Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przegląd auta przed wyjazdem do Chorwacji

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
JACU
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 78
Dołączył(a): 30.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JACU » 03.06.2014 21:00

grzesiek_lbn napisał(a):
JACU napisał(a):Kolega widać na neostradzie wychowany :lol:

:D


A kolega widzę mechanik wykfalifikowany :lol:



Taki zawód niestety ale teraz głównie klimy dla relaxu robię a na codzien żółte urządzenia :mrgreen:
maluszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1213
Dołączył(a): 07.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) maluszek » 03.06.2014 23:28

paulr napisał(a):
Lechoo napisał(a):
paulr napisał(a):co do wymiany żarówek to przecież europa nakazała by wymienić mógł każdy, bez użycia innych narzędzi niż te w samochodzie.

Chyba jak masz małe chińskie rączki 8O


nie wiem jakie masz rączki, nie chce mówić że jest inaczej bo rozumiem że producent zamontuje zderzak na imbusy da imbusa i powie że można żarówkę wymienić, choć trzeba pół auta imbusem rozkręcić.
Sam osobiście sprawdziłem w swoim samochodzie (chevrolet orlando) i wymiana żarówki jest dość ale wykonywana z zamkniętymi oczami, z otwartymi już dziecinne prosta i zajmuje kilka sekund, no ale w końcu to niby kontynuacja samochodów daewoo:)

"Obowiązujący od 4 lat regulamin nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ w punkcie 5.23 stanowi: „Światła muszą być zamontowane w pojeździe
w taki sposób, żeby umożliwić prawidłową wymianę źródła światła zgodnie z instrukcją dostarczoną przez producenta pojazdu, bez użycia innych specjalistycznych narzędzi niż te dostarczone wraz z pojazdem przez producenta (...)
http://www.vitay.pl/AutoSwiat/Artykul,C ... 444,1.html

przepis przepisem, a życie życiem. Co prawda w moim Volvo V40 bez problemu sama wymieniam żarówki bez pomocy męża, ale w Nissanie mój mąż aby wymienić żarówkę musiał wymontować akumulator... :roll: wniosek z tego taki, że producenci Nissana nie znają tego przepisu.... :lol:
paulr
Cromaniak
Posty: 1029
Dołączył(a): 19.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) paulr » 04.06.2014 00:43

maluszek napisał(a):
paulr napisał(a):
Lechoo napisał(a):
paulr napisał(a):co do wymiany żarówek to przecież europa nakazała by wymienić mógł każdy, bez użycia innych narzędzi niż te w samochodzie.

Chyba jak masz małe chińskie rączki 8O


nie wiem jakie masz rączki, nie chce mówić że jest inaczej bo rozumiem że producent zamontuje zderzak na imbusy da imbusa i powie że można żarówkę wymienić, choć trzeba pół auta imbusem rozkręcić.
Sam osobiście sprawdziłem w swoim samochodzie (chevrolet orlando) i wymiana żarówki jest dość ale wykonywana z zamkniętymi oczami, z otwartymi już dziecinne prosta i zajmuje kilka sekund, no ale w końcu to niby kontynuacja samochodów daewoo:)

"Obowiązujący od 4 lat regulamin nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ w punkcie 5.23 stanowi: „Światła muszą być zamontowane w pojeździe
w taki sposób, żeby umożliwić prawidłową wymianę źródła światła zgodnie z instrukcją dostarczoną przez producenta pojazdu, bez użycia innych specjalistycznych narzędzi niż te dostarczone wraz z pojazdem przez producenta (...)
http://www.vitay.pl/AutoSwiat/Artykul,C ... 444,1.html

przepis przepisem, a życie życiem. Co prawda w moim Volvo V40 bez problemu sama wymieniam żarówki bez pomocy męża, ale w Nissanie mój mąż aby wymienić żarówkę musiał wymontować akumulator... :roll: wniosek z tego taki, że producenci Nissana nie znają tego przepisu.... :lol:


może znają tylko nisan przechodził homologację wcześniej niż 4 lata temu:)
był pewien czas by wymienić żarówkę pół przodu się zdejmowało. teraz jak jest nie wiem, tak mówi przepis i w u mnie w samochodzie wymiana żarówki jak w lampce domowej:D
anna chmiel
Croentuzjasta
Posty: 137
Dołączył(a): 18.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) anna chmiel » 04.06.2014 17:59

A ja się naczytałam co należy przejrzeć,wymienić bądź podrasować i stwierdziłam ,że to wszystko świeżo na jesieni zrobione więc mam z głowy.I co? wczoraj coś zaczęło stukać w kole i trzeba jechać do samochodowego lekarza, a wyjazd za miesiąc.Mam nadzieję,że to nic poważnego :-(
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 04.06.2014 18:03

anna chmiel napisał(a):A ja się naczytałam co należy przejrzeć,wymienić bądź podrasować i stwierdziłam ,że to wszystko świeżo na jesieni zrobione więc mam z głowy.I co? wczoraj coś zaczęło stukać w kole i trzeba jechać do samochodowego lekarza, a wyjazd za miesiąc.Mam nadzieję,że to nic poważnego :-(

Łożysko pewnie padło.
Takich sytuacji się nie przewidzi. :wink:
JACU
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 78
Dołączył(a): 30.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JACU » 04.06.2014 22:21

maniust napisał(a):
anna chmiel napisał(a):A ja się naczytałam co należy przejrzeć,wymienić bądź podrasować i stwierdziłam ,że to wszystko świeżo na jesieni zrobione więc mam z głowy.I co? wczoraj coś zaczęło stukać w kole i trzeba jechać do samochodowego lekarza, a wyjazd za miesiąc.Mam nadzieję,że to nic poważnego :-(

Łożysko pewnie padło.
Takich sytuacji się nie przewidzi. :wink:


To miałem na myśli pisząc swojego posta, była dyskusja o sprzęgle i dwumasie czuć że pada drży ślizga się i to możemy przewidzieć. Klocki tarcze też jak toś wcześniej napisał auto ma jeździć wtedy wiemy że jest sprawne bo co dzień zapala i jedzie. Ale są sytuacje których nie przewidzimy jak łożyska zapchany filtr czy wymieniony przeze mnie regulator napięcia. Też mam asistace wykupione zawsze ale dla pewności wożę kilka rzeczy w aucie. I nie ważne ile ma auto i ile tyś km (doliczając te cofnięte :D ) każde się MOŻE ALE NIE MUSI zepsuć czego przykładem są wpisy w dziale nasze relacje na tym forum.

Pomijając to życze wszystkim udanych wakacji 2014
anna chmiel
Croentuzjasta
Posty: 137
Dołączył(a): 18.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) anna chmiel » 06.06.2014 16:38

maniust napisał(a):
anna chmiel napisał(a):A ja się naczytałam co należy przejrzeć,wymienić bądź podrasować i stwierdziłam ,że to wszystko świeżo na jesieni zrobione więc mam z głowy.I co? wczoraj coś zaczęło stukać w kole i trzeba jechać do samochodowego lekarza, a wyjazd za miesiąc.Mam nadzieję,że to nic poważnego :-(

Łożysko pewnie padło.
Takich sytuacji się nie przewidzi. :wink:

Naprawione :D , okazało się,że tulejki na, przy wahaczach(cokolwiek to znaczy) i można się szykować do wyjazdu.Mam nadzieję,że już bez niespodzianek.
samotnik
Globtroter
Posty: 32
Dołączył(a): 29.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) samotnik » 10.06.2014 10:53

romuald22 napisał(a):Patrz renault megan 2.
Próbował ktoś żarówkę światła mijania sobie sam w szczerym polu w tym aucie wymienić?


Po trzeciej wymianie jestem w stanie to zrobić przez zaślepkę w nadkolu nawet bez zdejmowania koła! ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.06.2014 11:02

anna chmiel napisał(a):.................

Trójkątne gumeczki, które z powodu polskich dróg nie mają szans na zbyt długi żywot... :D
KrzychuZiom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 661
Dołączył(a): 04.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrzychuZiom » 12.06.2014 10:46

A może by tak (tu do admina) założyć wątek nie wiem typu: Potrzebna pomoc w dowozie.... (części , narzędzi , leków itp itd ) sam miałem przykre doświadczenia z zepsutym autem , na szczęście znajomi którzy jechali dowieźli potrzebne części i narzędzia aby naprawić autko, było grono ludzi który także oferowali swoją pomoc , ktoś jechał po drodze i mógł zabrać potrzebne rzeczy :) może było by to przydatne? bo zepsute auto w drodze na wakacje to chyba jedna z gorszych rzeczy które mogą je zepsuć...
pietja10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 136
Dołączył(a): 16.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) pietja10 » 12.06.2014 10:52

KrzychuZiom napisał(a):A może by tak (tu do admina) założyć wątek nie wiem typu: Potrzebna pomoc w dowozie.... (części , narzędzi , leków itp itd ) sam miałem przykre doświadczenia z zepsutym autem , na szczęście znajomi którzy jechali dowieźli potrzebne części i narzędzia aby naprawić autko, było grono ludzi który także oferowali swoją pomoc , ktoś jechał po drodze i mógł zabrać potrzebne rzeczy :) może było by to przydatne? bo zepsute auto w drodze na wakacje to chyba jedna z gorszych rzeczy które mogą je zepsuć...


Bardzo dobry pomysł. Aż dziw, że tego jeszcze tu nie ma.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 12.06.2014 10:57

Przypadków takich jest niewiele i wydaje mi się że jak ktoś będzie miał potrzebę to może założyć nowy temat z konkretną prośbą. Ludzie często nie zaglądają do tasiemcowych wątków, a indywidualny apel o pomoc w nowym temacie będzie miał większy skutek.
Fanka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 734
Dołączył(a): 16.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fanka » 12.06.2014 11:02

Odradzam, ten dowód jest nie ważny, jeśli nie masz paszportu nie jedź na każdej granicy mogą to sprawdzić,mnie nieraz brano paszporty do budki i coś tam sprawdzano. :hut:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 12.06.2014 11:03

Fanka napisał(a):Odradzam, ten dowód jest nie ważny, jeśli nie masz paszportu nie jedź na każdej granicy mogą to sprawdzić,mnie nieraz brano paszporty do budki i coś tam sprawdzano. :hut:

To ten wątek?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 12.06.2014 11:15

KrzychuZiom napisał(a):A może by tak (tu do admina) założyć wątek nie wiem typu: Potrzebna pomoc w dowozie.... (części , narzędzi , leków itp itd ) sam miałem przykre doświadczenia z zepsutym autem , na szczęście znajomi którzy jechali dowieźli potrzebne części i narzędzia aby naprawić autko, było grono ludzi który także oferowali swoją pomoc , ktoś jechał po drodze i mógł zabrać potrzebne rzeczy :) może było by to przydatne? bo zepsute auto w drodze na wakacje to chyba jedna z gorszych rzeczy które mogą je zepsuć...


Asistancy to załatwiają.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Przegląd auta przed wyjazdem do Chorwacji - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone