Nasze małe i większe spotkania z bałkanami 2010 -2014

napisał(a) KasiaiPiotrek » 15.01.2015 15:21

Załączniki:

napisał(a) KasiaiPiotrek » 15.01.2015 15:51

Na granicy HR mały korek ale szybko posuwamy się do przodu. Po przekroczeniu granicy Chorwackiej małe zamieszanie, bo nie jedziemy ze znajomymi razem, my pierwsza w lewo a znajomi już na autostradzie, po 30 min. odnajdujemy się na drodze przy pierwszym zjeździe z Autostrady i decyzja że jedziemy w kierunku Faźany. Nie było wcześniej przygotowań do jakiej miejscowości mamy jechać. W okolicach południa jesteśmy w Faźanie.Przejazd przez miasteczko - jest ok.Auta na parking i panowie zabierają się do szukania noclegów, po 30 minutach (3 oglądane) mamy już apartament na piętrze - 2 sypialnie, 2 łazienki , salon, taras i kuchnia z jadalnią chyba za 70 E - całość, Cena odpowiada więc zaczynamy wakacje

Załączniki:

napisał(a) KasiaiPiotrek » 15.01.2015 16:00

Załączniki:

napisał(a) KasiaiPiotrek » 15.01.2015 16:02

Wieczorem na mecz, mamy z synem pierwszy rząd

Załączniki:

napisał(a) KasiaiPiotrek » 15.01.2015 16:19

Na miejscu wpadamy na pomysł odwiedzenia rodziny, która wczasuje też nad tym morzem ,
Wyjeżdżamy z samego rana bo kawałek drogi jest (znajomi zostali plażować). Postanawiam omijać autostradę aby trochę pooglądać Istrię, AutoMapa prowadzi do Słowenii krętą drogą na szczyt jakiejś góry, jesteśmy jedynym użytkownikami krętych serpentyn, które mają nas doprowadzić do granicy ze Słowenią , nagle jest granica, szlaban zamknięty ? Pan pyta co my tu robimy ? bo to jest przejście tylko dla miejscowych i nas nie przepuszcza, zawracamy i kolejna (z)jazda serpentynami , ale teraz to już śmigam do autostrady trochę czsu straciliśmy ale jesteśmy w Bibione (Włochy), parkujemy pod lunaparkiem i idziemy pod hotel w nie zapowiedziane odwiedziny. I kolejny "Zonk" dziadkowie nie odbierają tel. przez 1,5h . Jak już to jesteśmy to idziemy plażować sami - trudno,

Załączniki:

napisał(a) KasiaiPiotrek » 15.01.2015 16:33

Jako nieliczni rozkładamy ręcznik (większość pod parasolami) i do wody, a ona jak zupa Ciepła i mętna . Dzieci jak zobaczyły tak wielką plażę i piasek nie chciał już wracać do Chorwacji. Straszy syn zabrał się do treningu - oglądając ostatni mecz naszej kadry na Euro. Pogodzeni już z nie odwiedzeniem babci, spacerujemy plażą szerszą niż autostrada w Chorwacji i nagle wielki fart babcia też spaceruje ( na tak wielkiej plaży, tyle ludzi do około a my na siebie wpadamy Cud w Bibione) następnie kolacja, zakupy w markecie (Wino, oliwa z oliwek, dużo tańsze niż w Chorwacji ) i w drogę powrotną do Faźany

Załączniki:

napisał(a) KasiaiPiotrek » 15.01.2015 16:51

Następne dni spędzamy na plażowania. Kolejna wycieczka -
Rovinj: zwiedzamy, robimy zakupy na słynnym bazarze gdzie Pan ze straganu zaprowadza nas do swojej piwnicy i pokazuje asortyment sery i .... wiecie co jeszcze, zakupy zrobione ale po degustacji to nie wiem czy mogę jechać dalej ,
następny przystanek Vrsar - mała mieścina przepięknie położona
w drodze powrotnej oglądamy Kanał Limski

Załączniki:

napisał(a) Magdalena S. » 16.01.2015 01:18

Chętnie poczytam, pooglądam to 4 w jednym

napisał(a) KasiaiPiotrek » 16.01.2015 12:59

Ostatnia wycieczka to " Kamenjak - zachwycający przylądek Istrii"
Często na tym forum można spotkać stwierdzenia , że na Istrii to nic ciekawego nie ma ? !!!
My się z tym nie zgadzamy i pewnie tu jeszcze powrócimy
za wjazd do Paku należy zapłacić, otzymaliśmy mapkę parku z miejscami do kąpieli, grliowania ... oraz worki na śmieci.

Załączniki:

napisał(a) KasiaiPiotrek » 16.01.2015 13:02

napisał(a) emarylka » 16.01.2015 13:54

napisał(a) agata26061 » 17.01.2015 11:04

My podczas wizyty w Rovinj również zostaliśmy zaproszeni do ciemnej piwnicy. Degustowaliśmy rakiję chyba z godzinę, więc wyszliśmy w stanie wskazującym
Ale kupiliśmy od gościa chyba z 10 butelek i 2 dostaliśmy gratis (było nas 10 osób)

napisał(a) KasiaiPiotrek » 02.02.2015 16:51

Nasz kolejny wyjazd do chorwacji to sierpień 2013.
Wyjazd z Legnicy 14/08/2013 około godz. 20 , Jedziemy na dwa auta :
Nasza obsada bez zmian tylko rok starsi niż w Fazanie + znajomi z dziećmi (2+2)
Apartamenty zarezerwowane przez przyjaciół w Starigrad -Paklenica już podczas urlopu w 2012 r. a nam się udało do nich doczepić.
Droga standardowo olska, Czechy (winietka), Austria (winietka i nocleg za Wiedniem w samochodach), Słowenia (przez Ptuj ) i Chorwacja (autostrada)

Załączniki:

napisał(a) gazinho » 02.02.2015 17:56

No widzę, że Krajanie kilka razy stąpali po Chorwackiej Ziemii. My w tym roku 1.raz będziemy w Cro i wyjeżdżamy... też z Legnicy !!!
Czekam na dalsze dzieje

napisał(a) KasiaiPiotrek » 03.02.2015 12:14

Wyjeżdżająć pierwszy raz na Bałkański urlop - Budva, nie zdawaliśmy sobie sprawy, że widok po wyjechaniu z Tunelu Sveti Rok to jest jeden z najbardziej wyczekiwanych widków, większości wczasowiczów podczas podróży do HR , bo to już Adriatyk i wakacje ....

Załączniki: