Małe i duże bałkańskie podróże :-)

ajdadi napisał(a):Dzienna sesja przy klifach jak i plaża...pierwsza klasa .Pozdrawiam

dangol napisał(a):PIĘKNIE No ale jakże mogłoby być inaczej

Też tak myślę... to w końcu Grecja (wyspiarska) jest

Twórcy tego teledysku też ją wybrali
Piosenkę jakby co można wyciszyć

Kto wie gdzie to?

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a):
Kto wie gdzie to?

stawiam na Milos...

piękne miejsca pokazujecie. Nigdy nie będę w stanie odwiedzić tych wszystkich wysp, które Wy odwiedziliście i jeszcze pewnie odwiedzicie, ale zaświtał mi w głowie taki pomysł, żeby wybrać kilka i odwiedzić je podczas jednego wyjazdu. Ta relacja zdecydowanie mi w tym pomoże

pozdrawiam,
Michał

... Waszą Grecję mogę podziwiać bez końca ... ... fajne te kolorowe krzesełka ... ...
Pozdrawiam.

piekara114 napisał(a):Kolor wody na plaży Pori obłędny.

To także cecha innych koufonisskich plaż, choć faktycznie na Pori chyba było to najbardziej widoczne.

Mikeee napisał(a):stawiam na Milos...

Zgadza się, zagadka nie była trudna myślę

Mikeee napisał(a):piękne miejsca pokazujecie. Nigdy nie będę w stanie odwiedzić tych wszystkich wysp, które Wy odwiedziliście i jeszcze pewnie odwiedzicie, ale zaświtał mi w głowie taki pomysł, żeby wybrać kilka i odwiedzić je podczas jednego wyjazdu. Ta relacja zdecydowanie mi w tym pomoże

Ta relacja po to jest ... (zresztą cały ten wątek ku temu służył i ma służyć)
A my, po prostu w Grecji a zwłaszcza na jej wyspach znaleźliśmy swoje miejsce...

Wybór najfajniejszych wysp to jedno, a połączenie ich kursującymi pomiędzy nimi wcale nie tak często promami to drugie . Co prawda w sezonie sztuka dokonania tego by wszystko pasowało jest z pewnością łatwiejsza, ale wciąż nie aż tak banalna. A do tego trzeba się też liczyć z kosztami .

kmichal napisał(a):... Waszą Grecję mogę podziwiać bez końca ... ... fajne te kolorowe krzesełka ... ...

Jako że mamy zamiar wyjeżdżać tam rok w rok (może się uda), to jest spora szansa na to "bez końca"

Pozdrawiam

14 września, środa c.d.

Wczoraj popołudniu tędy przejeżdżaliśmy....



Teraz krzesełka i stoliki są poskładane ale wczoraj ciekawie usytuowana tawerna była czynna a kilka kobiet przyglądało się nam intensywnie. Teraz nikt się nam nie przygląda, to raczej my jesteśmy obserwatorami .

Fajne miejsce, 3 w jednym (a z tawerną nawet 4 ) - „stocznia” , wiatrak i kapliczka (jak się okazało z malutkim cmentarzem).







Szczególnie stocznia remontowa wzbudziła nasz podziw , wśród kilku wyciągniętych na brzeg łodzi kręcił się jeden facet i postukiwał od czasu do czasu młotkiem. Ciekawiło nas czy jest on jedynym pracownikiem w tym miejscu? .



Ta łódeczka mniejsza, może łatwiej było ją wyremontować



Po drugiej stronie zatoczki, czyli tej od której przyszliśmy wzgórze porastają apartamentowce.



Tak dużo gości tu bywa? W sezonie, możliwe. (Ciekawy design oświetlenia )

Efektownie odnowiony wiatrak okazał się być... apartamentem



Widać, że często tu wieje



Kościółek trochę kanciasty, z przodu ładniej się prezentował.



Fajne miejsce na wakacje? Położenie niezłe, widoki też... ale z drugiej strony tak trochę mało intymnie, no i przy drodze na cmentarz .







Chociaż... może można przejść nad tym do porządku, mając pod bokiem taką plażyczkę .





Na tej drugiej ktoś się już zainstalował

Na cmentarzu, podobnie jak na Schinoussie. Jest malusieńki i tradycyjnie jest też tu budyneczek ze skrzynkami .

Swoją drogą ciekawy Grecy mają zwyczaj....



To był grób całkiem młodego jeszcze człowieka, ale jednak nie dziecka .



Tu jakiś żołnierz ?



Na innym nagrobku taki ptak zasiadł...



Trzeba przyznać, że tych kilkanaście grobów było wyjątkowo jak na Grecję bogatych i zadbanych. A wszystko w otoczeniu wciąż kwitnących oleandrów.





Naxos z perspektywy Małych Cyklad wygląda jak stały ląd

Wracamy już powoli do auta...







Drugi wiatrak, w najwyższym punkcie ponad Chorą (choć wciąż jest to bardzo niewysoko nad morzem). Tu z kolei działa jako element dobrze wyglądającej tawerny .





O, przepraszam, to cocktail bar Mylos







W ogóle w tym miejscu, wzdłuż tej uliczki jest ich kilka, wyglądają na bardzo dobrze prosperujące, choć o tej porze w środku upalnego dnia są nieczynne. Może to z powodu niezłego usytuowania z takim widokiem? (choć pierwszy plan zdaje się przeczyć tej tezie )



W tym budynku na zdjeciu powyżej jest największy chyba na wyspie market oraz tawerna w której wczoraj pytałem się o kupno biletów. Stoi on naprzeciwko miejsca do którego przybijają promy.







Kolor wody – cudowny... Małgosia zupełnie straciła głowę dla tego widoku i dla Koufonissi. A jeszcze dziś za jakiś czas okaże się, że można będzie jeszcze bardziej tę wyspę docenić .





W tym przypadku stwierdziliśmy, że plażę miejską można by trochę lepiej oddzielić od głównej ulicy na wyspie, a tę z kolei trochę wyremontować



Tuż obok na zarośniętym placu zostawiliśmy (niestety w słońcu) auto... zanim odjedziemy jeszcze popatrzmy na ślicznego kotka .





c.d.n.

kulka53 napisał(a):14 września, środa c.d.






Zabrałem z auta ręczniki, zrzuciliśmy ciuchy i wleźliśmy do tej obłędnej wody... może nie gorącej, ale długo płytkiej i w tym kolorze... nie mogliśmy sobie podarować długiej porannej kąpieli. To już powoli staje się na tych wakacjach normą .

Oj zazdroszczę tej kąpieli w takim lazurze, też bym aktualnie wskoczyła popływać

kulka53 napisał(a):Widać, że często tu wieje

... nie wiedziałem, że Grecy są aż tak oszczędni, ale żeby na własną flagę oszczędzać materiał to już lekka przesada ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... nie wiedziałem, że Grecy są aż tak oszczędni...

...no przecież w Helladzie podobno wielki kryzys jest... Pozdrawiam

trinity napisał(a):Oj zazdroszczę tej kąpieli w takim lazurze, też bym aktualnie wskoczyła popływać

W sumie na Sardynii też podobne kolorki się trafiają
Ale ten jednak był jakoś najbardziej taki jak trzeba, no i pogoda trochę lepsza a woda cieplejsza
Aktualnie raczej się nie da... trzeba dobrze zaplanować następny rok

kmichal napisał(a): ... nie wiedziałem, że Grecy są aż tak oszczędni, ale żeby na własną flagę oszczędzać materiał to już lekka przesada ... ...

To jednak wyjątek, tak zniszczonej flagi chyba nigdy nie widzieliśmy. Biorąc pod uwagę wiatry, producenci flag w sumie powinni być jednymi z najbogatszych ludzi w GR

ajdadi napisał(a):..no przecież w Helladzie podobno wielki kryzys jest...

Bo ci producenci podatków nie płacą

piekara114 napisał(a):Z każdym odcinkiem ta wyspa coraz bardziej mi się podoba...

źle, źle, źle.... jeszcze bardziej, mocnej mi się podoba

Parę odcinków jeszcze się pojawi
No i możliwe że w przyszłym roku też

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a):Twórcy tego teledysku też ją wybrali

Za wiele wyspy nie pokazali , ale i tak przyjemnie było popatrzeć.

pzdr