Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 05.12.2012 20:31

Dzięki chłopaki za zrozumienie, pocieszenie a nawet dodanie otuchy. Zawsze na Was mogę liczyć. :D :D :D

Zdjęcie czubka buta na zdjęciach może bym już znalazła ale z włoskim butem trzeba będzie się kiedyś zmierzyć. Mam nadzieję, że nie okaże się dla nas za wielki i niedostępny :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.12.2012 20:53

13 września, czwartek c.d.

Nieco po południu, w środku kolejnego upalnego dnia wyruszamy na zwiedzanie Kimolos. Jak wspomniałem wcześniej, długość pokrytej asfaltem drogi na wyspie to niespełna 10 km :wink: , doliczając okolice stolicy i portu, uzbiera się może 10 z małym hakiem :cool: . Na początek wybierzemy się w trasę południowo-zachodnią :lol: .

W sumie dość szybko skończył się asfalt :wink: , wolniutko potoczyliśmy się dalej, tak by dotrzeć w rejon zatoki Ellinika. Jak się okazało, dość łatwo dostępne są tu dwie plaże, Ellinika i Mavrospilia, rozdzielone skalistym cypelkiem, którego urozmaicającym krajobraz przedłużeniem są sterczące z wody skałki. W tym rejonie znajduje się też nieduża wysepka Agios Andreas. Cały ten rejon był w dawnych wiekach głównym ośrodkiem wyspy, teraz leżącym dość płytko pod wodą.

Obrazek

Obrazek

Te podłużne zagłębienia w płaskiej skale pokazywane były na filmie w muzeum. Nie mam pewności czy mogłyby to być jakieś pozostałości po antycznych grobach? :roll: :? .

Obrazek

Na plaży nie ma nikogo :cool: .

Obrazek

Obrazek

Trochę dalej od morza też raczej tłumów nie ma :)

Obrazek

Obrazek

Bardzo fajne miejsce, spodobało się nam tu. Jednak jest jeszcze trochę za wcześnie by na tym zakończyć zwiedzanie...

Podjazd stromo pod niedużą górkę wymaga trochę skupienia, ale niedługo znów jesteśmy na asfalcie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.12.2012 20:53

Skręcamy na południe, jedziemy do zatoki Fikiada. Okazało się, że było to kiedyś miejsce załadunku urobku z kopalni na statki. Plaży właściwie tu nie ma.

Obrazek

Obrazek

A nawet jak jest, to jakby zajęta? :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracając zaglądamy na jeszcze jedną plażę, Aliki. Z promu wyglądała całkiem całkiem, w „realu” :wink: trochę z tym gorzej, tworzą ją głównie spore kamyki, ale za to rośnie tu całe pole kwiatków :) . Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy 8O , można by je kosą kosić... tyle że nie ma po co :cool: . Z Aliki mamy dobry widok na ten kościół na skałach, który mijaliśmy podczas przeprawy promem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.12.2012 20:54

Ponownie mijamy Chorio i kierujemy się tym razem na północny wschód wyspy. Po drodze widać kilka niewielkich zatoczek, trochę domków... to nieco bardziej cywilizowana część Kimolos. Nie zaglądamy tam... trochę tu podobnie jak w miloskich „syrmata” . Mijamy też jedyną jak się okazało stację benzynową... Małgosia do tej pory nie może przeżałować że nie zrobiliśmy jej zdjęcia. Nieeee, wyglądała normalnie :lol: , mniej normalnie wyglądała cena paliwa. 1,999 euro za litr to jednak dość sporo :? . Mimo że ubywa nam go ze zbiornika w zastraszającym tempie 8O (kithirskie spalanie 10 l/100km potwierdziło się i na Milos), na szczęście jeszcze mamy trochę w zapasie :) .

Tak więc możemy skupić się na podziwianiu kolejnych mijanych zakątków wyspy :)

Tarasy... dość często spotykany widok na niektórych z Cyklad. Na Kimolos było ich bardzo dużo :idea: .

Obrazek

Zatoczka Agios Minas, mniej więcej w połowie wschodniego wybrzeża. Tu skończył się asfalt :lol: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Już szutrem dotrzeć można do najsłynniejszej plaży na Kimolos. Prassa, bo tak się ona nazywa, leży na północnym wschodzie wyspy. Było to właściwie jedyne miejsce, oprócz stolicy, gdzie zobaczyliśmy jakichś turystów. Ba... były nawet „zaparkowane” wypasione jachty i łodzie :) . Ale trudno się temu dziwić – plaża i jej otoczenie było naprawdę przepiękne, błękit płytkiego morza w czymś w rodzaju laguny połączony z bielą otaczających go skał przywiódł mi na myśl jakieś oglądane tylko w tv regiony Polinezji czy Karaibów... Szkoda że na zdjęciach tego nie widać :? .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Było tu pięknie, ale niestety, jak dla nas było tu zbyt dużo ludzi. Nie zostaliśmy więc zbyt długo, podjechaliśmy jeszcze kawałek na północ do miejsca, gdzie chyba mało kto dociera. Po drodze do zatoki Vromolimno można było zobaczyć takie obrazki :)

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.12.2012 20:55

Zamiast do zatoki, wjechaliśmy na podwórze jakiegoś gospodarstwa. Wszędzie pełno kóz, jakieś maszyny rolnicze, stajnie... zatrzymałem się skonsternowany. Nieopodal był jakiś człowiek, podszedłem do niego z mapą i pytaniem. Vromolimno? . Yes, odparł dość młody jeszcze właściciel obejścia, it's right there, machnął ręką przed siebie. Spoglądając na Skodę dodał po chwili, but you must be careful with your car, that road isn't good... Podziękowałem i odszedłem zaskoczony znajomością angielskiego u tego człowieka... mimo wszystko nie jest ona wśród Greków powszechna.

Małgosia nie próżnowała, uwieczniła stado kóz :)

Obrazek

Obrazek

Droga była pokryta jakimś dziwnym, białym, wyschniętym niby-błotem :? , ale dojechaliśmy na sam koniec.

Obrazek

Sama zatoka na plażowanie kompletnie się nie nadawała, było tam niestety sporo śmieci, a na brzegu kamienie. Nawet nie schodziliśmy na dół, pooglądaliśmy sobie naprawdę malowniczą okolicę. Klify, tarasowe wzgórza i stada ptaków... zjawisko niespotykane w tych rejonach, przynajmniej jak do tej pory...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy tak właśnie wygląda grecki koniec świata? :roll: . Tam jest dużo takich końców :wink:

Postanowiliśmy spędzić popołudnie i wieczór, oraz zostać na noc w rejonie Elliniki. Ładna plaża i dogodne miejsce na nocleg, niczego więcej nie było już dziś nam potrzeba. Wracając, zatrzymaliśmy się jeszcze na dłuższą chwilę w łódkowej zatoczce Agios Minas. Przekąsiliśmy co nieco w cieniu drzew (jednych z niewielu na tej wyspie :) ) i oczywiście pofociliśmy malownicze pływadła :cool:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 05.12.2012 21:04 przez kulka53, łącznie edytowano 2 razy
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.12.2012 20:55

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 05.12.2012 20:57

Ostatecznie na plażowanie wylądowaliśmy na Mavrospilii. Było tu kilka osób... spragnionych spokoju przybyszów z Milos na skuterze i prawdopodobnie mieszkańców Kimolos. Było tu jednak na tyle dużo miejsca, że nie przeszkadzaliśmy sobie wzajemnie :wink: . A potem zostaliśmy już całkiem sami :) .

Mavrospilia i mająca duże historyczne znaczenie wysepka Agios Andreas

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Późnym popołudniem, wykąpani w płytkim i ciepłym morzu, bogatsi o nowe, wyczytane z przewodników informacje o różnych wyspach :wink: , porządnie już głodni, przejechaliśmy kawalatek w okolice pobliskiej plaży Ellinika by zostać tu na nocleg. Miejsce było jak uznaliśmy nieco odpowiedniejsze, bardziej intymne. Okazało się, że nie tylko my wpadliśmy na ten pomysł :idea: , przy plaży stało już małe wypożyczone autko przy którym kręcił się jakiś człowiek. Sądziliśmy, że będzie w nim spał tak jak my... jednak nie. Zabrał plecak, jakieś inne rzeczy i poszedł dalej, wzdłuż plaży, na drugi koniec. Zapadł już zmrok i nie widzieliśmy go, jednak jak sądziliśmy po prostu rozbił tam namiot...

Wieczór na Kimolos - z widokiem na Milos :)

Obrazek

Po wyspie przejechaliśmy dziś taką trasę:

Obrazek

A – przystań w Psathi
B – Chorio
C – plaża Mavrospilia
D – zatoczka Fikiada
E – plaża Aliki
F – zatoczka Agios Minas
G – plaża Prassa
H – zatoka Vromolimno
I – nocleg na Ellinice

Dobranoc :)

c.d.n.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.12.2012 10:23

14 września, piątek

I w ten oto sposób dotarliśmy mniej więcej do półmetka naszych wrześniowych, greckich wakacji... (a tym samym do połowy niniejszej relacji :wink: ). Jak na razie jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni z tego co udało się nam zobaczyć, z przepięknej letniej pogody jaka wciąż dopisywała, z tego, że wszystko przebiega bezproblemowo. Może oprócz drobnych zakłóceń w pracy silnika :? , ale ponieważ objawy występują sporadycznie i nie nasilają się, jestem dobrej myśli co do tego, że jakimś sposobem uda się nam bez problemów wrócić do domu. No ale to dopiero za 2 tygodnie :cool: .

Poranek tego dnia był cichy, spokojny i ciepły, taki można by rzec sielankowy :) . Wstaliśmy jak zawsze bardzo wcześnie, ale nie spieszyło się nam wcale, postanowiłem więc umyć auto 8O . Dam Wam dobrą radę :wink: , nie parkujcie pod tamaryszkami :idea: , w ogóle ich lepiej nie dotykajcie 8O . Wczoraj mieliśmy z nimi kontakt dwukrotnie, najpierw z rana w Pollonii gdzie zaparkowałem pod nisko zwisającymi gałęziami, potem na plaży Aliki, gdzie, podczas cofania gałęzie omiotły box i tył auta. Tamaryszki wydzielają taką substancję, która nie dość że jest jakby tłusta :? , to jeszcze zastygając tworzy taki biały, lepki osad... krótko mówiąc wygląd samochodu był koszmarny 8O . Jednak 2-3 litry wody, dobra ściereczka, pół godziny gimnastyki i błysk lakieru powrócił :wink: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najedzeni i odpowiednio przygotowani, w świetnych nastrojach opuszczamy naszą plażę, to było bardzo dobre miejsce na nocleg. W pierwszym punkcie programu na dziś mamy ponowne odwiedziny Chorio i spacer na wznoszące się powyżej niego wzgórza Xaplovouni.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.12.2012 10:24

Parkuję dokładnie w tym samym miejscu co wczoraj, pod budynkiem Poczty i idziemy pod górę Można by było też podjechać, ale raz, że jest strasznie stromo, a dwa, po co? :wink: . Rosną tu wprost nieprawdopodobne ilości opuncji, w ogromnych skupieniach porastających murki, czasem jakieś budynki  i jak widać poza zeschłymi trawami nic poza tym nie rośnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dość wcześnie rozpoczynają się w Grecji jesienne podorywki :wink:

Obrazek

Mały traktorek zgrabnie przemierza malutkie pólko... koń dostał wolne :)

Obrazek

Ze zdziwieniem patrzyliśmy jak dłuższą chwilę chodził za panem i traktorem krok w krok, potem przed nim jakby to on decydował gdzie ma się traktor skierować aż w końcu chyba mu się znudziło :) . Chyba poszedł na pogawędkę z osłem :cool: .

Obrazek

Opuncje się nie kończą...

Obrazek

Obrazek

Do niedawna sądziliśmy że aby zobaczyć jedyny w Europie specyficzny, zacofany kraj w którym zatrzymał się czas trzeba jechać do Albanii. Tymczasem nie, także i na Kimolos można zobaczyć takie obrazki...

Obrazek

Zresztą, tego dnia mieliśmy się jeszcze bardziej przekonać że peryferiom Grecji bardzo daleko do tzw cywilizacji...
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.12.2012 10:25

I tak, po niedługim spacerze pod górę dotarliśmy do miejsca zwanego Xaplovouni, gdzie wielu mieszkańców Kimolos ma, użytkowane bądź nie, zabudowania gospodarcze. Niektórzy trzymają tu kury, inni gołębie, indyki albo osła. Większość zabudowań i murków jest stworzona z materiału darmowego i ogólnie dostępnego – z kamieni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ten pan przyjechał do swojej zagrody na motorku z jakimiś torbami i właśnie dokarmia swoje gołębie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.12.2012 10:27

O tym, że to wzgórze jest miejscem zagród i ogródków dla mieszkańców ciasno zabudowanej wsi dowiedzieliśmy się niejako przy okazji... przyszliśmy tu bowiem dla tutejszych wiatraków :) . Było ich tu kilkanaście, teraz w dobrym stanie (co nie znaczy że wciąż są używane) są może 2 czy 3 sztuki.

Obrazek

Reszta jest w stanie większego bądź mniejszego rozkładu (czy raczej rozsypu :wink: ). O stworzeniu tu apartamentów nikt nie pomyślał...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.12.2012 10:28

Wiatraki wiatrakami, ale całkiem ładnie widać stąd budzące się do kolejnego dnia białe miasteczko, Chorio :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedynymi rzucającymi się w oczy roślinami, oprócz opuncji, są urginie :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na tej fotce, oprócz wiatraków widać fragment jednego z dwóch, ogromnych, częściowo podziemnych zbiorników na wodę dla Kimolos.

Obrazek

Warto było się tu wybrać. Zupełna cisza i możliwość podglądnięcia autentycznego życia na greckiej, cykladzkiej, nieturystycznej prowincji. Dziwnie się trochę czuliśmy z aparatami na szyjach... to trochę tak jakby zwiedzać jakąś naszą Wólkę Górną gdzieś wśród pól, z dala od większego miasta. Niby nic ciekawego, a jednak dla nas było tu tak inaczej, że fascynująco...

Obrazek
Ostatnio edytowano 07.12.2012 10:49 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.12.2012 10:30

Wracając natknęliśmy się na ciekawski drób :wink: . Najpierw spokojnie siedział w swojej zagródce.

Obrazek

Obrazek

Jednak z czasem...jak się nam już przyglądnęły to dwa odważne osobniki wskoczyły na murek 8O

Obrazek

Za chwilkę dołączył trzeci ....

Obrazek

Czwarty …..

Obrazek

Piąty ….

Obrazek

Patrzą tak na nas ….

Obrazek

I nagle ….. zaczyna się atak !

Obrazek

:lol:
Zwiewamy, one widocznie nie rozpoznały nas jako obcych i pomyślały, że mamy dla nich śniadanie. Ale tak pomyśleliśmy jak już byliśmy w bezpiecznej odległości :wink: i niewidoczni dla tej indyczej sfory.

Źle wybraliśmy sobie kierunek odwrotu i na próżno 8O tak się spieszyliśmy, na naszej drodze stanął ON 8O

Obrazek

Jednak, mimo, że chyba też zaciekawiony, nastawiony był całkiem przyjacielsko :)

Obrazek

Obrazek

Dłuższą chwilę debatowaliśmy jaka roślina ma takie kwiaty i owoce :? :roll: .... bezskutecznie...

Obrazek

Obrazek

Długo też zastanawialiśmy się do czego służą takie dość duże, niewysokie okręgi, czasem z kamieni, czasem wylane z betonu, całkiem jeszcze porządne. Były na każdej prawie działce, ale jakoś nie mamy zdjęcia, w miarę dobrze widać je z góry na tym:

Obrazek

Jeszcze kilka ujęć z peryferyjnych części Chorio :wink: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracamy do auta i ruszamy dalej.
Teraz spróbujemy poszukać grzybów 8O :wink:

c.d.n.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12168
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 07.12.2012 10:50

kulka53 napisał(a):Długo też zastanawialiśmy się do czego służą takie dość duże, niewysokie okręgi, czasem z kamieni, czasem wylane z betonu, całkiem jeszcze porządne. Były na każdej prawie działce, ale jakoś nie mamy zdjęcia, w miarę dobrze widać je z góry na tym:


Chyba jeden znalazłem :?: :)

kulka53 napisał(a): .

Obrazek



Może coś tam wysypują i suszą :?:

Indyki super :!: :)

pzdr :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 07.12.2012 10:59

To okrągłe to pewnie pod grilla :)

Dogoniłem ... :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 281
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone