Franz napisał(a):korbaczik napisał(a):A co to tam są za czerwone placki na tej polańie?
Skała, częściowo skruszona i rozpuszczona wodą, potem zestalona wiatrem, trochę glebę zastępująca.
Pozdrawiam,
Wojtek
Czyli gleba.
Franz napisał(a):korbaczik napisał(a):A co to tam są za czerwone placki na tej polańie?
Skała, częściowo skruszona i rozpuszczona wodą, potem zestalona wiatrem, trochę glebę zastępująca.
Pozdrawiam,
Wojtek
elfik99 napisał(a):nie mogłeś wiedzieć
elfik99 napisał(a):że tam nie ma min.......
Franz napisał(a):elfik99 napisał(a):nie mogłeś wiedzieć
Na tym polega podejmowanie ryzyka.elfik99 napisał(a):że tam nie ma min.......
Zakładałem zdrowy rozsądek tych, którzy są odpowiedzialni za rozminowanie.
Pozdrawiam,
Wojtek
Powrót do Nasze relacje z podróży