Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja wyprawa na półwysep chorwacki - Pelješac

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 26.12.2011 14:57

Dziękuję mireks i Aldonko, iż pobyliście ze mną chwilę oraz, że przeżyliśmy wspólnie "...dawnych wspomnień czar...". :D


plrssant
Jeżeli chodzi o fotki z Plitwic, hm........ czuliśmy się trochę jak japońscy turyści. Na 4 osoby zwiedzające - 3 aparaty!!!!!!!
Wprawdzie ja z moją połówką podzieliliśmy kadry zdjęciowe tak, że ja robiłam fotki standardowe z normalnym obiektywem, a moja druga połowa z dłuższym obiektywem - tak, że mamy przez to dużo różnych ujęć z Plitwic.
Wcześniejsze były zdjęcia robione dłuższym obiektywem. Wrzucę więc jeszcze swoje, te które mnie zapadły w pamięć

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tak a propos naszego pobytu w Plitwicach.
Oczywiście nasz pobyt w Pliwicach też w pewnym sensie nie obył się bez pewnych, drobnych zakłóceń.

Przed spacerem wzdłuż jeziorek poszliśmy jeszcze troszku się posilić. Zjedliśmy po jakiejś bule z zawartością jakiegoś mięsiwa z dodatkami zieleniny. Wszystko było fajnie do pewnego momentu - mało brakowało do "wyhaftowania" jakiegoś ładnego wzorku na leśnej ścieżce. :wink: :D
W każdym razie z potwornym bólem żołądka dotarłam do Pensjonatu Winnetou. Nafaszerowałam się jakimiś wspomagaczami trawiennymi, bo w planach było jeszcze małe posiedzonko przy małym jedzonku i piwku. Wszystko się jednak szczęśliwie skończyło, środki farmakologiczne pomogły. :D
Jacek B
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 263
Dołączył(a): 03.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek B » 26.12.2011 16:15

Miecia napisał(a):Przed spacerem wzdłuż jeziorek poszliśmy jeszcze troszku się posilić. Zjedliśmy po jakiejś bule z zawartością jakiegoś mięsiwa z dodatkami zieleniny. Wszystko było fajnie do pewnego momentu - mało brakowało do "wyhaftowania" jakiegoś ładnego wzorku na leśnej ścieżce. :wink: :D
pomogły. :D


Pamiętam te kanapeczki, a chyba bardziej ich cenę, która była kosmiczna i skutecznie odstraszyła nas od ich degustacji.

Pozdro
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 26.12.2011 16:21

A wiesz Jacku, może faktycznie ta cena stanęła mi na żołądku. Że też o tym nie pomyślałam!!!!!
A ja to wszystko na karb zawartości zrzuciłam!!!!! :wink: :D
Jacek B
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 263
Dołączył(a): 03.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek B » 26.12.2011 16:42

Miecia napisał(a):A wiesz Jacku, może faktycznie ta cena stanęła mi na żołądku. Że też o tym nie pomyślałam!!!!!
A ja to wszystko na karb zawartości zrzuciłam!!!!! :wink: :D


Patrz na ceny, jeśli jest bardzo wygórowana to mało kto kupuje i towar może być podejrzany. :twisted:
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 26.12.2011 16:50

Powiem tak, ruch akurat był dość spory, ceny chyba klientów specjalnie nie odstraszały. Poza tym - cała nasza czwórka jadła to samo, to chyba ja jestem jakimś odszczepieńcem, bo jakoś reszta towarzystwa nie miała problemu.
Jacek B
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 263
Dołączył(a): 03.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek B » 26.12.2011 16:54

W takim razie uważaj na siebie, zdrówka życzę. :D
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 26.12.2011 16:57

Dzięki, zdrowia nigdy za wiele. Pozdrawiam w ten ostatni świąteczny wieczór. :D
rafjar
Podróżnik
Posty: 22
Dołączył(a): 14.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) rafjar » 27.12.2011 14:49

Z przyjemnościa przeczytałem Twoją relację tym bardziej , że w tych miejscach jeszcze w Cro nie byłem. Pozostaje więc tylko dopisać Peljesac do planów wyjazdowych na następne lata:)
pozdrawiam
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 27.12.2011 17:10

Dzięki rafjar za poświęcenie chwilki dla mojej pisaniny :D
Troszkę już pojeździłam po Cro, ale i tak jeszcze dużo przede mną. W razie gdybyś kiedyś wybierał się na półwysep, albo w okolice, zaplanuj sobie tak wyprawę by zaliczyć chociaż Mostar. Mnie się nie udało, ale mam w razie czego po co wracać.
Pozdrawiam :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18273
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 28.12.2011 19:09

Dzięki Twojej relacji raz jeszcze odwiedziłem tamte strony :D
Dziękuję za tą możlwość



Pozdrawiam
Piotr
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 28.12.2011 19:11

Dzięki Piotrze za poświęcenie swojego cennego czasu na moją pisaninę.
Pozdrawiam serdecznie, no i wszystkiego naj w Nowym Roku. :D
Aśka.
Jacek B
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 263
Dołączył(a): 03.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek B » 28.12.2011 19:38

Miecia napisał(a):Troszkę już pojeździłam po Cro, ale i tak jeszcze dużo przede mną. W razie gdybyś kiedyś wybierał się na półwysep, albo w okolice, zaplanuj sobie tak wyprawę by zaliczyć chociaż Mostar. Mnie się nie udało, ale mam w razie czego po co wracać.
Pozdrawiam :)


Mostar odwiedź koniecznie, cudowne klimaty.
Ja polecam jeszcze Blagaj który jest bardzo blisko Mostaru. 8)
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 28.12.2011 19:41

Ostatnio plany były szerokie, nawet myśleliśmy o Sarajewie, ale......
Wysokie temperatury wygrały ze zwiedzaniem, po prostu rozłożyły nas na łopatki - w klimatyzowanym apartmanie :lol:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18273
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 28.12.2011 19:57

Również życzę Ci dobrej zabawy sylwestrowej i wszystkiego najlepszego na w Nowym 2012 Roku

Mostar i Sarajewo - w przyszłym roku odwiedzisz i zapewne wiele innych ciekawych miejsc , czego życzę także :D



Pozdrawiam
Piotr
DINO
Odkrywca
Posty: 61
Dołączył(a): 30.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) DINO » 09.01.2012 19:07

Witam,
Miecia
świetnie się czytało; też muszę w tym roku Plitvice odwiedzić.
Czy można prosić o namiar na Waszą kwaterkę?
Będę wdzięczny (mail: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl)
Dziękuję
Pozdrav
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Moja wyprawa na półwysep chorwacki - Pelješac - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone