Witajcie,
czytam Wasze forum już od kilka dni, od rana do nocy i wciąż mi mało
W Chorwacji byłam raz, kiedyś kiedyś na obozie młodzieżowym, a w te wakacje chciałabym się wybrać ze znajomymi na własną rękę na około 2 tygodnie.
Przeczytałam wiele relacji i na dzień dzisiejszy najbardziej przypadła mi do gustu wyspa Hvar (dokładna lokalizacja to kolejne pytanie, ale to kwestia ustalenia priorytetów - blisko do plaży czy do miasta). Chcielibyśmy jednak zwiedzić Split i Dubrovnik. I teraz moje pytanie - czy sensowniej będzie "wyskoczyć" do tych miast z wyspy (tylko tutaj dwa razy w dwie strony prom - czy to się opłaca?) czy lepiej spędzić powiedzmy 10 dni na wyspie, zakwaterować się w okolicach Dubrovnika na jedną noc, pozwiedzać, pojechać do Splitu (i tu jakby się zaczyna droga powrotna do Polski), przespać się, wyruszyć do Jezior Plitwickich, pozwiedzać, przespać się i wracać już ostatecznie do domu?
Wiem, że to standardowe pytanie, ale czy w obliczu gorącej atmosfery w Afryce, na Hvarze nie będzie problemu z noclegiem blisko morza? Czy takie jednonocne kwatery w okolicach Dubrovnika i Splitu także się znajdą bez problemu? Wiem, że nikt z Was nie zagwarantuje mi tego, ale bazując na Waszym doświadczeniu może jakieś przeczucia?
Mam też takie praktyczne pytanie - mamy wstępnie zaplanowane urlopy od 27 sierpnia (sobota). Czy za te kilka dni sierpnia (bardziej sezonowy niż wrzesień) zostaniemy wycenieni drożej za kwaterę niż gdybyśmy pojechali całkiem we wrześniu?
Będę wdzięczna za wszystkie sugestie. Cały czas czytam forum i być może nie dokopałam się jeszcze do tych informacji, o które pytam
Kasia