Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
tyniolek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 850
Dołączył(a): 30.12.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) tyniolek » 08.12.2017 11:43

CROnikiCROpka napisał(a):Świetna sprawa z tym szukaniem skarbu! A Bako - nam tam też smakowało wszystko, no i te widoki :hearts:


Czy to będzie taka nasza mała tradycja, żeby Cię przywołać do napisania relacji? :oczko_usmiech: tyle sprzętu nabrałaś, a my nie widzimy efektów :wink:


Przepraszam Autorkę za taki ot, ale chyba mam rację? :roll:
Ostatnio edytowano 08.12.2017 11:48 przez tyniolek, łącznie edytowano 1 raz
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 08.12.2017 11:46

tyniolek napisał(a):Zaje. pomysł z tym skarbem! Może się zrodzi nowa tradycja na forum :oczko_usmiech: Świetne, jakbym się wybierała w 2018 do Cro już bym szukała w kalendarzu wyjazdowym chętnych :papa:


To nie musi być w Cro :wink: Umów się z kimś tam gdzie pojedziesz :oczko_usmiech:
:papa:


gusia-s
Pozwól, ze zobrazuję ;)


Na pewno na początku października taki widok nie jest możliwy...Przypomnij ,którego to było?
W lecie słońce ma dłuższą drogę i zachodzi za tym klifem po prawej na Twoim zdjęciu - bardzo udanym :)
To czwarte też super :hearts:


travel
Komižę i Vis zapisuję na mojej liście "must see" :hearts: :hearts: :hearts:


Komiža to moje "must be" tak długo, aż...znajdę alternatywę 8)


krakusowa
Katerina napisał(a):
aż mi ślinianki zaczęły pracować intensywnie..


Mnie też... i to przed śniadaniem :wink: :lool:


Mam nadzieję,że śniadanie nastąpiło rychło i było pyszne? :)


beatabm

Powiem tyle: ten kociak to i tak był dla Was bardzo miły i grzeczny. Gdyby ktoś tak mnie w środku twardego snu tak perfidnie obudził to......wydrapałabym natrętowi oczy pazurami :roll: :roll: :roll:
Ta ryba co to ją jedliście - za nic w świecie nie wzięłabym tego do ust 8O Rogate, z pazurami, jakieś czerwone takie...brrr...


Ten kociak mnie zaskoczył - ale dopiero jak przeglądałam zdjęcia 8O :mrgreen:
Na żywo to tylko rozkosznie ziewnął, a na fotce wygląda jak postrach Komiży :lol:

Co ty - skorpena pyszna, kolce jadowe odcięte przez kucharza, na talerzu wygląda całkiem ...zjadliwie :)



Marsallah

Super reportaż z knajpy! W sumie knajpy + odludzia to jest to, co tygrysy lubią najbardziej :D


Czyli było wszystko co trzeba...łącznie z tygrysem :mrgreen:

P8056753.JPG


A najlepiej byłoby pewnie wybrać się na Biševo i tam albo zalec w Poracie, albo wspiąć się do stolicy - Polje. Ale wtedy już trzeba organizowac sobie tam nocleg.


Albo zorganizować transport :roll:
Ale po tym co mnie spotkało w tym roku z szalonym nawigatorem speed boata, to pomijając koszty, chyba już nie chcę takiego kursu na Biševo ( o tym już niedługo) :)


CROnikiCROpka
Świetna sprawa z tym szukaniem skarbu! A Bako - nam tam też smakowało wszystko, no i te widoki :hearts:


Wszystko co wymieniłaś polecam :)

I zgadzam się z tyniolkiem co do kwestii Twojej relacji :) :papa:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.12.2017 11:50

tyniolek napisał(a):
CROnikiCROpka napisał(a):Świetna sprawa z tym szukaniem skarbu! A Bako - nam tam też smakowało wszystko, no i te widoki :hearts:


Czy to będzie taka nasza mała tradycja, żeby Cię przywołać do napisania relacji? :oczko_usmiech: tyle sprzętu nabrałaś, a my nie widzimy efektów :wink:
:

Przyganiał kocioł garnkowi :roll: :roll: :roll:
jedna i druga by się wzięła do pisania :roll: :roll: :roll:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 08.12.2017 11:55

CROnikiCROpka napisał(a):Świetna sprawa z tym szukaniem skarbu! A Bako - nam tam też smakowało wszystko, no i te widoki :hearts:


Ewa, zdradzisz co jedliście? :P
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 08.12.2017 14:07

Katerina napisał(a):gusia-s
Pozwól, ze zobrazuję ;)

Na pewno na początku października taki widok nie jest możliwy...Przypomnij ,którego to było?
W lecie słońce ma dłuższą drogę i zachodzi za tym klifem po prawej na Twoim zdjęciu - bardzo udanym :)
To czwarte też super :hearts: ...

Jaki październik 8O Z dziennika pokładowego wynika, że to było 18.09.2017 o godź. 18.40 :) Akurat wchodziliśmy do Komizy. Przez godzinkę zapadła ciemna noc.

Kurcze w czerwcu czy lipcu to jeszcze ze 3 h byśmy mieli dnia a tak o 19.30 to było już ciemno jak w d ... :( :evil:
IMG_20170918_193201.jpg
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 08.12.2017 17:08

gusia - s
Jaki październik 8O Z dziennika pokładowego wynika, że to było 18.09.2017 o godź. 18.40


8O :oops:

Oczywiście,że myślałam o początku września i o moim pobycie - w tamtych dniach słońce zachodziło za górką :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.12.2017 17:16

gusia-s napisał(a):Kurcze w czerwcu czy lipcu to jeszcze ze 3 h byśmy mieli dnia a tak o 19.30 to było już ciemno jak w d ... :( :evil:
IMG_20170918_193201.jpg

Jedna łódka zapomniała o światełku :roll:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 08.12.2017 19:10

Kasia. Oglądam Twoją relację z miejsc mi zupełnie nieznanych i powiem tyle. Nie dziwię się Tobie, że tam wracasz.
Dobrze, że podałaś więcej info o tej rybie, bo gdybym ją zamówił to w alkoholowym amoku mógłbym jej ośćmi grzebać sobie zębach - i nie dotrwać do rana.
No i coś z repertuaru skorpionów.
Ale ten balkon zyskał blasku dwukrotnie... :oops:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 08.12.2017 21:25

Abakus68 napisał(a):Kasia. Oglądam Twoją relację z miejsc mi zupełnie nieznanych i powiem tyle. Nie dziwię się Tobie, że tam wracasz.
Dobrze, że podałaś więcej info o tej rybie, bo gdybym ją zamówił to w alkoholowym amoku mógłbym jej ośćmi grzebać sobie zębach - i nie dotrwać do rana.
No i coś z repertuaru skorpionów.
Ale ten balkon zyskał blasku dwukrotnie... :oops:


Ryba git - nie taki skorpion straszny jak go ..malują :mrgreen:

A balkon połyskiwał w zachodzącym słońcu i przy pełni księżyca :)
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 08.12.2017 21:30

Katerina napisał(a):...

A balkon połyskiwał w zachodzącym słońcu i przy pełni księżyca :)

I tej wersji będziesz się trzymać tak? :oczko_usmiech:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.12.2017 20:50

Abakus68 napisał(a):
Katerina napisał(a):...

A balkon połyskiwał w zachodzącym słońcu i przy pełni księżyca :)

I tej wersji będziesz się trzymać tak? :oczko_usmiech:


:?: :roll:



Uvala Ruda - odsłona druga.




Trzeciego dnia na Visie budzę się w bardzo dobrym nastroju - wczorajszy udany dzień i wieczór z romantyczną kolacją i ...przecudna chorwacka pogoda bez ani jednej chmurki na niebie - rzadkość we wrześniu :P

P8036331.JPG


Robię krótką sesję zdjęciową Divnej - nowej członkini chorwackiej rodzinki - laleczek ,które od lat przywożę mojej bratanicy z Cro.Ta będzie 10 ta z kolei :lol: Muszę wysłać MMS ze zdjęciem do małej - ucieszy się ,że jej "Chorwatki" będą miały nową kuzynkę :wink:

IMG_20170904_082643.jpg




Jak widać Divna ma obcasy - a ja jej pozazdrościłam...No..może nie widać, ale zaręczam,że ma :)

Od dwóch dni pojawiałam się 4-ry razy dziennie w sklepiku nieopodal naszego apartmana sprzedającego sprzęt plażowy i pamiątki i maniakalnie przymierzałam ...te oto klapki japonki na baaardzo wysokim koturnie..

P8066779.JPG


Nie,żebym była nimi specjalnie zauroczona, mało tego - ja nigdy nie chodzę na takim obcasie 8O

Ale w mojej sytuacji -kontuzja nogi mnie nie opuszcza, a przy płaskim obuwiu typu trampki,czy klapki stopa boli i pojawia się obrzęk - wydają się jakimś ratunkiem..(jeszcze nigdy nie miałam japonek na obcasie 8O ). Widocznie w tej pozycji ścięgno względnie odpoczywa .

Wyobraźcie sobie,że przy 7 -ej chyba wizycie w tym sklepiku właściciel, widząc moją pełną wątpliwości minę zaproponował mi upust - całe 100kn 8O Albo się nade mną ulitował, albo miał mnie dosyć :lol:

Tak też siedzę na balkonie z poranną kawą przyglądając się nowemu obuwiu i uśpionej jeszcze Komiży - nawet słońce jest jeszcze schowane za wzgórzami po lewej..

P8036332.JPG


Taki dzień trzeba chwytać i wycisnąć jak cytrynę - bo nie wiadomo jak długo taka pogoda potrwa..Już kilka razy byliśmy na wyspie i wiemy, że trzeba działać zdecydowanie, bez odkładania pewnych planów na później, bo albo jugo, albo bora, czy też inna tramontana nadciągnie znienacka i będą 3 dni barowej pogody :roll:

Plan - jedziemy plażować i snurkować w Uvali Ruda - tej którą przedstawiłam w odcinku z pierwszego dnia pobytu - a która przedstawiała się niezbyt zachęcająco w pochmurnej przedsztormowej scenerii..

Ale dzisiaj jest zupełnie inaczej - gorąco i bezwietrznie - muszę wypróbować moją nową maskę 8)

Idziemy do parkingu. Jest wczesna pora jak na nas - podoba mi się - jest pusto i cicho w uliczkach Komiży..

P8036335.JPG

P8036336.JPG

P8046456.JPG


Jedziemy nową drogą do Rukavca mijając Vis..

Zdjęcia z auta, bo na serpentynach nie da się zatrzymać...

P8036337.JPG

P8036338.JPG

P8036339.JPG


...poza tym ja i tak nie podejdę do krawędzi szosy... :oczko_usmiech:

P8036340.JPG


Drogę do plazy opisałam kilka odcinków temu, więc pokażę sytuację zastaną na końcu diabolicznej szutrówki...widok na uvalę Rudą

P8036356.JPG

P8036355.JPG

P8036342.JPG

P8036341.JPG

IMG_20170904_103842.jpg


Tak jak wspomniałam wcześniej Ruda jest w tym roku szczególnie..ruda przez wcześniejszą wielotygodniową suszę - widoki powszechne w Cro w wakacje 2017.. :(

Schodzimy przez makię do miejsca, gdzie zawsze plażujemy..

IMG_20170904_105100 (Kopiowanie).jpg

P8133938.JPG

P9082108.JPG

P9082109.JPG
Załączniki:
P9082117.JPG
P9082116.JPG
P9082109.JPG
P9082108.JPG
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.12.2017 21:28

Na plaży początkowo jesteśmy sami, więc korzystamy z dobrodziejstw plażując bez opakowania..

Potem przychodzi starsza pani - Chorwatka z pieskiem..

P8036346.JPG

P8036348.JPG

P8036349.JPG



Nie wypada tak bez ciuchów przy starszej osobie - wdziewamy rynsztunek pływacki i też dajemy nura za pieskiem i jego pańcią :)

P8036350.JPG


W mojej nowej masce - w której można oddychać i nosem i ustami 8) -obserwuję od dołu nogi tych dwojga - czworonoga i kobiety - wyglądają jakby tańczyli -fajny spektakl. Życie dna morskiego w tym miejscu - trochę ukwiałów, małych rybek , jeżowców sporo - niezbyt spektakularnie, ale ja daleko nie wypływam.. :oops: Mąż twierdzi,że na głębinie jest bardzo ciekawie..

W międzyczasie przypływają jachtem, a z niego pontonem Czesi - rodzice , syn i synowa.
Rozkładają się nieopodal i dość dużo i głośno nadają - zwłaszcza faceci, o dziwo :oczko_usmiech:

Piesek też się irytuje..

P8036343.JPG

P8036344.JPG


Lubię to drugie z powyższych zdjęć - ten mały kundelek wygląda z tej perspektywy jak jakiś pies Baskervillów :lol:

Po drugiej stronie zatoki widać małą plażę z otoczaków i zabudowania..Od lat mnie ona korci, ale jakoś do tej pory tam nie dotarliśmy..Może to właśnie ten czas? Czesi trochę mi doskwierają, zazwyczaj bywaliśmy tu sami..A tam na drugim brzegu ewidentnie nikogo nie ma.. :idea: :P

Zakładam moje nowe koturny i wspinamy się po stromym zboczu do ścieżki, która prowadzi do tej plaży.

P8036357.JPG

P8036356.JPG

P8036360.JPG




Okrążamy zatokę - nie jest mi za łatwo na obcasie, ale idę dzielnie :roll:

P8036358.JPG

P8036359.JPG

P8036361.JPG

P8036363.JPG


Docieramy do plaży przed czyimiś domami - zapewne rybaków, bo kutry i sieci są tu jasną wskazówką..
Jednak - nikto ne je doma - cisza jak makiem zasiał.

Sama plażyczka nie jest może bardzo atrakcyjna, ale jest łatwe wejście do wody - w odróżnieniu od skałek po drugiej stronie, gdzie przed chwilą wylegiwaliśmy się.

No to idę..fajnie się pływa, tylko widok na wypaloną przyrodę mnie przygnębia..
Załączniki:
P8036370.JPG
P8036367.JPG
P8036366.JPG
Ostatnio edytowano 11.12.2017 21:38 przez Katerina, łącznie edytowano 1 raz
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.12.2017 21:32

Plaża bardzo ładna.
I do tego te ręczniczki paseczkowe :oczko_usmiech: Takie marynarskie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A obcasy...hoho...bulwarowy lans :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9086
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 11.12.2017 21:51

Tak z ciekawości, jaka była cena wyjściowa owych japonek, skoro sprzedawca opuścił całe sto kun :?: :roll:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 11.12.2017 21:57

elka21 napisał(a):Tak z ciekawości, jaka była cena wyjściowa owych japonek, skoro sprzedawca opuścił całe sto kun :?: :roll:


No właśnie tego pytania chciałam uniknąć... :oops:

Były drogie - mówi coś komuś marka Ipanema? Mi mało, ale potem widziałam buty tej firmy w Orebiću - całe stoisko okazałe.
Ale - Vis generalnie jest drogi i pewnie te buty powinny były kosztować tyle co po obniżce, bo nie ma w nich nic urywającego.
Zapłaciłam - 160 kn, ale byłam zdesperowana, bo mi się w skórzanym klapku z Polski noga obcierała do krwi na tym terenie :(
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
NA OBCASACH przez Vis Pelješac i Brač - strona 28
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone