Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

relacja z leczenia unikalnej choroby - Kamping VALA/Orabic

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 07.10.2007 23:09

AndrzejJ. napisał(a):
majeczka napisał(a):

Czyli podważasz diagnozę doktora nauk medycznych?

Malaria rzeczywiście nie występuje w Europie.Natomiast czerwona pchła tak.Pchła ta ma 12 bardzo ostrych mikroząbków.Zazwyczaj czerwona pchła podróżuje na kocie czy szczurze,czy psie czy innym futrzaku.Wiadomo jak na nich jedzie to czasem ich przygryza z nudów.
No a potem nie umyje zębów i hop na człowieka.Także ciężka sprawa. :roll:

Ciekawe, że żadnej odmiany malarii, czy innych czerwonych pchieł nie zaaplikowano mi po przyjeździe u nas w Polsce? A wierzcie, mi bardzo, ale to bardzo, zwracam uwagę na każdy nawet najmniejszy wykwit na mojej skórze. Czyli czym była ta cała incydentalna opresja?
nulka1
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 30.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) nulka1 » 12.10.2007 09:05

Majeczko,

zgadzam się z Tobą
Może pchły tam były też, ale ja nie miałam krostek tylko plamy bez wkłucia. Pani dermatolog powiedziała, że nie zna w Europie zwierzątka, które pozostawaiałoby takie ślady. Powiedziała, że plamy są zbyt rozległe (10x5 cm) I dlaczego śpiąc w jednej sypialni - ja byłam cała w plamach, a mój mąż nie miał ani jednej?

Proszę o wyjaśnienie - jeśli takie z Was mądrale.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107676
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 12.10.2007 09:24

To też proszę o wyjaśnienie - jaka była ostateczna diagnoza specjalistów. :?:
nulka1
Odkrywca
Posty: 68
Dołączył(a): 30.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) nulka1 » 16.10.2007 21:39

Niestety nie ma ostatecznej diagnozy - poszedłeś na łatwiznę.Każdy chciałby mieć odpowiedż podaną na półmisku. A tu nie MA!!!
To tak jak w życiu... nie wiadomo! Nie da się wszystkiego wyjaśnić. Tak jak prosta odpowiedź na pytanie czy jest UFO? Jesteś pewien?


Wiadomo tylko tyle, że ja na kamping Vala nigdy nie pojadę!

Polecam za to z całego serca kamping Sirena koło Omisa!!!! Rewelacja super! Napiszę prawdziwą relację....

Pozdrówka
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107676
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.10.2007 23:08

nulka1 napisał(a):Niestety nie ma ostatecznej diagnozy - poszedłeś na łatwiznę.Każdy chciałby mieć odpowiedż podaną na półmisku. A tu nie MA!!!
Pozdrówka


Ja nie jestem lekarzem medycyny, więc nie ja poszedłem na łatwiznę. :lol:
A jeśli dzisiaj specjaliści nie wiedzą po objawach, co użarło lub co uczuliło, to znaczy, że byłaś u specjalistów o marnej reputacji :wink:
Szczerze współczuję tej nieprzyjemnej przygody, na szczęście mnie nigdy w 18 pobytach na kempingach nic takiego nie spotkało. :papa:
znika
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 30.08.2007
plamy nie zeszły!!

Nieprzeczytany postnapisał(a) znika » 21.10.2007 11:22

Czesc wszytkim, a przede wszystkim wspołofierze Nulce,
Moje plamy nie zeszły niestety... sa bledsze ale dalej brzydkie.
Ide znowu do dermatologa, moze cos poradzi
pozdrawiam
Na Valę nie wroce, a szkoda bo bylo to dla mnie miejsce wyjatkowe...
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 22.10.2007 16:51

Po moich plamkach dziś nie ma już najmniejszego śladu. Jaka była jednak ostateczna diagnoza? Kto tam to wie! Co lekarz, to inna diagnoza i inne leki. Oczywiście wg zapewnień każdego - jego najbardziej innowacyjne. Co będzie jednak w przyszłym sezonie? :papa:
Prymulka
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 18.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Prymulka » 18.10.2009 17:17

cześc! My też mamy tego pecha, że po uroczych wakacjach w Chorwacji wróciliśmy do domu z plamami na skórze, które przypominały w/g jednych lekarzy uczulenie, w/g innych jakies podraznienia wywołane nieznanymi czynnikami drażniącymi. Wszystko to byłoby niczym wielkim, że po jakimś czasie swędzenia wyjątkowo wyschniętej skóry przyłączyły sie inne objawy,jakby grypopochodne:stany zapalne gardła z wyjątkowo silna bolesnością występującą zwłaszcza nocą, połączona z suchością błony śluzowej co stwierdził w badaniu lekarz. Na skórze pojawiły się małe dziurki, takie jak od ukąszenia lub wygryzienia przez jakiegoś pasożyta. Obejmowało to w szczególności rejon przedramion, a na kończynach dolnych pojawiało się zacerwienienie wrzaz z plamami. Następnym etapem były stany zapalne (widoczne bądż tylko odczuwalne np.pochwy),nieweryfikowalne żadnymi badaniami bóle żołądka(brak klinicznych objawów zapalenia błony sluzowej lub nadkwasoty),wreszcie bóle serca w odczuciu zapalne, bez zapalenia mięśnia serca w obrazie USG i EKG. Postępuje też niesłychane osłabienie, bóle mięśni i stawów, nocą dretwieją ręce i nogi. I ciągle żaden lekarz nie tylko nie postawił diagnozy, ale też nie podjął choćby objawowego leczenia. Może wiecie coś więcej o jakimś "poszukującym"nietypowych przypadków lekarzu, może u Was ustalono jakąś przyczynę tych dolegliwości?
krzysiek80r
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 22.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek80r » 28.06.2011 13:00

I u mnie zaraz po powrocie z Chorwacji pojawiły się czerwone swędzące plamki jakby ukąszenia, na rękach, nogach i plecach, ze 20-30 szt.

Mieszkaliśmy w Tucepi w bardzo czystym apartamencie.
Jedynie co mi przychodzi do głowy to w przedostatnią noc spaliśmy przy otwartym oknie, moja narzeczona przykryta kołdrą ja nie, bo mi było gorąco.
Jak spałem wydawało mi się bądź tak było, jakby jakieś owady mnie kąsały ale nic nie widziałem ani nie słyszałem. Na drugi dzień nie miałem żadnych widocznych śladów ale po kilku dniach jak wróciliśmy do Polski się pojawiły, tylko u mnie.

Obstawiam że to ukąszenia owadów czy tam insektów.
Mam nadzieje że szybko to zniknie.

Pozdrawiam
stratos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 613
Dołączył(a): 16.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) stratos » 28.06.2011 13:32

Czy na kampie VALA dalej spotyka się pogryzionych wczasowiczów ? , wybieramy się w sierpniu i wolałbym uniknąć problemów .
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 28.06.2011 14:19

...odkryłam swój problem plamek. Otóż po każdym pobycie w Adriatyku niezwłocznie muszę spłukiwać sól. Żadnego wówczas wcierania balsamów i filtrów. W zasadzie robię mniej więcej tak: wcześnie rano idę popływać, później biorę prysznic i dopiero stosuję balsamy, mleczka, filtry, etc...
W moim przypadku nie były to żadne insekty, ale po prostu reakcja wrażliwej skóry na sól i chemię, którą na nią stosowałam. Teraz aplikuję i wcieram na siebie przed zanurzeniem się w Adriatyku taką ilość filtrów, że starcza mi na cały dzień pobytu na plaży, nie zwracam wówczas uwagi na kolejne kąpiele...
Jest okey... :D
krzysiek80r
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 22.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek80r » 28.06.2011 15:08

Rzeczywiście może być tak jak piszesz Majeczka, to druga możliwość która i u mnie mogła wystąpić.
Nadia77
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 47
Dołączył(a): 29.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nadia77 » 28.06.2011 15:16

A moze to bed bugs?
lulmar
Croentuzjasta
Posty: 147
Dołączył(a): 29.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) lulmar » 28.06.2011 16:33

stratos napisał(a):Czy na kampie VALA dalej spotyka się pogryzionych wczasowiczów ? , wybieramy się w sierpniu i wolałbym uniknąć problemów .



Po opisanych tutaj historiach omijałbym raczej to miejsce szerokim łukiem.
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 28.06.2011 22:10

lulmar napisał(a):
stratos napisał(a):Czy na kampie VALA dalej spotyka się pogryzionych wczasowiczów ? , wybieramy się w sierpniu i wolałbym uniknąć problemów .

Po opisanych tutaj historiach omijałbym raczej to miejsce szerokim łukiem.


...cóż zawsze istnieje jakieś ryzyko :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
relacja z leczenia unikalnej choroby - Kamping VALA/Orabic - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone