opłaty

Witam wszystkich.powiedzcie mi ile muszę mieć euro ,forintów no i kun jadąc samochodem na gaz z kielc do pisak(na paliwo i opłaty za autostrady)

rafcikbarum napisał(a):Witam wszystkich.powiedzcie mi ile muszę mieć euro ,forintów no i kun jadąc samochodem na gaz z kielc do pisak(na paliwo i opłaty za autostrady)

Wszystko jest opisane na forum.

Najprościej możesz sobie to samemu wyliczyć.
Po pierwsze zadaj na mapach google swoja trasę potem kursorem poprzesuwaj tak jak faktycznie będziesz jechał. Czy maja być to autostrady czy Czechy - Austria czy Słowacja - Węgry itd
Jak byś nie poustawiał sobie trasę pokaże ci ile masz km czy w jedną stronę jedna trasa czy z powrotem inna. Na podstawie tych kilometrów oblicz sobie swoje spalanie i masz swój koszt.
Nie baw się w forinty i takie tam farmazony. Masz kartę która możesz płacić? Użyj jej i po kłopocie.
Ceny winietek znajdziesz w google lub na forum
Ja kupowałem miesięczną w Słowacji i 4 dniowa na Węgrzech odpowiednio 9.9 euro i 7 euro
Jechałem do Breli czyli po sąsiedzku z Pisakiem.
Euro bierzesz bo chyba rozumiem że płacisz za apartament w euro wiec na winietę Słowacka masz. Węgry na upartego nie potrzeba winiety jechałem 86 do przejścia w Letenye nie na Słowenię.
Jednak jeśli chcesz winietę na Węgry i tam tankować płać kartą milionów nie wydajesz więc bez obaw nie stracisz na tym.

Aha jeszcze jedno koszt autostrad masz na forum od Letenye do zjazdu na Pisak to o ile pamiętam coś w granicach 200 kun

210 kun,


kiedy jedziesz?

a nam brakło na autostradzie tych paru marnych forintów ..... a było tak jedziemy spokojnie autostrada przez wegry i nagle zmroził nas okrzyk mojego 3-letniego syna ............KUPA .Wiec myk na najblizsza stacje beznynową ,podjechałem prawie pod same drzwi wpadamy do srodka gdzie widac zbawcze znaczki i........... w srodku bramka z automatem i pisze jak wól ze coby ulgi doznac to trzeba 100 forint wrzucic ,zasieki na na dawnej granicy w Berlinie ...... a my nie mamy... wiec ja biegiem do kasy .Kolejka do kazdego okienka z 10 osob ,ale poprosiłem o zamiane 10 EU bo tyle miałem w najmniejszym banknocie ,uffff ale udało mi sie dobiec na czas .Nawet potem nie sprawdzałem po jakim kursie mi zamienili

Cracovia napisał(a):210 kun,


kiedy jedziesz?

a jedziemy jutro

darajawahusz napisał(a):a nam brakło na autostradzie tych paru marnych forintów ..... a było tak jedziemy spokojnie autostrada przez wegry i nagle zmroził nas okrzyk mojego 3-letniego syna ............KUPA .Wiec myk na najblizsza stacje beznynową ,podjechałem prawie pod same drzwi wpadamy do srodka gdzie widac zbawcze znaczki i........... w srodku bramka z automatem i pisze jak wól ze coby ulgi doznac to trzeba 100 forint wrzucic ,zasieki na na dawnej granicy w Berlinie ...... a my nie mamy... wiec ja biegiem do kasy .Kolejka do kazdego okienka z 10 osob ,ale poprosiłem o zamiane 10 EU bo tyle miałem w najmniejszym banknocie ,uffff ale udało mi sie dobiec na czas .Nawet potem nie sprawdzałem po jakim kursie mi zamienili

No fakt kupa nie wybiera, Natomiast stację można hhhhhee swoja drogą prócz talerzyka na opłatę w jednej ze stacji nie spotkałem się z zasiekami. U nas już chyba się tez z tego wyleczyli.