Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

napisał(a) **keeiraa'a** » 21.07.2014 16:03

my decydujemy się na taką, słowenii nie omijamy raczej.

https://www.google.pl/maps/dir/Lubin/Sl ... 008646!5i1

napisał(a) **Marko66** » 23.07.2014 13:44

Jedna podpowiedź dla jadących przez Słowenię i Austrię. W czasie powrotu z Istrii (po 14 dniach) trzeba pamiętać o zerwaniu starej winiety austriackiej (10-dniowej oczywiście) i zakupie nowej najpóźniej w chwili przekraczania granicy. Wracaliśmy w nocy 18/19.07 i zaraz za granicą kontrolowali wszystkich wjeżdżających. W drodze do Chorwacji kontroli nie było.

napisał(a) **kodens79** » 23.07.2014 19:29

8szymon8 napisał(a):
8szymon8 napisał(a):Witam,
praktycznie rzecz ujmując jestem w miarę przekonany do trasy którą sobie wyznaczyłem ale patrząc na doświadczenia podróżne osób na forum chciałbym Was prosić o ewentualne porady i wskazówki.

Tak więc wyjazd z Gliwic w niedzielę 27/07 rano. Po drodze zwiedzanie Budapesztu z jednym noclegiem. Dalej w poniedziałek 28/07 podróż wzdłuż Węgier. Krótszy lub dłuższy postój nad Balatonem by wieczorem ruszyć do BV (google pokazuje z Balatonu 7 h więc prawie jak ze Śląska nad Bałtyk ).
Aby dojechac do Budapesztu lecę cały czas na Wiedeń, ponieważ nie chciałbym kupować na Słowacji winiety a kombinowanie z ominięciem płatnych odcinków to kolejne w sumie rzeźbienie trasy i zabawa... Poza tym na Czechy i Austrię i tak kupuję miesięczne.
LINK DO MAPY GOOGLE

Powrót natomiast w miarę standardowy dnia 6/08 - środa. Jako że w planach mamy zaliczenie Plitwickich Jezior to zbaczamy z trasy (tam nocleg - dalej podróżujemy w czwartek). Następnie na Słowenię (z pominięciem płatnych dróg przez Ptuj i Mureck) i na Wiedeń. Tam 3 dniowy postój i do domu w niedzielę.

Dzięki za wszelkie uwagi!

Pozwolę sobie podbić mój post

Krótkie sprostowanie na Austrię nie ma winiety miesięcznej.
Są 10 dniowe 2 miesięczne i roczne.

napisał(a) **robson55** » 26.07.2014 21:09

witam,
chcemy ominąć slowenie zeby nie placic 30ojro;) jechal ktos tak? dobra ta dróżka czy proponujecie inną? z tego co mowi google maps to te drozki na wegrzech sa bezplatne.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.07.2014 21:21

robson55 napisał(a):witam,
chcemy ominąć słowacje zeby nie placic 30ojro;) jechal ktos tak? dobra ta dróżka czy proponujecie inną? z tego co mowi google maps to te drozki na wegrzech sa bezplatne.

Słowację

Trasa dość absurdalna, nabijasz kilometrów a kilometrów,
końcowy odcinek na Węgrzech jest płatny :
http://www.tolltickets.com/style/pics/p ... rge_hu.gif

I co najgorsze dla ciebie : Słowacja jest gdzie indziej :wink:

napisał(a) **robson55** » 26.07.2014 21:30

dzieki;) mala literowka;)

napisał(a) **FUX** » 26.07.2014 21:36

Kwintesencja.

faq-czyli-najczesciej-zadawane-pytania-f27.html

A linki z goglowych map kopiujesz z pierwszej ikonki po prawej od ikony ze znakiem zapytania, udostępnij i umieść mapę, krótki URL, kopiuj-wklej i gotowe.
https://goo.gl/maps/uuUgI

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.07.2014 21:45

Dokładnie

napisał(a) **Michalm2012** » 26.07.2014 22:53

robson55 napisał(a):witam,
chcemy ominąć slowenie zeby nie placic 30ojro;) jechal ktos tak? dobra ta dróżka czy proponujecie inną? z tego co mowi google maps to te drozki na wegrzech sa bezplatne.

W 2012 jechałem tak: http://goo.gl/maps/NSvZf
O dużo mniej kilometrów i całkiem dobra droga.
Ma kilka ważnych zalet jeżeli jedziesz w sobotę.
1.Jedziesz przez Czechy i Austrię (najszybsza)
2.Wjeżdżasz do Chorwacji od strony Węgier (zupełnie pusto nawet w sobotę)
3. Kilometrów nie robisz więcej niż autostradą przez Słowenię

napisał(a) **kornelito** » 28.07.2014 08:10

Witam, w najbliższy piątek wyjeżdżamy z Głogowa (dolnośląskie) do miejscowości Baska Voda. Chcemy jechać przez Ząbkowice Śląskie, Kłodzko, Olomouc (Czechy), Brno, Wiedeń, Graz, obok Mariboru i wjechać na teren Chorwacji. Czy według Was ta trasa jest dobra czy lepsza byłaby z uwzględnieniem Pragi, biorąc pod uwagę naszą lokalizację?

napisał(a) **FUX** » 28.07.2014 09:20

Skoro lubisz, wolną jazdę po ograniczeniach, liniach ciągłych, zakazach wyprzedzania, dużym ruchu ciężarówek, zakrętach, górkach, niezliczonej ilości wiosek i miasteczek ciągnących sie kilometrami w np. Czechach i chęcią zobaczenia Pragi, to jak najbardziej.

napisał(a) **grzechul3** » 28.07.2014 09:33

Witam, chciałbym spytać jaka trase najlepiej wybrać. Otóż jestem z Krakowa po 2 letniej przerwie ruszam na pag. Wyjeżdżamy w połowie sierpnia /piątek/ wieczór. Kilka razy jeździłem ta sama trasa chyżne/bratysława/ węgry droga 66 i kawałek takiej obwodnicy jeszcze wtedy nie płatnej nie wiem jak teraz. Lecz tym razem jedziemy 7 miesięcznym szkrabem i chyba zależy mi bardziej na autostradach ze względu na czas/zmęczenie itp. czy ktoś może polecić jakas trase która mogę wybrać? Mam nadzieję ze nie pomieszalem tych tras. 2 lata temu to mogłem w ciemno jechać ale terAz dużo zapomniałem i nowych odcinków też pewnie doszło. Aa dodam ze chciałbym ominąć płatna słowenię. Dziękuję

napisał(a) **te kiero** » 28.07.2014 12:13

autostradowo:
1 opcja

2 opcja

napisał(a) **stary_jac** » 30.07.2014 22:40

Czy ktoś korzystał z tego skrótu

jeśli tak to proszę o opinie dotyczącą jakości dróg, ograniczeń etc. Tylko proszę nie pisać że to bez sensu, że lepiej zrobić kółko i tylko autostradą itp. Liczę na odzew osób które tamtędy jechały.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 30.07.2014 23:10

stary_jac napisał(a):Czy ktoś korzystał z tego skrótu

1.JPG

jeśli tak to proszę o opinie dotyczącą jakości dróg, ograniczeń etc. Tylko proszę nie pisać że to bez sensu, że lepiej zrobić kółko i tylko autostradą itp. Liczę na odzew osób które tamtędy jechały.

Ja jechałem odcinkiem słowackim, potem przez Węgry aż do wjazdu na autostradę do Budapesztu :roll:

Droga niezła, nawierzchnia dobra, ograniczeń raczej mało, tirów mało, jedziesz 100, w terenie zabudowanym 50, bo misie suszą.

Komarno to dziwne miasto, na rzece Dunaj jest wielki most, ale dość wąski,miasto jest po obu stronach narodowościowo węgierskie :roll:

Choć północna część należy do Słowacji, to tam też mieszkają prawie sami Węgrzy
Po węgierskiej stronie, zaraz za mostem jest bardzo dobra knajpa, pyszne wegierskie żarcie.
Jest też tam duże Tesco obok.