Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

tomi1976 napisał(a):Witam Wyjazd coraz bliżej,jak to jest z tym odcinkiem od Podlehnika do granicy HR,z winietą czy bez?.
viamichelin pokazuje że od Pohlednika do Zakl jest to płatny odcinek drogi,czyli wjazd na autostradę bez winiety odpada
Jak jechać Panie i Panowie Jak jechać.

el_guapo napisał(a):Po co cytujesz cały post?

tomi1976 napisał(a):Witam Wyjazd coraz bliżej,jak to jest z tym odcinkiem od Podlehnika do granicy HR,z winietą czy bez?.
viamichelin pokazuje że od Pohlednika do Zakl jest to płatny odcinek drogi,czyli wjazd na autostradę bez winiety odpada
Jak jechać Panie i Panowie Jak jechać.

LukaszGk napisał(a):Wczoraj miałem okazję jechać z Rybnika do Splitu zachwalaną drogą Czechy, Austria, Słowenia. Do tej pory dobrych kilka razy tą trasę pokonywaliśmy przez Słowację i Węgry. Mogę powiedzieć już teraz nigdy więcej przez Austrię i Słowenię. Do rzeczy, Czechy w miarę - ok choć dość często ograniczenia do 80 km/h drogi powrotnej sobie nie wyobrażam, mieliśmy okazję widzieć kilka korków ciągnących się po 5-7 km. Ogólnie rzecz biorąc roboty, roboty, roboty. Od granicy do Wiednia i trochę za Wiedeń super, potem do Grazu w miarę ok, choć też ograniczenia do 80 km/h i od Grazu do granicy też 80 km/h prawie cały czas. Zastanawiano się nad robotami w Muereck, jest ok, objazd jest bardzo dobrze oznakowany, przejeżdża się przez Gersdorf, może jest 3 km więcej. Objazd w Lenart też bardzo dobrze oznakowany, trzeba przy znaku zakaz ruchu zawrócić i pierwszą w prawo skręcić. Wiele osób zastanawia się czy obowiązuje winieta czy nie w danym miejscu, wg mnie nie trzeba się głowić. Każdy skręt jest dobrze oznakowany, np. Maribor i koło niego zielona austostrada, Zagrzeb i brak tego znaku i Lendava i Zielona autostrada. Kierowaliśmy się na Cvetlin, drogi w miarę dobre, choć w nocy można trafić na drodze na sarenki i sowy. Z Cvetlinu do Maceij drogi górzyste, i ogólnie wolno się jedzie. Ogólnie już wtedy wiedziałem, ostatni raz przez Słowenię chyba, że austostradą....No, ale od Maceij do Zagrzebia znowu ograniczenia na austostradzie 80 km/h a nawet 60 km/h. Z Zagrzebia do Splitu jak zwykle idealnie, z małym wyjątkiem, co prawda nie jeździłem do Chorwacji ostatnie 2 lata, ale tunel Sveti Rok zamknięty, nie wiem jak było poprzednio. Tylko jeden wlot jest otwarty, droga dwukierunkowa, i ciągnie się to aż do najbliższej stacji, więc kawałek drogi jest, może być nieciekawie w szczycie, nam się udało w miarę płynnie tzn. 60 km/h ten odcinek przejechać. Reasumująć wolę Węgry i Cakovec. Ceny benzyny na autostradzie w chorwacji trzeba liczyć powyżej 10 kn i to momentami grubo powyżej 10 kn.

1100 km do Splitu spalamy zawsze w granicy 40-43 litrów

słoń napisał(a):

1100 km do Splitu spalamy zawsze w granicy 40-43 litrów

niesamowity wynik

strzmac napisał(a):Ze swojego doswiadczenia moge smialo polecic odcinek D2 do zjazdu 41 na Podivin, dalej Lednice, Valtice (wszystko w ciagu drogi 422), Katzelsdorf,

słoń napisał(a):

strzmac napisał(a):Ze swojego doswiadczenia moge smialo polecic odcinek D2 do zjazdu 41 na Podivin, dalej Lednice, Valtice (wszystko w ciagu drogi 422), Katzelsdorf,

Witaj
Można przekraczać granicę CZ-A w ciągu tej "dróżki sołtysa"? Nie zgarną mnie w tym miejscu jeżeli będę próbował przejechać do Austrii? Schoengen załatwia to definitywnie??

słoń napisał(a):

strzmac napisał(a):Ze swojego doswiadczenia moge smialo polecic odcinek D2 do zjazdu 41 na Podivin, dalej Lednice, Valtice (wszystko w ciagu drogi 422), Katzelsdorf,

Witaj
Można przekraczać granicę CZ-A w ciągu tej "dróżki sołtysa"? Nie zgarną mnie w tym miejscu jeżeli będę próbował przejechać do Austrii? Schoengen załatwia to definitywnie??

słoń napisał(a):

strzmac napisał(a):Ze swojego doswiadczenia moge smialo polecic odcinek D2 do zjazdu 41 na Podivin, dalej Lednice, Valtice (wszystko w ciagu drogi 422), Katzelsdorf,

Witaj
Można przekraczać granicę CZ-A w ciągu tej "dróżki sołtysa"? Nie zgarną mnie w tym miejscu jeżeli będę próbował przejechać do Austrii? Schoengen załatwia to definitywnie??