Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Podgora z plusem, czerwiec 2016

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 01.07.2016 09:13

Ta pierwsza plażą to była nasza plaża w 2014, ok połowy sierpnia było trochę ludzi ale dało się wytrzymać :lol:
Miło powspominać. Pozdrawiam :papa:
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 895
Dołączył(a): 11.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 01.07.2016 19:37

Proszę o kolejny odcinek :-)
Mówisz piwo mandarynkowe...hmmm pewnie się skuszę, moje serce w Cro podbiło mało chorwackie piwo- Somersby gruszkowe, które u nas niestety jest niedostępne :-(
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 02.07.2016 16:14

figusek napisał(a):Proszę o kolejny odcinek :-)
Mówisz piwo mandarynkowe...hmmm pewnie się skuszę, moje serce w Cro podbiło mało chorwackie piwo- Somersby gruszkowe, które u nas niestety jest niedostępne :-(

Raz wzięłam mandarynkowe a drugi raz limonkowe (chyba) i jak najbardziej mi smakowały :) z tym, że ja nie lubię jak w piwie czuć piwo :D np u nas to tylko Warkę Radler cytrynową toleruję ewentualnie to samo z Lecha.
Sebastianowi zwykłe nie podeszło a raz wziął strong 8O co mnie zdziwiło kiedy zobaczyłam co bierze do ręki no ale dobra... ;p było jeszcze gorsze ;D

Skoro prosisz o następny odcinek to spróbuję za chwilkę wrzucić :) będzie spacer po Starej Podgorze ;)
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012
Podgora z plusem, czerwiec 2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 02.07.2016 17:19

Dzień 7. Piątek 10.06.2016

Na dzisiejszy dzień plany były ambitne. :boss: Już od dawna planowałam, że na tym wyjeździe wejdziemy na sv. Jure. Miałam niecały rok na przygotowanie formy ale… mijał miesiąc za miesiącem a z moją kondycją było coraz gorzej. :oops:
Kiedy w końcu zobaczyliśmy Biokovo na własne oczy, Sebastian od razu powiedział, że nigdzie nie idziemy bo nie damy rady. „To może chociaż Vošac… „ :cry: No niestety.
Ale któregoś razu przechodząc obok wypożyczalni rowerów (a była zaraz obok naszego apartamentu) mąż wpadł na pomysł, żeby wypożyczyć rowery na cały dzień i pojeździć po okolicy.
Ceny z tego co pamiętam to 50 kun za 5h, 100 kun za cały dzień.
No i tak uznał, żeby tymi rowerami jechać na sv. Jure 8O W pierwszej chwili byłam skłonna się zgodzić, skoro nie pieszo to chociaż na rowerach… ale później sobie uświadomiłam, że to może być jeszcze gorsze. No przecież nie dojadę nawet do końca ulicy, na której jest nasz apartament a co dopiero na sam szczyt! :roll: I to jeszcze w upale, bo wypożyczalnia otwarta dopiero od 8.00. Co innego, gdybyśmy mogli chociaż o tej 5 rano wyjechać…
I znów powrócił temat wejścia pieszo ale tylko na Vošac. Przygotowaliśmy nawet dzień wcześniej kanapki :P chociaż każde z nas chyba w głębi serca pragnęło, żeby zostać na miejscu :p Znakiem dla nas okazała się burza w nocy i silne opady deszczu. Także rano było oczywiste – nie idziemy nigdzie.

Po śniadaniu siadam jeszcze przy laptopie i tak sobie myślę… może chociaż spacer po Podgorze według mapki? I tak miałam to w planach na któryś dzień… Spoglądam więc jeszcze raz w necie na mapkę i spisuję mniej więcej jak my to mamy iść.
A mapę znajdziecie tutaj: http://tz-podgora.hr/imap5custom.html
Takie mapy znajdują się też w kilku miejscach w Podgorze.

Pakujemy się i parę minut po 11.00 wychodzimy. Kierujemy się w stronę Čaklje a później skręcamy w uliczkę w lewo. Idziemy aż do jej końca i trafiamy na schody. Przechodzimy tunelem ale zaraz za nim droga się urywa. :| Kiedy jednak odwracamy się z powrotem zauważamy schody odbijające w prawo. Wychodzimy nimi na Jadrankę, naprzeciw przystanku autobusowego. A po drugiej stronie czekają na nas następne schody. Później jednak musimy iść na czuja pomiędzy gajami oliwnymi, murkami itp. Dochodzimy do asfaltowej drogi i spoglądamy z góry na Čaklje. Widoki nie są zbyt spektakularne bo pogoda nam nie sprzyja ale na szczęście nie pada ;)
DSCF4735.JPG

