Portrety

napisał(a) **zmrol** » 31.10.2006 12:03

Wkleję tu swoje 3 grosze ale tylko dlatego zeby to nie był wasz dialog.

Jestem kompletna amatorka posiadaczką aparatu cyfrowego od jakiegoś roku. Najczęściej fotografuje moją córkę z lepszym lub gorszym skutkiem. Proszę się teraz nademną nie pastwić.

Nie mam pojęcia o ogniskowej i ustawieniu światła. To zdjęcie mnie sie ogromnie podoba, ma swój urok i tyle

napisał(a) **arekwroc** » 31.10.2006 12:10

Zdjecie ładne, córeczka ma spory potencjał który musisz wykorzystać.
Jak dla mnie do pełni szczęscia w tym zdjęciu brakuje tylko jednolitego tła.....

napisał(a) **Jacunio** » 31.10.2006 12:22

To może ja...

Obrazek

PozdraV
J.

napisał(a) **janusz.w.** » 31.10.2006 12:43

pozdr

napisał(a) **zmrol** » 31.10.2006 12:49

arekwroc napisał(a):Zdjecie ładne, córeczka ma spory potencjał który musisz wykorzystać.
Jak dla mnie do pełni szczęscia w tym zdjęciu brakuje tylko jednolitego tła.....

Dzięki za łagodne potraktowanie mojej twórczości. Rzeczywiście brakuje jednolitego tła ale niekiedy sytuacja na to nie pozwala. Wiec zdjęcia wychodzą różne. Najczęściej nie pozowane - troszke za małą na to i za ruchliwa.

Widzę że po moim zdjęcie wkońcu sie tu ruszyło. Piękne portrety.
Pozdr

napisał(a) **petris** » 31.10.2006 13:49

Ponieważ ,nie ma oprocz Was na FORUM fachowcow od portretu,przewaznie mamy zdjecia, z ktorych mozna by bylo zrobic portrety studyjne,lecz cos mi nie wychodzi mimo instrukcjii.

Obrazek

napisał(a) **Leszek Skupin** » 31.10.2006 15:49

arekwroc napisał(a):...Zapewniam, że nie zamierzam juz wstawiać kolejnych ...

Arek

nie rób nam tego. A swoją drogą jesteś geniuszem

.

napisał(a) **Leszek Skupin** » 31.10.2006 15:52

zmrol napisał(a):...Nie mam pojęcia o ogniskowej i ustawieniu światła...

Zapewniam, że ten temat nie jest tylko dla tych, którzy już coś wiedza na temat portretu, ale również dla tych, którzy chcą się czegoś dowiedzieć, nauczyć od tych, którzy już coś wiedzą na ten temat (mówię tu przede wszystkim o Arku).

Ja się zaliczam do tych, którzy chcą się czegoś nauczyć

Pozdraviam :hut:

napisał(a) **Leszek Skupin** » 31.10.2006 16:03

Arek nie zawsze w plenerze da się uzyskać jednolite tło. Ważne jest dla mnie to, żeby było mało istotne w sensie rozmyte, żeby nie przykuwało uwagi. Spójrz na wykadrowane "W piaskownicy". Przecież to tło nie jest jednolite, a ma swój klimat. Mnie się podobają zdjęcia, które mają jednak trochę przestrzeni. Człowiek się na nich tak nie "dusi" we własnym otoczeniu. Zbliżenia są jak najbardziej ok, ale własnie wtedy kiedy chcę pokazać oczy... oczy mogą wiele wyrazić, ale również cała postać w otoczeniu COŚ może wyrazić. Dziecko w piaskownicy, wędkarz z wędką w ręku siedzący na swoim krzesełku wędkarskim czy pani na spacerze ze swoim pieskiem. Ci wszyscy ludzie są w otoczeniu czegoś. Dziecko w otoczeniu zabawek, wędkarz w otoczeniu ... nie wiem np. szuwarów, a pani może sobie przechodzić przez zatłoczoną samochodami ulicę.

Pozdraviam. :hut:

P.S. Cieszę się, że inni również zechcieli pokazać nam zrobione przez siebie portrety.

napisał(a) **Leszek Skupin** » 31.10.2006 16:33

zmrol napisał(a):...To zdjęcie mnie sie ogromnie podoba, ma swój urok i tyle ...

Ma swój urok ... OK. A zauważyłaś taki szczegół, że twarz jest oświetlona od dołu :?:

Chodzi o to, żeby pewne elementy wykorzystać świadomie

Na Twoim zdjęciu światło jest rozproszone ale za reflektor posłużyła oświetlona podłoga balkonu czy tarasu. Światło odbite od niej spowodowało oświetlenie twarzy z zupełnie niespodziewanego kierunku

. A gdyby było odbite od ściany budynku :?:

...

Pozdraviam :papa:

napisał(a) **Jurek** » 31.10.2006 18:37

Fajnie tu się bawicie :lol:

mam sporo portretów. Niestety nie są to portrety osób najbliższych

tylko osób trzecich. Żeby je pokazać musiałbym je poprosić o zgodę. Za dużo zachodu !
Moi najbliżsi nie lubią być portretowani ! Ale, że by nie było że nic niemam

Obrazek