napisał(a) Borozo » 06.03.2012 19:39
Np Krka z wózkiem to najlepiej z "parasolką" żadne pompowane koła nie pomogą na strome drewniane lub kamienne schody.
Na drewnianych podestach z wózkiem spoko- trochę trzęsie jak na betonowej autostradzie...
Parasolka lepiej mieści się jeżeli płynie się statkiem na Krka.
Targałem 10 miesięczną córkę po Krka z wózkiem parasolką i jakoś żyję....
córka też...