DSCF4715.JPG

DSCF4723.JPG


Idziemy dróżką w gorę i po chwili widzimy wieżyczkę kościółka w dole. No nieee, to właśnie ten kościółek był jednym z punktów na naszej mapie. Ale nie chce nam się do niego wracać. Rozglądamy się dookoła po starych budynkach i… gdzie niby jest droga prowadząca do góry :?:
Przy jednym z budynków widzimy schody ale czy to nie są schody po prostu czyjeś prywatne? A co tam, sprawdzimy. Po chwili zawracamy, nie wyglądają za ciekawie a do tego wyżej część jest porośnięta różami.
Chcąc nie chcąc wracamy do kościółka
DSCF4725.JPG


i szukamy innej drogi ale żadnej prowadzącej w górę nie widzimy. Idziemy więc przed siebie, gdzieś te drogi na pewno się zejdą. Tylko znów nadrobimy kilometrów, co akurat u nas jest normalne … ;p

DSCF4729.JPG

DSCF4737.JPG
DSCF4748.JPG


W międzyczasie zaczyna padać. Na szczęście mamy nasze niezawodne pelerynki :D

No…o mojej w zasadzie nie można tego powiedzieć. Ma już bidulka 17 lat – mamuśka kupiła mi ją na zieloną szkołę :D no i cóż, jej lata świetności już dawno minęły. A do tego w kwietniu byłam na nocnej pielgrzymce i „troszkę” mi się ta peleryna rozdarła… ;p przed wyjazdem wpadłam na genialny pomysł naprawienia jej – posklejałam od środka taśmą klejącą, taką pakową :D Trzymała się? Trzymała! W suchym pokoju… jasne, że się trzymała ;D
Na tym spacerze okazało się, że pomysł może i nie był najgorszy ale wykonanie nie takie :D Tak czy siak służyła mi na wyjeździe kilka razy, dopiero w Dubrowniku skonała.


Dobra, peleryny mamy to możemy iść dalej.
W końcu udało nam się dotrzeć do tej właściwej ulicy
DSCF4776.JPG

DSCF4795.JPG

DSCF4805.JPG

DSCF4806.JPG

DSCF4808.JPG

DSCF4814.JPG


Przeszliśmy do „centrum” Starej Podgory czyli okolic kościoła Wszystkich Świętych.
DSCF4821.JPG


Na kolejnej mapie znów dokładnie sprawdzamy gdzie my to chcemy iść, czyli przez Srida Sela, Marinovici i Borici obok „Troje Gomile” do Skrzydeł Mewy.
Zostawiam Was ze zdjęciami z tej trasy.

DSCF4822.JPG

DSCF4825.JPG

DSCF4833.JPG

DSCF4837.JPG

DSCF4845.JPG

DSCF4852.JPG

DSCF4855.JPG

DSCF4879.JPG

DSCF4896.JPG

DSCF4908.JPG

DSCF4916.JPG


A spod Mewy wracamy do apartamentu na obiad i piwko na balkonie ;)
Później wybieramy się jeszcze na spacer znów w stronę Caklje a wieczorem próbujemy ująć pięknie oświetloną Podgorę na zdjęciach. Ale to już wrzucę w następnym poście :)

Nasza trasa:
1.jpg
Ostatnio edytowano 06.07.2016 18:50 przez ewula91, łącznie edytowano 1 raz
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 895
Dołączył(a): 11.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 03.07.2016 15:42

Stara Podgora jest w planach (jeśli temperatura pozwoli..), ja planuję wejść w okolicach Mewy, muszę zerknąć na mapę, czy to dobry pomysł :D
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 03.07.2016 20:08

figusek napisał(a):Stara Podgora jest w planach (jeśli temperatura pozwoli..), ja planuję wejść w okolicach Mewy, muszę zerknąć na mapę, czy to dobry pomysł :D

Może Cię zaskoczyć "stan" szlaku :D właśnie w tym odcinku od Troje Gomile do pomnika Mewy jest to wąska ścieżka, pomiędzy roślinnością czasami wyrastającą z boków (nie bardzo wiem jak to określić). Chodzi mi o to, że czasem trzeba je ręką poodsuwać żeby sobie koszulki nie podrzeć czy ramion nie otrzeć. I na tym odcinku idzie się głównie po kamienistej średnio wygodnej drodze, między murkami. Ale myślę, że nie trzeba mieć jakiegoś specjalnego obuwia. Ja całość przeszłam w adidaskach do biegania takich z auchan więc też nie jakiś profesjonalnych i nie miałam problemów :) A no i tu będziecie mieli troszkę pod górę.
Ale to jedyny taki odcinek, gdzie się zastanawialiśmy czy na pewno dobrze idziemy. Później już będziecie mieli lepiej, dróżki są dość przyjemne, coś jakby polne. I nawet przy rozstajach dróg są znaki także nie powinniście mieć problemów :) Jeśli masz w planach to jak najbardziej polecam :)
Mam więcej szczegółowych zdjęć więc postaram się zamieścić w najbliższych dniach na stronce i podrzucę tutaj link :)

Kiedy ja się przygotowywałam to właśnie porównywałam tę mapę ze strony Podgory z mapami google i openstreetmap bo na tej są pokazane szczegółowe szlaki piesze. Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z przejścia nawet mimo tej pogody ;)
Swibon
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 07.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Swibon » 03.07.2016 21:22

czytam, oglądam, oglądam i czytam ... za 23 dni wyjazd do Podgory i już nie mogę się doczekać.
Super relacja :P
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 03.07.2016 22:04

Swibon napisał(a):czytam, oglądam, oglądam i czytam ... za 23 dni wyjazd do Podgory i już nie mogę się doczekać.
Super relacja :P

Dziękuję :)
Noclegi pewnie zarezerwowane? :)
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 03.07.2016 22:16

Beata W. napisał(a):Ta pierwsza plażą to była nasza plaża w 2014, ok połowy sierpnia było trochę ludzi ale dało się wytrzymać :lol:
Miło powspominać. Pozdrawiam :papa:

Ta pierwsza czyli obok syrenki? ;)
Wyobrażam sobie te tłumy w sierpniu, zresztą widziałam na zdjęciach i zdecydowanie bardziej wolę naszą przedsezonową wersję :D ale wiadomo, że nie każdy i nie zawsze może sobie na to pozwolić. Najważniejsze że w ogóle można się gdzieś na plaży rozłożyć i odpocząć ;)

Ja póki co mam fajnie z urlopem bo kadrowa bierze zawsze w lipcu a główny księgowy w sierpniu i wrześniu, więc mi zostaje czerwiec :) trzeba wziąć dwa tygodnie a najwięcej roboty mamy na początek i koniec miesiąca, więc jak już jedna osoba weźmie w jednym m-cu to druga w tym samym raczej się nie załapie. Co w tym wypadku wcale mi nie przeszkadza :D czerwiec jak najbardziej przypadł mi do gustu :D mąż ma może nieco gorzej bo u niego przestój jest zazwyczaj w sierpniu i wtedy najłatwiej o urlop ale na szczęście udało mu się załatwić ten czerwiec.
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 895
Dołączył(a): 11.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 03.07.2016 22:27

Swibon napisał(a):czytam, oglądam, oglądam i czytam ... za 23 dni wyjazd do Podgory i już nie mogę się doczekać.
Super relacja :P

U mnie wyjazd za 15 dni :D
Swibon
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 35
Dołączył(a): 07.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Swibon » 04.07.2016 10:39

ewula91 napisał(a):
Swibon napisał(a):czytam, oglądam, oglądam i czytam ... za 23 dni wyjazd do Podgory i już nie mogę się doczekać.
Super relacja :P

Dziękuję :)
Noclegi pewnie zarezerwowane? :)


Oczywiście że tak, już w październiku.

figusek napisał(a):U mnie wyjazd za 15 dni :D


Możliwe że gdzieś "wpadniemy na siebie". Twarze kojarzę z Twojej relacji także będę miał "oczy szeroko otwarte" 8O . :wink:
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 04.07.2016 18:39

Jak ja Wam zazdroszczę! :D
Przyznam, że czasem sobie podglądam jakieś miejscowości, żeby wybrać coś na następny raz :D
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 04.07.2016 18:40

Jak ja Wam zazdroszczę! :D
Przyznam, że czasem sobie podglądam jakieś miejscowości, żeby wybrać coś na następny raz :D
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 04.07.2016 18:51

ewula91 napisał(a):Jak ja Wam zazdroszczę! :D
Przyznam, że czasem sobie podglądam jakieś miejscowości, żeby wybrać coś na następny raz :D


No cóż, wczesne wyjazdy na urlop mają swoje plusy i niestety też minusy :oczko_usmiech:
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 04.07.2016 21:47

Beata W. napisał(a):
No cóż, wczesne wyjazdy na urlop mają swoje plusy i niestety też minusy :oczko_usmiech:

No niestety, chyba jak wszystko ;) Ale powiem szczerze, że wcale nie żałuję wybranego terminu i te "minusy" jestem w stanie strawić :D
A już niedługo, pewnie po skończeniu swojej relacji, nadrobię te już napisane, zacznę czytać Wasze dopiero co rozwijające się i... będę przygotowywała plan na przyszłość :) chociaż jakiś zarys już mam w głowie 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Podgora z plusem, czerwiec 2016 - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone