały czas jadą auta. Wyobraźmy sobie taką sytuację: zapala się czerwone, pierwszy "ląduje" załadowany TIR. Za nim staje kolejka aut..Za chwilę pod sygnalizator podjeżdża rowerzysta, którego chwilę wcześniej ów TIR wyprzedził po wielkich bólach. Zielone, rower dziarsko rusza, ciężarówka ospale, ale po chwili już jedzie 50km\h i rowerzystę dogania. I znowu próbuje rowerek wyprzedzić. Ale ciężko, bo wciąż z przodu jadą.... I tak w kółko przez kilka kolejnych skrzyżowań. Wkurza się facet w Tirze i ileś ludzi w autach za nim. A rowerzysta? No cóż przecież dostał prawo tak czynić, wiec z bananem na buzi pomyka sobie do przodu...I jak tu nie "kochać" rowerzystów? :)
Ja w takiej sytuacji, owszem, omijam korek, przeciskam się, ale nie jadę aż pod "czerwone", a staję za kilkoma autami, około tyle aut zostawiając z przodu, ile przejedzie na jednej zmianie. Przecież start z pole position rowerzyście nic nie daje, bo za chwilę i tak wszyscy będą go wyprzedzać...
Kończąc tą "wypasłą" wypowiedź dziękuję wszystkim którzy z wyrozumiałością pozwalają kierowcom jednośladów na omijanie granicznych korków, szczególnie gdy z nieba coś się leje... Czy to żar, czy to deszcz :)
Wszystkim szerokiej dróżki! :papa:
Poprzednia strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
relacje na przejściach motocykl-samochód - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone