Pytanie o cichy camping

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tu nowy, ale Wasze posty i zdjęcia bardzo mnie pobudziły do podjęcia decyzji o wyjeździe do Chorwacji . Szukałem już w wielu miejscach w internecie, ale nie wiem gdzie mogę znaleźć cichy (bez fajerwerków, bez nurkowania i lotów na spadochronie, zjeżdżalni itp.) wmiarę tani camping abym mógł wypocząć z 3 letnią córą . Osobiście lubię spokój, czyste i ciepłe morze i dużo zieleni. Nie wymagam piaszczystej plaży, ale dobre by było łagodne zejście do wody (z dzieckiem). Jedziemy małym samochodem z 3 osobowym namiotem .

Może ktoś z szanownych forumowiczów ma informatory o campingach?

Jest jeden mały problem - nie określiłeś w jakie rejony się wybierasz. Więc pomijając to i mając na uwadze wyjazd z w miarę małym dzieckiem mogę polecić niedrogi kamping w połowie drogi między Rijeką a Senjem (chyba w miejscowości Crikvenica) na lewym łuku drogi stromy zjazd na dół w prawo - jest oznaczenie. Na kampingu jest cicho, dosyć czysto, w małej zatoczce na ok 15-20 metrach jest wybetonowane zejście do wody - łagodne. Nie ma niestetety sklepu na campie ani lodówek (stan na rok 2001 sierpień) więc zaopatrzenie ok 5 km do miasta. Właścicielka owszem prowadziła coś w stylu cafe z jedzeniem ale z kosmicznymi cenami jak na warunki Hr. piwo =10 kun w zwyż Może jednak coś się zmieniło

Miejsca jeszcze nie wybrałem i wciąż szukam, uzależniam je właśnie od tego campingu. W twoim opisie ten beton przy zejściu nie jest zachęcający, ale może źle to zrozumiałem - plaża nie jest z betonu ? Napisz mi jeszcze czy jest tam trochę zieleni i jakieś znośne warunki sanitarne. Sklepu nie potrzebuję no chyba że zatęsknię za świeżymi bułeczkami. NoO I MUSI BYĆ KLAROWNA WODA

taki właśnie jest kamping "Bunica V", znajduje się na trasie Novi Vinodolski - Senj, trudno zauważyć zjazd, więc trzeba być czujnym a poza tym to kamp jest świetny - plaża już nie bardzo, inne miejsce, które polubiliśmy, to kamp "Poljana" w Mali Losinj na wyspie o tej nazwie - tam jest wszystko - łagodna plaża, dodre zaplecze, przystępne ceny, masa zieleni i spokój, a jeśli nie przeszkadzają Ci naturyści, to zupełne odludzie znajdziesz w Punta Kriża na wyspie Cres, bylismy jeszcze na kilku innych kampach - więc jeśli chcesz - pytaj

sprubuj wejsc na strone www.parangal.com/camp/ i tam moze ci sie spodoba pozdrawiam

Polecam również ten camp... Byłam, widziałam, sprawdziłam. Jest cool.

jann drazin napisał(a):sprubuj wejsc na strone www.parangal.com/camp/ i tam moze ci sie spodoba pozdrawiam

beton jest dobrym rozwiązaniem tym bardziej że zajmuje on tylko ok 15 mb plaży i wychodzi z wody ok 2m tak więc prawie go nie widać a skutecznie ułatwie wejście do wody. Nie wyobrażam sobie np jak 3 letni brzdąc wchodzi do wody po niekiedy ostrych jak brzytwa skałach z dodatkową atrakcją w formie jeżowców. Plaża w całości ma ok 100-150 m więc możesz wybierać od żwirku przez skały i betonowe zejście na którym nie ma jeżowców. Woda jest kryształ, warunki sanitarne w miarę dobre i dużo zieleni. Nawet w sierpniu była zielona trawa, jest dużo drzew, pole namiotowe ma kilka poziomów (tarasy) więc każdy znajdzie trochę zadrzewionego odludzia

Radosc napisał(a):Miejsca jeszcze nie wybrałem i wciąż szukam, uzależniam je właśnie od tego campingu. W twoim opisie ten beton przy zejściu nie jest zachęcający, ale może źle to zrozumiałem - plaża nie jest z betonu ? Napisz mi jeszcze czy jest tam trochę zieleni i jakieś znośne warunki sanitarne. Sklepu nie potrzebuję no chyba że zatęsknię za świeżymi bułeczkami. NoO I MUSI BYĆ KLAROWNA WODA

Witam i pozdrawiam wszystkich czytających ten post.
Ja zakochałem się w Baskiej Vodzie i tam zamierzam spędzić tegoroczne wakacje.
TZN 7 dni tam i 7 gdzie indziej. Spodobał mi się Camp U Dragana lubię jak jest mało ludzi, wtedy gospodarze bardziej integrują się z gośćmi i v/v. Zamierzam jak mi się będzie chciało spędzić kilka dni w Dubrowniku.
To miasto pamietam z przed ich wojny gdzie mając 16-17 lat wydraliśmy się z rodzicami na wakację do Makarska i wycieczkowaliśmy fakultatywnie.
Słyszałem wiele negatywnych opinii o Chorwatach ale jest to nieprawda.
Wielu z nas traktuje Ich jak biedaków po wojnie którzy na siłe muszą "lizać dupe" Panu z Polski. Przy takim nastawieniu to na pewno komuś się może nie spodobać.
Oni maja silne poczucię narodowe miejscami dochodzący do skrajnego nacjonalizmu. Nie przesadzam poznałem dużo chorwatów (profesora języka rosyjskiego z Zagrebia do którego jeżdżę do Premantury i Chorwackiego killera który opowiadał jak palili Serbów w ich domach)
Ale się rozpisałem i zaczyna być nie na temat.
Na tym kończe cześć.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Mam prośbę do Ani i Grzesia - napisaliście, że byliście jeszcze na innych ładnych campingach, opiszcie je na forum lub na mojego e-maila: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Jeżeli chodzi o camping "U Dragana" (wszedłem na www.parangal.com/camp/), to miejsce jest bardzo ładne, ale mieści tylko 12 osób i trzeba się zapisywać wcześniej, a ja wolę nie przywiązywać sie do jednego miejsca

w takim razie zaczniemy "od góry" : w Moscenickiej Dradze było przyjemnie, ale tłoczno (szczególnie na plaży miejskiej), w Rabac Luka jest odludny kamp Święta Marina, ale są tam spartańskie warunki (np. prysznice z najczęściej zimną wodą za drzwiami jak do saloonu na dzikim zachodzie , w rejonie Puli są dwa molochy na kilka tysięcy ludzi, więc szybko uciekliśmy,o Bunicy V już pisaliśmy, kilka kilometrów dalej jest kamp Povile - bez rewelacji, a teraz najlepsze (oczywiście jesteśmy subiektywni, więc to tylko nasze zdanie): wyspy Cres i Losinj, w mijscowości Cres (bardzo ładna) jest kamp naturystyczno - tekstylny z bardzo dobrym zapleczem i świetną plażą, w Martinscica i Valun są małe kampy z pięknymi widokami ze wgórz, Punta Kriża to raj dla naturystów - zaciszne zatoczki na jeden namiot, kameralne plażyczki, sklep itp. na miejscu, a w Mali Losinj są dwa kampy: Cikat blisko miasta (piękna promenada przy porcie) i Poliana : 3 kilometry od miejscowości, w wysokim lesie, z łagodną plażą i dobrym zapleczem - to tyle

wzaleznosci od terminu a bywaja tez okresy kiedy sa miejsca wolne i nietrzeba rezerwowac