Nasze pontony i silniki...

Zamierzam kupić ponton i już długo przeglądam forum w poszukiwaniu informacji dotyczących pontonów. Ponieważ wybór nie jest prosty, a jak zauważyłem nie jestem osamotniony w swoim postanowieniu, zwracam się z gorącą prośbą do użytkowników pontonów, by podzielili się swoimi refleksjami na temat używanego sprzętu.

Wiem, że wielu wątkach takie informacje są "przemycane", ale są one szczątkowe i porozrzucane. Myślę że temat w którym moglibyśmy zebrać takie opinie będzie przydatny również dla potomnych

Będę szczególnie wdzięczny za opinie dotyczące pontonów Quicksilver (seria Enduro i Sport) oraz Brig (seria Baltic), gdyż na tę chwilę właśnie one zwracają moją uwagę...

witam,
mam quicksilvera 310 w tym roku będzie piąty sezon po 2-3 tygodnie pływania w Cro. , są "ślady" że pływałem, spoko, można kupować.
pozdr.

Zastanawiam się nad trochę większym (340). Masz sztywną podłogę, czy airmatę? Chętnie dowiedziałbym się co np. Ci przeszkadza lub co byś zmienił, a co jest dobrym rozwiązaniem. Niedawno smoki3 napisał, że w jego info-medii brakowało Mu rączek do przenoszenia pontonu (sam je dorobił).

Ktoś inny, bodajże Terenowiec zwrócił uwagę, że przy dorabianiu patentu w postaci kółek odpadają pontony z wysuniętą do tyłu (poza pawęż) podłogą. Zachwalał w brigu możliwość montażu ławki w dowolnym miejscu.

Z kolei tak wysunięta podłoga spełnia chyba rolę płetw kawitacyjnych.

Szukałem w necie jakichś testów różnych pontonów i niestety nic takiego nie mogę znaleźć. Szkoda.

Kolego, ja mam 340. Pompowany kil + podłoga ze sklejki. Bardzo dobrze wykonany ponton, ja mam z 2005 roku i nie widać na nim śladów zużycia. Wystarczający w zupełności na potrzeby rodziny 2+2 z bagażami. Z silnikiem 9.9 w takim składzie chodzi w ślizgu, prędkość około 30 km/h.

Marshall napisał(a):Kolego, ja mam 340. Pompowany kil + podłoga ze sklejki. Bardzo dobrze wykonany ponton, ja mam z 2005 roku i nie widać na nim śladów zużycia. Wystarczający w zupełności na potrzeby rodziny 2+2 z bagażami. Z silnikiem 9.9 w takim składzie chodzi w ślizgu, prędkość około 30 km/h.

Przepraszam z góry za "zielone" pytanie, ale na silnik 9.9 potrzebne jakieś uprawnienia ?

Silniki typu 9.9KM 13,5KM powstawały głównie po ta aby ominąć prawo. W większości krajów UE (w tym też w PL) granica posiadania uprawnień jest 10kW = 13,6 KM. Wcześniej było 10 koni, więc stąd te dziwaczne moce silników. Silniki opisane powyżej to najczęściej "wykastrowane" 15-stki.

Natomiast w CRO musisz mieć patent na WSZYSTKO co ma silnik bez względu na jego moc. Nie dotyczy to silnika pomocniczego przy łodzi żaglowej, ale wtedy musisz mieć uprawnienia żeglarskie.

witam,
mam 310, ale chciałbym 340, jak bym miał 340 to pewnie bym chciał 370 i tak pewnie nie ma końca, to samo z silnikiem mam 8 przerobiłem na 10 ale pewnie się okaże że szkoda że nie 15 koników i tak bez końca to jakaś zaraza chyba jest, jak trochę kasy podłapę to zmienię. No i ograniczenie drugie to transport ile masz miejsca taki kupujesz a i tak się okaże ze ci co ciągną na haku mają większe i lepsze i taką by warto mieć nawet na dwa tygodnie w roku, warto bo to taka nieuleczalna choroba, jak się zarazi, koniec.
pozdrawiam.

Bo ta choroba czy też zaraza jest nieuleczalna
W tym roku zmieniłem ponton z 2,5 na 3,4 i różnica jest naprawdę olbrzymia. Na papierze to tylko 90 cm jednak na żywo nie ma porównania.
Chciałem silnik 25-30 KM, ale niestety z uwagi na jego masę i gabaryty wybrałem 15 - nie chcę jeździć z przyczepą, musiałem kupić sprzęt który pojedzie w bagażniku...

Marshall napisał(a):Silniki typu 9.9KM 13,5KM powstawały głównie po ta aby ominąć prawo. W większości krajów UE (w tym też w PL) granica posiadania uprawnień jest 10kW = 13,6 KM. Wcześniej było 10 koni, więc stąd te dziwaczne moce silników. Silniki opisane powyżej to najczęściej "wykastrowane" 15-stki.

Natomiast w CRO musisz mieć patent na WSZYSTKO co ma silnik bez względu na jego moc. Nie dotyczy to silnika pomocniczego przy łodzi żaglowej, ale wtedy musisz mieć uprawnienia żeglarskie.

dzięki bardzo za odpowiedz

bogdan63 napisał(a):mam 310, ale chciałbym 340, jak bym miał 340 to pewnie bym chciał 370 (...)

Marshall napisał(a):Bo ta choroba czy też zaraza jest nieuleczalna

Mam tego świadomość... na szczęście ograniczeniem jest pojemność bagażnika (przynajmniej do czasu, gdy nie pojawi się szatański pomysł odkładania kasy na przyczepkę i RIBA)

Witam !
Od 3 lat jestem szczęśliwym uzytkownikiem zestawu Suzuki
Używany 3 sezony po 14 dni , oczywiście Chorwacja.
Ponton o dł. 290 cm ( Suzumar )
3 pompowane komory + kil. Podłoga aluminiowa
Błędem konstrukcyjnym było zastosowanie stalowych ocynkowanych oczek przelotowych dla sznura relingu. Musiałem wszystkie wymienić na mosiądz ( nie mogłem dostać nierdzewnych ) ponieważ fabryczne szybko złapały korozje i bardzo szpeciły okręt. Reszta bez jakichkolwiek uwag , prawie brak śladów użytkowania. Ponton wykonany jest b.solidnie ( niejednokrotnie przy rozkołysanym morzu urządzałem sobie zabawę skacząc z fali na fale. Myślę że w kiepskim pontonie już dawno zgubiłbym całą pawęz wraz silnikiem , lecz tu 0 sladu rozwarstwień na wklejkach )

Silnik SUZUKI 6 KM ( four stroke )
Serwisowany po kazdym sezonie. Nigdy nie zawiódł , bardzo małe spalanie.
Cały zestaw spisuje się b. dobrze . Prędkość przy obciążeniu ok. 90 kg wynosi 24 km/h ( GPS ) Zdolności ślizgowe traci przy ok 140 kg. obciążenia.
Całość kupiona w zestawie i bardzo korzystnej cenie w stosunku do Hondy , Yamahy. Oglądając porównywalne produkty tych marek muszę stwierdzić ( wg.posiadanej amatorskiej wiedzy ) iż jakościowo to pływadełka te są takie same.
P.S.
Bzdurą jest ( jak ktoś pisał )że podłoga aluminiowa nagrzewa się do tego stopnia że nie mozna na niej stanąć gołą stopą. Mówię o pontonie zacumowanym na wodzie.

Pozdrawiam
Waldas

Ponieważ chodzi mi po głowie przerobienie standardowego sterowania silnika pontonu mam pytanie, czy ktoś z Was założył kierownicę i ster ciągi do silnika???

witam.
mam pytanie do doświadczonuych kolegów w jaki sposób przewozicie silniki. Z tego co zdążylem sie zoorientowac to silnika nie można kłaść. Jazda z przyczepą u mnie nie wchodzi w rachubę wiec jak? Z tego powodu rozważam zakup elektrycznego ale nie wiem jak z zabezpieczeniem akumulatora przed zachlapaniem, zakladam że będę schodzil z pontonu żeby ponurkowac co nieco:). Z góry dziekuję za podpoiwiedzi.

Dusuw można kłaść jak się chce. Czterosuw - w zalecony przez producenta sposób (miska olejowa)

dzieki za podpowiedz