Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie pontonem w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 13.08.2017 19:31

soviet100 napisał(a):Ja wczoraj zrobiłem trasę od Mrlijane wzdłuż brzegu do Tkon potem do Biograd na Moru i powrót łącznie 25km . Pontonem 4.2 metra z silnikiem radzieckim 25km w dwusuwie .
Jak duży masz zbiornik na paliwo? Ile pali ten silnik?
Czyli: jaki masz +- zasięg?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.08.2017 12:41

Boboo
Ostatnio edytowano 07.05.2019 18:59 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
soviet100
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 10.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) soviet100 » 14.08.2017 15:31

boboo napisał(a):
soviet100 napisał(a):Ja wczoraj zrobiłem trasę od Mrlijane wzdłuż brzegu do Tkon potem do Biograd na Moru i powrót łącznie 25km . Pontonem 4.2 metra z silnikiem radzieckim 25km w dwusuwie .
Jak duży masz zbiornik na paliwo? Ile pali ten silnik?
Czyli: jaki masz +- zasięg?


12 litrów zbiornik + kanister 5. Pali to koło 10 na godzinę ci mnie mało obchodzi. W domu zostawiłem 24 trochę żałuję bo pływam od stacji do stacji. W ślizgu płytę 40 km/h według GPS. Wczoraj mała awaria bo pękł wężyk od gaźnika do pompy paliwa ale sytuacja opanowana. to jest dobra alternatywa dla kogoś kto nie ma wyłożyć 20 tys na honde nową. Ten ruski kosztuje 1300 dolarów nowy. Do tego 3 śruby mam. Szybka, normalna i uciągowa ( nowe po 100zł aż)

EDIT: dzisiaj mu się szarpanka urwała czas naprawy godzina. Te ruskie mają fajny patent tzn awaryjne odpalanie nawijasz sznurek na koło zamachowe i odpalasz
PavveL
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 153
Dołączył(a): 28.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) PavveL » 14.08.2017 21:05

albe napisał(a):... i w/w silniczek 9,9 2 takt chociaż trochę mocy przydało by się więcej ale tu się zastanowię czy będę go przerabiał na 15 czy jednak kupię coś większego...

Jak będziesz sprzedawał to daj znać na pw.

Ja pływam z dwusuwowym Suzuki DT 9.9 odblokowanym do 15KM. Pali mi to 3-4l/godz w ślizgu, z prędkością ~25km/h. (Szacun dla sovieta i jego sovieckiego silnika - cały zbiornik na godzinę, są emocje). Ja na zbiorniku 22l pływam i pływam. W 4 osoby wchodzę w ślizg na 2/3 gazu. Szybciej pływać trudno, bo ponton zaczyna mocno walić w fale przy spokojnym morzu. Mam ponton z airmatą VIB, czyli całkiem głębokie V na dziobie (jak na ponton), ale krótki - 3,2m. Czy dłuższy ponton (na przykład ~3,8m) może poprawić zachowanie na falach?
soviet100
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 10.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) soviet100 » 14.08.2017 21:12

Ja mam 4,2 metra z deskami i skacze na falach fajna zabawa. Miałem yamaha 70 2t i to paliło 25-30 litrów na godzinę więc tu i tak Eco. Samochód mi pali 15-20 lpg 3.8 v6 jakoś spalanie zawsze miałem gdzieś ważne żeby nie było awaryjne
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 14.08.2017 22:28

Nie chodziło mi o koszty paliwa, a o zasięg - czyli po "owinięciu w bawełnę" - przyjemne pływanie ze spokojem w duszy.
(dalsze wycieczki)


@PavveL,
z niemieckiego forum wiem, że 90% przypadków "bicia o spokojną wodę" to za długa stopa silnika.
Po podłożeniu 1- do kilku cm (trzeba wypróbować) problem znikał.
PavveL
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 153
Dołączył(a): 28.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) PavveL » 15.08.2017 00:16

Płytę antykawitacyjną mam max. 1cm poniżej kila. Ponton nie łapie oscylacji i nie klepie w równą wodę. Jak to na morzu, po wypłynięciu z zatoki zawsze są jakieś fale, jak płynę pod wiatr i trafiam na krótkie następujące po sobie małe fale, na pierwszej mnie lekko podbije i dziób spada na czoło następnej to cała załoga podskakuje 10cm i jest nieprzyjemnie. Gdzieś czytałem wrażenia jednego z pontonowiczów że po przesiadce na trochę dłuższy ponton pływanie po falach zrobiło się przyjemniejsze. Chciałbym to potwierdzić, lub wykluczyć.
Na Twoich boboo filmach widzę że dziób na falach też ci skacze, ale masz na tyle długą udkę że tam nikt nie siedzi i tego nie czuje.
boboo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4907
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 15.08.2017 06:07

PavveL,
nie wolno Ci o jednym zapomnieć: ponton jest jak korek na wodzie.
I będzie reagować na każdą "falkę".
Ale im ponton dłuższy, tym te reakcje są mniej odczuwalne.
Adriatyk nie ma dobrych warunków do utworzenia długiej "spokojnej" fali.
Fale są z reguły krótkie/bardzo krótkie.
A na takich falach przy większej prędkości (poton) nie buja, tylko bije.
I im krótszy ponton, tym większa szansa wejść w "rezonans" i walisz dziobem w każdą falę, bo jej długość =~ długości pontonu.
Zerknij tu:

Na Adriatyku takich fal raczej nie uświadczysz (nie piszę, że nie ma).
Mimo, że są wysokie, chłopaki nie mają zbyt wielkich problemów pływać w ślizgu.
Można powiedzieć "Beskidy" :lol:
a Adriatyk szybko stawia niskie, ale ostre "Tatry".

W moim przypadku (4,5m) przy krótkich falach (do pewnej ich wysokości) pomaga zwiększenie prędkości.
Owszem czasami trzęsie jak w starym Jelczu :lol: , ale RedGoomYak nie ma czasu wejść w rezonans z falami.
Ze względu na masę zestawu i miękkie siedzonka nie odczuwam tego jako dyskomfortu.
Choć czasem trafi się tak, że mimo niezbyt wysokiej fali trzeba płynąć w wyporze albo półślizgu.
W tym roku tak płynąłem z Povljany do Jakisnicy. Paskudna mieszanka długości/wysokości i w dodatku pod falę/wiatr.

Moim zdaniem (i jak czytałeś: zdaniem wielu innych też): długi ponton = większy komfort i nie chodzi tylko o miejsce w nim.


Mały edit:
ponieważ jestem "dwujęzyczny" mogę porównać materiały dostępne w internecie.
Niestety muszę stwierdzić, że panuje pewne "ubóstwo" :? takowych w języku polskim.
Choćby najprostszy przykład: wikipedia -> fale
PL: https://pl.wikipedia.org/wiki/Falowanie
i "to samo" w DE: https://de.wikipedia.org/wiki/Wasserwelle
fixmax
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 07.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) fixmax » 15.08.2017 17:27

Hej wszystkim.
Ja wam opowiem coś z moich doświadczeń, posiadam Fletchera 5,5m z silnikiem 100hp, większość urlopów w Cro spędzaliśmy z nim(na nim) .W tym roku w związku z brakiem możliwości cumowania przed kwaterą czegoś przyzwoitego zdecydowałem że kupię gumjaka, nie małego bo 3,3 z czterosuwem suzuki 6hp, pomyślałem może wystarczy.... Nie wystarczyło,a ponton choć całkiem fajny zaraz po urlopie idzie na sprzedaż , owszem do przemieszczania się między wysepkami lub w poszukiwaniu spokojniejszych plaż jasne, do tego się sprawdza, ale o wypuszczaniu się dalej od brzegu a tymbardziej do nawet najmniejszych szaleństw się nie nadaje. Wiadomo, każdy ma swoje priorytety :)
Pozdro ze Slatine!!! :)
soviet100
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 10.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) soviet100 » 15.08.2017 18:20

Zależy kto jakie priorytety ma. Mi wystarcza 4,2 i 25km ( miałem Fletcher z 75 km yamaha i idź Pan w ** z tym)
fixmax
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 07.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) fixmax » 15.08.2017 18:34

:) czyli tak jak napisalem, priorytety :)
Ja już nigdy sie nie skusze na ponton :) ani na apartament bez przyzwoitej boi :)
zdolar68
Odkrywca
Posty: 107
Dołączył(a): 08.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) zdolar68 » 15.08.2017 23:36

"ani na apartament bez przyzwoitej boi"
No właśnie. Od niedzieli jestem w Tribunj i do tej pory nie udało mi się rozłożyć gumowca. Brak boi właściciela. Próba zamontowania mojej bojki do kloca na dnie zakończona klapą. Kloc nie był przy brzegu "mojego" apartmana tylko sąsiada. I sąsiad mnie pogonił. Rano postawiłem bojkę, wieczorem ją zwinąłem. Okazało się, że gospodarz ma swój kloc betonowy trochę dalej naprzeciw swojego "apartamentowca" ale jest na głębokości ok 15 m, obawiam się ze nie moje zasięgi freedivingowe. Kolejny problem, kompletnie nie mam pomysłu gdzie ponton napompować i rzucić na wodę, tu wszystko jest czyjeś a slipu nie wyczaiłem poza Sowlje, ale on jest w centrum plaży.
Poza tym, dzień w dzień wieje wiatr NW i fale są większe niż te które mój ponton zaliczył w zeszłym roku w Betinie podczas bory. Boję się o ucho cumownicze, czy to wytrzyma. Co tam ucho, czy pawęż obciążona silnikiem 20 KM wytrzyma. Gospodin poleca załatwiać sobie miejsce w marinie Tribunj albo Sovlje, bo ten wiatr to tutaj podobno tak codziennie. Patrzyłem na cennik, Tribunj liczy sobie za łódkę do 9,9 m 5700 EUR rocznie (chyba?) co da ok 300 EUR za cumowanie na czas pobytu. W zeszłym roku w Betinie poza borą było prawie bezwietrznie, czy to możliwe żeby te parę kilometrów na południe było już zupełnie inaczej (tzn wietrznie nie do przyjęcia dla pontonu)?
Sorki za to rozpisanie ale to moje ciężkie dni, a wiecie, rodzina nie do końca mnie rozumie :?
ogorek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1296
Dołączył(a): 14.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogorek » 16.08.2017 10:01

Tyle razy psałem aby wybierać miejscówkę z mapą :(
I dostosowywać do swojej jednostki.
Jeżeli się boisz o pawęż obciążoną silnikiem 20 KM to jakim cudem chcesz pływać, gdzie podczas pływania pawęż dostaje mocniej ?

Betina czy Murter to mnóstwo zatoczek.
Zresztą podczas Bury/Bory wiatr szedł od lądu i na przestrzeni 400m nie miały jak fale urosnąc.

A jak jestes w tym rejonie Tribunj https://goo.gl/maps/W5ypMj5ZDsJ2 to jest on otwarty na fale z NW (ponad 10 km na rozbujanie się) i bardzo otwarty na fale od wiatru W. Marina wygląda na spokojną. Na 2 tygodnie za marinę zapłacisz pewnie mniej jak 200 EUR (może i 100 EUR za ponton) i wypłyniesz na spokojniejsze wody osłonięte przez marinę (nude beach FKK :D ).

Mówisz, że rodzina nie rozumie. A pływac na pontonie lubią ??
soviet100
Odkrywca
Posty: 65
Dołączył(a): 10.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) soviet100 » 16.08.2017 10:40

Ja dostałem taką boikę i jestem zadowolony .

Obrazek
upload pic
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.08.2017 15:29

[quote="ogorek"]T
Ostatnio edytowano 07.05.2019 19:02 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pływanie pontonem w Chorwacji - strona 524
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone