Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

dareks20 napisał(a)::( Witam i od razu przepraszam że zasmiecam. Do Cro jadę 2 raz. Pierwszy był Cz A Slo Hr. Teraz z chęcią pojechał bym inaczej. Jednakze wszedzie gdzie sprawdzam trase tj google'viamicheli. Do celu itd pokazuje trase przez Austrię. Przyznam się bez bicia ze papierowej mapy Europy nie posiadam. Więc pytanie jak by tu jechać przez Węgry żeby było ok i nie było wiele dalej niż przeZ Austrię. Najlepiej słynna trasa 86

Jak chcesz odmiany to polecam 86stkę:

Jedź 86stką potem przeskocz na 74 w kierunku Zalaegerszeg i Nagykanizsa, końcówkę autostradą, albo starą drogą na stare przejście Letenye - wychodzi coś ok 250km od granicy Słowackiej do granicy HR. Pamiętaj o opłacie za autrostardę i uważaj na końcówce drogi 74 - jest tam mega długa prosta z gładkim asfaltem i na końcu często stoją Panowie z radarem.

google'viamicheli będą kierować Cię zawsze przez Austrię bo tam wyliczają lepszy czas przejazdu. Ale jadąc przez Węgry można też sporo zejść z czasu podawanego przez google. Szczególnie jak jedziesz niedzielą i jest znikomy ruch. W tygodniu jest trochę ciężarówek, ale na korek jadąc przez Węgry nigdy nie trafiłem (poza wahadełkami na których stałem jeden cykl świetlny).

Jadąc 110km/h naprawdę szybko przejeżdża się Węgry poprawiając lekko czas sugerowany przez google.

Jeszcze roz Wom padom, Wom co Waszo e-mapa wskazuje, coby dojechać np. z Rybnika do Splita trza jechać przez Paryż abo i Wiedyń:
Jest tako za fri, darmowo się znaczy, nawigacja o nazwie HERE; można "ściągnąć" na smartfona i kompa; i tam jest możliwość zaznaczenia punktów pośrednich jak się "kliknie" prawym klawiszem myszki ( zarozinek sprawdza) ... dyć toć ( albo toć dyć ) funguje czyli mom recht, czyli działa tak jak napisałem . Pozdrav ..
Namiar na www: https://maps.here.com/?map=47.54,16.88217,7,normal&x=ep

Czy czescy policjanci nauczyli się już co to znaczy konwencja wiedeńska w zakresie wyposażenia pojazdu?
Pozdrawiam.

lokiec3 napisał(a):Czy czescy policjanci nauczyli się już co to znaczy konwencja wiedeńska w zakresie wyposażenia pojazdu?
Pozdrawiam.

Dla żarówek i apteczki ma to znaczenie??

lampy ledowe i ksenony też w zapasie wozić? Ponadto dostępność żarówek masz w każdej stacji benzynowej więc z uzupełnieniem w razie co nie ma problemu. Co do apteczki to jej wyposażenie to przerost formy nad treścią o objętości nie wspomnę. Chyba, że wozisz taką na sztukę co to w marketach sprzedają. Długo nie jeździłem w Czechah. Tacy np Austriacy nie mają problemów z tym, że podpisali kiedys pewna umowę międzynarodową.
Pozdrawiam.

lokiec3 napisał(a):lampy ledowe i ksenony też w zapasie wozisz?
Pozdrawiam.

A wszystko masz na ledach i ksenonach

Zawsze możesz wydrukować sobie to:

O dzięki. Miałem sobie tego poszukać a tu jak na tacy. Co do oświetlenia to mam tylko przednie kierunki i postojowe przednie normalne.
Pozdrawiam.

Crocodyl napisał(a):

lokiec3 napisał(a):lampy ledowe i ksenony też w zapasie wozisz?
Pozdrawiam.

A wszystko masz na ledach i ksenonach

Zawsze możesz wydrukować sobie to:

KONWENCJA.jpg

Daj to w jakiejś formie edytowalnej albo link.

A po co edytować?
Wydrukować możesz prosto - prawy klik, "zapisz obrazek jako" - zrzucasz na dysk, otwierasz dowolnym programem (nawet windowsowy Podgląd obrazów wystarczy), drukujesz i zabierasz ze sobą.

Chodzi mi o lepszą jakość

wielbiciel napisał(a):Chodzi mi o lepszą jakość

Zawsze możesz przepisać sam
A na poważnie po wydrukowaniu jakość jest OK, każdy spokojnie przeczyta (co nie znaczy że zrozumie). Pozdrawiam.

lokiec3 napisał(a):Czy czescy policjanci nauczyli się już co to znaczy konwencja wiedeńska w zakresie wyposażenia pojazdu?
Pozdrawiam.

Oni są w 100% świadomi. A trzepali Cię kiedyś pod kątem żarówek itp? Czy powtarzasz obiegowe plotki? Osiem lat mieszkania w ČR, parę kontroli i tylko raz usłyszałem, że te żółte żarówki to mam se zmienić bo na takich jeździć nie wolno (wtedy jeszcze dojezdzałem nastoletnie R21 z żarówkami przytarganymi z autem z Francji). Po kontroli puścili mnie wolno (choć w moim wydaniu, elementem zaskoczenia jest płynny czeski, może to mi trochę ułatwia...).

Gdy czeski glina słyszy "nie rozumiem, nie wiem o co chodzi" albo się niegrzecznie do niego zwraca, to szuka haka, żeby maksymalnie przedłużyć kontrolę. Komuś, kto nic nie zrobił a został zhaltowany na wyrywkową kontrolę dokumentów i trzeźwości, nic nie zrobią. No chyba, że do gliny wyjechało się z teksem "szukam drogi"...

Pääkäyttäjä napisał(a):Oni są w 100% świadomi. A trzepali Cię kiedyś pod kątem żarówek itp? Czy powtarzasz obiegowe plotki? Osiem lat mieszkania w ČR, parę kontroli i tylko raz usłyszałem, że te żółte żarówki to mam se zmienić bo na takich jeździć nie wolno (wtedy jeszcze dojezdzałem nastoletnie R21 z żarówkami przytarganymi z autem z Francji). Po kontroli puścili mnie wolno (choć w moim wydaniu, elementem zaskoczenia jest płynny czeski, może to mi trochę ułatwia...).

Gdy czeski glina słyszy "nie rozumiem, nie wiem o co chodzi" albo się niegrzecznie do niego zwraca, to szuka haka, żeby maksymalnie przedłużyć kontrolę. Komuś, kto nic nie zrobił a został zhaltowany na wyrywkową kontrolę dokumentów i trzeźwości, nic nie zrobią. No chyba, że do gliny wyjechało się z teksem "szukam drogi"...

Głos rozsądku - nic dodać nic ująć. Pozdrawiam Głos Rozsądku

Witam,

Proszę o Wasze uwagi, porady dot planowanego przejazdu z Poznania do Povile (okolice Novi Vinodolski).
Plan jest taki:

Poznań - Wrocław - Boboszów - Svitavy - Brno - Hodonin - Csorna - Redics - Varazdin - Povile

W skrócie - chcę przejechać jak najtaniej. Biorąc pod uwagę jakim autem jadę a jest to kamper dziadunio jadący z prędkością 80km/h w porywach do 90km/h nie mam potrzeby wybierania płatnych dróg. Drogą 86 przez Węgry już jechałem w 2009r . Pytanie odnośnie przejazdu przez Czechy - czy odcinek, który wybrałem jest akceptowalny? Osobówką tamtędy jechałem ale nie pamiętam czy w tym roku na tej trasie nie ma p-któw poboru opłat. Za Słowację zapłacę, przez Słowenię skrót znam (mam mapkę przejazdu przez Lendavę), chodzi tylko o Czechy.

Wątki w podobnych tematach czytałem, mapki rozkładu płatnych dróg widziałem, proszę tylko o potwierdzenie czy się nie mylę, aaa no i czy dwa dni na dojazd mi starczą? )) Plan wyjazd ok. godz.4:00

Pozdrav,
Waldek.

waldemar1973 napisał(a):Wątki w podobnych tematach czytałem, mapki rozkładu płatnych dróg widziałem, proszę tylko o potwierdzenie czy się nie mylę, aaa no i czy dwa dni na dojazd mi starczą? )) Plan wyjazd ok. godz.4:00

Pozdrav,
Waldek.

Witam.
Kolejny wątek zbędny