Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Promem z Orebic na Korculę

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
smok131
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1017
Dołączył(a): 24.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) smok131 » 02.03.2011 13:50

sonny napisał(a):
może to o Hvar chodziło?

Nie, nie chodziło o Hvar. Chociaż czytając relację bodajze Jacunia z wyprawy na Hvar takiej drogi wolałbym uniknąć.

bez dramatów jest parę miejsc gdzie serducho troche mocniej zapuka ale wszystko dla ludzi :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.03.2011 13:59

kulka53 napisał(a):
Jeżeli liczysz z powrotem, to się zgadza :cool:
A tak z ciekawości policzyłem że tym paliwożernym autem to sama podróż do i z CRO kosztowałaby ok 2000.... nieźle :lol:


No akurat to nie jest samochód wakacyjny, chociaż pasowałby w Cro idealnie (VW EOS cabrio) :D


kulka53 napisał(a):Promem ze Splitu może i trochę drożej, ale szybciej znacznie to fakt.
Osobiście jechałem na Korculę 2 razy przez Peljesac, ale tak akurat mi pasowało.


Jak ktoś jedzie na noc i rano jest w Splicie to lepiej się załadować rano na prom i relaksować się widokami (np. Ozujsko lub Karlovacko) niż jechać jeszcze te 4-5 godzin


kulka53 napisał(a):A co do tematu, to tak w ogóle drogi na Korculi trudne nie są :cool: .


Normalne drogi jak w całej Chorwacji, moim zdaniem większy hardcore był na przełęczy Llogara a Albanii :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.03.2011 14:08

junkers111 napisał(a):Normalne drogi jak w całej Chorwacji, moim zdaniem większy hardcore był na przełęczy Llogara a Albanii :D

Trochę po CRO pojeździłem i za najtrudniejszy odcinek uważam wjazd na sv Jure :roll: .
Dość niebezpieczne są też drogi na Cresie, z których właściwie jedynie ta główna wzdłuż całej wyspy jest normalnej szerokości, reszta to wąskie i przez to niebezpieczne dróżki, na których nigdy nie wiadomo czy ktoś zza zakrętu nie wyskoczy.

Nie wiem kiedy byłeś w AL, może jeszcze przed remontem. Ja w tym roku we wrześniu i droga przez Llogarę bardzo mi się podobała :cool: . Widoki - bajka, ale hardcore ? szeroko, równo, barierki :wink: :cool:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.03.2011 14:23

kulka53 napisał(a):
junkers111 napisał(a):Normalne drogi jak w całej Chorwacji, moim zdaniem większy hardcore był na przełęczy Llogara a Albanii :D

Trochę po CRO pojeździłem i za najtrudniejszy odcinek uważam wjazd na sv Jure :roll: .
Dość niebezpieczne są też drogi na Cresie, z których właściwie jedynie ta główna wzdłuż całej wyspy jest normalnej szerokości, reszta to wąskie i przez to niebezpieczne dróżki, na których nigdy nie wiadomo czy ktoś zza zakrętu nie wyskoczy.

Nie wiem kiedy byłeś w AL, może jeszcze przed remontem. Ja w tym roku we wrześniu i droga przez Llogarę bardzo mi się podobała :cool: . Widoki - bajka, ale hardcore ? szeroko, równo, barierki :wink: :cool:


Ja mam dosyć spory lęk wysokości więc robię w ... jak jest urwisko.

Na Llogara nie chodziło mi o jakość nawierzchni (ta jest faktyczne dobra) ale właśnie o urwiska.

Faktycznie wjazd na Sveti Jure był dla mnie traumatycznym przeżyciem, po powrocie uspokoiłem się dopiero po 2 szklaneczce rakiji :D

W Albanii byłem w 2009 najpierw byliśmy tydzień w Sarande skąd płynęliśmy promem na tydzień na Korfu, z Korfu wróciliśmy do Igoumenitsy i wracaliśmy całym wybrzeżem Albanii do domu.

Ale jak już tak mam, że pomimo lęku wysokości się pcham na na takie drogi, a potem się pocę, w ubiegłym roku pociłem się na Trasie Transfogarskiej :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.03.2011 14:32

junkers111 napisał(a):Ja mam dosyć spory lęk wysokości więc robię w ... jak jest urwisko.

No ja na szczeście nie mam leku wysokości :D ale faktycznie, jak ktoś ma, to droga przez Llogarę może dać popalić :lol:

junkers111 napisał(a):W Albanii byłem w 2009 najpierw byliśmy tydzień w Sarande skąd płynęliśmy promem na tydzień na Korfu, z Korfu wróciliśmy do Igoumenitsy i wracaliśmy całym wybrzeżem Albanii do domu.


Fajny pomysł na urlop.
Nie wiedziałem że pływają promy z Sarandy na Korfu :?
Jakbym wiedział, może mój tegoroczny wrzesień wyglądałby inaczej :roll:

Czy może one tylko w sezonie pływają?
A koszt tej przyjemności jaki jest?

PS Transfogaraska też zaliczona, w 2008 :D , dla mnie rewelka....
sonny
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 73
Dołączył(a): 03.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) sonny » 02.03.2011 16:50

Panowie. Dzięki za rzeczowe informacje.
A Trasę Transfogarską też zaliczyłem, tez zresztą w 2008.
sonny
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 73
Dołączył(a): 03.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) sonny » 02.03.2011 16:55

junkers111 napisał(a):W 2009 byłem w Vela Luka

A orientujesz się może czy z Vela Luka są statki do Dubrownika?
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 02.03.2011 18:06

sonny napisał(a):
junkers111 napisał(a):W 2009 byłem w Vela Luka

A orientujesz się może czy z Vela Luka są statki do Dubrownika?

Wystarczy dokładnie przejrzeć stronę Jadrolinji.., którą parokrotnie już tutaj linkujemy...
http://www.jadrolinija.hr/pdfs/DUZOBALNE%202011.pdf
Pozdrawiam
sonny
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 73
Dołączył(a): 03.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) sonny » 02.03.2011 18:11

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Wystarczy dokładnie przejrzeć stronę Jadrolinji.., którą parokrotnie już tutaj linkujemy...
http://www.jadrolinija.hr/pdfs/DUZOBALNE%202011.pdf
Pozdrawiam

Przejrzałem dokładnie i jakoś Vela Luka nie znalazłem :D
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 02.03.2011 18:12

sonny napisał(a):
Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Wystarczy dokładnie przejrzeć stronę Jadrolinji.., którą parokrotnie już tutaj linkujemy...
http://www.jadrolinija.hr/pdfs/DUZOBALNE%202011.pdf
Pozdrawiam

Przejrzałem dokładnie i jakoś Vela Luka nie znalazłem :D

...bo nie ma...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.03.2011 19:51

kulka53 napisał(a):Fajny pomysł na urlop.
Nie wiedziałem że pływają promy z Sarandy na Korfu :?
Jakbym wiedział, może mój tegoroczny wrzesień wyglądałby inaczej :roll:

Czy może one tylko w sezonie pływają?
A koszt tej przyjemności jaki jest?

PS Transfogaraska też zaliczona, w 2008 :D , dla mnie rewelka....


Na Transfogarską wybieram się jeszcze raz ale teraz już motocyklem :D Widoki bomba, droga słaba od południa ale za tunelem na północ nawierzchnia super.

W Grecji i Albanii byliśmy w lipcu 2009, plan był taki żeby popłynąć na Korfu na tydzień i później z powrotem na tydzień do Sarande, ale po dojechaniu w południe do Igoumenitsy okazało się że Grecy zrobili 2-dniowy strajk (strajkować to oni uwielbiają :lol: ), więc szybka weryfikacja planów i zamiana kolejności pobytu.
W Sarande zrobiliśmy rozeznanie i okazało się że pływa mały prom 1 x dziennie do Kerkyra

Obrazek

Obrazek

Wchodziły 4 samochody i 2 skutery, ale stan techniczny był OK.
W 2009 roku samochód kosztował 42,00 eur, dorosły 19,00 eur, dziecko 9,00 eur, płynął około 2 godziny, nawet mały bar był z kawą i napojami.

Operator nazywa się Finikas Lines, nie wiem czy pływa tylko w sezonie bo nie pytałem, a nie mogłem znaleźć żadnych informacji w sieci, ale sądzę że pływają też poza sezonem (może nie codziennie) bo to jest jedyne połączenie wodne Sarande z Korfu a tam pracuje sporo Albańczyków.
:)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 03.03.2011 04:09

junkers111 napisał(a):droga słaba od południa ale za tunelem na północ nawierzchnia super.

Dokładnie tak było, czyli nie poprawili :)

junkers111 napisał(a):więc szybka weryfikacja planów i zamiana kolejności pobytu.
W Sarande zrobiliśmy rozeznanie i okazało się że pływa mały prom 1 x dziennie do Kerkyra

I super, grunt to się nie poddawać :wink: :D

junkers111 napisał(a):Wchodziły 4 samochody i 2 skutery, ale stan techniczny był OK.
W 2009 roku samochód kosztował 42,00 eur, dorosły 19,00 eur, dziecko 9,00 eur, płynął około 2 godziny, nawet mały bar był z kawą i napojami.

Operator nazywa się Finikas Lines, nie wiem czy pływa tylko w sezonie bo nie pytałem, a nie mogłem znaleźć żadnych informacji w sieci, ale sądzę że pływają też poza sezonem (może nie codziennie) bo to jest jedyne połączenie wodne Sarande z Korfu a tam pracuje sporo Albańczyków.

Dzięki za info, nic dziwnego że nie wiedziałem że coś takiego pływa :roll:
Chyba jesteś prekursorem tego połączenia na cro.pl :cool:

4 auta dziennie..... i że rezerwacji miesiąc wcześniej nie trzeba robić.... jak widać wystarcza. No ale z 2 strony, do Igoumenitsy jakby co daleko nie jest :roll:

Pzdr
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.03.2011 09:34

kulka53 napisał(a):
4 auta dziennie..... i że rezerwacji miesiąc wcześniej nie trzeba robić.... jak widać wystarcza. No ale z 2 strony, do Igoumenitsy jakby co daleko nie jest :roll:

Pzdr


My płynęliśmy w drugiej połowie lipca, kupowaliśmy bilety 2 albo 3 dni przed wypłynięciem i nie było problemów, ale myślę że jak mają więcej chętnych to pływają częściej.

P.S. My się nigdy nie poddajemy na wyprawach wakacyjnych, praktycznie zawsze w ciemno i zawsze dajemy radę :D
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Promem z Orebic na Korculę - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone