Płacenie kartą płatniczą w Chorwacji- Wątpliwości

Czyli w skrócie tak jak pisałem, w ramach tego samego banku bez różnicy czy debetowa, czy kredytowa. Ewentualnie różnice mogą być w prowizjach, bo niektóre banki mają czasem promocje na operacje kartami za granicą bez prowizji.

Czy ktoś z Was korzystał z karty Pekao wyciągając z bankomatów Zagrebačka Banka (oba banki są w Uni Credit)?
Chodzi mi o kursy wypłat i czy rzeczywiście jest zero prowizji.

Pozdrav

Gizmowy napisał(a):Czy ktoś z Was korzystał z karty Pekao wyciągając z bankomatów Zagrebačka Banka (oba banki są w Uni Credit)?
Chodzi mi o kursy wypłat i czy rzeczywiście jest zero prowizji.

Pozdrav

Niestety w HR nie wypłacałem z Zagrebacka, ale wypłacałem marki z bankomatu grupy UniCredit w BiH. Wyszło bardzo elegancko, bez żadnej prowizji i po fajnym kursie (Pekao liczy po kursie organizacji płatniczej a nie po swoim własnym - przynajmniej tak działa moja MasterCard). Kurs wyszedł lepszy niż manewr z kupowaniem BAM w banku w Mostarze. Wypłata z 15 sierpnia rozliczona po 2,136PLN/BAM. Wypłaty HRK też powinny wychodzić elegancko, ale tego niestety nie sprawdziłem (nie miałem takiej potrzeby).

Dzięki za info

Gizmowy napisał(a):Czy ktoś z Was korzystał z karty Pekao wyciągając z bankomatów Zagrebačka Banka (oba banki są w Uni Credit)?
Chodzi mi o kursy wypłat i czy rzeczywiście jest zero prowizji.

Pozdrav

Witaj, prowizji 0 zł dwie wypłaty z bankomatu zagrebacka banka jak narazie kurs 1HRK = 0,560 zł i druga wypłata 1HRK = 0,561 zł. - debetow pekao s.a
Płatność kartą - 1 HRK = 0,58 zł

W poniedziałek wyjeżdżamy do CRO, chcemy płacić kartą VISA (mBank) i wypłacać tam kasę w bankomatach. Czy jest to opłacalne, czy lepiej wymienić złotówki w PL?

Podpowie ktoś ile zabrać ze sobą Euro i Kun na drobne wydatki po drodze i na miejscu?

dreadlook napisał(a):W poniedziałek wyjeżdżamy do CRO, chcemy płacić kartą VISA (mBank) i wypłacać tam kasę w bankomatach. Czy jest to opłacalne, czy lepiej wymienić złotówki w PL?

Podpowie ktoś ile zabrać ze sobą Euro i Kun na drobne wydatki po drodze i na miejscu?

Heja!
Kartą mBanku raczej nie opłaca się płacić. Piszę raczej, bo nie wiem do końca jak działa Twoja Visa. Ja sam mam MasterCarda i płatności tą kartą z mBanku wychodziły mi o jakieś 5% drożej od karty MasterCard wydanej przez Pekao (wynika to z innego sposobu przeliczania walut przez te banki - Pekao liczy po kursie organizacji płatniczej a mBank po kursie swoim własnym + dolicza prowizję za płatność w walucie innej niż rozliczeniowa karty).
Być może ktoś płacił Visą z mBanku i się wypowie, ale jeśli nie to najlepiej będzie jak zadzwonisz i zapytasz jak rozliczają transakcje, albo poszukasz tych informacji na stronie mBanku.
Co do wypłat gotówki to oprócz samego przewalutowania dochodzi Ci prowizja za wypłaty z "obcego" bankomatu (chyba, że masz wykupione wszystkie za darmoszkę).
Kupowanie kun w Polsce też jest nieopłacalne. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej wychodzi zabranie z PL euro i kupienie za euraski zabrane z PL kun w Chorwacji, ale nie w kantorze a w banku. Można też zabrać złotówki z PL i za nie kupić w banku w HR kuny, ale to wychodzi minimalnie mniej korzystnie (różnica pomijalna).
Co do tego ile zabrać gotówki to nikt Ci nie odpowie. Ja jestem z tych, którzy wolą jeździć z gotówką na wypadek awarii samochodu, awarii terminala itd itp. Nie czułbym się dobrze jakbym nie miał jakiegoś zapasu gotówki. Dlatego staram się mieć kilkaset kun i 200-300€ w gotówce ponad to co potrzebuję na kwatery, rzecz jasna.
Pozdro...

Płaciłem dzisiaj za autostradę kartą mBanku (MC) i przelicznik mam 0,578 więc chyba całkiem przyzwoicie.

Doradzi ktoś jeszcze? Kartę MasterCard mógłbym mieć brata, ew. mamy. Tylko czy nie będę miał problemów z płatnością?

Z kartą VISA z ING wychodziło ok:
- płatność kartą ok. 0,57
- wypłata z bankomatu (z uwzględnieniem prowizji) ok. 0,59

Kobal66 napisał(a):Witaj, prowizji 0 zł dwie wypłaty z bankomatu zagrebacka banka jak narazie kurs 1HRK = 0,560 zł i druga wypłata 1HRK = 0,561 zł. - debetow pekao s.a
Płatność kartą - 1 HRK = 0,58 zł

Dzięki

dreadlook napisał(a):Doradzi ktoś jeszcze? Kartę MasterCard mógłbym mieć brata, ew. mamy. Tylko czy nie będę miał problemów z płatnością?

Ja płacę zawsze i wszędzie kartą MasterCard z Pekao. W żadnym z napotkanych przeze mnie krajów, trochę ich było, nie miałem jakichkolwiek problemów z płatnościami i kurs był zawsze korzystny.

Rozumiem, że lepiej jest mieć kartę MasterCard. Jednak nie zdążę już jej wyrobić do poniedziałku. Pożyczyłbym więc ją od mamy - czy nie będzie żadnych problemów z płatnościami wtedy?

dreadlook napisał(a):Rozumiem, że lepiej jest mieć kartę MasterCard. Jednak nie zdążę już jej wyrobić do poniedziałku. Pożyczyłbym więc ją od mamy - czy nie będzie żadnych problemów z płatnościami wtedy?

Słuchaj, nie mogę Ci tego doradzić, ponieważ formalnie jest to niedozwolone. Generalnie sprzedawca winien sprawdzać karty płatnicze i użycie karty przez osoby trzecie powinno kończyć się odebraniem karty przez sprzedawcę, kasjera, kelnera etc. W praktyce odbywa się to bardzo rzadko, zwłaszcza teraz z tymi, wdzięcznie zwanymi przez Najlepszą z Żon, "bajpasami". Przykładasz taką do czytnika i chowasz do portfela, a znudzonego kasjera interesuje tylko wynik autoryzacji, a nie imię i nazwisko posiadacza karty.

Pozdrav

dreadlook napisał(a):Rozumiem, że lepiej jest mieć kartę MasterCard. Jednak nie zdążę już jej wyrobić do poniedziałku. Pożyczyłbym więc ją od mamy - czy nie będzie żadnych problemów z płatnościami wtedy?

Błagam. Odpuść sobie używanie cudzej karty. Nieważne czy karta jest mamy, brata, wujka czy szwagierki. Po prostu nie rób tego. Po cholerę Ci problemy? Trafisz kiepsko, na jakiegoś nadgorliwego i wylądujesz w czasie urlopu za kratkami....a potem się będziesz tłumaczył, jakbyś kogoś okradł.
Sprawdź sobie jak mBank rozlicza Ci tę kartę, którą masz (VISA) i będziesz wiedział czy warto nią płacić, czy lepiej zabrać euraski, kupić za nie kuny i płacić gotóweczką.
Nawet jak VISA wychodzi mniej korzystnie od MasterCard a uprzesz się na używanie karty to i tak nie warto ryzykować używania cudzej karty dla kilkudziesięciu złotych, potencjalnych oszczędności.
Moje zdanie - zrobisz zapewne jak będziesz chciał, ale żeby nie było - ja odradzałem