Pływanie pontonem w Chorwacji

napisał(a) **daisykf** » 20.04.2007 21:54

majeczka napisał(a):Tak to wygląda u mnie

Problemem wydaje się prawdopodobnie stopa, podpora utrzymująca stelaż baldachimu. Czy jest to skonstruowane na zasadzie przyssawki przytwierdzającej całość do pontonu? Może coś bliżej na e-maila?
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl :wink:

Sa to specjalne gumy neoprenowe, które przykleja się do pontonu, z gumy wychodzi łacznik do rurek i wszystko, jasne

napisał(a) **FUX** » 20.04.2007 21:55

W druciarstwo sie nie bawcie. :!:

To może kosztować zdrowie lub życie. Woda raczej błędów nie wybacza. Tam nie zaciągniecie ręcznego i nie wysiądziecie, żeby zdiagnozować usterki.

napisał(a) **majeczka** » 20.04.2007 22:52

FUX napisał(a):W druciarstwo sie nie bawcie.
To może kosztować zdrowie lub życie. Woda raczej błędów nie wybacza. Tam nie zaciągniecie ręcznego i nie wysiądziecie, żeby zdiagnozować usterki.

Mam nadzieję,że nie posądzasz mnie o taką głupotę, żeby stosować na pontonie druty. Przecież z tymi gumami od relingów to był żart; równie dobrze można byłoby zastosować gumy od weków.

napisał(a) **FUX** » 21.04.2007 07:44

Druciarstwo to inna nazwa prowizorki.... :mrgreen:

napisał(a) **majeczka** » 21.04.2007 08:27

FUX napisał(a):Druciarstwo to inna nazwa prowizorki....

Niestety nie znam sie na tym, jednak to czego w życiu nie znoszę, wierz mi na 100 %, to na pewno prowizorki i to w każdym ich wydaniu. Poszukamy prawdopodobnie tych specjalnych gum neoprenowych, tylko oczekujemy w tej chwili na ponton, który odbieramy we wtorek. Trudno wymyślać nam obecnie konstrukcję do czegoś, czego się jeszcze praktycznie w domu nie ma. :papa:

napisał(a) **daisykf** » 21.04.2007 09:10

FUX napisał(a):Druciarstwo to inna nazwa prowizorki.... :mrgreen:

Jest to nornalna , konstrukcja doatosowana, do wymiarów pontonu.
Aktualnie robie nowy daszek bo zmieniłem gumiaka na większy.
Nie ja to wymyśliłem , a Niemcy którzy cenią sobie wygodę.
Pływanie po kilka godzin w słońcu, najczęście kończy się drugiego dnia , a ponieważ tego chcę uniknąć przez to powstała taka konstrukcja.
Sprawdzałem ją nawet w czasie silnego wiatru i deszczu, nic się nie działo.
A tak wyglądają gumy.

napisał(a) **majeczka** » 21.04.2007 09:40

Gdzie natomiast takie gumy można kupić? Czyżby w sklepach ze sprzętem żeglarskim, czy może w innych profesjonalnych? W takim razie będziemy wykonywać daszki razem, z tą różnicą, że my po raz pierwszy. :papa:

napisał(a) **bogdan63** » 21.04.2007 11:43

witam, a może spotkanie by zorganizować sprawdzajace sprzęt po zimie, tylko gdzie i kiedy , wiadomo że nie wszystkim będzie bliziutko ale może coś ustalimy ,
jako krakus proponuje jezioro rożnowskie , do poznania trochę daleko , nie wiem czy na przykład w połowie drogi gdzieś pomiedzy katowice/kraków/warszawa/poznań , co o tym sądzicie , tak na początku maja ...
a przy okazji jeżeli ktoś planuje zakup pontonu mógłby coś się dowiezieć też, no takie luźne moje przemyślenie ...
pozdrawiam ,

napisał(a) **MorskiPas** » 21.04.2007 16:47

bogdan63 napisał(a):jako krakus proponuje jezioro rożnowskie , do poznania trochę daleko , nie wiem czy na przykład w połowie drogi gdzieś pomiedzy katowice/kraków/warszawa/poznań , co o tym sądzicie , tak na początku

Jeziorko PORAJ niedaleko Częstochowy byłoby niezłe na takie spotkanie. Łatwy dojazd Gierkostradą, piaszczyste brzegi. Trzeba się tylko upewnić, czy w tym roku nie wprowadzili zakazu warczenia.

napisał(a) **adam_cro** » 21.04.2007 17:00

MorskiPas napisał(a):
bogdan63 napisał(a):jako krakus proponuje jezioro rożnowskie , do poznania trochę daleko , nie wiem czy na przykład w połowie drogi gdzieś pomiedzy katowice/kraków/warszawa/poznań , co o tym sądzicie , tak na początku

Jeziorko PORAJ niedaleko Częstochowy byłoby niezłe na takie spotkanie. Łatwy dojazd Gierkostradą, piaszczyste brzegi. Trzeba się tylko upewnić, czy w tym roku nie wprowadzili zakazu warczenia.

No nieżle, jutro tam jadę popływać, nie wprowadzono zakazów - mocne kluby motorowodne!

Trochę się tam z nimi znam, może pociągniemy temat i coś zorganizujemy?

napisał(a) **majeczka** » 21.04.2007 17:24

adam_cro napisał(a):
MorskiPas napisał(a):
bogdan63 napisał(a):jako krakus proponuje jezioro rożnowskie , do poznania trochę daleko , nie wiem czy na przykład w połowie drogi gdzieś pomiedzy katowice/kraków/warszawa/poznań , co o tym sądzicie , tak na początku

Jeziorko PORAJ niedaleko Częstochowy byłoby niezłe na takie spotkanie. Łatwy dojazd Gierkostradą, piaszczyste brzegi. Trzeba się tylko upewnić, czy w tym roku nie wprowadzili zakazu warczenia.

No nieżle, jutro tam jadę popływać, nie wprowadzono zakazów - mocne kluby motorowodne! Trochę się tam z nimi znam, może pociągniemy temat i coś zorganizujemy?

Propozycja interesująca. Nie zdążymy jednak z daszkiem, wysokie temperatury raczej wątpliwe, ale co z opadami? :papa:

napisał(a) **bogdan63** » 21.04.2007 19:21

no to ja sie pisze na to jeziorko, tylko kiedy ???
pozdrawiam

napisał(a) **bogdan63** » 24.04.2007 13:56

no i co będzie coś z tego spotkania ???
bo jakby troche temat ucichnął ...
proponuję 3 V - 5 V...
pozdrawiam

napisał(a) **MorskiPas** » 24.04.2007 21:02

bogdan63 napisał(a):no i co będzie coś z tego spotkania ???
bo jakby troche temat ucichnął ...
proponuję 3 V - 5 V...
pozdrawiam

Według mnie to za bliski termin. Większość ludzi długi weekend już ma zagospodarowany. No i woda zimna, a można by skorzystać z okazji i pojeździć na nartach. Ja bym raczej celował w drugą połowę maja.

Jesteś pomysłodawcą więc pilotuj ten temat, ale załóż nowy wątek bo w tym nie każdy zauważy.

napisał(a) **majeczka** » 24.04.2007 21:04

Wlaśnie odebrałam ponton z silnikiem. Jestem przerażona jego rozmiarami; doprawdy nie wiem w jaki sposob zapakuję go do samochodu.Może jak się rozbierze go na poszczególne elementy, to się zmieści. Zapakowany w kartonach zajął nam cały bagażnik i 2 miejsca trzeba było wymontować. Mąż kombinuje, że trzeba będzie kupić przyczepkę...Tylko z przyczepką stracimy na prędkości. Nie wiem co mamy zrobić. :?: