Przepisy drogowe w krajach tranzytowych i w Chorwacji.

Tak ciekawostka dla tych co pytają ojak to jest ze "zdjęciami" w Austrii http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dziennik ... wcow/6zzqt
Ciekawe jak będzie ze ściągalnością

gusia-s napisał(a):Za chwilę TVN Turbo 12.15. Program Wypad z Kraju - przepisy, trasa, zwyczaje kierowców. Dzisiejszy odcinek poświęcony Chorwacji.

Spodziewałem się czegoś więcej, M-A-S-A-K-R-A a nawet gorzej

dids76 napisał(a):jak to jest ze "zdjęciami" w Austrii

Tak jak powinno być u nas

Sol-Wagon napisał(a):

ołowiany napisał(a):Zaciekawiła mnie sprawa Grecji w tym temacie. Mam nadzieję, że ambasada mi odpowie.

napisz proszę co się dowiedziałeś...z góry dziękuję

Trochę spóźnione, ale jest odpowiedź ambasady w Grecji:

"Szanowny Panie,

Uprzejmie informuję, że grecki Kodeks Drogowy nie przewiduje wystawiania mandatów za jazdę pojazdem z włączonymi światłami mijania (dziennymi). Informację tę potwierdza również Główny Wydział Policji Drogowej Attyki (tel: 0030 210 5284204).

Z poważaniem,
Karolina

III Sekretarz
Zastępca Kierownika Wydziału Konsularnego
Ambasada RP w Atenach
Chrysanthemon 22, 154 52 Paleo Psychico
Tel. +302106771997, faks: +302106771996
www.ateny.msz.gov.pl "

hrupek666 napisał(a):

gusia-s napisał(a):Za chwilę TVN Turbo 12.15. Program Wypad z Kraju - przepisy, trasa, zwyczaje kierowców. Dzisiejszy odcinek poświęcony Chorwacji.

Spodziewałem się czegoś więcej, M-A-S-A-K-R-A a nawet gorzej

Dzisiaj o 19:35 ma być powtórka (chyba )
zobaczę tą masakrę

Słabe to było. Pitolenie, że Chorwaci jeżdżą jak Niemcy i powielanie bajek o obowiązkowym zestawie żarówek...

Nie oglądałem, ale...

Na jednym forum jeden gostek ma podpis:
głupi, głupszy, dziennikarz rmf.fm i tvn.24

Solidnie sobie na takie stopniowanie zasłużyli.
Do tego jeszcze parę stacji można spokojnie dopisać.

Powierzchowność, udowadnianie na siłe swoich wziętych z kapelusza tez, niedokładność, niekompetencja, etc.

papse napisał(a):Dzisiaj o 19:35 ma być powtórka (chyba )

To jednak nie była powtórka, tylko nowy odcinek o Londynie - też słaby.

Bocian napisał(a):Słabe to było. Pitolenie, że Chorwaci jeżdżą jak Niemcy i powielanie bajek o obowiązkowym zestawie żarówek...

W zasadzie nie słuchałem co Kornacki opowiadał, bo już dawno przestałem go słuchać (przypadek z wyrywaniem drzwi był jednym z powodów), ale tekst o tym jak to Chorwaci jeżdżą zgodnie z przepisami rozbawił mnie aż przypomniałem sobie jak to zostałem "omrugany" przez Chorwata na A1 na południe od Zagrzebia dlatego, że jego zdaniem wyprzedzałem za wolno (a i tak już przekraczałem ). Nie wyjechałem mu pod zderzak, była jazda w nieco rozciągniętej kolumnie.
Cóż mogłem zrobić? Dodałem gazu za chwilę doganiając samochód przede mną i trzeba było zwolnić do poprzedniej prędkości.
Dodam, że on nie był jedynym jadącym zdecydowanie powyżej limitu.
W miastach też 50 jest traktowane jak u nas...

Witam, dostałem wezwanie do zapłaty 55euro z obwodnicy Wiednia chyba z A23 czy coś takiego

Dostał też ktoś może? Jak to wygląda, bo pierwszy raz dostałem, płacić czy nie i jeśli lepiej to zapłacić to jak to zrobić żeby do tych cymbałów zrobić przelew w euro ??

borasbdg napisał(a):Witam, dostałem wezwanie do zapłaty 55euro z obwodnicy Wiednia chyba z A23 czy coś takiego

Dostał też ktoś może? Jak to wygląda, bo pierwszy raz dostałem, płacić czy nie i jeśli lepiej to zapłacić to jak to zrobić żeby do tych cymbałów zrobić przelew w euro ??

Jeżeli planujesz w przyszłości jeździć przez ten kraj to lepiej zapłać ,bo jak przypadkiem zatrzymają cię do kontroli ,no to już nie będzie tak wesoło z odsetkami
...tak mój kolega się załapał ,
... niechcący przy zarysowaniu samochodu Niemca który wezwał policję

Ile jeszcze postów tej samej treści napiszesz?
Skoro piszesz o obwodnicy Wiednia, to raczej Austria a nie Cymbalia.
Idziesz do banku i płacisz lub robisz to za pośrednictwem internetu.
Nie dali linków do płatności np. kartą?

borasbdg napisał(a):
Dostał też ktoś może? Jak to wygląda, bo pierwszy raz dostałem, płacić czy nie i jeśli lepiej to zapłacić to jak to zrobić żeby do tych cymbałów zrobić przelew w euro ??

Cymbały, to są kierowcy którzy przeginają na drogach szczególnie za granicami PL a później płaczą ze mają "pokutę" do zapłaty, a w Euro boli, jakoś tak mocniej niż w złotówach

Zdarza się, że ktoś myśli, że na Zachodzie, jest jak w Polsce.
ograniczenie prędkości są po to, żeby je łamać i grzeje, ile fabryka dała, a potem bek
No bo ryzyko złapania w Polsce jest bardzo małe i myśli, że tak jest wszędzie.

Ale nie robiłbym z tego wielkiej afery. Gdyby nie wszechobecne radary, pewność wpadki,
to ludzie na Zachodzie by jeździli jak Polacy

To co jest absurdalne, to nazwanie policji cymbałami.
Policja to głupki, bo respektuje prawo
Jak ktoś jedzie za szybko, to musi liczyć się z karą, takie są zasady tej "zabawy", a nie zastanawiać się jak wykiwać "cymbałów"
Jak się łamie przepisy, to trzeba być przygotowanym na przykre konsekwencje i nie beczeć, i nie wyzywać do cymbałów

Ktoś napisał tu na forum, że we Włoszech wozili kolegę w bagażniku kombika, przez wiele kilometrów wąskimi drogami, gdzie każda kolizja lub gwałtowne hamowanie to dla kolegi kaplica lub szpital. Za taki numer jest z automatu odbierane prawo jazdy, w całej UE, bez dyskusji, taka jazda to dosłownie śmierć lub kalectwo.
Ta sama ekipa chwaliła się tym, że oszukała kobietę przy kasie, obeszła kasę przez krzaki i za darmo weszła we Włoszech na płatny taras widokowy.
To jest dopiero siara i obciach. Tego żaden na Zachodzie o zdrowych zmysłach by nie wymyślił

Po prostu część ludzi w Polsce jeszcze siedzi mentalnie na Dzikim Wschodzie, na szczęście to co raz mniej liczny margines

mervik napisał(a):

borasbdg napisał(a):... niechcący przy zarysowaniu samochodu Niemca który wezwał policję

A co Niemiec miał zrobić, biegać za twoim kolegą i prosić o usunięcie szkody, a może spisać z nim oświadczenie o kolizji i martw się sam albo szukaj winowajcy w Polsce ???
Zrobiłeś szkodę poczuwaj się do jej usunięcia a nie po cichu w długą