Półwysep Peljesac i okolice Czerwiec 2012

napisał(a) **Goniaa** » 29.06.2012 23:09

... też czekam na ciąg dalszy

napisał(a) **batmi** » 29.06.2012 23:10

Aldonka napisał(a):Takie piękne zdjęcia, a tak ich mało

Obiecuje ze będzie więcej ale narazie troszkę mało czasu...

napisał(a) **Aldonka** » 29.06.2012 23:33

batmi napisał(a):
Aldonka napisał(a):Takie piękne zdjęcia, a tak ich mało

Obiecuje ze będzie więcej ale narazie troszkę mało czasu...

Spokojnie, teraz cieszcie się wakacjami, na zdjęcia przyjdzie czas.

napisał(a) **Paweł BB** » 30.06.2012 01:04

Wybieraliśmy się już kilka razy na szczyt i jakoś nie wyszło. Niestety trzeba rano wstać, a wieczory są takie długie

Gratulujemy!

napisał(a) **batmi** » 30.06.2012 07:49

Paweł BB napisał(a):Wybieraliśmy się już kilka razy na szczyt i jakoś nie wyszło. Niestety trzeba rano wstać, a wieczory są takie długie Gratulujemy!

Ruszałem o 6:40 spod kościoła.Na szczycie byłem o 9.Byłem tak zachwycony widokami ze nawet nie wiem kiedy minęła ponad godzina a robiło się coraz goręcej... Jeśli tu jeszcze przyjadę kiedyś to wejdę tam jeszcze raz.

napisał(a) **Rafał78** » 30.06.2012 08:34

Sv Ilija-widok niesamowity

Pozdrav

napisał(a) **Kacper111** » 30.06.2012 18:45

czekamy na dalszy ciąg relacji fotograficznej

napisał(a) **batmi** » 30.06.2012 19:30

ttom napisał(a):Piękne te dwa pierwsze mroczne zdjęcia... Skąd zaczyna się pieszy szlak na Sv. Ilja i ile zajmuje wyprawa tam i z powrotem.

Ja ruszyłem od klasztoru franciszkanów o godz.około 6:40 i było to za późno...na szczycie byłem o 9.Widoki podziwiałem do 10:15 i na dole byłem o 11:30.Trzeba jeszcze dodać ze szedłem sam swoim tempem...Szlak jest dosyć dobrze oznaczony ale naprawdę trzeba brać poprawkę na upał jaki robi się po godz.9... Wycieczkę na szczyt polecam,te widoki...

napisał(a) **ttom** » 30.06.2012 21:43

batmi napisał(a):
ttom napisał(a):Piękne te dwa pierwsze mroczne zdjęcia... Skąd zaczyna się pieszy szlak na Sv. Ilja i ile zajmuje wyprawa tam i z powrotem.

Ja ruszyłem od klasztoru franciszkanów o godz.około 6:40 i było to za późno...na szczycie byłem o 9.Widoki podziwiałem do 10:15 i na dole byłem o 11:30.Trzeba jeszcze dodać ze szedłem sam swoim tempem...Szlak jest dosyć dobrze oznaczony ale naprawdę trzeba brać poprawkę na upał jaki robi się po godz.9... Wycieczkę na szczyt polecam,te widoki...

Zadam pewnie głupie pytanie, ale gdzie jest ten klasztor ?

napisał(a) **batmi** » 30.06.2012 21:53

Klasztor jest na zboczu góry i jest widoczny z okolic.Jak się jedzie w stronę Kuciste z Orebica kreci się w lewo,jest tablica informacyjna...

napisał(a) **ttom** » 30.06.2012 22:19

batmi napisał(a):Klasztor jest na zboczu góry i jest widoczny z okolic.Jak się jedzie w stronę Kuciste z Orebica kreci się w lewo,jest tablica informacyjna...

Czy to ten kościółek, pięknie oświetlony w nocy, skąd można podziwiać jak na dłoni miasto Korćula ? Za koścoiołem jadąc od Orebić jest polna droga, czy to jest początek szlaku (muszę Cię trochę pomęczyć

)

napisał(a) **batmi** » 30.06.2012 22:40

ttom napisał(a):
batmi napisał(a):Klasztor jest na zboczu góry i jest widoczny z okolic.Jak się jedzie w stronę Kuciste z Orebica kreci się w lewo,jest tablica informacyjna...

Czy to ten kościółek, pięknie oświetlony w nocy, skąd można podziwiać jak na dłoni miasto Korćula ? Za koścoiołem jadąc od Orebić jest polna droga, czy to jest początek szlaku (muszę Cię trochę pomęczyć )

No właśnie tam zaczyna się szlak po polnej drodze ale ogólnie jego początek jest gdzieś w Orebicu ale lepiej podjechać sobie tam i auto zostawić za kościołem na parkingu...

napisał(a) **batmi** » 14.07.2012 08:10

: Widok z Sv Ilija na Hvar i Biokovo

napisał(a) **batmi** » 14.07.2012 08:13

Orebic i półwysep Peljesac

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.07.2012 08:22

Witam.

Peljesac - grzbiet krokodyla

Jak zwykle delikatna mgiełka przesłaniająca widok.

Co do początków szlaków (a można wyjść z trzech punktów z czego dwa są w Orebiću), to jest gdzieś osobny wątek poświęcony tej Górze z opisem wariantów.

Pozdrawiam i spokojnie czekam na więcej.
Interseal M.