Pagowe wierszowanie... czy jest tu miejsce na nie ?

Terapii gorącymi kamieniami
Chyba się nie stosuje między... Oczami?

Między oczy, między jajka
To już całkiem inna bajka
Gdzie, kto woli, tam stosuje
W inny sposób się kuruje

Przednia widać ta kuracja
Jakby bardziej relaksacja
Z tyłu sobie nic przyłożył
Za to z przodu....sen go zmorzył

Chrapie chłopak z szumem fali
Upał widać go powalił
A może...to wpływ kamieni?
Czy ciąg dalszy tu coś zmieni?

pięknymi zdjęciami się zachwycamy
i na ciąg dalszy cierpliwie czekamy

tyniolek napisał(a):Terapii gorącymi kamieniami
Chyba się nie stosuje między... Oczami?

CroAna napisał(a):Przednia widać ta kuracja
Jakby bardziej relaksacja
Z tyłu sobie nic przyłożył
Za to z przodu....sen go zmorzył

Chrapie chłopak z szumem fali
Upał widać go powalił
A może...to wpływ kamieni?
Czy ciąg dalszy tu coś zmieni?

elka21 napisał(a):Między oczy, między jajka
To już całkiem inna bajka
Gdzie, kto woli, tam stosuje
W inny sposób się kuruje

Relaks to był moi drodzy
żadna tam kuracja głazem
dzieci miały ubaw z ojca
śmialiśmy się wszyscy razem


Przyszedł czas na wyjazd - jeden,
poza wyspę do Zadaru,
coś by zwiedzić trzeba było,
by innego poznać czaru.

Pozwiedzali, popatrzyli,
fajna knajpkę odwiedzili,
organów my posłuchali,
i zachód też podziwiali

Co tu pisać, Zadar świetny,
miasto fajne, ludzi sporo,
lody pyszne i most świetlny,
pięknie wieczorową porą...

















cdn...

dr.kokos napisał(a):

A co to za zjeżdżalnia?

Sv.Marija plaża nasza umilona, ukochana,
ostatni raz tam jedziemy, szybciuteńko zaraz z rana.
Czas pożegnać się z Mariją, jutro wyjazd już od domu
korzystamy, brąz łapiemy i szlochamy po kryjomu











cdn...

To już koniec jest podróży,
koniec też pisania wierszem,
myśle, że się nikt nie znużył,
i nie skończył gdzieś na pierwszej...
stronie naszej opowieści,
co o naszym Pagu była,
w głowie mi się to nie mieści,
że tak szybko sie skończyła.
Na sam koniec jeszcze kilka,
zdjec z ostatniej jest wizyty,
gdzieś na plaży z głową wilka,
albo żółw tam jest ukryty...
Sv.Marko w każdym razie,
i niebieska mała chatka,
żwirek, skałki, głaz na głazie,
woda lustro - taka gładka.
Dziękujemy za wizyty
za wierszyki, rymowanki
były dla nas to zaszczyty...
a relacje mamy z bańki...
















KONIEC...

Za relację dziękujemy,
za rok wierszem znowu chcemy,
zdjęcia piękne pokazujesz
i jeszcze lepiej rymujesz!

Więc czekamy tu, bez gadki!
Na Twe rymy jak Słowacki

Że się skończy, to wiedziałam
To, że już, nie przeczuwałam
Do wakacji jeszcze tyle
Czym sobie, ja czas umilę

Wielkie dzięki, no i za to
Za rok znowu będzie lato
Znowu zaczną się wojaże
Gdzie nas rzuci, czas pokaże

Ja wyjeżdżam, tam gdzie ,,mag,,
Na mój wymarzony Pag
Coś pokazał, to zobaczę
W dniu powrotu się rozpłaczę

Bo tam cudni słonko świeci
Czas nieubłaganie szybko leci
Człek nie zdąży się zaaklimatyzować
A już trzeba się pakować

Wielkie dzięki jeszcze raz
Na rozstanie nadszedł czas
Zerkać trzeba do innych relacji
I przeczekać do wakacji


ps. Było miło, ale się skończyło

Fajny Pag Twój rymowany
Jeszcze przez nas niezbadany
Dobry klimat , fajne plaże
Kiedyś ja się tam pokaże

Czuć Księżyca wielką moc
Pozdrav , Hvala , Laku noč

Szkoda, że relacja się skończyła...
moim zmysłom była miła...
Fajne miejsca,ładne fotki...
i do tego śmieszne zwrotki...

Hvala...

bardzo mi się podobało,
dobre było, ale mało!
relacja oryginalna
przez to w przekazie witalna
jeśli jeszcze coś wynajdziesz
weź wrzuć- czytelników znajdziesz

Za miłe słowa dziękuję,
może coś czasem zrymuję,
choć w tym roku wakacje,
chyba ominą Chorwacje...

Serce i dusza stęskniona,
w stronę spogląda Riwiery,
ale ma mina zmartwiona,
jeżeli mam być szczery...

Co będzie czas pokaże,
może wypadzik króciutki,
ale o Cro ciągle marzę,
takie wyjazdów są skutki

Takie coś tam nakręcone,
Pagu plaże ulubione,
z telefonu to niestety,
GoPro ma swoje zalety