Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

San Mauro Mare+Cesenatico+San Marino+Wenecja+Rzym

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 20.01.2018 19:24

Filmik obejrzałam ... na razie jeden, całkiem fajnie autor opowiada :)

Most westchnień rzeczywiście może się kojarzyć z wzdychającymi do siebie zakochanymi ale przede wszystkim nazwa ta miała oddawać stan skazańca wędrującego do celi na śmierć albo dożywocie, któremu ostatni raz pozwolono zerknąć na świat. Historię z zakochanymi dorobiono na potrzeby marketingu :mrgreen:

Ja też zawsze sobie wzdycham jak np. opuszczam Cro ;) tyle, że za każdym razem w innym miejscu ;)
W Cro mostem westchnień można by też nazwać most przy Odmoriste Krka albo most Maslenica ... Ostatnio wzdychałam na tym pierwszym ;)

Spory kawałek przedreptaliście :)
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4690
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 20.01.2018 23:32

gusia-s napisał(a):Filmik obejrzałam ... na razie jeden, całkiem fajnie autor opowiada :)

Prawda :?: Jako pierwszy obejrzałam właśnie ten o mostach w Wenecji, a potem zaczęłam oglądać następne i to nie tylko o Wenecji, chociaż tych jest jeszcze kilka. Jak dla mnie, gościu jest rewelacyjny.

gusia-s napisał(a):Most westchnień rzeczywiście może się kojarzyć z wzdychającymi do siebie zakochanymi ale przede wszystkim nazwa ta miała oddawać stan skazańca wędrującego do celi na śmierć albo dożywocie, któremu ostatni raz pozwolono zerknąć na świat. Historię z zakochanymi dorobiono na potrzeby marketingu :mrgreen:

No o tym właśnie mówię. Nie pasują mi te legendy o zakochanych do ładnego, jakby nie było mostu, ale z krwawą historię w tle. Na potrzeby marketingu mogli wymyślić jakąś inną historię, związaną tematycznie z tym miejscem. Może coś o Casanovie, który uciekł z tego więzienia w towarzystwie ojca Balbiego, przebijając się przez ołowiany dach. Na przykład, że mężczyźni, którzy przepłyną gondolą pod Mostem Westchnień, będą mieli, tak jak Casanova, wielkie powodzenie u kobiet. :mrgreen:

gusia-s napisał(a):Ja też zawsze sobie wzdycham jak np. opuszczam Cro ;) tyle, że za każdym razem w innym miejscu ;)
W Cro mostem westchnień można by też nazwać most przy Odmoriste Krka albo most Maslenica ... Ostatnio wzdychałam na tym pierwszym ;)

Też tak mam i myślę, że większość Cromaniaków również.

gusia-s napisał(a):Spory kawałek przedreptaliście :)

Ano trochę się przedreptało. A to dopiero początek.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4690
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 21.01.2018 20:10

Z mostu Ponte della Pagli zeszliśmy na nabrzeże przy Pałacu Dożów.
Staliśmy tu chwilę, słuchając słów przewodniczki i oglądając piękny Pałac Dożów.

Pałac Dożów jest ponoć najwspanialszym budynkiem w Wenecji. Jego budowa i wystrój trwały kilka stuleci.
Zdjęcie000095.jpg


Pałac Dożów był nie tylko rezydencją doży, lecz przede wszystkim siedzibą rządu. Doża, którego wybierano dożywotnio stanowił symbol Republiki. Wybory doży, a następnie święcenia i koronacja uświetniane były wspaniałymi ceremoniami. Doża był sławiony i upamiętniany. Jego podobizna widniała na monetach. Jednak rzeczywista władza doży była bardzo ograniczona, żeby nie doprowadzić do powstania monarchii. Faktyczne rządy w Wenecji sprawowała Wielka Rada, Senat, Signoria i kolegium.

Turyści spacerujący wokół Pałacu Dożów mogą oglądać jego dwie główne elewacje, tę od strony Bacino di San Marco
Zdjęcie000098.jpg

i tę od strony Piazzetty.
Zdjęcie000107.jpg

Zdjęcie000109.jpg


Na te elewacje składa się portyk z arkadami wspartymi na kolumnach.
Zdjęcie000085.jpg


W trzech narożach budynku ustawione są główne, masywne kolumny. Nad ich kapitelami znajdują się grupy rzeźb przedstawiających Adama i Ewę z wężem oraz sąd Salomona i Noego.
Zdjęcie000100.jpg


Nad tym portykiem znajduje się otwarta loggia, której arkady zwieńczone są delikatną koronką marmurową.
Najwyższa część elewacji jest wielką płaszczyzną poprzecinaną otworami okiennymi. Pierwotnie otwory okienne były podzielone strzelistymi kolumnami, ale podczas pożaru w 1577 roku uległy one zniszczeniu. W dawnej postaci zachowały się jedynie dwa skrajne okna z prawej strony fasady, wychodzące na Bacina di San Marco.
Powierzchnia muru pokryta jest białymi i różowymi płytkami tworzącymi geometryczne wzory.
Szczyt budynku zwieńczony jest zębatym gzymsem.
Środkowe części obu stron elewacji ozdobione są bogato zdobionymi balkonami. Na te balkony wychodzili dożowie, aby pokazać się Wenecjanom.
Zdjęcie000103.jpg

Zdjęcie000104.jpg


Wejście do Pałacu Dożów znajduje się od strony Piazzetty w pobliżu Bazyliki Świętego Marka. Wejście to nosi nazwę Porta della Carta. Nazwa ta tłumaczona jest na dwa sposoby. Jeden to taki, że w pobliżu znajdowało się archiwum (carta oznacza papier), zaś drugi - że dawniej w tym miejscu rezydowali publiczni skrybowie, piszący dla Wenecjan wszelkiego rodzaju pisma: prośby, skargi i inne dokumenty.
Zdjęcie000117.jpg


W oknach wychodzących na Piazzettę w 1355 roku powieszono sprzymierzeńców jedynego z weneckich doży, który usiłował zagarnąć całą władzę dla siebie. Spisek został wykryty, a doża Marino Faliero został ścięty na schodach pałacowego dziedzińca. W Pałacu Dożów w Sali Wielkiej Rady wiszą portrety siedemdziesięciu sześciu dożów. Miejsce, w którym powinien wisieć portret doży Marina Faliero, zakryte zostało czarnymi draperiami, a łaciński napis informuje, iż „jest to miejsce portretu Marino Faliero, ściętego za przestępstwa".

Po odwrócenia się plecami do Pałacu Dożów z nabrzeża można oglądać takie widoki.

Zdjęcie000090.jpg

Zdjęcie000091.jpg

Zdjęcie000093.jpg

Zdjęcie000094.jpg





cdn
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15657
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.01.2018 21:35

gusia-s napisał(a):W Cro mostem westchnień można by też nazwać most przy Odmoriste Krka albo most Maslenica ... Ostatnio wzdychałam na tym pierwszym ;)
A dla mnie to parking przed tunelem teraz ciepło-zimno...
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4690
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 23.01.2018 22:48

.

Spod Pałacu Dożów skierowaliśmy się na Plac Św. Marka (Piazza San Marco).

Przeszliśmy przez Piazzettę,
IMG_8194.jpg

i na wysokości dzwonnicy ustawiliśmy się w kolejce do Bazyliki Św. Marka.
Zdjęcie000111.jpg

Zdjęcie000120.jpg

Zdjęcie000125.jpg

Zdjęcie000126.jpg

Zdjęcie000122.jpg


Na szczęście kolejka nie była zbyt długa i staliśmy w niej jedynie jakieś 10 minut.
Wejście do Bazyliki jest bezpłatne.
Nie wolno do niej wnosić plecaków, więc te osoby, które miały plecaki, musiały iść do przechowalni i tam je zostawić.
Ja miałam dużą torbę, którą noszę jak listonoszkę i nie było problemu, żebym z nią weszła do Bazyliki.

Przy wejściu do Bazyliki rozstawione były podesty, bowiem było tam sporo wody.
IMG_8197.jpg

Zdjęcie000145.jpg


Plac Św. Marka jest najniżej położonym miejscem w Wenecji. Jak podczas przypływu woda się podnosi, to plac Św. Marka zalewany jest najwcześniej. Woda przedostaje się spod płyt i powolutku, niezauważalnie rozlewa się na cały plac. I nagle okazuje się, że tu, gdzie przed chwilą było suchutko, teraz stoi się po kostki w wodzie. Gdy po południu przechodziliśmy przez plac Św. Marka, to po wodzie nie było ani śladu. Wszystkie płyty były suchusieńkie.

Czekając na wejście do Bazyliki rozglądaliśmy się wokoło po placu Św. Marka.
Zdjęcie000129.jpg

Taki kształt, jak ma obecnie, plac zyskał w XV wieku. Wcześniej były w tym miejscu ogrody sióstr benedyktynek oraz liczne drewniane kramy. To budowa Bazyliki Św. Marka oraz Pałacu Dożów stała się początkiem tego miejsca, które dziś stanowi centrum miasta. Plac Św. Marka uważany jest za jeden z najpiękniejszym placów na świecie. Jest wielki. Jego wymiary wynoszą 176 metrów na 82 metry.
Wenecjanie jedynie na ten plac mówią piazza. Inne place w mieście noszą nazwy campo lub piazzale. To wskazuje, jaką rangę ma dla nich to miejsce.
Stojąc pośrodku tego placu, ma się wrażenie, że jest się w olbrzymiej sali. To otaczająca plac Św. Marka zabudowa, na którą składają się Stara i Nowa Prokuracja (Procuratie Vecchie e Nuove), Ala Napoleonica, Wieża Zegarowa (Torre del'Orologio), dzwonnica (Campanile) i Loggetta oraz ornamentalna nawierzchnia powodują takie odczucia. Jedynym miejscem, z którego otwiera się szerszy widok, jest Piazzetta, stanowiąca jakby przedpokój Placu Św. Marka.

Plac Św. Marka.jpg

1. Bazylika Św. Marka
2. Wieża Zegarowa (Torre del'Orologio),
3. Stare Prokuracje (Procuratie Vecchie)
4. Ala Napoleonica
5. Nowe Prokuracje (Procuratie Nuove)
6. Dzwonnica (Campanile)
7. Loggetta
8. Biblioteka (Libreria Marciana)
9. Pałac Dożów (Palazzo Ducale)
10. Piazzetta
11. Most Westchnień
12. Kolumna Św. Teodora
13. Kolumna ze skrzydlatym lwem Św. Marka


Stojąc plecami do Bazyliki przed naszymi oczami wyrastała spośród płyt, którymi wyłożony jest plac Świętego Marka, potężna dzwonnica (Campanile) wraz z Loggettą, które trochę zasłaniały nam widok na plac. Ale o dzwonnicy napiszę później.
Zdjęcie000118.jpg


Zbliżała się dwunasta i zegar na Wieży Zegarowej zaczął wybijać godziny.
IMG_8196.jpg

Zdjęcie000133.jpg


Wieża Zegarowa - Torre del'Orologio - została wybudowana w latach dziewięćdziesiątych XV wieku. Po obu stronach wieży widać niższe skrzydła, które zostały dobudowane do wieży w latach 1500-1506. Sprawia to wrażenie, jakby wraz z wieżą stanowiły jedność.
IMG_8196.2.jpg

Na wieży znajduje się ogromna tarcza zegarowa, na której widać oznaczenia godzin, fazy księżyca, układ słoneczny wśród znaków zodiaku oraz kalendarz. W ówczesnych czasach to był cud techniki, który dzisiaj można by porównać do komputera. Ten skomplikowany mechanizm został wykonany przez mistrza Gian Paola Rainieriego z Reggio Emilia i jego syna. Legenda głosi, że po wykonaniu przez nich pracy i odebraniu zapłaty Wenecjanie oślepili ojca i syna, żeby nigdzie indziej nie powstało coś tak pięknego.
Nad tarczą zegara znajduje się rzeźba Madonny. W dniu Wniebowzięcia przed Madonną przesuwają się co godzinę Trzej Królowie oddając jej pokłon, a wszystko to przy akompaniamencie trąbiącego anioła.
Powyżej na gwiaździstym tle stoi złoty lew Św. Marka. Na górnym tarasie wieży stoi wielki dzwon, na którym odlani z brązu strażnicy wybijają godziny trzymanymi w rękach młotami.
Ze względu na ciemny kolor brązu, z którego zostali odlani, Wenecjanie nazwali ich Mori - Maurowie.

cdn
Ostatnio edytowano 27.01.2018 17:44 przez megidh, łącznie edytowano 1 raz
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4690
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 24.01.2018 21:34

W chwili, gdy Maurowie skończyli uderzać młotami w dzwon przyszła nasza kolej, aby wejść do Bazyliki. No i od razu niespodzianka, w Bazylice nie wolno robić zdjęć ani kręcić kamerą. No jak to tak, żeby nie mieć żadnej fotki. Zupełnie nic. Nie, tak być nie może. Mąż cyknął kilka fotek a ja kręciłam z biodra. Trochę nie bardzo to wyszło, ale co tam. Pamiątka jest.
Przewodniczka powiedziała nam, że Bazylikę zwiedza się w półmroku, a jedynie około południa przez pół godziny zapalone jest tam światło. I na te pół godziny właśnie trafiliśmy, więc coś niecoś widać na filmie. Gdyby był półmrok, to niestety niewiele byłoby widać. Bazylikę zwiedza się obchodząc ją wokoło. Galeria, którą się spaceruje, ma długość 76,5 metra. Z Bazyliki wychodzi się za zewnątrz bocznym wejściem/wyjściem.
Wnętrze Bazyliki robi olbrzymie wrażenie. Wszystko się tam świeci, ściany, kopuły, nawet podłoga. Same mozaiki zajmują powierzchnię 4.000 m2. Nie ma wolnego żadnego kawałka, który można by jeszcze czymś ozdobić. Bazylika jest przepełniona ozdobami.

IMG_8199.jpg

IMG_8200.jpg


Zasłona z Krucyfiksem (nr 21 na planie poniżej). W głębi widać kawałek Pala d'Oro
IMG_8201.jpg


Jak to się stało, że Święty Marek został patronem Wenecji. Przecież Wenecja miała już swego patrona - bizantyńskiego Świętego Teodora.
W IX wieku nastąpiła zamiana tych świętych, co było symbolem uniezależnienia się Wenecji od Konstantynopola.
Wtedy to powstała legenda, wyjaśniająca genezę tej zmiany.
Otóż wracający z Akwilei święty Marek, który głosił tam wiarę chrześcijańską, zmuszony był zatrzymać się na jednej z wysp laguny, bowiem zaskoczyła go burza. Podczas tego pobytu we śnie ukazał mu się anioł, który oznajmił mu, że właśnie tutaj znajdzie on spokój i wypowiedział słowa, które wypisane zostały na sztandarze Republiki Weneckiej „Pax tibi Marce, evangelista meus" (pokój tobie Marku, mój ewangelisto). Później, gdy Marek umarł, jego ciało zostało pochowany w Aleksandrii, skąd wykradli je dwaj kupcy weneccy. Sprytnie umieścili ciało Marka w zabitej świni i w ten sposób zmylili czujność celników saraceńskich. Relikwie Świętego Marka dotarły do Wenecji w roku 828 i w ten sposób dopełniło się proroctwo anioła. Początkowo dla Świętego Marka wybudowano kościół, który spłonął w 976 roku, podpalony przez powstańców, którzy walczyli z tyranią doży Pietra Candiano. Później kościół odbudowano, ale ostatecznie relikwie Świętego Marka spoczęły w Bazylice, której budowę rozpoczęto w XI wieku, lecz nie została ona całkowicie ukończona w tym wieku. Uroczysta konsekracja nastąpiła w 1094 roku, jednakże jeszcze przez kilka następnych stuleci każde pokolenie wnosiło coś nowego w wygląd kościoła. Przez cały czas kościół był zdobiony i zapełniany skarbami, które wenecjanie przywozili z podległych sobie terenów. Obecnie Bazylika jest wspaniałym zabytkiem, nazywanym „złotą Bazyliką".
Więcej nie będą Was już zanudzać historią Bazyliki, bo to temat rzeka, ale pokaże Wam plan Bazyliki. może ktoś z niego skorzysta. Ja ten plan wynalazłam już po wizycie w Bazylice, więc dopiero teraz z perspektywy czasu i posiłkując się nagraniem, oglądam, gdzie co jest w tej Bazylice.
Nasze zwiedzanie Bazyliki trwało niezwykle krótko (10 minut, a więc tyle samo, co stanie w kolejce do niej), bo obejście jej wokoło bez zatrzymywania się nie zajmuje dużo czasu. Zatrzymanie się na dłużej jest trudne, bo z tyłu napierają kolejne grupy zwiedzających.
Myślę, że takie są założenia do zwiedzania tego miejsca, bo gdyby wszyscy chcieli tam spędzać więcej czasu, to kolejki byłyby zdecydowanie dłuższe a czas oczekiwania na wejście zdecydowanie by się wydłużył. Jednak na pewno są osoby, które spędzają tam więcej czasu, ale to są raczej ci, którzy przyszli tu indywidualnie.

Plan Bazyliki.jpg

I. Skarbiec
II. Arkady
III. Zakrystia


1. Portal Główny
2. Arkady
3. Centralne wejście do Baptysterium
4. Tetrarch
5. Filary Acritaniego
6. Porta dei Fiori
7. Grobowiec Daniele Manina
8. Chrystus pomiędzy Maryją a Janem Chrzcicielem (płaskorzeźba bizantyjska)
9. Baptysterium
10. Kaplica Zena
11. Wejście do Skarbca Św. Marka
12. Przedsionek - Krzesło Św. Marka
13. Sanktuarium
14. Święci Geminiano i Severo - mozaika
15. Gotycka rozeta witrażowa
16. Ołtarz Św. Jakuba (z XV w.)
17. Ołtarz Świętego Sakramentu
18. Madonna z Dzieciątkiem (płaskorzeźba z XIII w.)
19. Ambona od Relikwii
20. Podwójna Ambona
21. Zasłona z Krucyfiksem
22. Kaplica Św. Klemensa
23. Pala d'Oro
24.Kaplica Świętego Piotra
25. Zasłona z Krucyfiksem: Dalle Masegne, Maryja i Święci (z XIV w.)
26. Wejście do Zakrystii
27. Ołtarz Św. Pawła
28. Ołtarz Madonna Nicopeia
29. Brązowe wrota (z XIV w.)
30. Kaplica Św. Izydora
31. Romańska kropielnica (z XII w.)
32. Kaplica Mascoliego
33. Główny Krucyfiks


ATRIUM - Mozaiki w kopułach i na sklepieniach
a. Sceny z Genesis, Historia Kaina i Abla
b. Dzieje Noego oraz Potop
c. Ewangeliści
d. Pijaństwo i śmierć Noego, Budowa wieży Babel
e. Dzieje Abrahama
f. Św. Alipio, Św. Szymon, Sprawiedliwość
g. Sceny z życia Józefa
h. Św. Foca, Dobroczynność
i. Sceny z życia Św. Józefa
l. Święci
m. Sceny z życia Św. Józefa
n. Święci
o. Dzieje Mojżesza, Prorocy


Mozaiki w Archiwoltach, Sklepieniach i Kopułach
A. Rajski Łuk: Podniesienie Krzyża, Chrystus, Matka Boska i Jan Chrzciciel, Sąd Ostateczny
B. Łuk Apokalipsy: sceny z Apokalipsy
C. Kopuła Pentecostu: sceny z przypowieści Apostolskich
D. Sceny z Męki Pańskiej
E. Kopuła Wniebowstąpienia: Podniesienie Kościoła
F. Sceny z życia Chrystusa
G. Kopuła Św. Leonarda
H. Cuda Chrystusa
I. Prezbiterium: Sceny z życia Chrystusa
L. Prorocy przepowiadają Kościół
M. Dekoracje świetlne i kwiatowe
N. Apsyda: Błogosławiący Chrystus na tronie
O. Sceny z życia Chrystusa
P. Sceny z życia Św. Jana Ewangelisty
Q. Sceny z życia Chrystusa


cdn
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 24.01.2018 21:44

dhmegi napisał(a):Bazylika

Jest piękna 8O .

A cała reszta niezmiennie bardzo ciekawa :idea: :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15657
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 24.01.2018 22:15

Ale Ci się z tym oświetleniem trafiło :idea: Ja zwiedzałam w półmroku, więc tych wszystkich złoceń nie było widać.... Co do czasu zwiedzania: byłam indywidualnie i niestety nic wolniej nie jest. Ochroniarze, ci od pilnowania no foto pilnują też, aby się sprawnie przemieszczać w kółeczku.... Może lepiej jest jak wykupi się wejście np. pod Pala d'Oro...
Mnie tu zraziła jedna rzecz:
piekara114 napisał(a):Dochodzę do lewej nawy, już idę w kierunku wyjścia i wejścia do koników, a tu mały zoonk. 8-O 8-O 8-O 8-O Nawa jest sznurem oddzielona od części dla zwiedzających. Sznur zawiera kartkę z informacją: Strefa ciszy przeznaczona na indywidualną modlitwę. Aby skorzystać należy udać się do kasy celem uiszczenia opłaty. Czuję się zdegustowana. Nie jestem jakąś mocno praktykującą katoliczką, ale czuję się w jakiś sposób urażona. Rozumiem, że turystyka to biznes, a to wiąże się z płaceniem, ale kasa na możliwość modlitwy…..nie…..

Widziałaś jakąś karteczkę?
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4690
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 24.01.2018 23:13

kulka53 napisał(a):
dhmegi napisał(a):Bazylika

Jest piękna 8O .

A cała reszta niezmiennie bardzo ciekawa :idea: :)

Staram się. Dzięki. :D

piekara114 napisał(a):Ale Ci się z tym oświetleniem trafiło :idea: Ja zwiedzałam w półmroku, więc tych wszystkich złoceń nie było widać....

No faktycznie, trafiło się jak ślepej kurze ziarno :smo:

piekara114 napisał(a):Co do czasu zwiedzania: byłam indywidualnie i niestety nic wolniej nie jest. Ochroniarze, ci od pilnowania no foto pilnują też, aby się sprawnie przemieszczać w kółeczku.... Może lepiej jest jak wykupi się wejście np. pod Pala d'Oro...
Mnie tu zraziła jedna rzecz:
piekara114 napisał(a):Dochodzę do lewej nawy, już idę w kierunku wyjścia i wejścia do koników, a tu mały zoonk. 8-O 8-O 8-O 8-O Nawa jest sznurem oddzielona od części dla zwiedzających. Sznur zawiera kartkę z informacją: Strefa ciszy przeznaczona na indywidualną modlitwę. Aby skorzystać należy udać się do kasy celem uiszczenia opłaty. Czuję się zdegustowana. Nie jestem jakąś mocno praktykującą katoliczką, ale czuję się w jakiś sposób urażona. Rozumiem, że turystyka to biznes, a to wiąże się z płaceniem, ale kasa na możliwość modlitwy…..nie…..

Widziałaś jakąś karteczkę?

Nie widziałam żadnej karteczki, ale też nie myślałam o tym, żeby gdzieś zbaczać, więc nawet jeśli jakaś gdzieś wisiała, to ja nie zwróciłam na nią uwagi. Podążałam karnie za moją grupą. Jedyna dziwna rzecz, na którą zwróciłam uwagę, to zupełnie pusta nawa główna, do której wstępu broni rozciągnięta od stojaka do stojaka szeroka taśma.
Nawa główna zastawiona jest właśnie tymi krzesełkami, o których napisałaś w swojej relacji. Te krzesełka zupełnie nie pasują do tego wnętrza i wręcz je szpecą.
Zdjęcie000005.jpg

Zdjęcie000024.jpg

Zdjęcie000069.jpg
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15657
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 24.01.2018 23:15

U mnie nawa była pusta, krzesełka były z lewej strony....
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 25.01.2018 00:14

No to ja sobie bez kolejeczki u Ciebie i piekary tą bazylikę obejrzałam ;)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15657
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 25.01.2018 00:25

I nogi nie bolą, i o oświetlenie nie trzeba się martwić :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18312
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.01.2018 00:48

gusia-s napisał(a):No to ja sobie bez kolejeczki u Ciebie i piekary tą bazylikę obejrzałam ;)


piekara114 napisał(a):I nogi nie bolą, i o oświetlenie nie trzeba się martwić :D


Dokładnie 8) i tylko ten wicher za oknem :wink:


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4690
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 27.01.2018 17:34

gusia-s napisał(a):No to ja sobie bez kolejeczki u Ciebie i piekary tą bazylikę obejrzałam ;)

I jakie wrażenia :?:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 27.01.2018 18:59

dhmegi napisał(a):
gusia-s napisał(a):No to ja sobie bez kolejeczki u Ciebie i piekary tą bazylikę obejrzałam ;)

I jakie wrażenia :?:
Na bogato 8O
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
San Mauro Mare+Cesenatico+San Marino+Wenecja+Rzym - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone