Molunat, szukam aktualnych informacji.

Cześć Wszystkim.
Z uwagi na zbliżający się wyjazd poszukuję osób, które aktualnie przebywają w Molunacie lub ewentualnie były już w tym roku w tejże miejscowości. Będę wdzięczny za informacje:
- czy obecnie w "kurorcie" jest jeden, czy więcej sklepów?
- czy codziennie jest świeże pieczywo?
- gdzie jest najbliższy market, w Cavtat, czy już w Czarnogórze, chodzi mi nie tyle o kilometry, ile o czas dojazdu?
- czy w Cavtacie jest jakiś bank, w którym można wymienić walutę po dobrym kursie (bo w kantorach raczej trochę gorszy kurs)
- czy w Molunacie jest jakaś lodziarnia, aby można było kupować lody na gałki (jakie są aktualne ceny gałki)?
- czy ta restauracja widoczna na wielu zdjęciach jest w dalszym ciągu jedyną "jadłodajnią", jakie serwują tam menu, jakie ceny?
- czy to małe przejście graniczne do Czarnogóry sprawia jakieś kłopoty (czas oczekiwania)?
- czy do tej opuszczonej bazy wojskowej na półwyspie można dojść, czy raczej trzeba podjechać, jak daleko od wsi, ile czasu zajmie ew. spacer?
- czy w pobliżu są jeszcze jakieś "ukryte" miejsca, które warto zobaczyć?

Wiem, że to mała wioseczka, ale raczej zawsze do wypoczynku wybieram takie właśnie chorwackie "kurorty". Wiem też, że nie jest specjalnie popularna wśród Polaków, ale liczę, że ktoś jest lub niedawno był i zechce się podzielić informacjami i wrażeniami.

Pozdr. Numenius

numenius napisał(a):Cześć Wszystkim.
Z uwagi na zbliżający się wyjazd poszukuję osób, które aktualnie przebywają w Molunacie lub ewentualnie były już w tym roku w tejże miejscowości. Będę wdzięczny za informacje:
- czy obecnie w "kurorcie" jest jeden, czy więcej sklepów?
- czy codziennie jest świeże pieczywo?
- gdzie jest najbliższy market, w Cavtat, czy już w Czarnogórze, chodzi mi nie tyle o kilometry, ile o czas dojazdu?
- czy w Cavtacie jest jakiś bank, w którym można wymienić walutę po dobrym kursie (bo w kantorach raczej trochę gorszy kurs)
- czy w Molunacie jest jakaś lodziarnia, aby można było kupować lody na gałki (jakie są aktualne ceny gałki)?
- czy ta restauracja widoczna na wielu zdjęciach jest w dalszym ciągu jedyną "jadłodajnią", jakie serwują tam menu, jakie ceny?
- czy to małe przejście graniczne do Czarnogóry sprawia jakieś kłopoty (czas oczekiwania)?
- czy do tej opuszczonej bazy wojskowej na półwyspie można dojść, czy raczej trzeba podjechać, jak daleko od wsi, ile czasu zajmie ew. spacer?
- czy w pobliżu są jeszcze jakieś "ukryte" miejsca, które warto zobaczyć?

Wiem, że to mała wioseczka, ale raczej zawsze do wypoczynku wybieram takie właśnie chorwackie "kurorty". Wiem też, że nie jest specjalnie popularna wśród Polaków, ale liczę, że ktoś jest lub niedawno był i zechce się podzielić informacjami i wrażeniami.

Pozdr. Numenius

Nie obiły mnie się relacje z Molunatu.
Byliśmy kilka lat temu i na tej podstawie mogę coś napisać.

-kiedyś był jeden czy dwa i towar taki se.
-było codziennie.
-Cavtat dalej ale w Czarnogórze korki na granicy. Market po lewej spory i dobrze zaopatrzony.
-nie pamiętam.
-lody były.
-knajpy chyba były dwie albo knajpa i kawiarnia. Ta na górze była ok. Ceny zbliżone jak w całej Cro.
-tak ale małe to ono nie jest; z marszu przejazdu nie pamiętam.
-do bazy dojeżdżasz na parking, jest jakiś barek, kasa. Po bazie nie można łazić. Wiezie turystów „ciuchcia". Można zwiedzać z buta tylko twierdze.
-Molunat to totalne odludzie. Nawet na spacer nie ma dokąd pójść. Jako miejsce na wypoczynek lipa.

Fux dzięki za odp. Co do ostatniego Twojego myślnika, zależy jak kto odpoczywa. To dobra baza wypadowa do zatoki kotorskiej i np. Budwy, a może jeszcze dokądś. Mam plażyczkę pod nosem, duży taras, sporo czasu spędzam w wodzie. Molunat to wybór przemyślany i naszej czwórce takie klimaty pasują.
Czy ktoś ma świeższe informacje?

Podbijam temat, bo za kilka dni wyjeżdżamy, a może coś ktoś jeszcze napisze.

To jest taka wichura, że tam na wielkie zmiany bym nie liczył...

Z września zeszłego roku:
Jeden sklep, restauracyjek kilka, nam najbardziej podeszła ta przy kampingu "Monika". Szczególnie półmisek rybny.
Najbliższy bankomat i benzyna w Grudzie.
Po drodze do (albo z) Grudy mnóstwo opuncji figowych (mniam), ale nie zapomnij rękawiczek
Dojazd do MNE polecam przez Durinci i Vitaljinę (tam 0, z powrotem 2 samochody przed nami).
Nie zapomnij zielonej karty, sprawdzali.

boboo napisał(a):Z września zeszłego roku:
Jeden sklep, restauracyjek kilka, nam najbardziej podeszła ta przy kampingu "Monika". Szczególnie półmisek rybny.
Najbliższy bankomat i benzyna w Grudzie.
Po drodze do (albo z) Grudy mnóstwo opuncji figowych (mniam), ale nie zapomnij rękawiczek
Dojazd do MNE polecam przez Durinci i Vitaljinę (tam 0, z powrotem 2 samochody przed nami).
Nie zapomnij zielonej karty, sprawdzali.

O, to już jest jakieś info. Dziękuję. Co do paliwa (ON), to w ubiegłym roku tankowałem w Bośni (za Neum), było taniej. Teraz też podczas przejazdu zamierzam zalać pod korek i będzie na cały pobyt, a wracając też tam zatankuję do pełna.
Bankomatu raczej nie potrzebuję, bardziej interesuje mnie, gdzie jest najbliżej bank z możliwością wymiany waluty (Gruda, czy Cavtat).

Molunat - ceny restauracja 2013: https://www.youtube.com/watch?v=ujonVjdugdo

Nie widziałem banku w Grudzie, tylko bankomat w ścianie.
Czyli chyba Cavtat.

Witam,
Chciałbym jechać gdzieś na końcówkę Chorwacji, za Bośnię i Hercegowinę, jednak nie wiem do jakiego miasta.
2 lata temu byłem w Tucepi, było pięknie, plaża, morze i promenada super. Jest gdzieś tam dalej podobne miasto do właśnie Tucepi? Ważne by plaża i woda nie była zanieczyszczona, jak to było na początku Chorwacji i była promenada, gdzieś gdzie można pójść
Co polecicie?
Pozdrawiam!

Cześć. Popraw temat na dokąd...


Fajny jest Cavtat.

Poprawiłem

Jak tam jest z wodą, w miarę czysta i można ponurkować po ładne muszle?
Jest też duża szansa, że znajdzie się tam jakiś apartament "w ciemno"?

Nie chcę zakładać nowego tematu ..
Mam kilkadziesiąt marek bośniackich/ czyli KM. Nie ma na nich daty emisji tylko wizerunek mężczyzny i napisy " Konvertibilnih Maraka Centralna Banka Bosne i Hercegovine. Kto z Szanownych Forumowiczów orientuje się czy są aktualnie w obiegu te banknoty. W necie są skąpe informacje. Planuję /jeśli nie uda mi się do wyjazdu/ zdobyć info, wstąpić w Neum do banku i tak zasięgnąć info ... lub wymienić na obiegową walutę.
I tu drugie pytanie o adres Banku w Neum. Google podaje 3 adresy, m.in Intesa Sanpaolo Banka i Hypo Alpe-Adria-Bank. dzięki i pozdrawiam.

Nikt nie odwiedził Neum, by mi wskazać bank blisko drogi tranzytowej ?

damianisko5 napisał(a):Nikt nie odwiedził Neum, by mi wskazać bank blisko drogi tranzytowej ?

Byłem w Neum, banku jednak nie szukałem. Pamiętam tylko, że na stacji paliwowe w centrum nie przyjmowali płatności żadną kartą, dlatego tankowałem na wylocie w stronę Dubrownika. Płaciłem kartą kredytową, wychodziło z ich marki na naszą złotówkę (pod drodze jeszcze euro lub dolar) po bardzo dobrym kursie.
Masz bośniackie marki, to zapłacisz nimi za zakupy w Neum lub zaraz za Neum (polecam sklep). Jeżeli już są z jakiegoś powodu nieaktualne, to je wyrzuć, chyba, że nie są już w obiegu płatniczym, a ich bank je wymienia. Jeżeli to jest problem, to zadzwoń do ich placówki dyplomatycznej u nas lub napisz maila do naszej placówki dyplomatycznej u nich.