Mijam dziurę w ziemi, opatrzoną mocno wyblakłym napisem na kamieniach. Próbuję odszyfrować: pecina? Nie jestem pewien. Ale wyżej jest inny napis: izvor. Czyli chyba bardziej źródło czy ujęcie wody, niż jaskinia.
Powrót do Nasze relacje z podróży